Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
Wysłany: 2021-11-09, 20:36
brys napisał/a:
Niestety temat wraca jak bumerang
...
Panowie, pomóżcie, co robić? Może coś po czasie nie styka w tej płytce z regulatorem temperatury i lepiej szukać innej/nowej?
...
Kolega wyżej co prawda niewiele wniósł do Twojego przypadku ale podzielam opisane zjawiska, wielokrotnie miały takowe miejsce w całej mojej praktyce.
.
Cóż, sprawa się komplikuje w sensie diagnostycznym. Na skróty to każdy serwis wymieniałby płytkę, moduł, czujniki i jak trafi to potem dumny chodzi, a ja wiem z doświadczenia, że psikusy robi jakaś pierdoła*. Jakiś mały diabełek siedzi schowany i się śmieje że psikusy robi, ale jak go dorwiesz, wyrwij mu ogonek, zabierz widełki i wbij mu w doopę.
.
Co ja bym zrobił i tu już piszę serio:
Kabel łączący regulator temperatury ze sterownikiem jest wielożyłowy. Przyjrzyj się w regulatorze, czy obwód termistora to odseparowane 2 żyły idące w tym kablu do trumy czy łączy się z jakimiś innymi elementami na płytce regulatora, np rezystor lub inny półprzewodnik.
Jeśli jest odseparowany, to odszukaj we wtyczce wpiętej w sterownik (płytka w trumie to sterownik) te dwie żyły które są obwodem termistora.
Wypnij tą wtyczkę i oceń w dziurkach "luźność" tych pinów. Jak są ok, to podepnij się do tych pinów z miernikiem na stałe i wepnij wtyczkę na swoje miejsce.
Sprawdź rezystancję obwodu termistora na zimno i włącz ogrzewanie.
Miernik ze wzrostem temperatury "widzianej" przez termistor powinien wskazywać rezystancję malejącą i nadal obserwuj wskazania.
Jeśli w pewnej chwili wskazania "zgasną" = ten obwód ma wadę objawiającą się po wzroście temperatury.
Jeśli nie zgasną a ogrzewanie już szaleje = problem leży w sterowniku.
Możesz też zdiagnozować na skróty:
Jeśli termistor jest faktycznie odosobnionym obwodem, to we wspomniane piny razem z miernikiem wepnij potencjometr o wartości rezystancji wyższej od termistora, np 22kOhm. W potencjometrze będzie to pin lewy i środkowy a przekręcenie w prawo to wartość max.
Nastaw go na max i włącz ogrzewanie i czekaj aż truma zacznie szaleć. Gdy zaszaleje, obserwuj wskazania i powoli zmniejszaj potencjometrem rezystancję do punktu gdy truma zredukuje szaleństwo i tak pozostaw.
.
.
Dużo napisałem bo chciałem jak najlepiej to zobrazować, sam zrobiłbym te czynności w kilka...naście minut.
.
* Zerknij na ten film, obejrzyj pierwsze kilka minut a potem przewiń dokładnie do: 25:46 i wysłuchaj 3 zdań. Jest to potwierdzeniem moich spostrzeżeń zgromadzonych przez moje dziesięciolecia praktyki.
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 180/133 Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2024-01-14, 14:15
Witajcie ;
Mój problem jest nieco inny od przedstawianych powyżej . Ogrzewanie jak i bojler ostatnio działał doskonale w październiku zeszłego roku . W trakcie ostatniego kamperowego sylwestra próby włączenia ogrzewania na panelu spełzły na niczym ; żadna z ledowych kontrolek się nie zapaliła .
Wszystkie inne sprzęty na 12v na pokładzie kampera działają . Bezpiecznik na elektrobloku z grzania sprawdziłem i na wszelki wypadek wymieniłem .
Po powrocie do domu rozebrałem panel sterowania i sprawdziłem przy włączonym napięciu wszystkie wchodzące do niego przewody multimetrem . Na żadnym nie było napięcia .
Moje pytania brzmią :
- który z kabli na poniższym zdjęciu powinien być pod napięciem po jego włączeniu na tablicy ?
- przyjmując ,że być może kabel zasilający jest uszkodzony skąd jest zasilany ten panel ?
- czy bezpośrednio z elektrobloku czy z bojlera ?
Mam elektroblok EBL99
Wyczaiłem ,że cztery kable od lewej strony prawdopodobnie idą do/z boilera . Co z pozostałymi ?
Jak mogę sprawdzić , tak bym czegoś nie wysadził / spalił , działanie pieca ?
20240105_131235.jpg
Plik ściągnięto 3 raz(y) 113,23 KB
20240105_131309.jpg
Plik ściągnięto 3 raz(y) 202,08 KB
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Twój sprzęt: Ducato II Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Sty 2011 Piwa: 9/1 Skąd: SOPOT
Wysłany: 2024-01-16, 15:55
brys napisał/a:
Niestety temat wraca jak bumerang
...
Panowie, pomóżcie, co robić? Może coś po czasie nie styka w tej płytce z regulatorem temperatury i lepiej szukać innej/nowej?
...
Opiszę mój przypadek co prawda z TV (jeszcze szklany) ale może tu być analogia.
TV po włączeniu działał prawidłowo przez 5-7 minut potem się wyłączał. Po 2-3 minutach znowu to samo. I tak w kółko. Szukanie w zasilaczach, modułach nic nie dało. Któregoś dnia patrzę a moja szanowna druga połowa podlewa kwiat który na podstawce wisiał na ścianie nad TV (ach te Żony i kwiatki) i to mnie oświeciło.
Okazało się że woda chlapnęła przez tylne kratki do TV i wywołała niesamowicie ciekawe uszkodzenie. Mianowicie chlapnęła na gorący tranzystor powodując jego nietypowe uszkodzenie. Po nagrzaniu się tranzystora jego plastikowa część odchylała się od części blaszanej i przerywała obwód. Normalne badanie tranzystora nawet po wylutowaniu nie wykazywało nieprawidłowości.
Wymień półprzewodniki - to groszowa sprawa a może pomoże.
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 180/133 Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2024-03-09, 14:08
Ponieważ od prawie dwóch miesięcy nikt z forum nie odpowiedział na postawione powyżej pytania ... sam zabrałem się za rozwiązanie zagadek
Muszę tu w tym miejscu podziękować papamili który jako jedyny na PW wspomagał mnie informacjami . Eliminując/sprawdzając poszczególne elementy układu doszedłem do kabla dziesięciożyłowego łączącego bojler z regulatorem . I bingo
Kabel był ......przegryziony Prawdopodobnie jak kampek stał u mechanika na wsi musiały dostać sie myszy
Teraz pozostało mi zlutowanie kabli i próba działania bojlera .
20240309_114415.jpg
Plik ściągnięto 0 raz(y) 633,05 KB
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum