Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Śmierdzi z zbiornika szarej wody
Autor Wiadomość
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 215/482
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2022-08-30, 07:32   

Cytat:

To ten zawór od szarówki sie zamyka?

Zadaj to pytanie na FB :haha:
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Track222 
weteran


Twój sprzęt: Była - Niewiadów n126
Nazwa załogi: Tracki
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 03 Maj 2009
Piwa: 81/9
Skąd: Krosno
Wysłany: 2022-08-30, 09:04   

zbyszekwoj napisał/a:
To ten zawór od szarówki sie zamyka?Ja już chyba mam demencję. :haha:


Ja chyba też mam demencje. U mnie nie śmierdzi. Jak się szara woda skisi to później zapach o ho ho.
_________________
Nic nie muszę, mogę tylko chcieć. Ale czasem jest tak, że tak bardzo chcę, że muszę.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Skwarek 
weteran


Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Mar 2011
Piwa: 243/90
Skąd: Świebodzice
Wysłany: 2022-08-30, 09:17   

A może warto zamontować wywietrzak wyprowadzony ponad dach, tak jak w normalnej kanalizacji. Ciekawe czy to by działało?
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wojtek_h 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Adria Twin
Dołączył: 01 Wrz 2010
Piwa: 1/1
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-08-30, 09:24   

Znalazłem specjalny syfon do kamperów, który ma zapobiegać zapachom w czasie jazdy. Występuje w wersjach 3/4" i 1". Nie mam pojęcia gdzie to się montuje. Ktoś wie?

https://www.ams-messtechn...uchsverschluss/

Wojtek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wojtek_h 
trochę już popisał


Twój sprzęt: Adria Twin
Dołączył: 01 Wrz 2010
Piwa: 1/1
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-08-30, 09:33   

A jeśli chodzi o doraźne metody, to oprócz regularnego opróżniania, czyszczenia, zamykania odpływów, wlewania płynu do czyszczenia zmywarek, rozpuszczonych preparatów do czyszczenia protez dentystycznych, chloru basenowego...

U mnie działa całkiem dobrze wlanie butelki octu spirytusowego, kiedy robi się już nieprzyjemnie. W Niemczech po drodze w Lidlu można kupić ocet skoncentrowany. Jeszcze lepiej.

Wojtek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Andrzej 73 
Kombatant
lawendowy


Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Piwa: 259/70
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2022-08-30, 09:50   

reaven22 napisał/a:
Korki na czas jazdy. Szkoda lac domestosa czy inna chemie bo to i tak zadziala doraznie na jeden raz.
Syfony działają tylko na postoju. Podczas jazdy nie. Woda przelewajaca się w zbiorniku powoduje zmiany ciśnienia i wypycha gazy do środka.
Wlejesz domestosa to podczas jazdy będzie smierdzialo domestosem.

Nie prawda stosuje to kilkanaście lat i nie ma żadnego zapachu.
Stosowalem dedykowane środki po których problem powracam szybciej niż po domestosa.
Żeby się uszczelka nic nie stało należy od razu po zalaniu przelać woda.
_________________
Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skwarek 
weteran


Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Mar 2011
Piwa: 243/90
Skąd: Świebodzice
Wysłany: 2022-08-30, 10:30   

reaven22 napisał/a:
Woda przelewajaca się w zbiorniku powoduje zmiany ciśnienia i wypycha gazy do środka.
.


Według mnie nie ma aż takich zmian ciśnienia wody jeżeli zbiornik szarej ma przelew którym wylewa się nadmiar szarej. A większość zbiorników ma takie coś. Raczej wzrost ciśnienia powietrza pod samochodem na skutek jazdy powoduje przewietrzanie zbiornika przez przelew i wylatuje spustami zlewu czy umywalki itp.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
aviator 
zaawansowany


Twój sprzęt: Pilote Explorateur G743 XLC
Nazwa załogi: Ania i Tomek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Sie 2017
Piwa: 20/99
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2022-08-30, 11:11   

Czyli wystarczy zatykać przelew? :bigok
Ten niemiecki syfon fajny - gdzie to się montuje, tuż przed zbiornikiem szarej?
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skwarek 
weteran


Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Mar 2011
Piwa: 243/90
Skąd: Świebodzice
Wysłany: 2022-08-30, 11:33   

aviator napisał/a:
Czyli wystarczy zatykać przelew? :bigok
Ten niemiecki syfon fajny - gdzie to się montuje, tuż przed zbiornikiem szarej?


