Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Truma combi 4 schemat płyty głównej i płytki wentylatora
Autor Wiadomość
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2021-10-21, 13:15   

Kazik,
przed chwilą otrzymałem SMSa od znajomego, któremu dałem schemat do przekazania.
" W ideiNord nic nie wiedzą żeby ktoś wysyłał jakąś płytkę"
O co chodzi?
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 70/7
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2021-10-21, 23:48   

Janusszr napisał/a:
" W ideiNord nic nie wiedzą żeby ktoś wysyłał jakąś płytkę"
O co chodzi?

Dzwoniłem tam i rozmawiałem z nimi. W rozmowie tak wynikło, że można spróbować, ale bez schematu będzie raczej trudno, skoro już wymieniałem tranzystory i nic to nie dało.
Zdaje się, że to dość spora firma i najlepiej, jakbym wysłał im płytkę razem ze schematem - bo jak znam takie firmy, to ciężko będzie dojść - kto jak i co, bo ten dał, tamten przekazał a jakaś pani sekretarka nie wie o co chodzi.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Roberto 
weteran


Twój sprzęt: EuraMobil 555 + Jumper H3L3 (w budowie)
Nazwa załogi: techserwis
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Lip 2013
Piwa: 68/30
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2021-10-22, 07:39   

Kazik II napisał/a:
Monter napisał/a:
Może, ale to nie ja pisałem o podłączaniu drutu oporowego w szereg (?!) i wydobywającym się po tej operacji dymie z obu płyt.
Jeśli to była Twoja "procedura testowa" lub próba naprawy to kto tu kogo załamuje...

Nie rozumiem, co takiego strasznego jest w połączeniu w szereg z cewką drutu oporowego? To tak samo, jakbym dał w szereg opornik - przecież to nie powoduje to zwarcia. Chciałem przez to sprawdzić, czy w samej cewce nie ma jakiegoś zwarcia i czy komputer jakoś zareaguje na powstanie oporu na tym elemencie. A że wywołało to taką reakcję, to jest trochę dziwne. Tak czy owak, prawdopodobnie nic groźnego się nie stało, bo działanie płytki głównej wygląda raczej na normalne.

Szkoda, że po wymianie tranzystorów nie spróbowałeś odpalić układu beż obciążenia (bez podłączonego silnika).
To by dało odpowiedź czy elementy palą się z powodu awarii w module, czy problemem jest odbiornik.
Może silnik z czasem (np. z powodu zużycia) zaczął pobierać większy prąd, a to spowodowało uszkodzenie elementów nim sterujących.
Ciekaw jestem jaki pobór prądu ma teraz ten silniczek. Nominalny pobór prądu można wyczytać z naklejki (o ile jest) lub w specyfikacji.

Mam nadzieją, że serwis sobie poradzi.
Dla potomności, daj znać po wszystkim co było powodem awarii.
_________________
pozdrawiam
Robert

PS.
Używajcie polskich znaków !! Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE... ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2021-10-22, 08:44   

Kaziu,
moja rada:
mniej wdawaj się w gadki z elektronikami w takich sprawach. Nic dziwnego, że wspomnieli o schemacie, jak im przedstawiłeś całą "historię choroby". Ja schemat znalazłem po naprawie swojej płytki. Przypadkowo na jakimś forum rosyjskim. Podkreślam-po naprawie!
Po drugie. Gdyby nie udało im się naprawić tej Twojej płytki, to na forum jest Mirekmat, który o ile mi wiadomo dysponuje takimi uszkodzonymi płytkami wraz z wentylatorami.
Ale trzeba działać, a nie...... :spoko
Nie dałes im nawet szansy naprawy.....
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Ostatnio zmieniony przez Janusszr 2021-10-22, 09:05, w całości zmieniany 2 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2021-10-22, 08:48   

Roberto,
nie da się odpalić trumy bez silnika.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 70/7
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2021-10-22, 11:01   

Roberto napisał/a:
Szkoda, że po wymianie tranzystorów nie spróbowałeś odpalić układu beż obciążenia (bez podłączonego silnika

A i owszem, próbowałem. Na to komputer mi odpowiedział - nie ze mną takie numery cwaniaczku...i od razu wywalił czerwoną lampką błąd wentylatora niczego nie uruchamiając.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 70/7
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2021-10-22, 11:06   

Janusszr napisał/a:
Ja schemat znalazłem po naprawie swojej płytki. Przypadkowo na jakimś forum rosyjskim. Podkreślam-po naprawie!

