[FilipDucato]

Witam wszystkich,

czy ma ktoś lub czy wie ktoś gdzie można kupić podstawę do filtra paliwa w Peugeot J5 2.5 D z 1986r? Układ paliwowy zapowietrza się cały czas i po wymiany wszystkich miedzianych podkładek, samego filtra, uszczelek, cybantów itp. najprawdopodobniej przepuszcza gruszka, która służy do odpowietrzania odkładu (co za ironia).

Albo może lepsze pytanie, co wy macie w swoich kamperkach? Taka sama obudowa czy inny?

Nie widzę nigdzie w internecie zamienników... chyba, że stosuje sie pewien typu zamiennik.

Albo może jest coś takiego jak zestaw naprawczy samej gruszki.

Dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam serdecznie.

P.S. Chyba, że dałoby radę zastąpić cały z J5 na taki z Ducato lub Citroen C25?

Błagam o pomoc, bo już zaczynam się poddawać...

[FilipDucato]

Na forum przeczytałem, że były problemy z podgrzwaczami paliwa. Bardzo często te małe "żelazka" przepuszczały kilogramy powietrza do układu.

Jedni omijali, drudzy wymieniali uszczelki. Postaram się coś wykombinować. Ale to dopiero jutro, bo na dzisiaj mam ochotę się zapaść pod ziemią. Cały dzień walki z układem paliwowym.

[Gewehr]

Pomiń żelazko i dopiero wtedy sprawdź. Możesz dać jakiś filtr który będzie do diesla z dwoma wyjściami. Np. PP838 Do tego pompkę gruszkę. O oryginalnej obudowie filtra zapomnij.

[FilipDucato]

Dzięki za odpowiedź! Właśnie w poszukiwaniu rozwiązania problemu natknąłem się na post z, bodajże, 2013 gdzie napisałeś coś podobnego, ale nie sądziłem, że znalazłbyś mój wątek. :D

Zrobię tak jak mówisz. Albo u mnie był inny model, albo jest coś nie tak, bo to żelazko jest najprawdopodobiej pod podporą silnika, więc nie ma mowy o 15minutowej czy godzinnej operacji tak jak z było na tym poście sprzed kilku lat.

Kurcze, i jeszcze ta propozycja z tym filtrem i gruszką osobną. Nie wiem czemu, ale w ogóle o tym nie pomyślałem, a przecież będzie działało tak samo. Jeszcze raz dziękuję i odezwę się jutro z, mam nadzieję, dobrymi wieściami.

[FilipDucato]

Wracam z cudownymi wieściami, otóż kamper odpalił i jeździ jak zły.

Faktycznie, pominięcie tego żelazka (na razie chwilowo) spowodowało, że nie zapowietrza się układ.

Generalnie, silnik i tak wyjmuję, bo robię skrzynię i rozrząd i inne małe puperele dookoła, więc będę mógł się porządnie zająć uszczelnieniem tego żelazka.

Gdyby ktoś to kiedyś czytał, to proponuję zastąpić nadania i powroty przezroczystymi przewodami. Wtedy widać dokładnie skąd się układ zapowietrza. Takie węże (koniecznie do paliwa) są względnie tanie. Pompkę można ze sklepu samochodowego. Jest jeszcze pomysł, żeby taką pompkę zastąpić elektryczną na 12v, ale to zobaczę. Nawet z pustym filtrm ta ręczna gruszka po kilka wciśnięć zaciągnęła paliwo.

Zdjęcie pokazuje jak to zrobić. Generalnie jest to chwilowe. Jak uda mi się wykombinować jak filtr ładnie i estetycznie przymocować jakimiś fabrycznymi opaskami, to też wrzucę.

JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ.

[Gewehr]

Uważaj na skrzynię przy robocie. Ciężko z gratami, a zamienniki nie wchodzą w grę. Tylko OE i używki.

[FilipDucato]

W sensie, mam nadzieję, że skrzynia zostanie jaka jest. Chodziło mi o zestaw sprzęgła, tarcza, docisk i łożysko.

[Socale]

Filip, ja w swoim pierwszym prześwietliłem chyba wszystko.
Wywal z głowy pompkę paliwa elektryczną. Ona zmienia charakterystykę pracy pompy wtryskowej. Pisałem tu na forum o tym ze szczegółami ale nie potrafię odnaleźć by podsunąć Ci link ze zdjęciami. Jak odnajdę to podeślę.
.
Kolejna sprawa... Rozrząd trzeba umieć, jest po francusku posrany ale do ogarnięcia.
Zapoznaj się zanim się zabierzesz za pracę, rozrząd ze szczegółami masz tutaj:
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=15834

[Gewehr]

Jak sobie nie poradzi, to zawsze może przyholować do mnie. Poprawki razy dwa

Na poważnie, to rozrząd prosty jak drut

[FilipDucato]

Socale, dzięki za info z pompką elektryczną. Została wybita już z głowy. Z ręczną gruszką rozumiem, że nie będzie problemu? Co prawda kamperem po prostu wjechałem na stanowisko po odpowietrzeniu, zatem nie wiem jak się nim jeździ z pompką po drodze, ale nie słyszałem, żeby był zapowietrzony.

A Twój post przeczytałem z kilka razy kilka tygodni temu i widnieje w zakładkach. :D Dzięki. Dam znać jak pójdzie.

Gewehr, bardziej się martwię tą pompą wtryskową, bo pamiętam jak w T4 przeskoczył mi znak o pół zęba, i generalnie słychać było, że coś jest bardzo nie tak. Te pompy są strasznie wrażliwe na jakiekolwiek zmian, wydaje się. Zastanawiam się, czy by ją nie oddać na sprawdzenie do pompiarzy, skoro już będzie na wierzch. Wtryski na pewno pójdą.

[Gewehr]

Oddasz do sprawdzenia, to na 100% będzie do roboty. Jak jest ok, to nie ruszaj. Nie wiesz co popsuje pompiarz przy okazji.

[FilipDucato]

Też prawda, to pompę zostawiam.

Tymczasem, silnik wyjechał. Było to prostsze niż mi się wydawało.

Generalnie mnóstwo pierdółek do zrobienia. Rozrząd, uszczelniacze (cieknie z pompy oleju), półoś nie chciała wyjść, więc po nieudanych próbach teraz łożysko muszę wymienić, sprzęgło (nie było źle, aczkolwiek ciekło spod uszczelniacza wałka, uszczelnić parę miejsc, paski klinowe itd.

Jeszcze zabieram się za wyciszenie grodzi w komorze. Szkoda by było nie skorzystać, skoro tam względnie pusto.

No i mycie, mycie i jeszcze raz mycie. Nienawidzę jak silniki są usyfione.

[FilipDucato]

Macie może jakiś patent na rolkę napinającą od strony skrzyni? Ta co siedzi na pompie wody i napina pasek, bodajże od wałka.

Bo nie ma nigdzie, a ceny za nowe to ok. 400zł... za rolkę...

Spróbuję je jutro wyprasować. Może obejdzie się bez szkód i samo łożysko się wymieni.

[Gewehr]

Jeśli chodzi Ci o tą co napina dwa paski, to na niej nie oszczędzaj. Dasz kiepskiej jakości, to będzie odwracać paski.

[FilipDucato]

No właśnie ta. Ale ta cena... jutro zobaczę co da się zrobić.

A tak z ciekawości, czy wiesz czy sprzęgło LUK 624 0775 00 będzie pasowało do tych silników? W skrzyni mi siedziało Valeo, a dostępność tych sprzęgieł jest znikoma. LuK ma inne słoneczko w docisku, trochę mniej odstaje niż to Valeo.