[FilipDucato]

Witam wszystkich,

piszę, gdyż próbuję zrozumieć jak działają wentylatory w naszych kamperach - stare Ducato, Citroen, J5.

Są tam dwa wentylatory chłodnicy. Patrząc przodem do komory silnika, ten Lewy (L) jest tym głównym i on mi działa jak płyn chłodniczy osiąga zbyt wysoką temperaturę. To jest jasne. Aktywowany termowłącznikiem ALE NIE MAM POJĘCIA GDZIE OWY TERMOWŁĄCZNIK JEST. Czy to jest czujnik temperatury tuż przy pompie wody??

Ale ten Prawy (P), mniejszy, nigdy się nie załączył! Pamiętam, że ktoś na forum pisał, że nigdzie nie działa, ale nie mogę tego postu znaleźć.

Przestudiowałem cały schemat elektryczny, wyrywając sobie przy tym włosy z braku zrozumienia.

Otóż ten Prawy wentylator ma, według schematu, osobny bezpiecznik (tak rzeczywiście jest, 12 bodajże) i osobny przekaźnik "dodatkowego" wentylatora (tak jest opisany). Również nie mogę go znaleźć bo wszystko się gubi w mieszaninie wiązki pod deską. Lewy, główny, włącza się czujnikiem T ... chyba. A ten Lewy? Nie mogę tego na schemacie rozczytać.

A ten gruby czujnik w chłodnicy jest termowyłącznikiem.

Ale za chiny nie rozumiem, dlaczego się nie załącza... i do czego służy.

Rok temu kamperek się przegrzał dwa razy jak byłem z żoną w górzystych terenach. Zmotywowało mnie to, żeby zrobić osobny układ do tego wentylatora (skoro i tak nie działa).

Oczywiście z przekaźnikiem. Przewód zasilający od aku do przekaźnika rozrusznika jest bodajże taki "ciutkę grubszy" niż zwykłe motoryzacyjne, pewnie z 2.5mm2, taki też zastosuję do tego wentylatora, aczkolwiek nie jestem elektrykiem i nie wiem czy tak powinno być. 4mm2 wydaje się strasznie grubym przewodem do czegoś takiego... to tylko wentylator.

Sygnałówka będzie wzięta od stacyjki, ponieważ chciałem móc załączać wentylator nawet jak silnik jest wyłączony. W sumie to nie jest aż takie istotne, bo płyn nie jest w obiegu wtedy, ale jakoś takie mam chęci.

Macie jakieś pomysły? Być może u was działa ten wentylator i tylko mi się coś pokićkało.

Zamontował sobie ktoś taki włącznik osobny za pomocą przekaźnika i chce się podzielić wrażeniami?

Chętnie wrzucę tu potem instruktaż jak mi się uda, ale nie jestem pewny co do tych kabli.

[MILUŚ]

[FilipDucato]

No właśnie dzisiaj okazało się, że pękła głowica/uszczelka bo leje się płyn chłodniczy.

Oby nie blok!

Zatem, każdy powinien sobie taki przekaźnik zrobić, bez dwóch zdań.

No cóż, jak trzeba, to trzeba.

[SlawekEwa]

Trzeba mieć w chłodnicy czujnik temperatury z trzema pinami. Jeden to wejście 12 V, drugi wyjście na pierwszy wentylator, trzeci wyjście na drugi wentylator. Zależnie od temperatury układu chłodzenia pracują jeden went albo dwa. Przezorni montują w kabinie układ analogowy i sami decydują kiedy ma co się włączyć.

[Kazik II]

[robba]

[robba]

jeszcze doprzemyślałem temat
i do termostatu z jednym wyjściem też można zastosować
ten schemat. Pominąć przekażnik A, a tam gdzie były jego styki zewrzeć.
Wtedy wentylatory pracują cały czas z małą mocą a jak
jednak podniesie się temperatura to aktualny termostat uruchomi
przekażnik B i ster (Hi) i nastąpi praca na "maksa"...

PS. przy podłączaniu należy pamiętać żeby klima też zwierała Hi do masy
zeby od razu wentylatory pracowały na maksa. Niby dodatkowy prąd bierze,
ale na pewno zrekompensuje się to z nawiązką w spadku obciążania silnika
przez kompresor klimatyzacji.

PS. jakby ktoś miał problem obczaić schemat a chciałby coś takiego stworzyć
to niechaj pisze....