[bert]

[andrzej627]

[andrzej627]

[Piasek1]

Jest to do zrobienia ale tą "cywilizowaną" część tamtych rejonów (do wysokości Moskwy) należałoby zrobić tranzytem, głównymi drogami, aby jak najszybciej minąć to post-sowieckie dziadostwo. Każdy z kierowców zawodowych który jeździł w tamte rejony świata czy też znajomi którzy bywali w tamtych rejonach czy to moto czy 4x4 mówią podobnie:
- jak najszybciej za Moskwę - tam się dopiero zaczyna prawdziwa Rosja i prawdziwy wschód: niespieszny, żyjący własnym tempem świat ludzi ciekawych ciebie, życzliwych, otwartych. Do linii Moskwy niestety auta na innych blachach jak tamtejsze stanowią żer dla wszelakiej maści milicji głodnej łapówek i durnej, niekończącej się papierologii która jest domeną postsowieckich krajów. Im lepszym autem się poruszasz - tym gorzej dla ciebie bo zamiast 10$ łapówki za puszczenie będą chcieli 20 euro. Na tym polu zwłaszcza ukraińcy są ultra-wredni i pazerni. Komunikatywna znajomość j. rosyjskiego niestety musowa aby się z nimi targować, droczyć (miło i z uśmiechem) a przede wszystkim nie pozwolić sobie zabrać dokumentów. W Rosji pod tym względem jest lepiej, poprawiło sie znacznie od kilku lat po szeregu "ukazów carskich" Putina, który dostrzega potencjał gospodarczy w turystyce i turystach i co rusz wydaje kolejne pro-rozwojowe przepisy dla tych branż zwłaszcza wytyczne dla milicji i innych służb mundurowych co do obchodzenia się z zagranicznymi turystami. A w ogóle od 1 marca br.w Rosji to już Policja.

[andrzej627]

Jeździł ktoś już z taką aplikacją: Russian Topo Maps Free?

---

Screenshot_20210711-181318_Soviet Military Maps.jpg

Plik ściągnięto 4 raz(y) 1,51 MB

[Dyzio]

Witam
wszystkich
Co do czasu trwania imprezy to rzeczywiście optymalnie było by cos ok 2 miesięcy ale nie chciałem przestraszyć długością innych chętnych . Ja czas mam ..Bardzo spodobała mi propozycja przejazdu do Kazachstanu przez Gruzje i dalej a powrót przez Rosje, Białorus. Moja propozycja to dość szybki przejazd do Gruzji a dalej już wolniej . Wizy nie są problemem / w większości krajów i tak ich nie ma . Nie chciałbym rezygnować z odwiedzenia Uzbekistanu , Kirgistanu . Jadąc tak daleko na pewno ja znajdę czas .Czas przejazdu jest dużą niewiadomą biorąc pod uwagę np. prom z Azerbejdżanu do Kazachstanu który pływa nieregularnie i bardzo trudno określić ile będziemy na niego czekać . Innym problemem jest kaucja za przejazd samochodu przez Azerbejdżan , właściwie kwota jest zależna od widzimisię pogranicznika . Alternatywą jest przejazd Z Gruzji i dalej przez Rosje. Tam turyści to rzadkość wiec i wymuszenia łapówek tez. Co do zwiedzania to wiem co chce zobaczyć a z czego na pewno zrezygnować . Proponuje zwiedzić Kazachstan . Uzbekistan i Kirgistan a resztę potraktować jako tranzyt . Jestem otwarty na propozycje i wspólne ustalenia . Myślę ze przejazd w klika samochodów czy motocykli byłby moze trudniejszy ale i na pewno bezpieczniejszy ..

[andrzej627]

[andrzej627]

[Neno]

[andrzej627]

[samotny wilk]

[bert]

Kirgistan i Tadzikistan Delicą 4x4 kilka lat temu mua zona i syn. W tym Pamir.
Jak komuś klimaty uwidocznione nie trafiają do przekonania to nie ma tam po co jechać, tam jedzie się po to.

http://njz.pl/jasawa/http...zja/index7.html


opis do jednego ze zdjęć:
W tym bajkowym, choć ze względu na wysokość trudnym dla życia miejscu wszystko zależy od zwierząt – to one są gwarancją przeżycia. Zwierzęta dają wszystko – od jedzenia, po ciepło pochodzące ze spalania ich odchodów. Nic się tutaj nie marnuje. Niczego więcej też nie potrzeba. W naszym europejskim pojęciu ludzie tutaj są biedni. Oni sami mówią o sobie, że są bogaci i szczęśliwi...

on chyba dobrze oddaje istotę rzeczy którą trzeba uwzględnic przy "przejażdżce" przez tamtejsze życie

[samotny wilk]

[bert]

[samotny wilk]