Drogi Januszu - byłbym zobowiązany, gdybyś mi powiedział, jak mogę wejść w posiadane tego schematu? A może w tym serwisie w Suwałkach już go mają? Dziękuję za zainteresowanie moim problemem i pomoc :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2021-10-22, 11:20   

Kaziu przemiły,
toż napisałem wyżej, że schamat trafi(już trafił) do serwisu. Jeżeli okazałoby się, że z tej płytki nic nie będzie, to można zdobyć uszkodzoną płytkę (patrz na post wyżej) i ją naprawić.
Nie pamiętam jakie to było forum. Wiem, że rosyjskie. Wydrukowałem sobie ten schemat. Dużo wody upłynęło od wiosny, kiedy ja walczyłem z Trumą :) Schemat jest od dwóch dni w IdeaNorth :spoko Mają już doświadczenie z tą płytką. Dla mnie naprawili i jest super :)
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 70/7
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2021-10-22, 11:24   

Janusszr napisał/a:
Kaziu przemiły,
toż napisałem wyżej, że schamat trafi(już trafił) do serwisu. Jeżeli okazałoby się, że z tej płytki nic nie będzie, to można zdobyć uszkodzoną płytkę (patrz na post wyżej) i ją naprawić.
Nie pamiętam jakie to było forum. Wiem, że rosyjskie. Wydrukowałem sobie ten schemat. Dużo wody upłynęło od wiosny, kiedy ja walczyłem z Trumą :) Schemat jest od dwóch dni w IdeaNorth :spoko Mają już doświadczenie z tą płytką. Dla mnie naprawili i jest super :)

No wybacz mi, ciemnemu człekowi z gminu - że nie zajarzyłem. Zaraz do nich dzwonię.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Roberto 
weteran


Twój sprzęt: EuraMobil 555 + Jumper H3L3 (w budowie)
Nazwa załogi: techserwis
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Lip 2013
Piwa: 68/30
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2021-10-22, 12:29   

Janusszr napisał/a:
Roberto,
nie da się odpalić trumy bez silnika.

Nie twierdzę, że się da odpalić Trumę, ale "nieelektronik" może w ten sposób przynajmniej sprawdzić czy tranzystor, który wcześniej poszedł z dymem znów się uszkodzi.


A swoją drogą:
Janusszr napisał/a:
Kaziu,
moja rada:
mniej wdawaj się w gadki z elektronikami w takich sprawach.

Niby kogo ma się radzić w problemach z elektroniką?? - Hydraulika, budowlańca, a może piekarza ?? (Oczywiście z całym szacunkiem dla tych panów)
_________________
pozdrawiam
Robert

PS.
Używajcie polskich znaków !! Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE... ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 70/7
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2021-10-22, 12:51   

No i sprawa się rypła. Kolega Janusszr ma trumę c 3402 a ja trumę combi 4. Swoją drogą nie wiedzałem, że ta truma c3402 też jest dwufunkcyjna, bo na oko wygląda jak bojler. A zapewne jest sporo tańsza.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2021-10-23, 10:48   

Roberto napisał/a:
, a może piekarza ??


No , piekarz zajmuje wysokie stanowisko w rzadzie, nie mówiąc o perukarzu. Nie matura lecz chęć szczera... :haha:

Takie czasy. :diabelski_usmiech
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2021-10-23, 12:15   

Kazik II napisał/a:
No i sprawa się rypła. Kolega Janusszr ma trumę c 3402 a ja trumę combi 4. Swoją drogą nie wiedzałem, że ta truma c3402 też jest dwufunkcyjna, bo na oko wygląda jak bojler. A zapewne jest sporo tańsza.

