[gigant]

Cześć.
Interesuje mnie opinia osób podróżujących małym kamperem. Łatwość znalezienia miejsca na postój (nie nocleg) w miejscach turystycznych rzeczywiście jest 2x łatwiejszy? Do tej pory podróżowałem 4-5 różnymi modelami i wszystkie miały ponad 7 metrów. Parkowanie na zwykłej ulicy zawsze równoległe. Zastanawiam się, czy po przesiadce na blaszaka 540 cm, będzie nam dużo łatwiej stawać. Parkingi w moim mieście mają 2 długości: 4 i 5m. Na tych drugich Ducato L2 nie wystaje na jezdnię.
A może dać sobie spokój i pójść w bardziej uniwersalne zabudowy 599cm? Podróżowaliśmy w 4 osoby a teraz 2-3.
Jestem ciekaw Waszych doświadczeń.
Dominik

[Andrzej 73]

Co tam parkowanie , jedyne czego nie dokupisz do kampera to powierzchnia.
Przy załodze pięcioosobowej to alkowa min. 7m , oczywiście to moje zdanie.

[gigant]

Źle się wyraziłem. Obecnie podróżujemy w dwie lub rzadziej 3 osoby.

[PeterW]

Cześć,
Od 4-lat podróżujemy po Polsce a nieraz po Czechach, naszym kamperem "XS" zbudowanym własnymi ręcyma na Traficu L2-H2. Dlaczego zdecydowałem się na zabudowę tak małego auta, powodów jest kilka:
1.Podróżujemy tylko w dwójkę. 2. Auto jest również eksploatowane jako drugie auto w codziennej miejskiej jeździe. 3. Nie zajmuje zbyt dużo miejsca przed domem i mieści się w garażu. 4. Wjeżdżam na miejsca parkingowe i kempingowe gdzie duże kampery nie mają szans. 5. Zużycie paliwa jest na poziomie auta osobowego ( średnio +/- 8,5l) 6. Wewnątrz w razie niepogody 4-dorosłe osoby mogą np. wypić kolację . Minusem małego kampera jest ograniczenie wyjazdów zimowych. Trzeba wziąć pod uwagę ilość i wielkość zabieranych ubrań oraz sprzętu sportowego. Ponieważ nie brałem pod uwagę wyjazdów w zimie, nie ocieplałem też zbiorników na wodę. Swiętą prawdą jest że powierzchni w kamperze się nie dokupi ani nie dolepi, lecz z zadużego też nie będziesz odcinał.
Gigant, jeśli mogę Ci coś doradzić, to wypożycz małego kampera i przetestuj jak się w nim poczujesz i czy spełni twoje oczekiwania. A gdybyś przejeżdżał w okolicy Kalisza to zapraszam na oględziny mojego "XS"-a
P.S.https://www.youtube.com/watch?v=md9HcTG1q7w&t=3s

[Gżegżółka]

Też mam podobne dylematy. Też przymierzam się do zakupu kampera.
Najmniejszy kamper jakim dotąd jeździłem było Ducato L4 H2...i gdyby miał łóżko w poprzek to by mierzył 6m - i wiem, że w takim rozmiarze mogę się zmieścić z luzem. W taki też celuję.
W kamperze L2 z klasycznym układem (salon z przodu, łóżko z tyłu, łazienka pośrodku) siedziałem raz...i nie była to przyjemność. Ale jednak się zastanawiam, czy nie był by dla mnie dobry. Bo też nie chcę drugiego auta. A jak zwiedzam - to dużo zwiedzam miast.

[Komplecik]

640 blaszak to minimum, kamper może być 600 jest szerszy , jeśli alkowa to i te 540 będzie, optymalnym jest kamper około 7m można w nim mieć wygodną sypialnie, racjonalny prysznic/WC, schowek/garaż na sprzęt karawaningowy, można przeżyć w zimie.
Sory wszelkiego rodzaju mini kamperki są tylko i wyłącznie do przemieszczania się, są ciasne bez prysznica/WC, trzeba mieszkać na zewnątrz, w razie nie pogody klops.

