Twój sprzęt: kamper Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2007 Piwa: 15/36 Skąd: warszawa
Wysłany: 2024-02-28, 22:12
Suliki napisał/a:
Moja już przyjechała, pierwsze wrażenie jest OK,
moja też jest, ale mnie nie ma jutro wracam i pomęczę trochę
_________________ Yossarian ani razu nie przyszedł pomóc przy budowie, za to później, gdy klub już ukończono, przychodził bardzo często, i Yossariana przepełniało uczucie niekłamanej dumy, ilekroć spojrzał na nią i pomyślał, że nawet nie kiwnął palcem przy jej wznoszeniu.
Twój sprzęt: Globe Traveller Explorer
Nazwa załogi: Suliktravel Pomógł: 4 razy Dołączył: 25 Lip 2016 Otrzymał 12 piw(a) Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2024-02-29, 17:34
do sinusa nie ma zastrzeżeń, testowałem obciążenie tak do 1000W ( grzejnik i wiertarka ) zachowywała się OK. Wentylator jest chyba uruchamiany obciążeniem nie temperaturą ( ciekawe ?) bo nie pracuje przy małych obiążeniach ( np wiertarka wolne obroty ), a odpala się przy większych obrotach. Nie jestem jeszcze pewny czy obroty wentylatora są regulowane czy tylko on/off. Wentylator trochę szumi ale akceptowalnie. Jak na razie za 60$ to jest OK . Muszę sprawdzić wtyczkę 230V z bolcem bo bez bolca to siedzi w tym gniazdku jak kij w wiadrze
Twój sprzęt: kamper Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2007 Piwa: 15/36 Skąd: warszawa
Wysłany: 2024-02-29, 18:16
Suliki napisał/a:
do sinusa nie ma zastrzeżeń, testowałem obciążenie tak do 1000W ( grzejnik i wiertarka ) zachowywała się OK. Wentylator jest chyba uruchamiany obciążeniem nie temperaturą ( ciekawe ?) bo nie pracuje przy małych obiążeniach ( np wiertarka wolne obroty ), a odpala się przy większych obrotach. Nie jestem jeszcze pewny czy obroty wentylatora są regulowane czy tylko on/off. Wentylator trochę szumi ale akceptowalnie. Jak na razie za 60$ to jest OK . Muszę sprawdzić wtyczkę 230V z bolcem bo bez bolca to siedzi w tym gniazdku jak kij w wiadrze
u mnie wszystko OK, środek bez zastrzeżeń
gniazdko do wymiany bo to kpina jest (pewnie wyprowadzę je na kawałku kabla)
woltomierz zaniża ok 0,5-0,8V względem zacisków
obciążyłem 1000W - 90A żre, wiatrak chodzi non stop, da się przeżyć
na razie puściłem ją dwa razy po pół godziny bez odpoczynku (tyle co na przepięcie aku) - przeżyła, nawet mocno ciepła się nie zrobiła
na jałowo bierze 0,9-1A
10mm2 fabryczne dają radę, docelowo będzie 16mm2 i powinno wystarczyć
pobór prądu(1).JPG
Plik ściągnięto 1 raz(y) 1,52 MB
_________________ Yossarian ani razu nie przyszedł pomóc przy budowie, za to później, gdy klub już ukończono, przychodził bardzo często, i Yossariana przepełniało uczucie niekłamanej dumy, ilekroć spojrzał na nią i pomyślał, że nawet nie kiwnął palcem przy jej wznoszeniu.
Twój sprzęt: kamper Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2007 Piwa: 15/36 Skąd: warszawa
Wysłany: 2024-02-29, 18:43
Suliki napisał/a:
mam podobne uwagi , przy małych obciążeniach wiatrak nie chodzi, ale nawet te 1000W jakoś jej nie rozgrzało specjalnie
nie sprawdzałem innych odbiorników niż 1000W - tylko przy tym będzie pracowała
jutro dalsze testy, myślę że 4-5 godzin nonstop powinienem dać radę
nie sprawdziłem w środku czy jest jakaś regulacja napięcia odcięcia ? pewnie nie
i jak odłącza się, względem realnego zasialnia , bo ta zabawka to mało poważna jest
_________________ Yossarian ani razu nie przyszedł pomóc przy budowie, za to później, gdy klub już ukończono, przychodził bardzo często, i Yossariana przepełniało uczucie niekłamanej dumy, ilekroć spojrzał na nią i pomyślał, że nawet nie kiwnął palcem przy jej wznoszeniu.
Twój sprzęt: Hymercamp 55 1990 i Eura Mobil 1994
Nazwa załogi: Zdzichu Hymer
Dołączył: 18 Lip 2010 Postawił 5 piw(a) Skąd: Lublin
Wysłany: 2024-03-01, 07:53
Suliki napisał/a:
do sinusa nie ma zastrzeżeń, testowałem obciążenie tak do 1000W ( grzejnik i wiertarka ) zachowywała się OK. Wentylator jest chyba uruchamiany obciążeniem nie temperaturą ( ciekawe ?) bo nie pracuje przy małych obiążeniach ( np wiertarka wolne obroty ), a odpala się przy większych obrotach. Nie jestem jeszcze pewny czy obroty wentylatora są regulowane czy tylko on/off. Wentylator trochę szumi ale akceptowalnie. Jak na razie za 60$ to jest OK . Muszę sprawdzić wtyczkę 230V z bolcem bo bez bolca to siedzi w tym gniazdku jak kij w wiadrze
Ciekawy jestem czy moża ją jakoś zmodernizować żeby miała miękki start. Szukam przetwornicy do zasilenia zwykłej lodówki na 230 V więc przetwornicy o dużej mocy nie potrzebuję. Ma współpracować z 200 Ah LiFePO4.
