[cario14]

Witam, wybieramy się w drugiej połowie lipca do Włoch, mamy porezerwowane kempingi ale z możliwością rezygnacji.
Jedno co nas najbardziej boli, to Włochy jako jeden z nielicznych krajów nakłada obowiązek testowania również dzieci powyżej 2 lat. W większości krajów obowiązek ten jest dla dzieci powyżej 6 lat.

Nie zamierzam męczyć 5 letniej córki testami, więc jeśli tego nie zmienią to albo zmienimy kierunek i pojedziemy gdzieś indziej albo pojedziemy bez testu. My z żoną mamy już po 2 dawki i zakładam, że paszport covidowy bedzie wtedy funkcjonował.

Jeśli ktoś na dniach był lub jest we Włoszech a w szczególności z małymi dziećmi proszę o informację jak to teraz wygląda.

[ktokolwiek]

Byłem z 11 letnim dzieckiem. Nikt nigdzie o nic nie pytał, ani mnie, ani nikogo z ekipy. Żadnych testów, a granice przekroczone jak po staremu (czytaj. bez zatrzymywania się i żadnego człowieka na granicy).

https://www.camperteam.pl...34686&start=210

Każdy przecież pisze że bez stresu można jechać.

[JaGrab3]

No tak, tylko pytanie czy robić testy wcześniej czy nie - dla dzieci to problem, bo podobno dość inwazyjnie w nosie grzebią....
My lecimy w sierpniu, mam nadzieje, że wtedy zupełny już luz będzie.

[joko]

Według oficjalnych danych , Włosi nie wymagają PCR'a , więc wystarczy antygen, którego wykonanie nie wymaga głębokiego grzebania w nosie.
Sam test antygenowy jest testem kasetowym , wykonywanym na miejscu w punkcie poboru wymazów , bezpośrednio przez osobę pobierającą próbkę, a do systemu informatycznego laboratorium , ta sama osoba wpisuje tylko dane osobowe i wynik testu ........ i kasuje gotówkę.
Wynik testu pobiera się ze strony laboratorium po zalogowaniu otrzymanym loginem i hasłem i jest to zwykły plik HTML, pozbawiony jakiegokolwiek podpisu, pieczątki, czy czegokolwiek co mogło by potwierdzić jego autentyczność.
Brak podpisu czy pieczątki wynika z tego, że wymaz i test wykonuje osoba nie będąca laborantem ,a sam test , ani pobrany wymaz nie trafiają nawet do laboratorium , wobec czego jego wartość merytoryczna, prawna , czy jakakolwiek inna jest zerowa , czyli dokładnie taka, jak dowolnej innej zadrukowanej kartki papieru.
Ci , którzy mieli by te testy sprawdzać na granicy, dobrze o tym wiedzą, dlatego albo nie sprawdzają, albo udają że to robią.
Ponieważ test antygenowy jest ważny tylko 48h, jedyny sens ma kontrola w momencie przekraczania granicy. Jeśli nikt na granicy nie zarejestruje naszego wjazdu, to jak zweryfikować, czy wjechaliśmy z ważnym .
Po drodze do Włoch, jedynym miejscem w obecnej chwili , gdzie mogą na granicy poprosić o pokazanie testu , jest granica Austrii z Czechami lub Słowacją , ale tam wystarczy powiedzieć że robi się tranzyt do Włoch i po sprawie. Na granicach polsko-czeskiej, polsko-słowackiej i austriacko-włoskiej nie ma nikogo i przejeżdża się bez zwalniania.

[mischka]

Niedawno wróciłem z Włoch, od nas nikt niczego nie chciał. Na kempingu test nikogo nie interesował a na granicach ani żywego ducha.

