Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Czuć gaz po odpaleniu lodówki na gaz Dometic C40/110
Autor Wiadomość
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2023-09-04, 07:57   Czuć gaz po odpaleniu lodówki na gaz Dometic C40/110

Mój nos wyczuwa zapach gazu w okolicy pokrętła którym ustawia się moc i które należy wcisnąć podczas uruchomiania. Nie jest to jakiś intensywny wyciek gazu. Żona mówi, że nic nie czuje. Jest jakiś prosty sposób aby zlokalizować miejsce wycieku. Jestem na wyjeździe, a więc muszę sobie sam poradzić
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Ostatnio zmieniony przez Janusszr 2023-09-04, 17:06, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
drwoy 
zaawansowany
Woytek

Twój sprzęt: Hymer T 572c
Nazwa załogi: Kamperik
Dołączył: 15 Gru 2015
Piwa: 6/40
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 2023-09-04, 09:18   

Pianka w aerozolu, albo woda z mydłem.
_________________
Pozdrawiam Woytek


------------------------------------------------
Wyższe wykształcenie może mieć każdy, podstawowe niekoniecznie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
WaldekR 
stary wyga

Twój sprzęt: Challenger/Ducato/98
Nazwa załogi: Waldek i Wiesia
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lut 2022
Piwa: 19/54
Skąd: Przasnysz oklice
Wysłany: 2023-09-04, 09:49   

Płyn do mycia naczyń lekko rozcieńczony też może być.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2023-09-04, 10:55   

Tylko jak się do tych połączeń dobrać? Pewnie po powrocie wrócę do tematu. Całe szczęście, że propan - butan nie jest trujący.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Ostatnio zmieniony przez Janusszr 2023-09-04, 16:38, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 180/132
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2023-09-04, 16:35   

Janusszr napisał/a:
Całe szczęście, że propan - butan nie jest trujący ......

ale wybuchowy :dziadek:
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2023-09-04, 16:47   

Ma ktoś może pomysł, jak zdjąć przedni panel bez demontażu całej lodówki. Jestem w Włoszech, żar leje się z nieba, a tutaj taki pasztet. Pokrętło które się wciska przed odpaleniem lodówki uruchania jakiś zawór i tam tkwi przyczyna jak podejrzewam. Zaczyna śmierdzieć po tym jak wcisnę pokrętło i odpalę lodówkę. Dopóki tego nie zrobię, pomimo, że mam ustawione na zasilanie gazem nie czuć gazu. Czyli śmierdzi gazem tylko wtedy jak pracuje lodówka na nim.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 72/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2023-09-04, 18:27   

Z tego co piszesz wynika, że masz jakiś starszy typ lodówki z termoparą pod pokrętłem. Nie jest to wcale takie pewne, że przeciek jest pod pokrętłem - bo przecież zawór sterowany termoparą otwiera tylko gaz, który dalej płynie rurkami do palnika i nieszczelność może być gdzieś dalej. Smród gazu raczej jest trudny do precyzyjnego zlokalizowania tylko przy pomocy nosa. Czasami ten smród pochodzi z samego palnika jeśli dawkowanie gazu jest nieprawidłowe (np. rozkalibrowana dysza). Albo też jest niedrożny kominek palnika. Ja bym zaczął od zdjęcia kratki i ocenie płomienia palnika oraz obwąchania również tego rejonu.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2023-09-04, 19:22   

Robiłem taką próbę, że podczas uruchamiania nos był w pobliżu pokrętła "mocy". Smród gazu pojawia się natychmiast w tym miejscu. Nie po jakimś czasie. Śmierdzi zanim wszystko zaskoczy. I później już oczywiście coraz gorzej.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kazik II 
weteran

Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 22 Mar 2007
Piwa: 72/8
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2023-09-04, 23:26   

Jeśli nad lodówką jest płyta kuchenki gazowej to stosunkowo najłatwiej dostać się do tego pokrętła zdejmując płytę kuchenną. Różnie to bywa rozwiązane ale po dokładniejszym przyjrzeniu się można dojść do tego, jak tę płytę zdemontować. Po odkręceniu śrub mocujących powinna dać się nieco unieść do góry a wtedy możemy odkręcić śrubunek rury gazowej i całość w górę. Być może to pokrętło lodówki jest zbudowane podobnie jak pokrętła regulacyjne kuchenki - takie stożkowe osie na których jest gęsty smar. Z czasem ten smar wysycha i może powstać nieszczelność.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2023-09-05, 07:12   

Dzięki serdeczne. Po powrocie zabiorę się za to. Nie jesteśmy zwolennikami dzikowania i to w pewnym stopniu nas ratuje
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2023-09-27, 20:44   

Dzisiaj definitywnie pozbyłem się swojej lodówki na gaz, 12/230V. Koszt nowego zaworu gazowego, to połowa ceny lodówki sprężarkowej. Zamówiłem więc sprężarkową na 12V.
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***