Spust szarej wody |
Autor |
Wiadomość |
jolka.g
trochę już popisał
Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter
Nazwa załogi: Jola & Jano
Dołączyła: 23 Sty 2019 Postawił 2 piw(a) Skąd: Gilowice (Żywiec)
|
Wysłany: 2022-03-23, 11:30 Spust szarej wody
|
|
|
Witam, nie mogę spuścić szarej wody a jesteśmy aktualnie w trasie. Przewód spustowy drożny, odpływy z kuchni i łazienki również. O co może chodzić? Czy jest jakiś zwór odpowietrzający? Jeśli tak, to gdzie go szukać….? Pomocy! |
|
|
|
|
Monter
stary wyga www.dem.yt
Twój sprzęt: Ducato II '96 Hymer Swing C544 alkowa
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Paź 2020 Piwa: 31/26 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2022-03-23, 12:22
|
|
|
Zawór rozumiem działa? Jeśli tak to musiało się coś zatkać na wyjściu ze zbiornika do rury spustowej. Jak rura jest prosta bez zakrętów to poszukaj jakiegoś drzewa i pożycz gałązkę, byle była elastyczna i wystarczająco długa i gruba.
Druga opcja to podjechać na myjnię samoobsługową i lancą do mycia delikatnie próbować psiknąć strumień wody w rurę spustową, ale ostrożnie, żeby nic nie uszkodzić (plastyk może popękać), może się odetka. Alternatywą jest dostęp do kranu z wodą i wężem - wpychasz wąż do odpływu i otwierasz wodę w kranie, majtasz wężem i wpychasz głębiej aż nie puści zator.
To takie pomysły na szybko i co ja bym kombinował w takim przypadku. |
_________________ Nasza strona podróżniczo-kamperowa: https://dem.yt
Możesz też postawić nam wirtualną kawę :-)
|
|
|
|
|
jolka.g
trochę już popisał
Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter
Nazwa załogi: Jola & Jano
Dołączyła: 23 Sty 2019 Postawił 2 piw(a) Skąd: Gilowice (Żywiec)
|
Wysłany: 2022-03-23, 12:52
|
|
|
Dzięki Monter, będę próbował… |
|
|
|
|
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2022-03-23, 18:55
|
|
|
Spróbuj na skróty:
Metr węża, kawałek wetknij w rurę wylotową, uszczelnij szmatką/taśmą i z całych płuc dmuchnij tak żeby w zbiorniku zabulgotało i uciekaj... |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
jacek2214
doświadczony pisarz
Nazwa załogi: sadza
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2021 Piwa: 2/2 Skąd: czluchow
|
Wysłany: 2022-03-23, 19:08
|
|
|
A jak sie szybciej cofnie niz zdazy uciec. |
_________________ Anita i Jacek |
|
|
|
|
PeterW
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Trafic II XS
Nazwa załogi: PeterW
Dołączył: 27 Paź 2019 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Kalisz
|
Wysłany: 2022-03-23, 20:49
|
|
|
ŁOOO Panie, z tym dmuchaniem to też trzeba uważać coby łyka tegoż napoju nie zrobić |
|
|
|
|
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2022-03-23, 21:15
|
|
|
Eee tam, bąki z bąbelkami jeszcze nikomu nie zaszkodziły |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
|
Andrzej 73
Kombatant lawendowy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 257/70 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2022-03-23, 21:25
|
|
|
Spróbuj włożyć w rurę spustową wąż ogrodowy 1/2 cala tak by oparł się o górną ściankę zbiornika , jeśli jest zapowietrzony to działanie pozwoli odpowietrzyć zbiornik. Powodzenia |
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
|
orkaaa
weteran
Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 7 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Otrzymał 43 piw(a) Skąd: kielce
|
Wysłany: 2022-03-24, 11:07
|
|
|
Nie wiem czy temat jeszcze aktualny ale może jeśli był mróz zawór zamarzł. Ale jak jest 15 stopni to by już dawno puściło. Jeśli coś zablokowało / tylko co / bo tam przekroje są duże , to zostaje woda z węża. Ciśnienie nie jest za duże więc zbiornika nie rozwali. Odradzam zdecydowanie wszystkie myjki ciśnieniowe bo te mogą zdewastować plastiki. |
|
|
|
|
jacek2214
doświadczony pisarz
Nazwa załogi: sadza
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2021 Piwa: 2/2 Skąd: czluchow
|
Wysłany: 2022-03-24, 14:39
|
|
|
Moze tylko raczka od zaworu sie rysza a w srodku stoi w pozycji zamknietej. |
_________________ Anita i Jacek |
|
|
|
|
andi at
Kombatant
Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy Dołączył: 20 Lis 2008 Piwa: 80/38 Skąd: wieden
|
Wysłany: 2022-03-24, 20:59
|
|
|
Jak koło Walencji to mogę zobaczyć |
|
|
|
|
jolka.g
trochę już popisał
Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter
Nazwa załogi: Jola & Jano
Dołączyła: 23 Sty 2019 Postawił 2 piw(a) Skąd: Gilowice (Żywiec)
|
Wysłany: 2022-03-26, 18:14
|
|
|
Do zaworu się dostałem - działa! Niestety wszelkie próby w warunkach polowych nie zdały egzaminu. Splułem się doszczętnie, przepchałem drutami i nic… |
|
|
|
|
orkaaa
weteran
Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 7 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Otrzymał 43 piw(a) Skąd: kielce
|
Wysłany: 2022-03-26, 18:58
|
|
|
Jeśli masz dostęp do wody to spróbuj z wężem ogrodowym 1/2 cala włącz wodę i próbuj wodą i wężem przepchać zator. Ja w ten sposób przepycham koło domu rury odwadniające zapchane ziemią. Tam jest czasami metrowy korek i woda zawsze daje radę. Zbiornik szarej to nie labirynt. Plastikowe pudło które ma zawór od dołu i wlew od góry. Nie wnikam co musiało się zdarzyć aby to zapchać. Ale jeśli zawór spustowy rzeczywiście działa, to tylko woda z węża może rozpuścić ten zator. |
|
|
|
|
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 179/131 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2022-03-26, 19:21
|
|
|
jolka.g napisał/a: | Do zaworu się dostałem - działa!… |
Czyli wody/ścieków w zbiorniku nie ma ? |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
|
|
|
|
|
jolka.g
trochę już popisał
Twój sprzęt: Dethleffs Globetrotter
Nazwa załogi: Jola & Jano
Dołączyła: 23 Sty 2019 Postawił 2 piw(a) Skąd: Gilowice (Żywiec)
|
Wysłany: 2022-03-29, 14:42
|
|
|
Dzięki za porady - samo się naprawiło… A swoją drogą, Miluś, skąd wiedziałeś? |
|
|
|
|
|
|