Nie wiem czy tak malutki syfon da radę, czy nie będzie jednak przez niego bulgotać smrodem. Wygląda na nierozbieralny więc może być z nim więcej kłopotu jak pożytku, wyczyścić z syfu bez demontażu może być trudno. W kamperze są oszczędne ilości wody i mały przepływ będzie utrudniał samooczyszczanie.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
orkaaa 
weteran


Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Cze 2017
Otrzymał 47 piw(a)
Skąd: kielce
Wysłany: 2022-08-30, 13:47   

W kamperze rurki odpływowe ich przekrój to śmiech jakieś 1/2 cala może trochę więcej. Dla wygody miejscami aby wyrobić zakręty wstawiają karbowane. Pomyślcie ile tam syfu osiada z kuchni czy łazienki !!!! Każdy dodatkowy syfon tylko spowoduje że powstanie kolejny opór i będzie inny problem. Zapchany odpływ. I wówczas i domestos nie pomoże.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bim 
Kombatant
Jacek


Twój sprzęt: Peugeot Adriatik 2,5D 1991 rok
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 21 Lip 2007
Piwa: 124/89
Skąd: Sandomierz
Wysłany: 2022-08-30, 14:00   

orkaaa napisał/a:
Zapchany odpływ. I wówczas i domestos nie pomoże.



Taka mała rzecz

a cieszy
_________________
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
aviator 
zaawansowany


Twój sprzęt: Pilote Explorateur G743 XLC
Nazwa załogi: Ania i Tomek
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 15 Sie 2017
Piwa: 20/99
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2022-08-30, 20:52   

No właśnie wczoraj zainspirowany tematem przepuściłem przez rury jakieś sto litrów wody z domestosem: zapobiegawcze płukanie, kilkukrotne przepychanie itd. Nie widzę i nie czuje żadnej różnicy :dewil także temat chyba z racji jak się nudzisz, to sobie zrób…. ale mała, podręczna, awaryjna przepychaczke mam zawsze w garażu.
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Martin B
zaawansowany

Twój sprzęt: Laika 312
Nazwa załogi: Klaudia & Martin
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 10 Sty 2014
Piwa: 27/1
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2022-08-30, 21:13   

pozdrawiam...problem jest nam wszystkim znany szara woda szczegolnie latem smierdzi...juz przed wielu laty cos na ten temat pisalem i nic sie nie zmienilo .Nie jestem zwollenikiem Domestosa uzywam od lat kwasek cytrynowy :bigok najlepiej proszek ...po spuszczeniu starej wody i zamknieciu spustu wsypuje do odplywow okolo2 lyzki nie mam problemow :ok
_________________
Bledy w moich tekstach,moze znalawca dla siebie zatrzymac :)
(TO sa owoce mojej 25 letniej ,abstynecji jezykowej-przepraszam)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skwarek 
weteran


Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Mar 2011
Piwa: 243/90
Skąd: Świebodzice
Wysłany: 2022-08-30, 22:06   

Tak naprawdę to wszystko jedno co wlejemy lub wsypiemy ale ma to zamordować jakiekolwiek życie w zbiorniku szarej wody i nie za bardzo szkodzić armaturze (hmm.. co na to obrońcy). Dobrze by nam nie szkodziło i środowisku. Czy to środki kwaśne czy zasadowe w nadmiarze robią swoją robotę, jak jest pH wykluczające istnienie bakterii gnilnych to OK. Pewnie są jeszcze inne mikstury ale te są najprostsze.
:spoko
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
prusiak 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Adria Sport A 660 SP
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 09 Gru 2020
Piwa: 25/17
Skąd: Ostrołęka
Wysłany: 2022-08-31, 07:56   

aviator napisał/a:
No właśnie wczoraj zainspirowany tematem przepuściłem przez rury jakieś sto litrów wody z domestosem: zapobiegawcze płukanie, kilkukrotne przepychanie itd. Nie widzę i nie czuje żadnej różnicy :dewil także temat chyba z racji jak się nudzisz, to sobie zrób…

Tu raczej chodzi o profilaktykę. Zrobiłeś i masz spokój na sezon.

Moja żoneczka przepuściła przez rurki ze 3 torebki proszku do pieczenia i zalała litrem octu... Popracowało to to w rurkach trochę i przepłukaliśmy wodą. Też myślę że pomogło pozbyć się syfu w rurkach. Na koniec rozpuściliśmy 2 kostki ze zmywarki i pogoniliśmy do zbiornika na szarą. Tam to sobie posiedziało dobę i na koniec poszło pod kampera.

Po tym ciepłym sezonie i tak wiemy żeby nie dopuszczać trzymania szarej dłużej niż 2 doby, a na czas jazdy staramy się spuścić i jedziemy z otwartym spustem... wtedy nie śmierdzi... :ok
_________________
---> :D <---
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***