Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Kamper elektryczny
Autor Wiadomość
Pieredyszka 
stary wyga

Dołączył: 03 Lip 2021
Piwa: 67/54
Skąd: Polska
Wysłany: 2022-06-15, 13:05   

decumanus napisał/a:
zytałem że w N pracują nad automatyką dla hybryd wymuszającą przejście na napęd bezemisyjny w strefach zielonych, bo jak się okazuje, wcale nie są tacy skorzy do bycia eko https://www.auto-swiat.pl...skakuja/l2lfz3t
u nich to ma jeszcze podłoże finansowe - bo w tym trybie hybrydy będą płacić za wjazd do miasta jak elektryki.

Chociaż przy obecnych cenach paliw, artykuł może być już nieaktualny.


"Norwegia: pojeździliście sobie autami elektrycznymi? To fajnie, a teraz je zostawcie"

Ograniczenia dla samochodów elektrycznych w kraju, który zasłynął z gwałtownego wzrostu popularności takich pojazdów? Jak najbardziej. Norwegia ma plan.

Norwegia chce wprowadzić ograniczenia dla samochodów elektrycznych, bo jest ich zbyt dużo i zanieczyszczają miasta. Jaka piękna zielona katastrofa.


https://spidersweb.pl/autoblog/norwegia-ograniczenia-dla-samochodow-elektrycznych/
_________________
Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie.
Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa
Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa
Byle dalej, byle w przód, absolutnie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gżegżółka 
zaawansowany

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Wrz 2020
Piwa: 4/6
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2022-06-15, 13:21   

Zniesienie zniżek? Dość naturalny krok kiedy przestają być potrzebne by ludzie woleli elektryka od spalinowego.
Norwegia wydaje się naturalnym kandydatem by być pierwszym krajem który podejmie taki krok.

I tak, nie tylko w Norwegii mówi się o zwiększeniu udziału mniej wygodnych lecz bardziej wygodnych sposobów transportu niż samochód. To jest potrzebne. I to jest coś co w mniejszym lub większym stopniu dzieje się w różnych miejscach. Było by dziwne gdyby nie działo się tam.

I nie widzę uzasadnienia dla pisania "Pojeździliście sobie autami elektrycznymi? To fajnie, a teraz je zostawcie". Chęć zmniejszenia ruchu kołowego nie jest oczekiwaniem że auta będą się kurzyć w garażach tylko że będą używane rzadziej, szczególnie radziej w sytuacjach gdzie inne formy transportu są dość dobre.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
decumanus 
weteran


Twój sprzęt: Ducato 2007
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 10 Kwi 2017
Piwa: 43/23
Skąd: Bielsko Biała :D
Wysłany: 2022-06-15, 16:50   

Spiderweb to dość mało wiarygodne źródło informacji, które z prawdziwych informacji wyssało dość słabe wnioski.
Główną tego przyczyną jest clickbajtowy charakter serwisu i zabieraniu głosu w temacie o którym mają małe pojęcie, ale nade wszystko ignorancja i brak chęci poświęcenia tych kilku godzin na zgłębienie tematu.
To już chyba wiecie że za nimi nie przepadam :haha:

Ale po kolei.
Sprawa dotyczy głównie Oslo, gdzie od lat rządzą zieloni i zmniejszenie liczby samochodów jest jednym z punktów ich programu. Ogólnokrajowego.
Kilka słów o Oslo dla łatwiejszego zrozumienia:

Miasto o niskiej intensywności zabudowy. Jest niewiele wieżowców, a cała zachodnia cześć (bogatsza) jest w domkach, a tuz za granicą miasta jest inna gmina, gdzie jest jeszcze więcej domków.
W biurze projektujemy teraz głównie budynki 4-6 piętrowe, czasem wyższe, czasem niższe, działki są drogie, mieszkania koszmarnie drogie, ale i tak mieszkańcy bronią się przed wysoką zabudową jak tylko mogą.

I teraz.. ludzie z zachodnich dzielnic mają po 2-3 samochody, żeby wjechać od tej strony do Oslo jada czasem 1h. a to ze 15 km.

W mieście nie ma gdzie parkować, a i tak co raz bardziej to ograniczają. Wprowadzili parkowanie dla mieszkańców, z wyjątkami dla elektryków. ale mieszkańcy się już burzą...

