|
|
ford transit 1988r. 2.o benzyna - czy warto przerobić na gaz |
Autor |
Wiadomość |
janekorka
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Ford Transit campervan
Dołączył: 14 Maj 2020 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Bochnia
|
Wysłany: 2021-04-28, 01:49 ford transit 1988r. 2.o benzyna - czy warto przerobić na gaz
|
|
|
Witam.
Mam pytanie. Mam starego kampervana forda transita 2.0 benzyna ohc. W mieście spala około 15l benzyny , w trasie 11 litrów. Posiada nadbudówkę sypialną , wysoki na 2,5m. Silnik gaźnikowy. Na razie jeździ bez zarzutu, przejechałem nim około 14tys km , a ogólnie ma chyba około sto tys. kmCzy jest sens wkładać gaz do niego czy to mija się z celem przy takich rocznych przebiegach. Instalacja kosztowałaby mnie ok. 2tys. zł Pytanie tylko , ile mój kampervan mógłby łyknąć gazu, jeśli na trasie bierze 11l benzyny to ile wziąłby gazu: 15l czy więcej. Czy gaźnik lub inne podzespoły szybciej się niszczą od gazu? Jeśli miałyby być problemu, to wolę zostać przy benzynie. Moje myslenie jest takie: wolę płacić za benzynę , ale mieć spokój , że coś się nie zepsuje , niz gdzieś w trasie wzywać lawetę jakby gaz miałby coś uszkodzić. Gaz w większości używałbym w trasie, tylko pytanie , czy to bedzie jakoś działać i czy to ma sens. Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam |
|
|
|
|
adaml61
weteran
Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sty 2017 Piwa: 142/106 Skąd: LUBUSKIE- FSD
|
Wysłany: 2021-04-28, 07:07
|
|
|
Instalacja do gażnika to ok. 1500 zł , palić będzie ok 20% więcej . Jak będzie dobrze zestrojona nic autu nie grozi . Chyba że ktoś to zestroi bez analizatora i będzie za ubogo , zagrożone są zawory nic pozatem . Mam auto które na gazie zrobiło pół miliona km. i wlokło przyczepę , tak z połowę przebiegu , zero problemów .Przy takich przebiegach i zużyciu jak u ciebie gaz zwróci się po roku . A nawet jak się coś stanie , zaostrzędzisz tyle kasy że będzie Cię stać na remont i Ci jeszcze zostanie . Czym szybciej założysz tym szybciej zaczniesz oszczędzać . |
|
|
|
|
Piasek1
weteran
Twój sprzęt: W638 V230TD
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Lis 2020 Piwa: 30/25 Skąd: Piotrków Kujawski
|
Wysłany: 2021-04-28, 15:55
|
|
|
adaml61 napisał/a: | Czym szybciej założysz tym szybciej zaczniesz oszczędzać . |
i to jest najlepsze podsumowanie dywagacji.
Od siebie dodam że każdy kto miał podobne dylematy, że mało jeździ itp, po montażu gazu okazało się że zaczęli 2x więcej jeździć |
_________________ https://www.camperteam.pl...pic.php?t=36109 |
|
|
|
|
ARCADARKA
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd specjalny
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Sty 2008 Piwa: 85/99 Skąd: STOLYCA
|
Wysłany: 2021-04-28, 15:57
|
|
|
WITAJ
Mam identyczną jednostkę ,,,,jeśli chcesz dołożyć gaz to weź pod uwagę również wymianę głowice od EFI twarde gniazda ,,,,,,i trochę inne kanały dolotowe, jeśli tego nie zrobisz będziesz miał cały czas problemy z zaworami ,wiem z autopsji ,,mój pali 18 l gazu ,,,,,benzyny na dwu gardzielowym gaźniku 13 l zostań przy benzynie
pozdrawiam |
_________________ Darek |
|
|
|
|
|
adaml61
weteran
Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sty 2017 Piwa: 142/106 Skąd: LUBUSKIE- FSD
|
Wysłany: 2021-04-28, 16:01
|
|
|
Piasek1 napisał/a: | po montażu gazu okazało się że zaczęli 2x więcej jeździć | I przy kamperze to jest największa zaleta . |
|
|
|
|
Cyryl