[joko]

Przed wczoraj byłem nad Como, wczoraj nad Gardą . Kamperów sporo , ale większość włoskich. Jest już trochę Niemców i pojedyncze przypadki innych narodowości. Polskiego kampera nie widziałem żadnego, ani na kempingach ani na drodze.
Obłożenie kempingów na poziomie 50-70%.
Granica w Zwardoniu pusta i przejezdna jak zawsze. Do Austrii wjazd w Jarowcach zastawiony słupkami i przejazd pojedynczo przez parking. Wystarczy powiedzieć , że tranzyt do Włoch i jedzie się dalej. Nie potrzeba żadnego testu, ani rejestracji podróży w żadnym systemie, bo nikt o nic nie pyta , ani niczego nie sprawdza. Tranzyt bez zatrzymywania to oczywiście fikcja. Byłem po drodze w Wiedniu i nad jeziorem Klagenfurt i zero problemów, a oba poza autostradą.
Granica włoska w Tarvisio podobnie jak Zwardoń pusta i przejezdna .
W/g zapisu na rządowych stronach (i polskich i włoskich) jest informacja o tym, że na wjazd do Włoch ,potrzebny jest test (nawet zaszczepieni) i rejestracja w systemie podróżnych.
I jedno i drugie to również fikcja , skoro system kontroli nie istnieje.
Te wpisy o obostrzeniach i warunkach podróży , zamieszczane na stronach gov.pl są jak widzę bardzo mylące dla wielu ludzi i powodują, że wielu się waha z decyzją wyjazdu.
Jak ktoś ma taką wewnętrzną potrzebę to niech sobie testy robi i niech się rejestruje podając swoje dane na prawo i lewo ...... ale dzieciom to lepiej we Włoszech wiadro lodów kupić , niż za te pieniądze pozwalać im wkładać patyk do gardła przez nos

[rigg]

Ja się wybieram na Sardynię i raczej będę zmuszony testy zrobić bo na prom nas nie wpuszczą. Jako że nic nie planuje z wyprzedzeniem, raczej będę się testował w Genui.

[bogdan333]

Test musisz mieć na wjazd do Włoch i deklaracje to wystarczy.
Na prom test nie jest wymagany.
Robienie testu w Genui to zły pomysł.
https://www.italiapozaszl...us-we-wloszech/

[rigg]

[bogdan333]

Deklaracja Sardegnia sicura nie obowiązuje od 15 czerwca,musisz mieć deklaracje na wjazd do Włoch.
Testy zrób przed opuszczeniem Polski będziesz miał test na Czechy,Austrię i dojedziesz na tych testach do Włoch.
Po przekroczeniu granicy Włoskiej jest wszędzie biała strefa więc poruszasz się bez problemu na testach z Polski.
W Genui mieszkam zapisałem się na test w piątek i dopiero jutro idę na test Oni na wszystko mają czas Przyjemnej podróży i wspaniałych wakacji

[rigg]

[joko]

Rigg, przecież na logikę. Skoro Sardynia to region administracyjny Włoch , to jak na prom może być wymagany test ?
Jak chcesz być posłusznym obywatelem i stosować się do martwych przepisów , to zrób sobie te testy , ale nie ma powodu gnać na złamanie karku na prom. Testy są na wjazd do Włoch , a na prom możesz przecież wsiąść nawet po wielu dniach od przekroczenia granicy, kiedy testy będą już dawno nieważne
Deklaracje sobie wypełnij i wydrukuj dla świętego spokoju , a jak nie chcesz mieć ciśnienia tych 48h, to zrób to w dniu testu , podając datę wjazdu na ten , albo następny dzień.
Na granicy nikt nie sprawdzi Ci ani deklaracji ani testów , bo nie było, nie ma i nie będzie tam nikogo , kto mógłby to zrobić.
Jak będziesz już na terenie Włoch i stanie się cud i ktoś będzie chciał od Ciebie te dokumenty, to daty będą grały (wjazd na terytorium Włoch w terminie ważności testów)

A jak już wrócisz do domu, to z całą pewnością, będziesz klął , że zmarnowałeś czas i pieniądze , na robienie tych testów i wypełnianie deklaracji

Jak faktycznie będziesz robił te testy to zrób antygena, nie PCR'a Test robią na miejscu tam gdzie pobierają wymaz, wynik jest do 10-15min, a potwierdzenie do wydrukowania jest dostępne do pobrania max do 2h , więc nie wiem czemu zakładasz , że będziesz na to czekał 24h ?