Najlepiej drogą ewolucji na błędach człowiek się uczy, próbować, kupować, wymieniać, eksperymentować to jest nawet miłe, ma drobną wadę sporo kosztuje

[gigant]

Nasz sposób kamperowania ewoluował. Do minimum ograniczyliśmy wysiłek towarzyszący podróżom. Zabieramy połowę rzeczy, odwiedzamy lokalne kuchnie a przede wszystkim nie przejmujemy się pogodą. Mamy nawet specjalne dania „kamperowe”, które można szybko i łatwo przygotować. Jeśli już gotujemy to zazwyczaj na zewnątrz. Z prysznica korzystamy zazwyczaj na kampingach, za to bardzo przydałaby się duża umywalka w środku. Podczas niepogody cała załoga układa się na łóżkach i miejsca do siedzenia są nieużywane. Zresztą gdy leje to wbijamy do miasta z parasolkami a gdy świeci słoneczko wybieramy plener. Zdarzało się też zabierać 2 osobowy namiot dla większej wygody.

Teraz chcemy korzystać z kampera również w weekendy. Na różnego rodzaju eventy. Stąd ciśnienie na parkowanie prostopadle do drogi, jak zwykle osobówki. Chyba, że ktoś mi napisze, że nawet 540 będzie ciężko wymanewrować to wtedy odpuszczę ten minimalizm. Możemy zrezygnować zupełnie z kuchni i miejsca dziennego. Wygodne łóżko i kibelek musi być - to podstawa.

[gigant]

PeterW dzięki za zaproszenie. Już wcześniej widziałem twój projekt i jestem pod wrażeniem. Fajna łazienka. Idealnie, gdyby znalazło się 3 miejsce do spania, ale to już wątek na oddzielny temat.
Moim największym dylematem przy budowie własnego blaszaka byłoby wybranie pomiędzy Ducato L2, które mieści się na 5 metrowym parkingu, a Sprinterem L2 - który już nie wchodzi na ten sam parking, ale za to jest węższy i mniej wystaje przy parkowaniu równoległym na wąskich uliczkach.
No i właśnie dochodzę do clou pytania - łatwiej w mieście o zaparkowanie małego kampera na parkingach prostopadle czy równolegle? Których jest więcej? Wydaje mi się, że tych pierwszych.

[mischka]

[Andrzej 73]

Są półintegry z wąską zabudową wówczas kamperkiem jedzie sią jak busem. tyle tylko że jest przestronniejszy bo ma proste ściany.

[PeterW]

Z parkowaniem nie mam żadnego problemu, prostopadle czy równolegle jak w osobówce. Gdybym miał zbudować kampera dla trzech osób to już inna bajka. Prawdopodobnie wybrał bym kompromisową długość L3 i wysokość H2, co umożliwiło by wygospodarowanie dwóch oddzielnych łóżek. Parkowaniem bym się za bardzo nie przejmował.

[Komplecik]

[markoni7]

Jęździmy kamperem 595cm długości plus rowery na plecach i musze powiedzieć,że mam duży komfort w parkowaniu w miastach, wczoraj wracając znad morza wstąpiliśmy do Gdyni pospacerować po nabrzeżu, parkingi wzdłuż ulicy ale udało się zaparkować dla miejsca na osobówkę. Większym kamperem nie dalibyśmy rady zaparkować. My podróżowaliśmy w dwie osoby plus wnuk 7-latek. W 6 metrowym kamperze miejsca dla trojga niezbyt dużo więc kamper 540cm to tylko alkowa.

[Mazur]

[andi at]

Mam 5,99 m półintegra już około 10 lat i jazda , parkowanie OK .teraz myślę nad blaszanką bo sam jeżdżę
Korci mnie to
www.buskamper.pl