 |
|
Przyczepa do przewozu małego auta. |
Autor |
Wiadomość |
ZbigStan
Kombatant

Twój sprzęt: Frankia I 65 SD
Nazwa załogi: Taborygenii, fani Frani.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Gru 2013 Piwa: 1003/305 Skąd: Opole
|
Wysłany: 2025-05-29, 08:41 Przyczepa do przewozu małego auta.
|
|
|
Podczas podróży spotykam kolegów, którzy za kamperem ciągną przyczepę z małym autem osobowym. Temat zainteresował mnie teraz, gdy coraz więcej krajów wprowadza ograniczenia wolnego kamperowania. Stanie na kempingu oddalonym od plaży i atrakcji turystycznych, bez możliwości przemieszczania się i zwiedzania jest dla mnie mało atrakcyjne. Rower czy skuter nie rozwiązuje dojazdu do odległych miejsc.
Proszę o opinię kolegów doświadczonych w podróżach takimi zestawami. Pozdrawiam. |
_________________ Grecja 2019
Normandia 2019
Czechy 2019
Narty, Włochy 2020 |
|
|
|
 |
mischka
Kombatant

Twój sprzęt: Knaus
Pomógł: 11 razy Dołączył: 27 Lut 2016 Piwa: 144/171 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: 2025-05-29, 08:58
|
|
|
Często widzę takie zestawy ale dla mnie to trochę bez sensu. Chyba lepiej jechać wygodnie w osobówce i ciągnąć za sobą przyczepę kempingową. |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile... |
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 321/84 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 90/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2025-05-29, 11:20
|
|
|
mischka napisał/a: | Często widzę takie zestawy ale dla mnie to trochę bez sensu. Chyba lepiej jechać wygodnie w osobówce i ciągnąć za sobą przyczepę kempingową. |
Też się takiemu rozwiązaniu trochę dziwię. Traci się przez to zasadniczą przewagę kampera nad zestawem osobówka-przyczepa. Czyli łatwość zatrzymania się w dowolnym miejscu, łatwość wycofania się i ogólnie swoboda manewrowania. A na kempingu po prostu stajemy na stanowisku i mieszkamy - co w przypadku zestawu wymaga więcej zabawy. Dochodzą problemy z wagą zestawu, zapewne kat "B" nie wystarczy, dochodzą większe opłaty za autostrady etc. Nie wiadomo też jak będą liczyć na kempingu: opłaty za kampera czy zestaw auto + przyczepa kempingowa na ogół są prawie albo takie same. A za taki zestaw kamper + auto na przyczepie to już zapewne mogą policzyć sporo więcej. Oczywiście każdy sobie jeździ jak chce, ale dla mnie to bez sensu. Jeśli już chcemy być mobilni to skuter w garażu albo na rampie. |
|
|
|
 |
DI STEFANO
weteran
Twój sprzęt: Wygodny camper z wozidłem i zmywarką
Pomógł: 14 razy Dołączył: 26 Paź 2008 Piwa: 76/72 Skąd: tam gdzie lepiej
|
Wysłany: 2025-05-29, 15:14
|
|
|
Od ponad 12 lat jeżdzę z małym samochodem na haku i chwalę sobie. Nie straszny mi deszcz, zimno, mróz.
Ostatnio od dwóch lat ciągnę najnowszy produkt przemysłu motoryzacyjnego p[owiązanego z HONDĄ czyli najnowszą wersję taksówki z Delhi.
DMC zestawu zwiększa się do 4250 kg a uprawnienia pozostają podstawowe więc nadwaga i mandaty oraz inne restrykcje mi nie grożą.
Prowadzenie i manewry mam dawno opanowane, prędkości przelotowej nie zmniejszam gdyż nawet camper solo może jechać tylko 80 km/h.
Opłaty e-toll standart ale to tylko małe pieniądze czyli grosze, autostradami poruszam się rzadko, gdyż nawet solo jazda nimi to wg mnie bezsens ekonomiczno - turystyczny.
Na kempingach zależnie od interpretacji jest lub nie ma opłaty dodatkowej za dodatkowy samochód.
Za przyczepę nie pobrano mi ani razu gdyż jest z kategorii lekka jednoosiowa.
Gdy auto nie zjeżdza z przyczepy opłat nie ma.
Najważniejsze, że mam powiększone DMC bez zmiany moich uprawnień ani w dokumentacji campera.
Przewożony przeze mnie samochód ma wagę 330 kg a ładowność przyczepy 620 kg
więc mam dodatkowe 300 kg doładowania.
Jazda mini samochodem, szczególnie poza granicami kraju jest o wiele bezpieczniejsza i wygodniejsza niż skuterem, co niejednokrotnie doświadczyłem.
Nie namawiam do mojej formy podróżowania, choć coraz więcej camperowców wybiera ciąganie przyczepy z uwagi na coraz większe egzekwowanie przestrzegania wagi zapisanej w dowodzie rejestracyjnym campera oraz przyznanych indywidualnych uprawnień określponych w prawie jazdy. |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 519/31 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2025-05-29, 15:49 Re: Przyczepa do przewozu małego auta.
|
|
|
ZbigStan napisał/a: | Stanie na kempingu oddalonym od plaży i atrakcji turystycznych, bez możliwości przemieszczania się i zwiedzania jest dla mnie mało atrakcyjne. Rower czy skuter nie rozwiązuje dojazdu do odległych miejsc.
|
To gdzie Ty chcesz zostawiać kampera , że dla Ciebie rowerem czy skuterem na plażę jest za daleko ?
Też kiedyś kombinowałem jak ogarnąć lokalną mobilność podczas podróży kamperem i przerabiałem różne opcje, ale finalnie dla mnie najlepszą opcją okazał się porządny rower elektryczny.
Tutaj koledzy polecają skuter i jak Im się sprawdza to ok, ale mnie się nie sprawdził (większy, cięższy i o bardziej ograniczonym zakresie wykorzystania).
Samochód osobowy ciągnięty za kamperem może wygląda fajnie, ale funkcjonalnie jest to nieporozumienie.
Jak mam ciągnąć za kamperem przyczepę z samochodem osobowym i ponosić wszystkie niedogodności z tym związane to wolę osobówką ciągnąć przyczepę kempingową . To daje większą wygodę bytowania i większą wygodę poruszania się lokalnie , przy takiej samej gorszej wygodzie podróżowania.
Korzystanie z takiej dodatkowej osobówki będzie raczej okazjonalne , bo w większości przypadków do każdego interesującego nas miejsca dojeżdżamy bezpośrednio kamperem , albo przynajmniej mamy te miejsca w bliskim zasięgu, więc wożenie grata aby go sporadycznie używać jest mało praktyczne.
Tam gdzie kamperem dojechać się nie da , albo tam gdzie nie można go nigdzie bezpiecznie postawić , to ja się zwyczajnie kamperem nie pcham. Turystyka to nie tylko karawaning i zawsze można pojechać albo polecieć do hotelu , pensjonatu, czy jakiejś agroturystyki
Ja na brak infrastrukty , albo możliwości bytowania na dziko w miejscach które koniecznie chcę odwiedzić mam jeszcze inny sposób , który dla własnych potrzeb nazwałem sobie "kamperowaniem hybrydowym"
Mianowicie tam gdzie nie ma ani możliwości ustawienia się na dziko w dogodnym miejscu (np. blisko plazy, czy innej atrakcji turystycznej) , ani nie ma odpowiedniej infrastruktury karawaningowej , szukam hotelu, pensjonatu i temu podobnych , które posiadają własne miejsca parkingowe na których zmieści się kamper.
Jak rezerwuje hotel to informuję zawsze, że przyjadę kamperem i muszę mieć możliwość go bezpiecznie zaparkować i jeszcze nie zdarzyło mi się aby mi ktoś odmówił (no chyba , że faktycznie nie mają swojego parkingu, albo mają tylko niski podziemny).
Dla przykładu ostatnio podczas objazdówki kamperem po Kaszubach byłem 3 dni w Hotelu Notera w Borach Tucholskich nad jeziorem Charzykowskim. Zadzwoniłem do nich dzień wcześniej , zarezerwowałem pokój i jakieś zabiegi w spa dla żony i jak powiedziałem że będę nie osobówką a kamperem to miła pani powiedziała , że nie ma problemu parking jest duży i na pewno miejsce się znajdzie, a jakby był problem na tym dla osobówek to mają jeszcze dwa miejsca pod autokary i jedno na pewno będzie wolne.
Ostatecznie stanąłem na tym dla osobówek bo było luźno i miałem miejsce bezpośrednio przy chodniku, tak że przez cały pobyt miałem wygodny dostęp do rowerów
IMG_20250520_105555488_HDR.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 0 raz(y) 72,75 KB |
|
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 519/31 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2025-05-29, 16:15
|
|
|
Jeśli już miałbym koniecznie ciągać za sobą jakieś autko , to było by to cos w stylu ELECTRORIDE Futuri 3 lub Futuri 4 (tzw. czterokołowce lekkie) i nie na normalnej przyczepie tylko na takiej krótkiej do wożenia rowerów lub motocykli (ustawione bokiem).
