moje wakacje w ogórku |
Autor |
Wiadomość |
rogacek
trochę już popisał

Twój sprzęt: ogórek
Dołączył: 20 Cze 2008 Skąd: wrocek
|
Wysłany: 2008-08-29, 11:49 moje wakacje w ogórku
|
|
|
trzy tygodnie, 1090 km
w planach było polskie morze i udało się to zrealizować
wystartowaliśmy w niedzielę i po 3 godzinach zatrzymaliśmy się na jeziorem niesłysz. w biliśmy się na leśne pole namiotowe ( N 52 13`42.74 E 15 25`13.04)
na polu dostępna woda ze studni ręcznej oraz leśna toaleta. postanowiliśmy zostać na około 5-7 dni. lodówka śmigała na gazie więc zimne piwko było dostępne. warunki spartańskie ale my tak lubimy.
za pole zapłaciliśmy 100 złotych miejscowemu rolnikowi. 4 km od pola jest wioska i sklep. można nawet butlę z gazem napełnić. śmigaliśmy rowerami które zabraliśmy na wakacje.
w następną niedzielę postanowiliśmy udać się nad polskie morze. przez część drogi padał deszcz ale nie przeszkodziło nam to w zwiedzaniu małych wiejskich kosciołów
ogórek dzielnie parł do przodu mimo że był trochę załadowany
jadąc nad morze wybierałem boczne drogi i czasami musieliśmy pokonywać stare poniemieckie kocie łby. za to widoki były bajeczne
polskie morze przywitało nas piękną pogodą. na miejsce po bytu wybraliśmy rogowo czyli dawne miesteczko wojskowe pomiędzy mrzeżynem a dzwiżynem. po krótkich targach na kempingu ustaliliśmy cenę 40 zetów za dobę ( prąd, ogórek z przedsionkiem, namiot dwoje dorosłych i dwójka dzieci, ciepła woda bez ograniczeń) staneliśmy na prawie pustym placu koło krzaczka. pole położone pomiędzy morzem a jeziorem. niezbyt czysto ale tanio. dodatkową atrakcją były konie. do morza 70-80 metrów.
nad morzem zostaliśmy do piątku. jedliśmy miejscowe potrawy
zadzwonili znajomi i zaprosili nas do łagowa na jeziora. postanowiliśmy ruszyć i po kilku godzinach w deszczu trafiliśmy na pole namiotowe pomiędzy dwa jeziora z pięknym zameczkiem. postanowiliśmy tu zostać kilka dni. pole namiotowe zielona polana okazało się niedrogie lecz minusem był płatny prysznic. mimo dość spartańskich warunków oraz złej pogody zostaliśmy do środy. pogodę zrekompensowały nam widoki
w środę ruszyliśmy nadal bocznymi drogami przez zbąszyn, zbąszynek rogalin do wioski Garby niedaleko środy wielkopolskiej na zlot starych VW
dzieci nie wytrzymały trudów podróży i przespały prawie całą drogę
zlot się udał, piliśmy mleko prosto od krowy kupowane u lokalnych rolników. spotkaliśmy sporo znajomych. było superowo. w niedzielę około południa ruszyliśmy do domu. auto służyło bezawaryjnie. spaliło poniżej 10 litrów na 100. wykapało około 0,5 litra oleju, zużyłem 4 kg gazu. za rok następna wyprawa
 |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2008-08-29, 12:04
|
|
|
no kolego...
super wyprawa!!
powiem Ci ze ja tez lubie jazde po naszych bocznych drogach.na prawde mamy jeszcze mase miejsc do obejrzenia w POLSCE..
pozdraVWiam!! |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
Ostatnio zmieniony przez gino 2008-08-29, 13:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
bonusik
weteran

Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-08-29, 12:58
|
|
|
Super wyprawa..
Tak naprawdę to warto pojeżdzic po naszym pieknym kraju,ile to jest jeszcze pieknych miejsc do zwiedzenia i obejrzenia.. |
_________________ Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
|
|
|
 |
Marek
stary wyga

Dołączył: 24 Sty 2007 Piwa: 1/1 Skąd: Kamieniec Wrocławski
|
Wysłany: 2008-08-29, 13:48
|
|
|
Gratuluję też w tym roku byłem w Rogowie na tym campingu stałem w tym samym miejscu i polecam chociażby z uwagi ,że nie ma tłoku na plaży. Jak masz współrzędne pola namiotowego w Łagowie to podaj dziękuję.
Marek |
_________________ "Róbmy swoje" |
|
|
|
 |
bonusik
weteran

Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-08-29, 14:13
|
|
|
Miałem okazję być dwa razy w Rogowie na wczasach,co prawda stacjonarnych.
Wtedy jeszcze od strony Kołobrzegu nad kanałem łączącym jezioro z morzem był most i szlaban.
Bez przepustki ani rusz.
Ale były tego plusy,mało ludzi,piekna plaża ..i tanie pifko w kasynie na wydmach o potańcówkach na deskach nie wspomnę |
_________________ Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
|
|
|
 |
Dembomen
weteran

Twój sprzęt: KOMEDIA Fiat-Detleffs Globetrotter 2,5D 1989
Nazwa załogi: Dembomenki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Mar 2008 Piwa: 23/24 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2008-08-29, 14:35
|
|
|
Hej!
Ładna wyprawa,Polskie morze jest urocze,widać niektórych znużyło świerze powietrze,
a to dopiero początek wszelkich wojaży.
Hej! |
_________________ Misiek
Świat jest piękny,tylko my go psujemy!
 |
|
|
|
 |
BiG Team
Kombatant

Nazwa załogi: Beata I Grzegorz
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Gru 2007 Piwa: 53/40 Skąd: Karpacz
|
Wysłany: 2008-08-31, 12:44
|
|
|
Świetny wyjazd, fajne fotki i opis.
Pozdrawiamy |
_________________ Najlepsze, co może nas spotkać to ludzie, których kochamy, miejsca, które oglądamy oraz wspomnienia, które nam pozostaną
Beatka i Grześ |
|
|
|
 |
EwaMarek
Kombatant Marek

Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2008-09-02, 07:03
|
|
|
podziwiam odwagi - jazda po tych bocznych drogach to śmierć dla kmpera a takiego wiekowego ogórka jak twój to tym bardziej.
mam nadzieje że wytrzymał.
ja swoim jak widzę tylko dziury w asfalcie to wyzywam na czym świat stoi, prędkośc do 40 km/h i się jedzie ale szkoda sprzętu. ostatnio jak jest możliwośc to omijamy boczne drogi jadąc głównymi nawet gdy trzeba nadrobić kilometrów
życze jak najwięcej ciekawych wypraw |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
 |
AUTOJUR
Kombatant

Twój sprzęt: TRANSIT-RIVIERA 1996
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Piwa: 9/1 Skąd: Poznań okolica
|
Wysłany: 2008-09-02, 08:59
|
|
|
Najlepiej bo nic ciekawego nie widać Boczne drogi są bardzo ciekawe i można spotkać dużo bardzo ciekawych zabytków i pięknych miejsc |
|
|
|
 |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1595/2326 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2008-09-02, 09:24
|
|
|
Bardzo podoba mi się to, że wielu z nas zwiedza kamperkiem nasz piękny kraj i odkrywa coraz to coś nowego i pięknego. I to właśnie na bocznych drogach, na nie uczęszczanych szlakach. Wiele jest jeszcze do odkrycia na naszej polskiej ziemi. :-D |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
stefan
weteran

Twój sprzęt: Peugeot Tabbert 510
Nazwa załogi: Majka i Stefan
Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Wrz 2007 Piwa: 2/4 Skąd: okolice Duesseldorfu
|
Wysłany: 2008-09-02, 11:20
|
|
|
Witam! Bardzo fajna przygoda.W Rogowie bywalem.Najmilej wspominam podrywajace sie przy brzegu do gory samoloty. Pozdrawiam.Stefan. |
_________________ Psy szczekaja karawana idzie dalej. majkaistefan@googlemail.com
 |
|
|
|
 |
rogacek
trochę już popisał

Twój sprzęt: ogórek
Dołączył: 20 Cze 2008 Skąd: wrocek
|
Wysłany: 2008-09-02, 13:40
|
|
|
EwaMarek napisał/a: | podziwiam odwagi - jazda po tych bocznych drogach to śmierć dla kmpera a takiego wiekowego ogórka jak twój to tym bardziej.
mam nadzieje że wytrzymał.
ja swoim jak widzę tylko dziury w asfalcie to wyzywam na czym świat stoi, prędkośc do 40 km/h i się jedzie ale szkoda sprzętu. ostatnio jak jest możliwośc to omijamy boczne drogi jadąc głównymi nawet gdy trzeba nadrobić kilometrów
życze jak najwięcej ciekawych wypraw |
ogórek ma pancerne zawieszenie. po dziurach płynie niczym nowy citroen |
|
|
|
 |
darek
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: VW T3 Dehler
Dołączył: 03 Wrz 2008 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2009-02-12, 19:58
|
|
|
Nooooooo................. , super, witaj , tez sie kiedys ogórkiem ojeździłem, sprzęt nie do zarżnięcia, teraz też śmigam powietrzem chłodzonym, witaj - fajne zdjęcia. |
|
|
|
 |
rafalcho
weteran uzależniony od CT

Twój sprzęt: FORD TRANSIT Burstner Nexxo Family a 645
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Kwi 2007 Piwa: 10/12 Skąd: Łódź / Andrespol
|
Wysłany: 2009-02-13, 07:06
|
|
|
rogacek, To pierwsze zdjęcie, które prezentujesz, pomniejsz i wstaw sobie do avatara.
Moim zdaniem - świetna fotka
|
_________________ Pozdrawiam
rafalcho
www.techrol.eu |
|
|
|
 |
Rockers
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT 28
Nazwa załogi: Rockersiki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Piwa: 23/14 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2009-02-14, 15:29
|
|
|
Super przygoda tylko zazdrościć aż przypominają mi się czasy kiedy biwakowałem w różnych dzikich miejscach za czasów bycia harcerzem
Pozdrawiam |
_________________
 |
|
|
|
 |
|