[Kruk]

Czołem!
W końcu nabyłem... No nie kampera, ale autko z bagażnikiem 185 cm do którego wchodzi lekko ściśnięty pełnowymiarowy materac. Pierwszy test w letnią, upalną noc mój nie-kamper przeszedł śpiewająco, jednakże teraz zbliżają się noce po 10 i mniej stopni.

Potrzebuje porady: Jak ogrzać sam tylko bagażnik, ile ciepła potrzeba na takie coś, by utrzymać temperature 10 - 15 stopni powyżej temperature otoczenia? Cała kabina ma długości jakoś tak
ze 3 metry, część pasażerską od bagażnika oddzieli zasłonka, interesuje mnie ciepełko tylko w samym bagażniku, przy składzie 2 osób.

Dach jest ocieplony pianką 2 cm + dykta + dywan, na podłodze jest tylko dywan, drzwi bagażnika to na razie niestety "blaszka", boki są tylko obite fabryczną wykładziną, są też duże przeszklenia.


Nie wiem jakiej mocy potrzeba. 100 W? 1000 W? 5 kW? Rozważam zakup "chińskiego Webasto", ale nie wiem, czy to nie będzie dużo za mocne ogrzewanie.

Czy ktoś mógłby podzielić się doświadczeniami?