 |
|
|
Za niskie napięcie solara |
| Autor |
Wiadomość |
BOGI
doświadczony pisarz BOGI
Twój sprzęt: Weinsberg 601MQH (dawniej JOINT E33)
Dołączył: 25 Paź 2008 Piwa: 4/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2021-05-16, 16:04 Za niskie napięcie solara
|
|
|
Po rocznym użytkowaniu nagle regulator zaczął pokazywać brak ładowania akumulatora napięcie solara 1,5V, prąd oczywiście 0,0 A. Solar SR150-36M150 Flex przyklejony bezpośrednio do plastikowego dachu płaskiego, regulator MPPT preVent (Lumiax) M1550EU. Oba elementy GmbH, przynajmniej na tabliczkach znamionowych.
Co może być przyczyną awarii. Czy panel sam z siebie mógł się ot tak zepsuć. Latem silnie się grzał jak dotknąłem i w części nie był przyklejony dokładnie,dawał się uginać lekko na fragmencie. Słyszałem o tz.hotspotach, czyli miejscowych przegrzaniach paneli a w tamtym tygodniu były dwa dni gorące i słoneczne. Ale dlaczego w tamtym roku wytrzymywał skwar i dziłał bezawaryjnie. Czy zaszkodziła mu zima, ale przecież i mrozy działał prawidłowo aż do teraz, czyli połowy maja. Co powinienem zatem zrobić, czy zwracać się do tego co montował całą instalację (jest rachunek) czy sprzedawcy panela (jest także rachunek). Czy może firma instalacyjna powinna dać dokument ile będzie kosztować wymiana panela, czyli odklejenie i przyklejenie nowego. Czy to jest wogóle możliwe bez częściowego uszkodzenia dachu plastikowego. Przyklejony solar chyba na Sikka 252, na fakturze jest tylko pozycja "Uszczelniacz Sikaflex 300 ml - 2 szt, wartość brutto 58 zł.
Jakie są wasze rady w tym wypadku, oczywiście bez sądzenia się latami i jeszce nie wiadomo z kim, czy montażystą czy sprzedawcą panela. Sprawa pilna, bo sezon się już zaczął. Pilnie i z pewną dozą niepokoju oczekuję Waszego wsparcia. Może ktoś mial podobny przypadek.
Pozdrawiam sredecznie |
|
|
|
 |
Gewehr
weteran

Pomógł: 39 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 226/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2021-05-16, 16:57
|
|
|
| Ja całkowicie zaprzestałem montowania flexa. Same z siebie padają i nic nie poradzisz. Nawet klejone na poliwęglanie, padają po krótkim czasie. Przyklej nowy i po sprawie. Gwarancji pewnie i tak nikt nie uzna. |
|
|
|
 |
BOGI
doświadczony pisarz BOGI
Twój sprzęt: Weinsberg 601MQH (dawniej JOINT E33)
Dołączył: 25 Paź 2008 Piwa: 4/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2021-05-16, 18:05
|
|
|
| Dzięki Gewehr, póki co spróbuję reklamować i zacznę od firmy, która wykonała instalację. Oczywiście masz rację aby omijać kłopoty ale takie mamy teraz życie, że kłopoty nas nie omijają, niestety. Zrobię tak choćby dla poinformowania koleżeństwa na camperteamie jak wygląda temat solarów, a w szczególności klejonych i ewentualnych reklamacji. Już widać, że należy zlecać tekie coś kompleksowo, tak jak budowę domu "pod klucz". Wtedy nie ma tekstów kolejnego podwykonawcy, "że tamten to panu dopiero schrzanił i dlatego ja wezmę podwójnie aby to naprawić". Co prawda, to życzę nam wszystkim tylko takich zmartwień i będzie ok. |
|
|
|
 |
sławek w.
stary wyga

Twój sprzęt: Fiat Ducato III
Nazwa załogi: Sławek W
Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Sty 2010 Piwa: 10/1 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2021-05-17, 22:07
|
|
|
Poczytaj, było wielokrotnie o tym. Również ja opisywałem kilkukrotną wymianę przez kilka lat - częściowo na gwarancji. Nic nie dało - wywaliłem jesienią ub. roku i założyłem szklane. Spokój na wiele lat - miałem w poprzednim kamperze. Tutaj walczyłem z wagą ale to wyrzucone pieniądze.
Jeżeli masz jeszcze na gwarancji muszą uznać, chociaż powinieneś dostarczyć reklamowane panele. Nie wiem czym kleiłeś, jeśli na sikaflex to w całości nie zerwiesz, tylko w kawałkach frezując w rowkach dachu. Mnie poszli na rękę i uwierzyli na słowo po wysłanych zdjęciach i to w kolejnych latach przysyłali nowe w ramach gwarancji. Jedno wielkie g...o.
Powodzenia. |
|
|
|
 |
MaxL
zaawansowany