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 301/14 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2021-04-28, 19:55
|
|
|
jak już montujesz LPG, to może warto się zastanowić nad większym zbiornikiem, który zasilałby jednocześnie instalację pojazdu (kuchenka, lodówka, bojler ogrzewanie) z proporcjonalnie większym zbiornikiem. |
_________________
|
|
|
|
|
Piasek1
weteran
Twój sprzęt: W638 V230TD
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Lis 2020 Piwa: 30/25 Skąd: Piotrków Kujawski
|
Wysłany: 2021-04-28, 20:45
|
|
|
ARCADARKA napisał/a: | jeśli chcesz dołożyć gaz to weź pod uwagę również wymianę głowice od EFI twarde gniazda ,,,,,,i trochę inne kanały dolotowe, jeśli tego nie zrobisz będziesz miał cały czas problemy z zaworami ,wiem z autopsji ,,mój pali 18 l gazu |
w tych sprawach uderzyłbym po poradę na LPG-Forum bo z wieloletniej lektury tegoż wnioski są zawsze takie same:
- nie ma silników niegazowalnych: są tylko źle dobrane komponenty i partackie montaże. |
_________________ https://www.camperteam.pl...pic.php?t=36109 |
|
|
|
|
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
Wysłany: 2021-04-28, 21:15
|
|
|
Piasek1 napisał/a: |
- nie ma silników niegazowalnych: są tylko źle dobrane komponenty i partackie montaże. |
Zagazować dasz radę wszystko, ale nie wszystko będzie długo służyć. Nawet nowoczesne VVTi Toyoty często już po ok. 100 tys. km. szły do kapitałki (wypalające się gniazda, ręczna regulacja i to w ograniczonym zakresie).
Miękkie gniazda jak pisze Arcadarka nie zachęcają do montażu - pamiętaj, że w tamtych latach benzyna była jeszcze ołowiowa i silnik był projektowany do innych paliw. |
_________________ Byle do przodu |
|
|
|
|
adaml61
weteran
Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sty 2017 Piwa: 142/106 Skąd: LUBUSKIE- FSD
|
Wysłany: 2021-04-28, 21:40
|
|
|
Piasek1 napisał/a: | są tylko źle dobrane komponenty i partackie montaże. | I to jest sedno . |
|
|
|
|
janekorka
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Ford Transit campervan
Dołączył: 14 Maj 2020 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: Bochnia
|
Wysłany: 2021-04-28, 21:51
|
|
|
Dziękuję za odpowiedzi. Chyba za dużo kombinacji z tym LPG. Chyba zostanę przy benzynie. Póki co jeździ, nie zawiódł mnie. Boję się o te zawody. W hondzie CRV II mam LPG , a od tam są wtryski, lubryfikator. Instalacja spisuje się dobrze.
Tutaj przy gaźniku co jakiś czas musiałbym podjechać do gaziarza na sprawdzenie czy się nie rozregulowała. Mogę sobie wytłumaczyć jazdę na droższej benzynie w ten sposób. Samochód w sumie po remontach wyniósł mnie koło 20tys. Coś lepszego to pewnie wydatek od 35tys. wzwyż. Tak więc pocieszam się, że za nim te różnicę wyjeździe, to trochę czasu minie.
Jeszcze raz dziękuję za wypowiedzi. Chyba się nie zdecyduję. |
|
|
|
|
Piasek1
weteran
Twój sprzęt: W638 V230TD
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Lis 2020 Piwa: 30/25 Skąd: Piotrków Kujawski
|
Wysłany: 2021-04-29, 09:09
|
|
|
Z drugiej:
- przyjmując prawidłowy montaż i regulację silnik i tak te 60 tyś km przeleci nim głowica (jeżeli jest z nią tak jak piszą) zacznie wykazywać nadmierne zużycie. Pi x oko licząc i tak jesteś ok 200zł na PLUS na każdym przejechanym tysiącu kilometrów.
- ok 7-8 tyś km przebiegu i masz zwróconą instalację, reszta to czysty zysk. Następne 50 tyś km to ok 10 tyś zł oszczędności. Toż to są pieniadze pozwalające na zakup i swap kpl silnika z tych "lepszych" a już na pewno na gruntowny remont i modernizację tego co masz aby bez problemu radził sobie z LPG.
- nie bez znaczenia jest aspekt ekologiczny: silnik zasilany LPG jest w przyp. gaźnikowca ze 2 normy emisji wyżej
- idąc dalej: jeżeli silnik nie jest przystosowany pod LPG bo nie ma utwardzonych gniazd, nie jest również przystosowany do Pb95 na jakim jeździsz bo to pojawienie się tego paliwa w zastępstwie E-94 wymusiło zmiany konstrukcyjne głowic (lub obowiązek stosowania dodatków do paliwa zastępujących ołów) czyli tak czy siak głowica i tak padnie. Kwestia czy będziesz miał odłożone na remont (z różnicy w cenie Pb-LPG) czy też będziesz to musiał wygospodarować extra.
Ale to takie tam moje luźne dywagacje |
_________________ https://www.camperteam.pl...pic.php?t=36109 |
|
|
|
|
adaml61
weteran
Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sty 2017 Piwa: 142/106 Skąd: LUBUSKIE- FSD
|
Wysłany: 2021-04-29, 13:18
|
|
|
Piasek1 napisał/a: | Z drugiej:
- przyjmując prawidłowy montaż i regulację silnik i tak te 60 tyś km przeleci nim głowica (jeżeli jest z nią tak jak piszą) zacznie wykazywać nadmierne zużycie. Pi x oko licząc i tak jesteś ok 200zł na PLUS na każdym przejechanym tysiącu kilometrów.
- ok 7-8 tyś km przebiegu i masz zwróconą instalację, reszta to czysty zysk. Następne 50 tyś km to ok 10 tyś zł oszczędności. Toż to są pieniadze pozwalające na zakup i swap kpl silnika z tych "lepszych" a już na pewno na gruntowny remont i modernizację tego co masz aby bez problemu radził sobie z LPG.
- nie bez znaczenia jest aspekt ekologiczny: silnik zasilany LPG jest w przyp. gaźnikowca ze 2 normy emisji wyżej
- idąc dalej: jeżeli silnik nie jest przystosowany pod LPG bo nie ma utwardzonych gniazd, nie jest również przystosowany do Pb95 na jakim jeździsz bo to pojawienie się tego paliwa w zastępstwie E-94 wymusiło zmiany konstrukcyjne głowic (lub obowiązek stosowania dodatków do paliwa zastępujących ołów) czyli tak czy siak głowica i tak padnie. Kwestia czy będziesz miał odłożone na remont (z różnicy w cenie Pb-LPG) czy też będziesz to musiał wygospodarować extra.
Ale to takie tam moje luźne dywagacje | Podpisuję się pod tym , Tak jak pisałeś wyżej , nieprawidłowy montaż i wystrojenie są przyczyną kłopotów z LPG . Moje doświadczenie , w latach 90-tych instalacja 2 generacji , montaż w samochodzie który nie miał prawa na niej chodzić , miałem szczęście , trafiłem na prawdziwego fachowca . Po otwarciu maski odrazu stwierdził nie założę bo i tak nie będziesz jeżdził , 10 innych chciało założyć . Uświadomił mnie dlaczego . przerobiłem silnik i mi założył . zrobiłem 300 tyś km połowę z przyczepą . Jak trafisz gazownika który będzie wiedział jak założyć , będziesz pan zadowolony . A oszczędności jak kolega powyżej napisał starczą na nowy silnik i nie tylko . |
|
|
|
|
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
Wysłany: 2021-04-29, 13:31
|
|
|
Pamiętajcie tylko chłopaki, że benzynowe silniki do Transita z lat 80-tych to już białe kruki. Cienko widzę "wymianę na nowy" jak piszecie. Poza tym LPG w kamperze lekko mieć nie będzie i często pod obciążeniem może mieć "ubogo", a to też dobrze nie wróży. Można ryzykować, ale czy warto?
Montując LPG zakładać należy eksploatację do upadłego, a później zmianę pojazdu (lub kupno diesla na dawcę i przekładkę - choć i o diesle z tego okresu już nie jest łatwo). |
_________________ Byle do przodu |
|
|
|
|
|
adaml61
weteran
Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sty 2017 Piwa: 142/106 Skąd: LUBUSKIE- FSD
|
Wysłany: 2021-04-29, 13:39
|
|
|
Do transita pasuje każdy silnik z Siery bez większych kombinacji a taki super to 2,9 ze Skorpio . Taka sierra na dawcę to max. 1500 zł . |
|
|
|
|
Rav
weteran
Twój sprzęt: Mobilvetta Kea
Nazwa załogi: Chmielki4
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Maj 2014 Piwa: 145/22 Skąd: z prawilnego kraju
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|