Janusz, czyli ja, ma trumę C4002, czyli combi. Truma 3402 ma identyczna płytkę jak 4002.
Jeżeli serwis poradził sobie bez najmniejszego problemu z moja płytką, to nie wiem dlkaczego nie miałby poradzić sobie z Twoją. Dla mnie jest to niepojęte :spoko
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2021-10-23, 13:43   

Roberto napisał/a:

A swoją drogą:
Janusszr napisał/a:
Kaziu,
moja rada:
mniej wdawaj się w gadki z elektronikami w takich sprawach.

Niby kogo ma się radzić w problemach z elektroniką?? - Hydraulika, budowlańca, a może piekarza ?? (Oczywiście z całym szacunkiem dla tych panów)

Jak masz zepsuty telewizor, to dyskutujesz z elektronikiem o sposobie jego naprawy? Pytasz go czy poradzi sobie z naprawą, czy umawiasz się na wizytę?

"Wie pan, ja wymieniłem w nim to i to, kolega poradził wymieć jeszcze to, a znajomy, który trochę się zna, powiedział, że tego nie da się naprawić, a inny znajomy kupił nowy sprzęt. I w końcu nie wiem czy pan poradzi sobie z tą naprawą? Może wstrzymajmy się jeszcze. Pogadam z kumplami na forum i wtedy podejmę decyzję. Słyszałem, że ma pan dobrą opinię, ale nie jestem jeszcze gotowy na podjęcie ostatecznej decyzji, bo nie jestem pewien, czy faktycznie pan potrafi usunąć usterkę. Będziemy w kontakcie telefonicznym"
Po takiej, czy podobnej gadce, elektronik zrezygnuje z wykonania usługi, albo zażąda schematu, bo nie będzie przecież ryzykował.

PS.
Moją płytkę serwis przyjął do naprawy bez schematu. Nikt mnie nawet o to nie pytał :spoko
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Roberto 
weteran


Twój sprzęt: EuraMobil 555 + Jumper H3L3 (w budowie)
Nazwa załogi: techserwis
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25 Lip 2013
Piwa: 68/30
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2021-10-23, 14:14   

Janusszr napisał/a:
Roberto napisał/a:

A swoją drogą:
Janusszr napisał/a:
Kaziu,
moja rada:
mniej wdawaj się w gadki z elektronikami w takich sprawach.

Niby kogo ma się radzić w problemach z elektroniką?? - Hydraulika, budowlańca, a może piekarza ?? (Oczywiście z całym szacunkiem dla tych panów)

Jak masz zepsuty telewizor, to dyskutujesz z elektronikiem o sposobie jego naprawy? Pytasz go czy poradzi sobie z naprawą, czy umawiasz się na wizytę?

"Wie pan, ja wymieniłem w nim to i to, kolega poradził wymieć jeszcze to, a znajomy, który trochę się zna, powiedział, że tego nie da się naprawić, a inny znajomy kupił nowy sprzęt. I w końcu nie wiem czy pan poradzi sobie z tą naprawą? Może wstrzymajmy się jeszcze. Pogadam z kumplami na forum i wtedy podejmę decyzję. Słyszałem, że ma pan dobrą opinię, ale nie jestem jeszcze gotowy na podjęcie ostatecznej decyzji, bo nie jestem pewien, czy faktycznie pan potrafi to naprawić. Będziemy w kontakcie telefonicznym"

PS.
Moją płytkę serwis przyjął do naprawy bez schematu. Nikt mnie nawet nie pytał o schemat.

Widzę, że Twoja wypowiedź z czasem ewoluowała ;)
Tak się składa, że jak by co, to telewizor sam sobie naprawię :-P , aczkolwiek ich naprawa nie jest moją domeną.
Generalnie serwis elektroniki domowej już dawno przestał być opłacalny, dlatego od dawna tego nie robię :chytry

Natomiast w moim poście chodziło o coś innego.
Forum jest, między innymi, po to aby wymieniać się wiedzą (na różne tematy) oraz sobie pomagać.
Ja na przykład nie jestem specjalistą od mechaniki samochodowej, ale dzięki radom naszych forumowych fachowców kilkakrotnie sam poradziłem sobie z awariami :ok
_________________
pozdrawiam
Robert

PS.
Używajcie polskich znaków !! Jest różnica czy zrobisz komuś ŁASKĘ czy LASKE... ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***