 |
|
Napięcie na wyjściu ze sterownika solarnego |
Autor |
Wiadomość |
Jarrek
początkujący forumowicz
Dołączył: 29 Wrz 2023 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 2023-09-30, 13:30 Napięcie na wyjściu ze sterownika solarnego
|
|
|
Witam Kolegów. Do mojego panelu solarnego mam sterownik EPEVER VS4524AU i nie umiem znaleźć informacji jakie powinno być napięcie na wyjściu przed podłączeniem akumulatora zabudowy.
Piszę, ponieważ padł mi do tej pory całkiem sprawny akumulator i się zastanawiam czy mogło to być spowodowane na przykład awarią sterownika.
W normalny słoneczny dzień po odłączeniu kabli do akumulatora mam 2,2V. Powinno być chyba w okolicach 13-14V? Na wejściu do sterownika jest 20V +/-0,5.
Akumulatora po ponownym ładowaniu przez prostownik nie dało się już odratować. W instalacji nie ma zwarć, sprawdzałem osobnym prostownikiem.
Jeżeli temat już był, proszę o wskazanie linka. |
|
|
|
 |
orkaaa
weteran

Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 10 razy Dołączył: 04 Cze 2017 Piwa: 62/2 Skąd: kielce
|
Wysłany: 2023-09-30, 14:40
|
|
|
Sterownik na wyjściu daje prąd na akumulator w granicach 13.8-14.8v. W zależności od wyboru akumulatora może trochę się różnić kwas, gell i lifepo4. Sterownik wymaga podłączenia do akumulatora i wówczas robimy pomiary wtedy będzie wiadomo czy sterownik jest wadliwy czy ma jakieś zabezpieczenie i dlatego obniża napięcie.
Sprawdź połączenia do i ze sterownika. Sprawdź czy Twoje wyjście jest napewno na akumulator. Czy przewody są dobrze zaciśnięte.
Sprawdź wszystkie połączenia !!! Solar , łączniki , sterownik połączenia wejście, wyjście , kable do akumulatora i samo połączenie do akumulatora.
Zwykle jak nam ucieka prąd to winne są słabe styki albo za cienkie kable.
Czy akumulator był dobry czy nie, trudno ocenić bo przy kwasach bywa tak że super pracuje a potem nagle bez żadnych symptomów nagle pada. Miałem tak dwa razy w osobówkach i jak twierdzą fachowcy to normalne. |
|
|
|
 |
cebek
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: vw t4 multivan
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Wrz 2008 Piwa: 5/5 Skąd: kowary
|
Wysłany: 2023-09-30, 15:11
|
|
|
Po pierwsze nie wolno odpinać akumulatora, jeśli do regulatora jest podpięty panel solarny.
Po drugie masz regulator PWM, który podaje impulsowo napięcie jakie masz na panelu. Zwykłym miernikiem nie zmierzysz napięcia na wyjściu, bo on musi mierzyć napięcie na akumulatorze by dostosować długość impulsu tak by napięcie na akumulatorze nie wzrosło powyżej zadanego czyli ok 14,4V :P |
|
|
|
 |
Jarrek
początkujący forumowicz
Dołączył: 29 Wrz 2023 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 2023-10-01, 08:30
|
|
|
Dziękuję Wam za porady
Akumulator jest/był kwasowy i tak jak piszecie po prostu padł. W przyszłym tygodniu czeka mnie zakup nowego. Póki co zostawiłem podłączony ten padnięty z napięciem 10,5V. Rozumiem z tego co pisze @cebek, że lepiej podpięty do sterownika taki rozładowany niż żaden.
Kable, klemy i zaciski posprawdzałem i nie ma żadnego przebicia. Od sterownika do akumulatora jest wprawdzie około 6-7 m, ale spadku napięcia nie ma. Ze sterownika kable idą bezpośrednio na klemy, nie przez jakieś styki pośrednie, czy też takie „bo są bliżej”.
Przy okazji odkryłem jeszcze coś (jako początkujący forumowicz, ale to już w drugim poście dotyczącym sterowania pompy.
Pozdrawiam. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|