Stacji ładowania na potęgę, ale wiadomo - zawsze mało...

kilka lat temu praktycznie zamknęli centrum dla samochodów...


a teraz komunikacja miejska
ZA
JE
BIS
TA
!!!
sa autobusy coraz wiecej elektrycznych,
tramwaje
metro
pociągi
promy na wyspy

wszystko to na jednym bilecie. 800-2000
są strefy - więcej stref, większa cena

w dobie pandemii przychody im spadły strasznie, a po pandemii ludzie dalej wola jeździć swoim...

o rowerach miejskich i hulajnogach elektrycznych nie zapominamy
i samochodach elektrycznych na minuty... ze 2 razy skorzystałem....



Ale wracając do samochodów. Mieszkańcom centrum posiadanie samochodu się nie opłaca. Po pierwsze wszędzie szybciej dojada komunikacja, po drugie roczne opłaty (OC i opłata drogowa) za samochód to najmniej 6000 koron, do tego doliczyć należy opłaty za wjazd do miasta, bramki na wewnętrznych obwodnicach, opłaty za parkowanie, jedynie pod sklepem za darmo, ale jak zapomnisz wziąć biletu to mandacik, bo wszystkie parkingi są w ajencji i panowie walą te mandaty wyskakując spod ziemi. na dziś 900 koron.

ale im te samochody na grzyba...
przykład kolegi z pracy.
wariat sprowadził sobie samochód po Mamie, a ze jest szwajcarem, to zapłacił opłat z 15000... vw bora z 2007!!
stał ten samochód pod biurem dopóki mu szefowie pozwolili, ale tez oddali parking w ajencje i chłopak ten samochód sprzedał ...zezłomował właściwie.
I co dalej zapytacie?

Ano teraz jest w takiej spółdzielni jakbyśmy to nazwali. bilkollektivet
Zapłacili 1800 koron wpisowego(są współwłaścicielami) , płacą 250 na trzech kierowców na miesiąc, za godzine placi 52 korony, za dzien 380 a za tydzien 2100 za opla ampere...

Liczby nabierają sensu na tle cen za komunikacje miejska...
bilet miesięczny na strefe 1s to 814 koron, pojedynczy bilet na 60 min 39 koron... wiec jesli jedziesz do sklepu z żoną taniej jest wynajetym samochodem. choc sklep ma za rogiem.

ma do wyboru toyote rav 4, mazde mx5, tesle y, 3, opla ampere, yaris hybrid, corolla hybrid, proace electric, proace verso(tydzien 3900)

a w relacji do wypłaty, to jakbyśmy w Polsce za godzinę wynajęcia samochodu płacili 5 zł 20 groszy..

kilka lat temu jakiś profesor amerykański wieścił ze prywatne posiadanie samochodów przejdzie do lamusa... ze do 5 % spadnie. pukałem się w czoło....
ale to dla mieszkańców dużych miast zwyczajnie ma sens...

wiec tak...
Norwedzy nienawidzą samochodów... zwłaszcza zieloni Norwedzy

Argument o spadku wpływów do budżetu za brak spalinowców jest prawdziwy.
Państwo Norweskie jest beznamiętnie chciwe. Ale nieupierdliwe.

Natomiast 90% nowych osobówek to elektryki.
Nie trzeba zgadywać jak na ten trend wpłynie obecna cena wachy. Zapowiadają ze latem będzie 30 koron za litr. 13,5pln
R
_________________
tak ja sie staram https://www.camperteam.pl...der=asc&start=0

opnia jest jak dupa - każdy ma swoją
"immposible" is not a fact - it is an opinion
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Pieredyszka 
stary wyga

Dołączył: 03 Lip 2021
Piwa: 67/54
Skąd: Polska
Wysłany: 2022-06-15, 19:04   

Co za dogłębna analiza clikabjtowego artykułu, że tez Ci się chciało tak analizować ten clikbajtowy (bezdyskusyjnie) artykuł :bajer
Za tak dogłębna analizę, (kurczę, ja nawet nie zdarzyłem przeczytać go do końca) piwo się należy ;)
_________________
Byle dalej, byle w przód, absolutnie, absolutnie.
Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa
Fa fa fa fa fa fa fa fa fa ra fa fa
Byle dalej, byle w przód, absolutnie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
decumanus 
weteran


Twój sprzęt: Ducato 2007
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 10 Kwi 2017
Piwa: 43/23
Skąd: Bielsko Biała :D
Wysłany: 2022-06-15, 19:21   