W takim krótkim zestawie to jeszcze może miało by to sens, natomiast z normalną przyczepą to tak jak wyżej pisałem, wolał bym zamienić kampera na przyczepę kempingową , a jeszcze lepiej na kempingową naczepę podpiętą do np. pickupa z "siodłem" |
|
|
|
 |
ZbigStan
Kombatant

Twój sprzęt: Frankia I 65 SD
Nazwa załogi: Taborygenii, fani Frani.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Gru 2013 Piwa: 1003/305 Skąd: Opole
|
Wysłany: 2025-05-29, 19:30
|
|
|
Dziękuję za Wasze opinie. Najbardziej zależy mi na podzieleni się doświadczeniami kolegów podróżujących z przyczepką i małym samochodem. Opinię na temat przydatności roweru mam bo od wielu lat go zabieram, a ostatnio przesiadłem się na elektryka. Dziękuję DI STEFANO za podzielenie się doświadczeniami, proszę jeszcze o markę samochodu i przyczepki. Proszę o dalsze wpisy od osób podróżujących takimi zestawami. |
_________________ Grecja 2019
Normandia 2019
Czechy 2019
Narty, Włochy 2020 |
|
|
|
 |
przemo.d
zaawansowany
Twój sprzęt: FORD 2.0 CI
Nazwa załogi: Przemo.D
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2011 Piwa: 27/127 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2025-05-29, 22:03
|
|
|
Ciężko będzie bo na tyle lat 1 raz widzialem takowy zestaw
Te wszystkie wyroby samochodo-podobne, plastikowe "szajsy" microcary, Axam, trójkołowce czy jak by tego nie zwał to ani to bezpieczniejsze od skutera ani szybsze / bo to skuter tylko cięższy/ na głowę nie pada to jedyny +.... reszta same wady..
Nie nazywajmy samochodem czegoś co jest kosiarką do trawy obudowaną plastikiem !
Z najwiekszych wad to ma wszystkie jakie ma samochód względem motocykla szczególnie tam gdzie ciepło i kasku nie potrzeba
Zaczynało się jak większość od przyczepy kempingowej, już widzę te uliczki w Grecji czy IT jak się pomyliłeś i widzisz, że nie wleziesz .... pozostaje tyłowanie z tą przyczepką czysta przyjemność w takiej wąskiej uliczce a z przodu auta migające długimi po bokach poparkowane samochody jak zwykle, że kamperek ledwo się miesci a Ty tyłujesz i oczywiście masz dookoła pełno fanów myślących / gdzie ten d.... wjechał /
Jak już to są kamperki które posiadają stosowny garaż na choćby takiego Smarta to już choć trochę przypomina samochód I chcecie postawić to na kempingu jak rozumiem i autem zwiedzać .. eee to nie dla mnie
PS.
strasznie bojaźliwi się robicie |
|
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 321/84 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 241/606 Skąd: z głębokiego buszu
|
Wysłany: 2025-05-29, 22:48
|
|
|
Andrzej 73 napisał/a: | Może taki mały elektryk? |
Ta witryna jest nieosiągalna |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
peja76
stary wyga

Twój sprzęt: Roller team
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Sty 2023 Piwa: 53/52 Skąd: Oborniki Wlkp
|
Wysłany: 2025-05-29, 22:50
|
|
|
My mamy skutera na trzech kołach którego ciągniemy za kamperem w przyczepce, w wielkanoc zabraliśmy go pierwszy raz na wyjazd, nie było to zagranicą ale w Pl, Kotlina kłodzka, na dłuższy wyjazd wydaje nam się że ok, kamper stał na polu a my jeździliśmy, trochę czuliśmy się jak byśmy byli z przyczepą kempingową
Za dwa tygodnie jak wszystko będzie ok to jedziemy na Chorwację takim zestawem, a może z lawetą i tam zobaczymy jak to się sprawdzi
Co do manewrów i jazdą z lawetą to nie ma problemu, ja nie raz w Pl jade kamperem z lawetą i to taką 4.5m, cała aluminiowa waga 470kg dwu ośka, autka jakie na niej wiozę to jakieś mały Yaris, Aygo x, Mini...... kampera mam 170km długi 7.40m, nic nie czuć, spalanie nawet mniejsze, bo jak jade z lawetą to na autostradzie max 90km/h a bez lawety 120....km/h z lawetą max 10l bez lawety max 12l
Laweta jedzie pięknie za kamperem, nawet mam wrażenie że lepiej prowadzi się kampera z lawetą jak z tą przyczepką , w zakrętach ładnie nadchodzi ponieważ kamper na długi tył, manewry cofania też ok, gorzej jest gdzies stanąć, tylko na miescach do TIR no i trzeba mieć dobrą kamerę, bo w lusterkach za dużo nie widać
|
Ostatnio zmieniony przez peja76 2025-05-29, 22:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 321/84 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2025-05-29, 22:52
|
|
|
SlawekEwa napisał/a: | Andrzej 73 napisał/a: | Może taki mały elektryk? |
Ta witryna jest nieosiągalna |
Poprawiłem |
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 90/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2025-05-29, 23:15
|
|
|
Andrzej 73 napisał/a: | Może taki mały elektryk? |
"Hybrydowy, profesjonalny, inteligentny, samochód elektryczny słoneczny" Uff, to już wszystko czy coś przeoczyłem? Wprawdzie nie wiem co to jest "profesjonalny" samochód, ale chyba albo elektryczny albo hybrydowy.
Aaa, no i sensacyjna okazja: 1% taniej |
|
|
|
 |
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 90/8 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2025-05-29, 23:19
|
|
|
peja76 napisał/a: | spalanie nawet mniejsze, bo jak jade z lawetą to na autostradzie max 90km/h a bez lawety 120....km/h z lawetą max 10l bez lawety max 12l |
A nie lepiej bez lawety jechać 150 - to jeszcze więcej zaoszczędzisz z lawetą |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|