Na tranzyt przez Słowację i Austrię testy nie są wymagane nawet według oficjalnych przepisów.
Mogą zatrzymać Cię na granicy Austriackiej, ale wtedy nic im nie pokazuj tylko powiedz że tranzyt do Włoch. Machną ręka i pozwolą jechać dalej bez dodatkowych dyskusji.

Szczęśliwej podróży , Włochy czekają
Póki co na razie nie ma tutaj nadmiernego ruchu turystycznego i wszędzie gdzie zaglądałem , sporo miejsc wolnych.

[bogdan333]

Sardynia jest regionem autonomicznym i Pan Gubernator jak będzie miał taki kaprys to zamknie wyspę w każdej chwili

[salek]

Takie coś znalazłem na fejsbuniu - profil "Kierunek Włochy"

Cytat:

Od dzisiaj (od 21 czerwca) złagodzone zostają zasady dla turystów udających się do Włoch. W piątek 18 czerwca włoski minister zdrowia Roberto Speranza podpisał nowe rozporządzenie w tej sprawie, a przez weekend trwała aktualizacja włoskich stron rządowych. ‼ Wjazd do Włoch umożliwia Unijny Certyfikat Covid (na włoskich stronach określany jako Certificazione verde Covid). Certyfikat przewiduje następujące opcje: ✅ 14 dni po zakończeniu pełnego cyklu szczepień przeciwko Covid-19; ✅ po przejściu zakażenia Covid-19 (180 dni po zakończeniu kwarantanny); ✅ po wykonaniu testu/wymazu antygenowego lub testu PCR (ważny 48 godzin). ‼ Pilne informacje dla turystów (zarówno z Włoch, jak i częściowo z krajów tranzytowych) będziemy przekazywać tego lata także na naszym instagramie: https://www.instagram.com/kierunek_wlochy ‼ Ponadto: ✅ od dzisiaj dzieci do lat 6 są zwolnione z testów; ✅ dzieci powyżej 6 lat muszą mieć test antygenowy lub PCR, chyba, że są już w tej grupie wiekowej, która także ma możliwość szczepienia. Wówczas mogą otrzymać certyfikat na podstawie szczepienia; ✅ dla wszystkich podróżujących wciąż pozostaje obowiązek rejestracji na EU Digital Passenger Locator Form. Unijny Certyfikat COVID (szczepienia, wyniku testu lub ozdrowieńca) bezpłatnie można pobrać po zalogowaniu na Internetowe Konto Pacjenta (pacjent.gov.pl). Pozostałe informacje: ✅ Od dzisiaj nie ma już godziny policyjnej we Włoszech. ✅ Całe Włochy są strefą białą (jedynie jeszcze Dolina Aosty dołączy za tydzień). ✅ Wiele osób z Was pyta o maseczki. Wciąż nie ma oficjalnej decyzji, ale od kilku tygodni konsekwentnie spodziewam się, że koniec maseczek na zewnątrz nastąpi w połowie lipca. Maseczek już teraz nie trzeba nosić m.in. na plaży. ✅ Ostatnio zasady wjazdu złagodziła też Austria. To ważna informacja dla tych, którzy są zaszczepieni i w drodze do Włoch chcieliby przespać się w Austrii. Żeby już nie komplikować w kwestii Austrii odsyłam Was do informacji na stronach polskiego MSZ.

[rigg]

Ok, dzięki Panowie za info.
Chyba zrobię córkom antygena dla świętego spokoju i tyle.