Cześć fachowcy,
Wiem ze to rozległy temat ale chciałabym się dowiedzieć jaki rodzaj ogrzewania polecacie? Jak każdemu zależy mi na ekonomii, może jest coś niekonwencjonalnego..? Myślałam tez o promienniku podczerwieni na czas oczekiwania aż samochód się nagrzeje ale zastanawiam się czy to ma sens. No i tez zastanawiam się czy jest sens myśleć o systemie nagrzewania który byłby podłączony do solara (270W) ? (Jakby to było pomocne mogę wysłać schemat elektryczny mojego kamperka)
No i ważne pytanie- czy jest gdzieś w trojmiescie jakiś godny polecenia serwis lub miejsce gdzie montują i sprzedają różne rodzaje ogrzewania?
Pozdrawiam i proszę się nie wyśmiewać jeśli zadaje jakieś głupie pytanie!:))
Cześć fachowcy,
Wiem ze to rozległy temat ale chciałabym się dowiedzieć jaki rodzaj ogrzewania polecacie? Jak każdemu zależy mi na ekonomii, może jest coś niekonwencjonalnego..? Myślałam tez o promienniku podczerwieni na czas oczekiwania aż samochód się nagrzeje ale zastanawiam się czy to ma sens. No i tez zastanawiam się czy jest sens myśleć o systemie nagrzewania który byłby podłączony do solara (270W) ? (Jakby to było pomocne mogę wysłać schemat elektryczny mojego kamperka)
No i ważne pytanie- czy jest gdzieś w trojmiescie jakiś godny polecenia serwis lub miejsce gdzie montują i sprzedają różne rodzaje ogrzewania?
Pozdrawiam i proszę się nie wyśmiewać jeśli zadaje jakieś głupie pytanie!:))
a co masz w tej chwili?
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
_________________ O najlepszym towarzystwie mówi się, że rozmowa w nim poucza, a milczenie kształci.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom.
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 313/16 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2020-01-02, 20:57
miałem małego kampera Citroen C-25 z zabudową Hobby o długości 5,5m, alkowa.
zrobiłem do niego ogrzewanie elektryczne (jest opis tutaj na forum https://www.camperteam.pl...r=asc&start=60) o mocy 1,2kW i do tego auta było wystarczające do temperatury -4 st.
z tego powodu, że wszędzie, gdzie do tej pory stawałem miałem dostęp do prądu.
ta grzałka elektryczna wykorzystuje piec i system rozprowadzania ciepłego powietrza. korzystałem z tego ogrzewania 6 lat, nigdy mnie nie zawiodło i nie stworzyło żadnego zagrożenia.
wszelkie nagrzewnice, farelki, czy promienniki podczerwieni, to jednak potencjalne zagrożenia pożarowe.
w samochodach ciężarowych (osobowych też) od wielu lat stosuje się ogrzewanie postojowe kabiny kierowcy na ON/benzynę.
jest to rozwiązanie proste, sprawdzone i bezpieczne.
dodatkowo takie ogrzewanie ma zabezpieczenie przed wyczerpaniem baterii do tego stopnia utrudniającego rozruch silnika, gdy pojazd jest wyposażony w jedną baterię.
tutaj najbardziej znanymi firmami są Webasto i Eberspächer, cena takiego ogrzewania z montażem to chyba coś około 3000 zł i więcej.
koszty można obniżyć kupując czeskie ogrzewanie Plonar, która produkuje ogrzewania na licencji Eberspächera.
tutaj cena z montażem powinna się zamknąć w 2200zł.
w serwisach ogrzewań postojowych a pewno mają w ofercie ogrzewania używane.
można pokusić się też na sterownik elektroniczny, którym możesz kazać ogrzewaniu odpalać się np. godzinę, przed wejściem do auta, jednak nowe takie urządzenie to około 1500zł.
w przypadku braku ogrzewania gazowego wydaje mi się to najprostszym i najtańszym rozwiązaniem.
Żeby nie przekombinować tylko suche webasto lub eber ...wiem to po 28 latach spania w kabinie ciężarówki w temp do -35'C i żyję...odgłos 'ryjącego ' pieca to kołysanka każdego kierowcy tzw Tira
Teraz nie mam żadnego ogrzewania postojowego jedynie dobrą izolacje [/quote]
ogrzewanie powietrzne albo droższe webasto lub eber albo tańszy Chińczyk. Planar nie jest ani rosyjski ani czeski, to też Chińczyk tyle, że droższy za nazwę
NB wolałbym nowego Chińczyka niż używanego (no chyba, że po serwisie w rzetelnym autoryzowanym serwisie) Web lub Ebera
Z tymi ogrzewaniami jest jak z chińskimi wyciągarkami, każdy stęka że chinol i każdy używa.
Koniecznie czujnik czadu to niewielki wydatek
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
Twój sprzęt: Kamper z wielkiej promocji:GoMarket FR67112 Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Lut 2011 Piwa: 3/9 Skąd: okolice Radomska
Wysłany: 2020-01-03, 00:29
Cyryl napisał/a:
wszelkie nagrzewnice, farelki, czy promienniki podczerwieni, to jednak potencjalne zagrożenia pożarowe.
Bardzo dużo samochodów w Skandynawi ma zamontowane tzw,farelki które są podłączane na postoju pod prąd 230v i ogrzewają wnętrze samochodu i tam te samochody jakoś masowo nie płoną.Jazda samochodem też grozi śmiercią lub kalectwem a jednak wszyscy nimi jeżdżą.
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 313/16 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2020-01-03, 07:09
to ogrzewanie chińskie wydaje się najlepszym rozwiązaniem.
masz rację, spora część pojazdów w krajach na północy, ale w Niemczech też ma dogrzewanie zasilane z sieci elektrycznej, jednak to nie są "farelki" w takim znaczeniu jak ja to pojmuję (wydawało mi się, że inni też), ale elektryczne grzałki specjalnie zaprojektowane i skonstruowane do podgrzewania silników w pojazdach, które podgrzewają albo płyn chłodzący (najczęściej), albo olej w misce olejowej.
z tego co napisałeś, ja zrozumiałem w ten sposób, że gość bierze farelkę z biura, która dogrzewała pomieszczenie, wsadza do auta, ciągnie kabel i zostawia na noc włączoną.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum