Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
"Dookoła parków rozrywki" - Wyprawa po Europie
Autor Wiadomość
ROBRE 
zaawansowany
Robert, ale nick byl zajety ;-)


Twój sprzęt: Fiat 290 Burstner A 550
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Cze 2008
Piwa: 6/2
Skąd: Italia
Wysłany: 2009-06-20, 22:40   

a moze sobie wynajmij pare filmow wideo z parkami rozrywki i poogladaj w kamperze....
i to nie jest zlosliwosc.... to dobra rada dla spokojnego,bezstresowego zycia

pozdrawiam

PS. i ciekawe jak wypadnie twoja srednia 80 jesli bedzie jakis wypadek, objazd lub kontrol drogowa...
bedziesz mial wtedy problem z czego zrezygnowac...
to moze tez to sobie wczesniej zaplanuj...
poza tym kamper to nie osobowka...calkiem inny styl i czas jazdy
_________________
:haha: to tak gwoli scislosci :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
eler1 
Kombatant


Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 52/129
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2009-06-21, 11:15   

A w jakim wieku jest załogo?
Co do przejazdów to 800 jest możliwe tylko po co?
Optimum to max.300-400km żeby coś jeszcze zobaczyć, a trzeba i coś zjeść oraz kawkę wypić w zadumie.
Jak masz pociechy do 10lat to przebiegi dzienne zmniejsz do 250-300km.
Nie ważne że gdzieś byłeś ale jak to pamiętasz i czy poczułeś klimat tego miejsca. :spoko
Co do campingów nie musisz korzystać są camperparki www.camperpark.pl oraz inne miejsca parkingowe za free resztę masz w camperku. Co do policji to jesteś turystą nikt sie raczej nie czepia, ale zdrowy rozsądek trzeba zachować gdzie stajesz i jakie towarzystwo się kręci.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Sławek B 
stary wyga


Twój sprzęt: Peugeot Hobby 650
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 66/12
Skąd: Sulejówek
Wysłany: 2009-06-21, 18:15   

oskp napisał/a:

Robię spokojnie 700 km. z przyczepą, a nie camperem , więc 1000 km camperem jest realne , jeszcze po dobrych drogach to pestka ...


Kto da więcej?
_________________
Sławek B
https://kamper-serwis.blogspot.com/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stefkor 
trochę już popisał
Misjonarz Campingowy


Twój sprzęt: Hymer Exsis
Dołączył: 19 Maj 2009
Postawił 5 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-21, 19:10   

Załoga w wieku 47, 45 i 12 lat. Widać o Paryżu mogę zapomnieć... Przy 400 km dziennie ( trasa do Paryża i spowrotem to 4000 km), podroż ( sama jazda ) zajeła by mi 10 dni a ja mam 10 dni na wyprawę więc nie wiem co mam teraz zrobić.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Sławek B 
stary wyga


Twój sprzęt: Peugeot Hobby 650
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 66/12
Skąd: Sulejówek
Wysłany: 2009-06-21, 19:27   

stefkor napisał/a:
Załoga w wieku 47, 45 i 12 lat. Widać o Paryżu mogę zapomnieć... Przy 400 km dziennie ( trasa do Paryża i spowrotem to 4000 km), podroż ( sama jazda ) zajeła by mi 10 dni a ja mam 10 dni na wyprawę więc nie wiem co mam teraz zrobić.

Nie jest aż tak źle. Po Paryża dojedziesz w ok 36 godzin, tak aby nie stwarzać nadmiernego zagrożenia na drodze. Z tych 36 godzin to 22 do 28 godzin w samochodzie reszta to konieczne odpoczynki. Potem już jednak takiego tempa nie utrzymasz, chyba, że chcesz tylko zaliczać kilometry. Tak jak pisali koledzy realny plan to 200 - 300 km i zwiedzanie. A i tak będzie to męczące. Jeżeli będziesz potrzebował więcej informacji o Francji to pisz na PW albo zadzwoń.
Przy 10 dniowym urlopie Twój plan jest raczej nierealny.
_________________
Sławek B
https://kamper-serwis.blogspot.com/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stefkor 
trochę już popisał
Misjonarz Campingowy


Twój sprzęt: Hymer Exsis
Dołączył: 19 Maj 2009
Postawił 5 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-21, 19:38   

Niestety właśnie dochodzę do takiego wniosku i zastanawiam się nad innym alternatywnym miejscem które jest bliżej, bo zrobić sobie rajd to żadna sztuka.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pinifanina 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: przyczepka Adria 98 r.
Nazwa załogi: pinifanina sztuk 4
Dołączył: 21 Cze 2009
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2009-06-21, 19:52   

My robimy przyczepka 300 gora 400 km. Ciągnę ją na Land Roverze Discovery. Ale nie ma co szalec. Jezeli chcialbym robic w 80 dni dookola swiata to polecialbym samolotem. Nikt z nas nie jest Kubicą. W naszych rekach los naszych rodzin i niewinnych uzytkownikow drog, ktorzy przez naszą glupote mogą cięzko zaplacic za podroz. Trudno , trza tak kalulowac by bylo bezpiecznie przede wszystkim.O co z tego miejsca wrecz apeluje !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
chris 
zaawansowany


Twój sprzęt: aktualnie namiot
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 22 Gru 2008
Piwa: 3/1
Skąd: Otwock
Wysłany: 2009-06-21, 19:57   

Wracałem kiedyś z Paryża do Warszawy bezpośrednio. Z przyczepą. Postoje tylko na parkingach po drodze. Szybkość na autostradzie francuskiej i niemieckiej 100-110 km/h. W polsce najszybciej jak się dało. I wyszło to tak. Wyjazd z campingu w Paryżu około 11.00. Potem jazda nonstop do wieczora (z przerwą na szybki obiad) i zjazd na parking. Nocleg. Rano śniadanie i o 14.00 następnego dnia jesteśmy na granicy. O 22.00 mijamy Wrocław. Tak,tak :) Nocleg przy stacji benzynowej. Rano śniadanie, po drodze przerwa na obiad i około 22.00 jestesmy w Warszawie. Czyli wychodzi że do granicy w półtora dnia dało się zrobić jakieś 1300 km a od granicy w tyle samo 500 km. Jako ciekawostkę powiem jeszcze że jak jechaliśmy na camping w Paryżu Bois de Boulogne to od minięcia zjazdów na Eurodisneyland do momentu wjazdu na camping minęły 4 godziny. A to jakieś 40 km było.

Także jak widzisz czas podrózy może być różny w zależności od sytuacji na drodze. Dlatego na Twoim miejscu dopasowałbym plany urlopu do czasu jakim dysponujesz.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2009-06-22, 00:43   

Moim zdaniem powinno się rozróżniać minimum dwa rodzaje wyjazdów. "Włóczęgę" gdzie nastawiamy się na zwiedzanie-oglądanie. Tutaj przebiegi 100-200 km dziennie to norma. Trafiają się nawet dni z przejechanymi 10 kilometrami. Druga to nazwał bym "wyprawą" i tutaj jakby trzy części, dojazd 2-3 dni po 700-1000 km np Pajęczno-Wenecja jednym skokiem z kilkugodzinnym międzylądowaniem na parkingu za Wiedniem. Około 1300km.
Druga część wakacje właściwe z przebiegami od 0 do 200-300 km. Trzecia części powrót. Też najczęściej jednym skokiem (do domu jakoś szybciej się jedzie).
Powiem szczerze nie wyobrażam sobie maratonu 14X700km. Myślę, że większość z nas podobnie organizuje swoje wyprawy, co nie znaczy, że nie można inaczej.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
stefkor 
trochę już popisał
Misjonarz Campingowy


Twój sprzęt: Hymer Exsis
Dołączył: 19 Maj 2009
Postawił 5 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-23, 13:25   

Powoli zaczynam wahać się czy nie pojechać do pięknej i słonecznej italii... Tylko troche boję się aby wybrać ten kierunek ze względu na to iż okradają tam kampery.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eler1 
Kombatant


Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Sty 2007
Piwa: 52/129
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2009-06-23, 19:36   

stefkor napisał/a:
Powoli zaczynam wahać się czy nie pojechać do pięknej i słonecznej italii... Tylko troche boję się aby wybrać ten kierunek ze względu na to iż okradają tam kampery.
jak byś się tym kierował to z domu byś nie wyszedł. Pociesze Cie że we Francji też kradną oraz Austrii i Niemczech :gwm
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ROBRE 
zaawansowany
Robert, ale nick byl zajety ;-)


Twój sprzęt: Fiat 290 Burstner A 550
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Cze 2008
Piwa: 6/2
Skąd: Italia
Wysłany: 2009-06-23, 23:14   

a moze zanim zaczniesz planowac podroz to zaplanuj do konca kupno kampera....
no bo jesli nie kupisz to czym pojedziesz....
po co ci wtedy planowanie podrozy....
no chyba ze wynajmiesz sprzet.....
ale wtedy nawet jak cie okradna to w sumie zadne wielkie halo.....
byle bys saszetke z dokumentami i kasa mial przy sobie :)

pozdrawiam

PS. bo tu ludzie w sumie chca ci pomoc a ty po odrzuceniu ktoregos z koleji kraju stwierdzisz ze sobie domek wynajmiesz na Mazurach bo tam masz i blisko a nawet jak okradna to swoi ;-) :szeroki_usmiech
_________________
:haha: to tak gwoli scislosci :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
stefkor 
trochę już popisał
Misjonarz Campingowy


Twój sprzęt: Hymer Exsis
Dołączył: 19 Maj 2009
Postawił 5 piw(a)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-24, 08:30   

ROBRE napisał/a:
a moze zanim zaczniesz planowac podroz to zaplanuj do konca kupno kampera....


Kampera mam wynajętego ( już dawno ), a moje Plany zmieniają się ponieważ jestem początkującym kamperowiczem.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Aulos 
weteran


Twój sprzęt: Bürstner Solano na Ducato
Nazwa załogi: SOKOŁY
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Lut 2007
Piwa: 62/37
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2009-06-24, 21:54   

stefkor napisał/a:
Powoli zaczynam wahać się czy nie pojechać do pięknej i słonecznej italii... Tylko troche boję się aby wybrać ten kierunek ze względu na to iż okradają tam kampery.

Nie popadaj w paranoję. Nas okradli w ITALII, ale nie zamierzamy rezygnować z wypraw do tego kraju. Okraść mogą Cię wszędzie, a we Włoszech jest tyle do zobaczenia, że trzeba tam być. Zachowaj tylko zdrowy rozsądek w podróży i nie myśl ciągle o złodziejach, bo odbierzesz sobie całą przyjemność kamperowania.
_________________
"Nosiciel nieuleczalnej kamperomanii"
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
ML 
zaawansowany


Twój sprzęt: Buerstner Levanto A574
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 5/3
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2009-06-24, 23:14   

Aulos napisał/a:
stefkor napisał/a:
Powoli zaczynam wahać się czy nie pojechać do pięknej i słonecznej italii... Tylko troche boję się aby wybrać ten kierunek ze względu na to iż okradają tam kampery.

Nie popadaj w paranoję. Nas okradli w ITALII, ale nie zamierzamy rezygnować z wypraw do tego kraju. Okraść mogą Cię wszędzie, a we Włoszech jest tyle do zobaczenia, że trzeba tam być. Zachowaj tylko zdrowy rozsądek w podróży i nie myśl ciągle o złodziejach, bo odbierzesz sobie całą przyjemność kamperowania.

Popieram ! :bigok
Nas też okradli we Włoszech i też się nie zrażamy, i jeszcze nie raz tam pojedziemy, bo jest tam ślicznie. Tobie stefkor też polecam Włochy na początek, bo jest to moim zdaniem wyjątkowo przyjazny kraj dla kamperów, jest tam piękna pogoda i pełno parków rozrywki.

Pozdrowienia.
_________________
To tylko MATRIX ...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***