Analiza dotyczyła sytuacji w N, a lonkretnie w Oslo. Myślę ze warto sie orientowac jak to tam biegnie, bo moze to w dluzszej, dluuuuuuuuzej perspektywie czasu kreślić przyszlosc motoryzacji w europie.
Za piwko oczywiscie dziekuje. :pifko
R
_________________
tak ja sie staram https://www.camperteam.pl...der=asc&start=0

opnia jest jak dupa - każdy ma swoją
"immposible" is not a fact - it is an opinion
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 454/24
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2022-07-13, 21:03   

Ja mam już pierwszego kandydata , może jeszcze nie do e-kamperingu, ale na pewno do e-karawaningu.

Ford F150 Lightning, elektryczny pickup, który w tej chwili robi furorę w USA .

Karawaning z użyciem pickupa to albo zdejmowana kapsułka , albo naczepa kempingowa w stylu amerykańskim podłączona do siodła zamontowanego na jego pace .
Mnie szczególnie przekonuje to drugie rozwiązanie , tym bardziej że od dawno już chodziło mi po głowie (wcześniej w oparciu o spalinowego pickupa).

Samochód ma naprawdę konkretne parametry i konkretny zasięg, nawet z ciężką przyczepą. Zaopatrując go w przyzwoity range extender i słuszny zestaw PV na dach naczepy (na taką naczepę wejdzie lekko 3-4kWp) można by bez specjalnych kombinacji i "odkrywania ameryki" stworzyć praktycznie samowystarczalny zestaw karawaningowy, idealny szczególnie dla amatorów Vanlife.
Idę o zakład, że w niedługim czasie na drogach w USA pojawią się pierwsze takie zestawy.

U nas póki co nie ma możliwości kupienia tego samochodu, bo w stanach jest to na razie towar deficytowy. Najciekawsze jest to , że Amerykanie przyzwyczajeni do potężnych paliwożernych benzyniaków rzucili się elektryka ....... o czymś to jednak świadczy.
Autka nie będzie dało się również szybko zdobyć z drugiej ręki , bo Ford wprowadził zakaz odsprzedaży wcześniej niż po roku od zakupu (aby zapobiec spekulacjom) ....... ale za rok , może dwa ;)
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 454/24
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2022-07-13, 21:18   

Mówię mniej więcej o czymś takim

Grand-Design-Reflection-150-Test-1-of-15-e1536171380137.jpg
Plik ściągnięto 4 raz(y) 248,85 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Komplecik 
Kombatant

Twój sprzęt: Eliocik
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Piwa: 186/411
Skąd: Kraków
Wysłany: 2022-07-13, 21:28   

joko napisał/a:
Mówię mniej więcej o czymś takim

Skromny nie zbyt duży ale wygodny :)
_________________
komplet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
robba 
weteran


Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 18 Paź 2015
Piwa: 91/176
Skąd: Nicelea
Wysłany: 2022-07-13, 22:13   

joko napisał/a:
Ja mam już pierwszego kandydata , może jeszcze nie do e-kamperingu, ale na pewno do e-karawaningu.

Ford F150 Lightning, elektryczny pickup, który w tej chwili robi furorę w USA .

Karawaning z użyciem pickupa to albo zdejmowana kapsułka , albo naczepa kempingowa w stylu amerykańskim podłączona do siodła zamontowanego na jego pace ....

a jeszcze jeden bajer jest taki że jeśli naczepa będzie zdejmowana i range extender
będzie w przyczepie to ..... nikt Tobie nie zarzuci że to hybryda szeregowa :)
_________________
.
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość***
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gżegżółka 
zaawansowany

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Wrz 2020
Piwa: 4/6
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2022-07-13, 22:43   

robba napisał/a:
joko napisał/a:
Ja mam już pierwszego kandydata , może jeszcze nie do e-kamperingu, ale na pewno do e-karawaningu.

Ford F150 Lightning, elektryczny pickup, który w tej chwili robi furorę w USA .

Karawaning z użyciem pickupa to albo zdejmowana kapsułka , albo naczepa kempingowa w stylu amerykańskim podłączona do siodła zamontowanego na jego pace ....

a jeszcze jeden bajer jest taki że jeśli naczepa będzie zdejmowana i range extender
będzie w przyczepie to ..... nikt Tobie nie zarzuci że to hybryda szeregowa :)

:wyszczerzony:

A wyjmowany generator w kamperze elektrycznym?
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 454/24
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2022-07-13, 23:44   

Komplecik napisał/a:
joko napisał/a:
Mówię mniej więcej o czymś takim

Skromny nie zbyt duży ale wygodny :)


Dokładnie , skromne M2 ...... no może M3, jak się "szufladki" otworzy :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 454/24
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2022-07-14, 00:51   

robba napisał/a:

a jeszcze jeden bajer jest taki że jeśli naczepa będzie zdejmowana i range extender
będzie w przyczepie to ..... nikt Tobie nie zarzuci że to hybryda szeregowa :)


Racja , czysty elektryk z przyczepką :lol:
Bus pasy , centra miast , darmowe parkingi , tereny leśne wyłączone z ruchu spalinowego, i wiele innych ........ wszystko w zasięgu :ok

Na range extendera widziałem fajne miejsce w tym przepadlistym bagażniku przednim jaki powstał po wywaleniu silnika spalinowego ..... ale masz rację , zamontowany w naczepie zmienia wiele na plus .
Do przemyślenia kwestia podłączenia przewodów pomiędzy samochodem a naczepą , ale tak czy tak muszą być ze względu na PV . Najlepiej jakby ładowanie i bieżące zasilanie było po DC , ale przy tych mocach i napięciach trochę to ryzykowne ...... a nawet nie trochę ;)

Zalet i bajerów jest w tym rozwiązaniu jeszcze więcej, np:
- dużo większa ładowność takiego zestawu w stosunku do kampera
- większa łatwość i bezpieczeństwo holowania naczepy w stosunku do przyczepy .
- nieporównywalnie większa przestrzeń życiowa w stosunku do tego co oferuje kamper.
- samochód niezależny od części mieszkalnej
- możliwość instalacji PV o mocy dużo większej niż pozwala powierzchnia dachu kampera , a w połączeniu z potężnym akumulatorem samochodu (ponad 100kWh) olbrzymie i dodatkowo samo odnawialne źródło energii (porównywalne z możliwościami małego domu jednorodzinnego)

Co do wad to jedna teraz przychodzi mi do głowy : brak możliwości skorzystania z lodówki, toalety , czy łóżka w czasie jazdy , przez pasażera ........ w obliczu wspomnianych zalet w/g mnie do przeżycia .

Jak już pisałem powyżej, taki zestaw byłby szczególnie "sympatyczny" dla osób , które spędzają w podróży dużo czasu, albo wręcz kamper czy przyczepa to miejsce ich stałego zamieszkania.
Taka naczepa to już mały dom , a elektryczny samochód to źródło energii, dające możliwość korzystania z tego domu i jego wyposażenia , praktycznie tak jak z tradycyjnego stacjonarnego. Nawet jeśli w skrajnych przypadkach zabraknie energii z PV to zawsze można jej dowieźć z najbliższej ładowarki :haha:

Długa podróż , czy Vanlife to raczej więcej stania w różnych miejscach niż przemieszczania się, a w takim układzie można juz liczyć na to, że ilość energii uzyskanej z PV o całkiem już przyzwoitej mocy , będzie wystarczająca na bieżące potrzeby bytowe, oraz ładowanie samochodu do poziomu który umożliwi poruszanie się "wokół komina" i przejazd do nowego miejsca postoju . PV o mocy 4kWp to zasięg 50-100km/dzień, zależnie od ilości energii użytej na potrzeby bytowe, czyli przykładowo stojąc w jednym miejscu 4 dni , możemy potem przemieścić się o 200-400km, tylko z samego słońca, bez potrzeby odpalania range extendera i wydawania pieniędzy
Zamontowany spalinowy range extender ma umożliwić przemieszczanie na większe dystanse , oraz pobyt w miejscu gdzie PV nie daje rady.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Gżegżółka 
zaawansowany

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Wrz 2020
Piwa: 4/6
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2022-07-14, 13:27   

https://electrek.co/2022/07/14/tesla-alums-launch-new-electric-rv-startup-lightship/
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
orys 
stary wyga


Twój sprzęt: Baza już jest ;-)
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 27 Sty 2017
Piwa: 58/13
Skąd: Glasgow
Wysłany: 2022-07-14, 20:58   

Niemcy coś takiego knują ostatnio: https://electricbrands.de/en/myxbus/

A tak troszkę z boku tematu to jeśli mogę przy okazji taką prywatą, to zrobiliśmy ostatnio z kolegą odcinek podkastu o samochodach elektrycznych: https://lewackiepitolenie.buzzsprout.com/1802226/10902111-lewackie-pitolenie-o-autach-elektrycznych
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 454/24
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2022-07-15, 08:54   

Maciej S. napisał/a:
Ten amerkański pickup nadal nie rozwiązuje problemu dalekiego zasięgu.
Dla freeka, który jedzie na kemp i żyje tam kilka miesięcy bo w okilicy ma pracę jest OK, ale dla aktywnego podróżowania już nie.