Twój sprzęt: Rapido 983F
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Gru 2020 Piwa: 9/59 Skąd: Wawa
|
|
|
|
 |
BOGI
doświadczony pisarz BOGI
Twój sprzęt: Weinsberg 601MQH (dawniej JOINT E33)
Dołączył: 25 Paź 2008 Piwa: 4/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2021-05-17, 23:00 solar przestał ładować
|
|
|
Dzięki "sławek.w."
Sytuacja zaczyna się rozwijać. Pojechałem dzisiaj do firmy gdzie montowali solar. Pomierzyli i wyszło 1,5V oraz 0,0 A w słońcu. Montażysta wszedł na dach i sprawdził na solarze w tej podłużnej puszce, tam skąd wychodzą bezpośrednio kable. Ponoć były dobre styki, a więc padł solar. Ponieważ aby zgłosić do sprzedawcy solara sprawę zawnioskowałem o dokument i takowy dostałem. Napisano, że w dniu dzisiejszym pojawił się klient, tu numer rejestracyjny auta z wadliwie działającym solarem. Po sprawdzeniu solara w pełnym słońcu wynik ładowania 1,5V. Zbadana cała instalacja od solara poprzez regulator i akumulator jest sprawna. Solar po kilku testach caly czas pokazuje około 1,5 V w słońcu. Koszt demontażu solara 600 zł, koszt montażu (przyklejenia ponownego) 500 zł. Pieczątka i podpis.
Zatem pytanie zasadnicze kto ma te koszty ponosić, bo sprzedawca powie, że solar owszem może wymienić lub zwrócić kasę ale proszę go odesłać. Jest też alternatywa, że to ja zaproponuję aby sprzedawca celem weryfikacji przyjechał te pareset kilometrów do mnie. Ale chyba znam odpowiedź. Mogę ja ewentualnie dla dobra sprawy pojechać ale kto odklei i za jaką kasę ten który jest. W tym wypadku reklamacja powinna być z tytułu rękojmi, produkt nie spełnia wymagań użytkowych, za małe napięcie i brak natężenia prądu.
Już teraz mogę oznajmić wszem i wobec, jeśli zakładacie solara, to albo na własną odpowiedzialność samodzielnie i przy pomocy szwagra albo zlecacie kompleksowo, czyli przyjeżdżacie autem i wyjeżdżacie z zamontowanym solarem, czyli usługa "pod klucz". Wówczas jak się coś wydarzy jedziecie w jedno miejsce do jednej firmy, która odpowiada za części i robociznę.
Będę dla dobra koleżeństwa z rodziny camperteamowców informował o postępach sprawy sukcesywnie. Ale słabo to widzę dla mnie. |
|
|
|
 |
Artur.Dell
zaawansowany

Twój sprzęt: Fiat Ducato Autostar
Nazwa załogi: Lubimy podróżować
Dołączył: 23 Wrz 2017 Piwa: 23/13 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: 2021-05-18, 15:43
|
|
|
Witaj w klubie byłych użytkowników paneli elastycznych.
Trochę drogi ten demontaż i montaż.
Ja bym ten stary panel odciął nożem do tapet. Za ok. 200 zł. na Alle... kupisz cały zestaw do klejenia sika 252.Za następne 200 narożniki do sztywnego panela i za 500 panel 300W.
Jedno popołudnie i możesz ruszać w trasę. |
_________________ Artur |
|
|
|
 |
Gewehr
weteran

Pomógł: 39 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 226/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2021-05-18, 16:42
|
|
|
Piszesz drogo Ostatnio wycięcie jednej 150W, zajęło nam 6 godzin. Oczywiście można pojechać linką w godzinę i zmasakrować poszycie Ja wolę przykleić 10, jak jednego wycinać. Naprawdę trzeba się napracować, aby nie uszkodzić poszycia. Jak nie trzeba wycinać, to kleisz elastyk na elastyk
Ps. Plastikowe narożniki to syf. Lepiej dać kątowniki alu skierowane pod panel. Nie zajmują dodatkowego miejsca i UV nie ma dostępu do kleju |
| |
|
|
|
 |
BOGI
doświadczony pisarz BOGI
Twój sprzęt: Weinsberg 601MQH (dawniej JOINT E33)
Dołączył: 25 Paź 2008 Piwa: 4/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2021-05-19, 20:27
|
|
|
Drogi Artur.Dell gdyby życie było tak proste...ale sami sobie robimy w nim komplikacje. Oczywiście, że wybrałbym twardy solar o takiej lub większej mocy. Jednak mam blaszaka z nadbudową (Weinsberg 601 MQH) i wysokość całości to 3,25 m. Zatem nie jest tak obojętne dla trakcji w zakrętach dolożenie na dach datkowego ciężaru minimum 12 kg, mój Saronic SR150-36M Flex waży jedynie 2,5 kg. Po drugie, miejsce na dachu pomiędzy świetlikami i kominkiem łazienki to około 135 x 85 cm i nie znalazłem sztywnych paneli w takich wymiarach i tej mocy.
Dziś sprawdziłem w słońcu i niestety dawał 1,8V, czyli padł, choć myśłałem naiwnie przez chwilę, że jakoś się niechcący może naprawił (jak z tą ciążą).Tak sobie myślę, że w dobie lotów na Marsa, czy jest niemożliwe wyprodukować trwały i pewny w działaniu solar, który jak wiadomo jako miękki będzie przyklejony, bo nie ma jakiejś technologii bez robienia otworów w dachu taki panel zamocować. Może to jednak producenci kamperów powinni dawać fabryczne jakieś konstrukcje, do których takie panele mogłyby być montowane a nie my użytkownicy (bo montażystów i producentów paneli to mało obchodzi) musimy "wymyślać koło", czyli jak zamocować i zdjąć panel bez psucia kampera. Paranoja, podobnie jak to, czym jest kamper jako samochód specjalny, czy to M2-pojazd osobowy, czy N2-ciężarowy, co przekłada się na dopuszcalną prędkość poruszania się po drogach. Ponieważ nie mamy tego wpisanego w rubryce "J" dowodu rejestracyjnego, to nawet policja nie wie jak jest naprawdę. No ale to już oddzielny wątek naszych problemów. Póki co tutaj jest o zepsutym panelu. |
|
|
|
 |
papamila
Kombatant

Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 27 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 121/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2021-05-20, 04:28
|
|
|
Bogi,
mleko się już rozlało
zetnij tą puszkę na panelu i przyklej jeden na drugi- szkoda Twojego odrywania.
Skąd wy kupujecie te solary? Ja handluję solarami elastycznymi 4 rok, sprzedałem ich ponad 300
i przyznam się że miałem 4 reklamacje (dużo? mało?)
Dodam że biorę panele klasy A i mój panel 180 waży 5kg a nie dwa
Póki co wierzę klientowi na słowo, panele są wrażliwe na zginanie do wewnątrz
- ja wiem co się z nimi działo? Jak się klient obchodził?
Ja wysyłam klientowi nowy, firma od której biorę nie chce żadnych zdjętych paneli
Skoro współpracujemy i już się znamy osobiście -wystarczy moje słowo że coś się zdarzyło |
|
|
|
 |
BOGI
doświadczony pisarz BOGI
Twój sprzęt: Weinsberg 601MQH (dawniej JOINT E33)
Dołączył: 25 Paź 2008 Piwa: 4/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2021-05-20, 09:30
|
|
|
Drogi papamila,
Wiele razy od 2008 roku (zakup mojego pierwszego kampera Jointa E33) dawałeś mnie swoje rady i pomagałeś, za to wielkie dzięki. Chyba mogę stwierdzić, że Ty i świstak stanowicie to co na camperteam najbardziej wartościowe, jak tylko możecie natychmiast pomagacie potrzebującemu. Chyba jesteśmy z podobnego okresu wychowania, że liczy się rzetelność a nie obecna polityka cwanej bylejakości w oparciu o hasło "będziesz Pan zadowolony". Ale stopuje te peany, abyś się nam nie zbiesił. Chwalę Ciebie bo zasługujesz i ktoś misi to zrobić, padlo pewnie dziś na mnie.
Jak już napisałem wybór solara był podyktowany wielkością miejsca na dachu i znalezieniem lekkiego i najmocniejszego panela. A napis Module Application Clas A GnbH Hamburg umocnił mnie w wyborze tego Saronica SR150-36M Flexible, chociaż wiem, że wszystko produkuje teraz skośnooki. Ponieważ wydałem kasę i tylko rok cieszyłem się z niebiańskiego zasilania, to nie odpuszczę jak niektórzy radzą ale chcę jednak wymienić, kupić, zdobyć nowy panel, bo cała instalacja i regulator MPPT już jest. Jeśli możesz napisz swoją ofertę, czyli oczywiście Flex (waga), moc nie mniej niż 150W no i wymiary maksymalnie 130 x 80 cm. Dzisiaj skontaktuje się ze sprzedawcą uszkodzonego i zobaczę co będzie.
Źle to widzę, bo już nie ma takich jak mój, tylko duże i sztywne. Dlatego zapewne będę szukał zastępczego i Twoja propozycja byłaby bardzo na czasie. |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|