Twój sprzęt: kamper Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2007 Piwa: 15/36 Skąd: warszawa
Wysłany: 2024-03-01, 10:02
desperos napisał/a:
Suliki napisał/a:
do sinusa nie ma zastrzeżeń, testowałem obciążenie tak do 1000W ( grzejnik i wiertarka ) zachowywała się OK. Wentylator jest chyba uruchamiany obciążeniem nie temperaturą ( ciekawe ?) bo nie pracuje przy małych obiążeniach ( np wiertarka wolne obroty ), a odpala się przy większych obrotach. Nie jestem jeszcze pewny czy obroty wentylatora są regulowane czy tylko on/off. Wentylator trochę szumi ale akceptowalnie. Jak na razie za 60$ to jest OK . Muszę sprawdzić wtyczkę 230V z bolcem bo bez bolca to siedzi w tym gniazdku jak kij w wiadrze
Ciekawy jestem czy moża ją jakoś zmodernizować żeby miała miękki start. Szukam przetwornicy do zasilenia zwykłej lodówki na 230 V więc przetwornicy o dużej mocy nie potrzebuję. Ma współpracować z 200 Ah LiFePO4.
chyba nie warto kombinować, lepiej kupić gotową
_________________ Yossarian ani razu nie przyszedł pomóc przy budowie, za to później, gdy klub już ukończono, przychodził bardzo często, i Yossariana przepełniało uczucie niekłamanej dumy, ilekroć spojrzał na nią i pomyślał, że nawet nie kiwnął palcem przy jej wznoszeniu.
Twój sprzęt: Globe Traveller Explorer
Nazwa załogi: Suliktravel Pomógł: 4 razy Dołączył: 25 Lip 2016 Otrzymał 12 piw(a) Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2024-03-01, 14:35
ja tam zakładam do kampera i uwążam, że jako budżetowa przetwornica do użytku okazjonalnego ( do wszelkiego typu ładowarek, urządzeń kuchennych - lodówka raczej nie, itp.) jak najbardziej OK. Parametry trzyma, jak długo zobaczymy.
Twój sprzęt: kamper Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2007 Piwa: 15/36 Skąd: warszawa
Wysłany: 2024-03-01, 20:04
orkaaa napisał/a:
Panowie testujcie i recenzujcie. Jak popracuje rok …. To będziemy rekomendować zakupy .
testujemy 8 godzin prawie ciurkiem i jeszcze żyje, dwa komplety akumulatorów wykończone, akurat w weekend odpoczną i nabiorą ciałka
ale to nie prawdziwe testy, bo z moich zabaw z przetwornicami wszystkie usterki były przy załączaniu
trzeba by pomyśleć nad testerem załączającym w cyklu pięciominutowym
_________________ Yossarian ani razu nie przyszedł pomóc przy budowie, za to później, gdy klub już ukończono, przychodził bardzo często, i Yossariana przepełniało uczucie niekłamanej dumy, ilekroć spojrzał na nią i pomyślał, że nawet nie kiwnął palcem przy jej wznoszeniu.
Zamontowalem najtańszego greencella, zobaczymy jak długo pociągnie, bo wg sprzedawcy, czy tez producenta do kampera powinien byc ten droższy. No nic, zobaczymy, kosztował 235 czy jakoś tak. Ale wyciągnąłem to zepsute azo ips 1000s i zastanawia mnie jedna rzecz. Greencel po włączeniu tylko włącza diode, podczas gdzy azo włączało wiatrak... I nawet nie obciążone cały czas wentylowalo... A przecież mialo Eco mode, wiec nie powinno było zużywać prądu nie obciążone, o wiatraku nie wspominając. Jak to powinno działać? Może było od nowości walnięte? Od zakupu do montażu z rok minął.. 😉
Twój sprzęt: Chausson 627 GA Pomógł: 8 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Otrzymał 47 piw(a) Skąd: kielce
Wysłany: 2024-03-02, 20:21
Ja używam że trzech greencelow o różnej mocy od 300/600 do 2000/4000 wszystkie działają tak samo. Pali się dioda a wiatraki działają tylko wtedy gdy przetwornica jest za bardzo nagrzana.
Twój sprzęt: kamper Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Cze 2007 Piwa: 15/36 Skąd: warszawa
Wysłany: 2024-03-04, 14:02
decumanus napisał/a:
……… I nawet nie obciążone cały czas wentylowalo... A przecież mialo Eco mode, wiec nie powinno było zużywać prądu nie obciążone, o wiatraku nie wspominając. Jak to powinno działać? Może było od nowości walnięte?
R
AZO wiatrak włącza tylko przy odpowiedniej temperaturze, musiałeś mieć uwalone, ledami nie pamiętam
_________________ Yossarian ani razu nie przyszedł pomóc przy budowie, za to później, gdy klub już ukończono, przychodził bardzo często, i Yossariana przepełniało uczucie niekłamanej dumy, ilekroć spojrzał na nią i pomyślał, że nawet nie kiwnął palcem przy jej wznoszeniu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum