|
Uszkodzony panel solarny elastyczny |
| Autor |
Wiadomość |
windsurfer
trochę już popisał
Twój sprzęt: Rapido 883F
Dołączył: 26 Sty 2008 Postawił 4 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2025-11-02, 09:24 Uszkodzony panel solarny elastyczny
|
|
|
Drodzy forumowicze, na stosunkowo nowych solarach - 18 miesięcy pojawiły się plamy, przepalenia myślę że w skutek zwarcia. Co w tej sytuacji zrobić. Wymienić je czy zostawić i użytkować licząc się ze spadkiem efektywności. Mam podłączone szeregowo. Czy jest to bezpieczne w dalszej eksploatacji? Mam przyklejone bezpośrednio do dachu Sikaflex 252.
IMG_20251101_140909.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 3 raz(y) 630,91 KB |
IMG_20251101_141101.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 3 raz(y) 613,11 KB |
IMG_20251101_140921.jpg
|
 |
| Plik ściągnięto 3 raz(y) 510,9 KB |
|
|
|
|
 |
MiGa
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Mobilvetta K-Yacht TEKNO LINE 89
Dołączył: 24 Paź 2007 Piwa: 2/3 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2025-11-02, 11:04
|
|
|
| Miałem to samo. Wymieniłem. To znaczy Jarek Papamila wymienił . Zrezygnowałem z elastycznych. |
_________________ Mirek Kutno |
|
|
|
 |
rakro1
weteran
Twój sprzęt: Dethleffs Trend I 7057
Pomógł: 17 razy Dołączył: 22 Sty 2012 Piwa: 267/200 Skąd: Dębica
|
Wysłany: 2025-11-02, 11:16
|
|
|
| A czy jesteś w stanie ocenić czy działają jak poprzednio czy coś się zmieniło? |
|
|
|
 |
windsurfer
trochę już popisał
Twój sprzęt: Rapido 883F
Dołączył: 26 Sty 2008 Postawił 4 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2025-11-02, 12:59 Uszkodzony panel solarny elastyczny
|
|
|
| Tak, jest może 10% spadek. W słoneczny dzień 6x100Wdaje około 20amper. Mam jednak obawy czy przy dużym nasłonecznieniu jeżeli jest tam wysoka temperatura nie zostanie stopiona również pianka w dachu kampera. |
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 36 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 339/86 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2025-11-02, 13:09
|
|
|
Zawsze takie uszkodzenie jest "wrażliwe" i może być powodem do spięcia , a w konsekwencji wytapiania panela. Pewne jest , żeby mieć święty spokój lepiej wymienić. Przy 600 W to osobiście wolałbym go odłączyć.
A jak już jesteśmy przy temacie. Po siedmiu latach używania , mam chęć wymiany paneli , pomimo że są dobre.
Elektronika jaka by nie była się starzeje zresztą jak wszystko , ale ta jest narażona na słońce i trzęsienie.
Obecnie panele są efektywniejsze , a panele np. 100 W mają mniejsze wymiary niż kiedyś.
|
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
 |
rakro1
weteran
Twój sprzęt: Dethleffs Trend I 7057
Pomógł: 17 razy Dołączył: 22 Sty 2012 Piwa: 267/200 Skąd: Dębica
|
Wysłany: 2025-11-02, 13:51
|
|
|
Nie ruszałbym tego. Działają. Może słabiej niż dotychczas a może nie. I ten spadek nie musi wynikać z uwidocznionych uszkodzeń. Obserwuj, rób pomiary i czekaj.
Jeśli coś jeszcze będzie się grzało to auta nie spali. Ciepło idzie w górę i to co pokazałeś na zdjęciach to ten efekt przegrzania.
Moim zdaniem |
|
|
|
 |
windsurfer
trochę już popisał
Twój sprzęt: Rapido 883F
Dołączył: 26 Sty 2008 Postawił 4 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2025-11-02, 14:23 Uszkodzony panel solarny elastyczny
|
|
|
| Gdyby był jeden to bym odłączył ale z sześciu trzy maja te usterki. co ciekawe te najstarsze 8 letnie są OK natomiast te nowe chińczyki tej samej firmy DOKIO mają lutowania cieńsze i są trochę mniejsze. |
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 36 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 339/86 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2025-11-02, 15:07
|
|
|
| windsurfer napisał/a: | | Gdyby był jeden to bym odłączył ale z sześciu trzy maja te usterki. |
To jest już bardzo niepokojące. Gdybym miał taki przypadek wymieniłbym bez zastanawiania się nawet minuty. Oczywiście piszę co ja bym zrobił. |
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
 |
rakro1
weteran
Twój sprzęt: Dethleffs Trend I 7057
Pomógł: 17 razy Dołączył: 22 Sty 2012 Piwa: 267/200 Skąd: Dębica
|
Wysłany: 2025-11-02, 21:33
|
|
|
Drugorzędną sprawą jest czy je wymienisz. Zwł. dla nas, kibicujących ale nie ponoszących kosztów tej wymiany.
Natomiast ciekawe byłoby ustalenie przyczyny awarii ( chociaż system przecież nadal działa ).
Jest takie określenie hot-spot. W sytuacji zacienienia któregoś z ogniw panela może dochodzić do jego przegrzania ( jak u Ciebie bo od przegrzania uszkodziła się powłoka panela ) lub nawet do jego zniszczenia. Po to powinny być montowane diody bocznikujące, omijające zacienione/uszkodzone ogniwo.
Sprzyja takim sytuacjom stosowanie różnych paneli solarnych. Napisałeś, że nie są one od jednego producenta i pomimo identycznej mocy mogą mieć inne napięcia i natężenia.
Gdybyś wymieniał to wszystkie i może inne połączenie np. po dwa panele szeregowo i takie trzy podwójne układy można połączyć równolegle. Może wtedy nie dochodziłoby do lokalnych uszkodzeń a zwłaszcza miałbyś niższe napięcie w układzie bo jeśli masz w układzie napięcie niemal 100v to jest to już napięcie niebezpieczne w razie awarii. |
|
|
|
 |
windsurfer
trochę już popisał
Twój sprzęt: Rapido 883F
Dołączył: 26 Sty 2008 Postawił 4 piw(a) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2025-11-02, 22:10
|
|
|
| Panele sa od jednego producenta o prawie takich samych parametrach ale kupowane w róznych odstępach czasowych. Napięcie rzeczywiście mam rzedu 110V jak akumulator jest pełny . Regulator jest EPEVER 50 A max napięcie 150V. Zacienienie oczywiście występuje chociażby od okna dachowego lub relingów bagażnika. Może problem rozwiąże właśnie zmiana zmiana na trzy pary po dwa panele. |
|
|
|
 |
rakro1
weteran
Twój sprzęt: Dethleffs Trend I 7057
Pomógł: 17 razy Dołączył: 22 Sty 2012 Piwa: 267/200 Skąd: Dębica
|
Wysłany: 2025-11-02, 22:33
|
|
|
Mamy na Forum ekspertów od tych tematów. Jest weekend ale jutro może ktoś mądrzejszy od nas się włączy i podpowie |
|
|
|
 |
rakro1
weteran
Twój sprzęt: Dethleffs Trend I 7057
Pomógł: 17 razy Dołączył: 22 Sty 2012 Piwa: 267/200 Skąd: Dębica
|
Wysłany: 2025-11-02, 22:42
|
|
|
Regulator spokojnie do takiego układu. Kusiłoby mnie, gdybyś chciał wyrzucić uszkodzone panele aby te starsze, nie zniszczone zostawić. Podpiąć do obecnego regulatora a kupione nowe podłączyć do drugiego regulatora. Miałbyś dwa niezależne układy i nie musiałbyś wymieniać wszystkich paneli. Doszedłby koszt drugiego regulatora.
Czy ma to sens ??? Wątpię ale w przypadku awarii jednego z układów gdzieś w trasie miałbyś przynajmniej ten drugi. |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 13 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 534/45 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2025-11-03, 01:14
|
|
|
Czy ja dobrze zrozumiałem , że masz te 6 paneli 100Wp połączonych szeregowo ?
Jeśli tak to masz powód uszkodzeń. W kamperze który się przemieszcza i stoi w ciągle zmieniających się warunkach nasłonecznienia i zacienienia nie łączy się w szereg więcej niż 2 panele (mówię o panelach 100-150Wp). Napięcie stringu na poziomie 30-40V jest optymalne dla MPPT ładującego akumulator 12V .
Im wyższe napięcie stringu tym wyższe napięcia wsteczne powstają w tych panelach i ich ogniwach , które są punktowo zacienione lub fizycznie uszkodzone.
Im wyższe napięcie wsteczne przy tym samym prądzie , tym większa moc absorbowana w miejscach zacienienia lub uszkodzenia i tym wyższa temperatura (do stopienia panelu włącznie).
Jakbyś w momencie montażu połączył to szeregowo-równolegle w konfiguracji 3x2 to działało by bez uszkodzeń do dzisiaj i jeszcze długo potem
Teraz taka zmiana konfiguracji da tyle, że kampera nie spalisz , ale na dłuższą metę to bym tego nie używał tylko wymienił na nowe .
Najlepiej wywal wszystkie i kup nowe z powłoką ETFE . Zrobisz raz i będziesz miał spokój na lata.
Te uszkodzone jak chcesz tymczasowo uzywać to zabezpiecz w miejscach uszkodzeń jakimś silikonem bezbarwnym , żeby wilgoć nie wchodziła (wczesniej wygrzej żeby wysuszyć to co już tam wlazło) , żeby korozja nie postępowała.
Przypuszczam, a nawet jestem pewien , że wszystkie panele mają już całą masę mikropęknięć powłoki , a zapewne również pęknięć mechanicznych (jeśli były klejone na Sikaflex) i wymiana teraz tylko tych upalonych jest bez sensu , bo za chwilę to samo będzie z pozostałymi . Jeśli to są panele z powłoką PET (a sądząc po wieku raczej na pewno) to już po nich .
Elastyki są super , ale trzeba wiedzieć jak je montować na kamperze
Jeśli kupisz ETFE i dobrze zamontujesz (i prawidłowo połączysz) to przeżyją tyle co tradycyjne , albo i więcej .
Pisałem już wielokrotnie tutaj na forum w różnych wątkach o panelach elastycznych, że nie wolno tego kleić na Sikaflexie , bo to jest główny powód tego , że ulegają uszkodzeniom.
Jak ktoś sobie to tak prywatnie robi to jego wybór i jego problem, ale jak robią to "profesjonalne" firmy i warsztaty i biorą za to pieniądze to jest to zbrodnia |
| |
|
|
|
 |
| Wyświetl szczegóły |
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 242/614 Skąd: z głębokiego buszu
|
Wysłany: 2025-11-03, 09:17
|
|
|
| joko napisał/a: | | Elastyki są super , ale trzeba wiedzieć jak je montować na kamperze |
| joko napisał/a: | | że nie wolno tego kleić na Sikaflexie , bo to jest główny powód tego , że ulegają uszkodzeniom. |
i z tego powodu powstaje " miejska legenda" kultywowana przez niektórych forumowych "fahofcuf", że elastyki są do |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
Andrzej 73
Kombatant lawendowy

Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 36 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 339/86 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2025-11-03, 09:39
|
|
|
| windsurfer napisał/a: | | Napięcie rzeczywiście mam rzedu 110V |
Tej informacji wcześniej nie zamieściłeś.
Mam trzy panele zamontowane równolegle , i na listwach z poliwęglanu komorowego o grubości 1 cm. Tak jak pisałem nic się nie dzieje.
| joko napisał/a: | Te uszkodzone jak chcesz tymczasowo uzywać to zabezpiecz w miejscach uszkodzeń jakimś silikonem bezbarwnym , żeby wilgoć nie wchodziła (wczesniej wygrzej żeby wysuszyć to co już tam wlazło) , żeby korozja nie postępowała.
|
Nie chcę powtarzać słów Joko , ale w tym wypadku nie ma racji.
Sam pisałeś Kuba , że są możliwe że są mikropęknięcia i to jest powodem do wymiany aby takich przepaleń dalej nie było. Piszę to w kontekście bezpieczeństwa , bo coraz więcej kamperów pali się od elektryki. Niestety |
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
 |
|
|