Ale napisałem przecież wyraźnie , dla kogo może to być interesujące. Oczywiście, że nie jest to kompletne rozwiązanie wszystkich problemów. Chodziło mi bardziej o wskazanie , że dla pewnej grupy zastosowań można już dzisiaj zrobić coś co będzie działać, wykorzystując jedynie to co już jest dostępne

Maciej S. napisał/a:

Cały czas rozbijamy się o energię. Co z tego, że ma duży aku 100kWh jak całość bedzie wciągać lekko 50kWh/100km. Skąd ten szacunek? juz cytowałem realny test (z Krakowa do Zakopaneg) auta z przyczepą, gdzie przy prędkościach około 80..90 km/h zjadło około 35 kWh/100km, zestaw pojazdów znacznie mniejszy i lżejszy.
To range extender musiałby byc conajmniej mocy 50kW a to już spory silnik i prądnica, co więcej pracując na maksimum wydajności byłby hałaśliwy i niewiadomo jak trwały.


Range extender oparty o silnik tłokowy tego tematu nie rozwiąże ...... dlatego cały czas z uporem maniaka podsuwam rozwiązanie oparte o turbinę gazową.

Maciej S. napisał/a:

Ten startup to zabawka. Przy tej mocy silnika i pojemności aku to taki melex do lokalnej komunikacji na terenie zakładu z prękością 45 km/h.

Należy pamiętać, że przeciętne zużycie energii dla auta kompaktowego to 15kWh/100km i tego za chiny ludowe przeskoczyć się już nie da. Każdy większy kloc będzie potrzebował wielokrotność tej wartości.


Sam startup rzeczywiście mało atrakcyjny , zwłaszcza wizualnie, ale bardzo obrazowo pokazuje sedno sprawy. Sam projekt do poprawki, ale kierunek słuszny.
Tę barierę zużycia energii da się przeskoczyć bardzo prosto i ten startup właśnie to pokazuje.
Ma zasięg 600km na baterii 30kWh, zużywając średnio 5kWh/100km .... a dlaczego ? ..... bo waży sporo mniej od przeciętnego kompakta.
Przy obecnie produkowanych elektrykach pokutuje cały czas to, że na początku ich historii producenci oparli je o konstrukcje samochodów spalinowych i co gorsza powielają ten błąd w konstrukcjach , które podobno mają już być dedykowane (projektowane od podstaw) pod napęd elektryczny.
Kto powiedział, że samochód musi tyle ważyć ? Dysponujemy i materiałami i technologiami, dzięki którym można zbudować samochód ważący 3 -4 razy mniej niż dotychczas ...... a ten startup właśnie to pokazuje.

Maciej S. napisał/a:

Szukajmy informacji o rozwoju tego co najważniejsze: źródła energii.
Zaraz się pojawi odpowiedź, że jest na wyciągnięcie ręki: H2. No jest, w wodzie jest tego pełno, tylko kompletnie bezużyteczny w tej postaci.


Znowu się powtórzę . Przyszłość motoryzacji jest elektryczna i co do tego nie ma już cienia wątpliwości ..... tematem otwartym pozostaje źródło prądu.
Źródła energii nie ma co już szukać bo dawno jest znalezione a odkrywać i udoskonalać możemy co najwyżej technologię pozyskiwania i magazynowania tej energii.
Każda energia na ziemi pochodzi ze słońca , ma tylko różną formę i różny stopień przetworzenia (ropa czy paliwo do elektrowni jądrowych też mają swoje źródło w energii słonecznej).
Od początku swojego istnienia , człowiek korzysta z tej energii "na około" i czas najwyższy zrobić to wprost.
Zgadzam się że H2 jest dobrym kierunkiem , a technologia jego pozyskiwania z bezpośrednim wykorzystaniem energii słonecznej będzie właśnie takim działaniem wprost, a nie na około.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***