Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Norwegia - maraton, czy smakowanie?
Autor Wiadomość
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2021-10-29, 11:51   Norwegia - maraton, czy smakowanie?

W przyszłym roku naszym celem jest Norwegia. Lofoty są naszym celem. Poświęcić na to chcemy cały czerwiec.
Opisywane relacje z Norwegii, to zazwyczaj maratony i postoje na dziko. Planujemy odwiedzić tylko kilka miejsc, zatrzymywać się na płatnych kempingach i pobyć na każdym kilka dni. Chcemy wtedy popływać pontonem, połowić ryby, zwiedzić rowerami i pieszo okolicę. Może ktoś podsunie jakieś linki z takiej właśnie wyprawy?
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ZEUS 
Kombatant


Twój sprzęt: Weinsberg CC600 MG 120 kW 2019
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Paź 2014
Piwa: 62/63
Skąd: Olimp ?
Wysłany: 2021-10-29, 12:01   

Janusszr napisał/a:
Poświęcić na to chcemy cały czerwiec

Moim skromnym zdaniem plan atrakcyjny i ambitny ale czas chyba niedoszacowany... kilka miejsc po kilka dni pobytu a do tego kilometrów do pokonania niemało 🤔
_________________
--------------------------------------------------
Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
---
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2021-10-29, 13:22   

ZEUS napisał/a:
Janusszr napisał/a:
Poświęcić na to chcemy cały czerwiec

Moim skromnym zdaniem plan atrakcyjny i ambitny ale czas chyba niedoszacowany... kilka miejsc po kilka dni pobytu a do tego kilometrów do pokonania niemało 🤔

Możliwe, że weźmiemy dodatkowo ze dwa tygodnie urlopu bezpłatego :szeroki_usmiech
Po drugie, nie musimy "oblecieć" wszystkiego :spoko
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
moskit
weteran


Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Mar 2014
Piwa: 117/43
Skąd: Ożarów Maz.
Wysłany: 2021-10-29, 14:07   

Bez przesady miesiąc powinien wystarczyć
Dojazd spokojny od domu 4 dni z promem do Nynashamn przez Szwecję Umea nocleg zwiedzanie, Kiruna , Narwik nocleg. I Lofoty ok 14 dni
Na powrót proponuję prom Moskenes-Bodo, dwa dni w Salstraumen rybki, tutaj zalecałbym wypożyczyć łódkę np. Fiskecamp AS lub obok ( fiord rybny, ze względu na pływy zalecany mocny silnik) można z brzegu Salstraumen Angelplatz ale policja nie pozwala na nocleg- sprawdzają były wypadki podczas nocnego wędkowania.Dalej wzdłuż wybrzeża do Sorfjorden , Mo i Rana ( z Moskenes do Mo i Rana trasa na spokojnie 8 dni ) do Nynashamn 2 dni, następnej doby w domu.
Czyli zostają dwa tygodnie na same Lofoty oczywiście można skrócić trasę powrotu np Salstraumen - Nynashamn 24 godziny + 24 h prom i dom. Czasy podaje na podstawie swoich wielokrotnych wyjazdów
Wszystko zależy jak mocno związany jesteś z pontonem
_________________
Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2021-10-29, 14:49   

Planujemy podróż do Norwegii przez Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię. Powrót również tą samą trasą.
Z pontonem jestem związany mocno, mam też wystarczającej mocy silnik.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 179/131
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2021-10-29, 16:04   

Przyszły czerwiec u nas też powinien należeć do Norge . Powinien ; bo bierzemy pod uwagę jeszcze estońskie wyspy Saaremaa i Hiiumaa :-P
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Brat 
Kombatant


Twój sprzęt: Merc310D/1995, Europa560
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Cze 2011
Piwa: 185/875
Skąd: San Escobar
Wysłany: 2021-10-29, 17:14   

Marzę od lat... ale, dopóki kobieta cyborgiem się nie stanie, ;) ciągle w sferze marzeń :(
Ale, jeśli się stanie ;) a szanse są, next year pojedziemy! ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
moskit
weteran


Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Mar 2014
Piwa: 117/43
Skąd: Ożarów Maz.
Wysłany: 2021-10-29, 19:47   

Janusszr napisał/a:
Planujemy podróż do Norwegii przez Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię. Powrót również tą samą trasą.
Z pontonem jestem związany mocno, mam też wystarczającej mocy silnik.


Jednak te dwa tygodnie zdecydowanie zwolnią prędkość przelotową .
W 2018 w kwietniu -silnik 60 kucyków, łódź 19 stopowa, aluminiowa dwie osoby, niestety nie dali rady uporać się z wirami za blisko podpłynęli. Mimo że typowa morska łódź poszła pod wodę, kamizelki nie pomogły, my byliśmy tydzień po tragedii .
Nie wie czy wież ale Saltsraumen to jedne z największych pływów świata.
_________________
Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2021-10-29, 21:40   

moskit napisał/a:

Jednak te dwa tygodnie zdecydowanie zwolnią prędkość przelotową .
W 2018 w kwietniu -silnik 60 kucyków, łódź 19 stopowa, aluminiowa dwie osoby, niestety nie dali rady uporać się z wirami za blisko podpłynęli. Mimo że typowa morska łódź poszła pod wodę, kamizelki nie pomogły, my byliśmy tydzień po tragedii .
Nie wie czy wież ale Saltsraumen to jedne z największych pływów świata.

Nie rozumiem pierwszego zdania. Co masz na myśli?
Jestem człowiekiem z natury ostrożnym. Na pewno nie będę pływał tam, gdzie nie jest bezpiecznie. Wielokomorowy ponton jest raczej bezpieczniejszym pływadłem od łodzi metalowej.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2021-10-29, 22:09   

Brat napisał/a:
Marzę od lat... ale, dopóki kobieta cyborgiem się nie stanie, ;) ciągle w sferze marzeń :(
Ale, jeśli się stanie ;) a szanse są, next year pojedziemy! ;)

Zaszyfrowany jest ten Twój wpis.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
andi at 
Kombatant

Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 20 Lis 2008
Piwa: 80/38
Skąd: wieden
Wysłany: 2021-10-30, 03:01   

Janusszr napisał/a:
Planujemy podróż do Norwegii przez Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię. Powrót również tą samą trasą.
Z pontonem jestem związany mocno, mam też wystarczającej mocy silnik.



To po co się pytasz jak wszystko masz OK . Ponton OK .PS. OK .Tylko się cieszyć :haha: :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2021-10-30, 07:46   

andi at napisał/a:

To po co się pytasz jak wszystko masz OK . Ponton OK .PS. OK .Tylko się cieszyć :haha: :spoko

Gdzie napisałem, że mam wszystko OK.? Ktokolwiek na forum, ma wszystko OK.? Chciałbym bardzo, żeby tak właśnie było i się cieszyć :spoko
Napisałem, że posiadam ponton. Ponton załatwia sprawę wyjazdu, planowanie tego wyjazdu? :spoko Napisałem, że planuję dojazd przez Litwę itd. Właśnie tamtędy, bo mieszkam 30km od granicy i nie wiem, czy jest sens jechać 500km na prom do Gdyni. Planuję, a to nie jest równoznaczne z tym, że właśnie tamtędy pojadę. Oczekuję porad, czy mój wstępny plan jest dobry. Na dzień dzisiejszy wiem tylko tyle, że w czerwcu przyszłego roku planuję tam wyjazd i wiem który region chciałbym odwiedzić i "posmakować". Relacje są zazwyczaj z "maratonów", dlatego pytanie jest raczej do "smakoszy". :spoko
PS.
andi at, przeczytaj ze zrozumieniem jeszcze raz mój pierwszy post i odpowiedzi moskita, to będziesz wiedział, dlaczego napisałem, że mam ponton raczej OK. :spoko
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
andi at 
Kombatant

Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 20 Lis 2008
Piwa: 80/38
Skąd: wieden
Wysłany: 2021-10-30, 10:53   

Co to znaczy odpowiedni ponton i silnik ?

Do jednego 2 m ponton i silnik 5 KM jest cacy . Tam kolego są prądy i wiry a ty piszesz że masz odpowiedni sprzęt :haha: Prawidłowa odpowiedz to mam np. ponton 5 m i do tego silnik ma 100 KM .I inni to ocenią czy to odpowiedni .
Prosze już nie odpisuj na to co napisałem tylko jak chcesz coś wiedzieć to pisz konkrety a nie odpowiedni .I fajnie że chcesz jeździć ale my się martwimy o ciebie żebyś miał sprzęt odpowiedni na dany akwen :bukiet: :spoko
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2021-10-30, 11:45   

Wy, andi at, nie martwcie się o mnie w sprawach motorowodnych. Mam doświadczenie kilkudziesięcioletnie. Pływanie po kilku akwenach morskich mam zaliczone. Swoim i użyczonym sprzętem. Cudem, ale przeżyłem :spoko
Pomyliłeś wątki. Ten nie jest o sprzęcie pływającym, chociaż jak widzę jesteś w tym temacie ekspertem :spoko
Na te tematy pisz tutaj: https://www.camperteam.pl...forum.php?f=106
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzlac 
Kombatant


Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Paź 2011
Piwa: 100/5
Skąd: Gowarzewo k/Poznania
Wysłany: 2021-10-30, 16:47   

Janusszr napisał/a:
Planujemy podróż do Norwegii przez Litwę, Łotwę, Estonię, Finlandię. Powrót również tą samą trasą.
Z pontonem jestem związany mocno, mam też wystarczającej mocy silnik.


I tak trzymaj. Ponton da Ci dużo zabawy wędkarskiej. Łapanie na pływach Ci nie potrzebne jak i wypożyczanie drogiej łodzi. Prom do Bodo bardzo drogi - znajdziesz dużo ekonomiczniejsze połączenie z Lofotami. Prom z Nynashamn też drogi - za 100 euro przepłyniesz Zatokę Fińską i dużo po drodze zobaczysz. Kolega Moskit podpowiada Ci dość kosztowne rozwiązania, a Ty masz ochotę kasę zostawić na kempingach.
_________________
WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***