Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Kucyków Hymerek 1,9 wlazł na Grossglockner.
Autor Wiadomość
TomekW 
weteran


Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 20 Mar 2007
Piwa: 28/5
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-08-10, 10:02   

papamila napisał/a:
TomekW napisał/a:
...dopóki się nie zepsują

jak mi tak walisz...


Oj, nie walę, tylko znam przykre doświadczenia z sąsiedzkiego podwórka. Mój brat miał kiedyś Mondelca TDDi (w teorii nieco prostszy od TDCi, powinien być mniej awaryjny). Zaczęły się wycieki oleju, diagnoza brzmiała: uszczelka pod głowicą. Zgadnijcie, ile może kosztować wymiana: 1000? 2000? Nadmieniam, że naprawy nie chciał się podjąć żaden mechanik w Krakowie i okolicach, TYLKO ASO. Koszt naprawy tamże: 10.000 zł! :shock:
Na cenę oprócz robocizny składały się:
- rzeczona uszczelka
- komplet rozrządu (łańcuch i koła mają trwałość równą trwałości silnika, ale przy zdjęciu głowicy trzeba wszystko wymienić, bo taka jest procedura ASO)
- wtryskiwacze szt. 4 (podobno urywają się przy wykręcaniu, więc trzeba założyć nowe - procedura jak wyżej).

Zaczął więc szukać używanego silnika i tak trafił do stacji obsługi BOSCH-a w Rudzie Śląskiej (albo gdzieś w okolicy - nie pamiętam). Obiecali naprawić za... 1500zł! Po podstawieniu auta na drugi dzień diagnoza: uszczelka pod pompą podciśnieniową. Koszt naprawy: 800zł (bo naprawa była pracochłonna: demontaż całego osprzętu, itp...).

Jak myślicie, jak wyglądałaby naprawa w ASO? Z pewnością tak jak opisywałem na początku, a później dalej wycieki oleju. "Wymieniliśmy uszczelkę, ale jeszcze trzeba było uszczelnić pompę bo też lała".

Silniki TDCi/TDDi nie mają uszczelek (poza głowicą oczywiście), są klejone specjalnym klejem. Nie istnieją nadwymiarowe zestawy naprawcze, tylko tzw. shortblok - kompletny silnik bez głowicy i miski olejowej po regeneracji w fabryce; dostępne w ASO na wymianę za stary w cenie ok. 6000 zł. Podobnie trzeba zapłacić za dobry używany silnik.

Do starego poczciwego Mietka silnik można kupić od ok. 1000zł (2.4D) do ok. 3000zł (3,0D). Te ostatnie są takie drogie, bo poszukiwane przez busiarzy. Poza tym bez problemów niedrogo można go wyremontować.

To przykre, ale "jednorazowość" obecnie produkowanych aut jest porażająca. Wygląda na to, że w założeniu mają one pojeździć 5-10 lat i "na żyletki". Prawdziwy Ford skończył się na 2,5 D/TD, a Ducato na 2,5 TDI. Ze Sprinterem sprawa jest trochę bardziej dyskusyjna.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Pawcio 
Kombatant


Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Piwa: 141/471
Skąd: z Nienacka
Wysłany: 2009-08-10, 10:18   

Ale Kucyk o tym wszystkim nie wie i dalej mknie dziarsko przez Alpy... :bigok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
TomekW 
weteran


Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 20 Mar 2007
Piwa: 28/5
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-08-10, 10:22   

Pawcio napisał/a:
Ale Kucyk o tym wszystkim nie wie i dalej mknie dziarsko przez Alpy... :bigok

Raczej WIE i to dodaje otuchy jego konikom! :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Tadeusz 
Administrator
CamperPapa


Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1568/2201
Skąd: Otwock
Wysłany: 2009-08-10, 11:04   

TomekW napisał/a:
Pawcio napisał/a:
Ale Kucyk o tym wszystkim nie wie i dalej mknie dziarsko przez Alpy... :bigok

Raczej WIE i to dodaje otuchy jego konikom! :spoko


Bo kucyk to Fiat Talento, a nie, za przeproszeniem, Ford. :szeroki_usmiech :haha:
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
TomekW 
weteran


Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 20 Mar 2007
Piwa: 28/5
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-08-10, 11:13   

Noo... kiedyś mawiali: Ford g... wort, a FIAT jego brat ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Tadeusz 
Administrator
CamperPapa


Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1568/2201
Skąd: Otwock
Wysłany: 2009-08-10, 11:28   

TomekW napisał/a:
Noo... kiedyś mawiali: Ford g... wort, a FIAT jego brat ;)


I wśród ludzi czasem brat wstydzi się za brata. :-P :haha:
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbychu91 
zaawansowany
w imię złotego,euro i dolara


Twój sprzęt: fiat ducato hobby 600
Nazwa załogi: zbyszki
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Sty 2008
Piwa: 5/29
Skąd: olsztyn
Wysłany: 2009-08-10, 12:06   

Cytat:

Noo... kiedyś mawiali: Ford g... wort, a FIAT jego brat


Ale mówili też ,,że nie każda m..da pasuje do Forda" :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
maga 
weteran


Twój sprzęt: Roller Team Granduca Garage P
Nazwa załogi: Ewa i Maciek
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Maj 2007
Piwa: 78/178
Skąd: Zaniemyśl (Wlkp)
Wysłany: 2009-08-10, 20:25   

zbychu91 napisał/a:
Cytat:

Noo... kiedyś mawiali: Ford g... wort, a FIAT jego brat


Ale mówili też ,,że nie każda m..da pasuje do Forda" :haha:


Znam też takie powiedzenie:Tylko Lorda stać na Forda :-P
_________________
Pozdrowienia z Pyrlandii !

Czołem wiaruchna kochana !!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Pawcio 
Kombatant


Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Piwa: 141/471
Skąd: z Nienacka
Wysłany: 2009-08-10, 21:48   

maga napisał/a:
Znam też takie powiedzenie:Tylko Lorda stać na Forda


I jak widać z powyższych postówi- Co kraj, to obyczaj ... :helm
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
TomekW 
weteran


Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 20 Mar 2007
Piwa: 28/5
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-08-10, 21:50   

A na FIATach nikt nie zostawiał suchej nitki:

Niemcy: Fehler Im Alle Teillen
Anglicy: Fix It Again, Tony
Polacy: Fatalna Imitacja Auta Turystycznego
itp... :diabelski_usmiech
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
kazbar 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 36/4
Wysłany: 2009-08-10, 21:53   

Tadeusz napisał/a:
Właśnie dotarł do lodowca Grossglockner.


A było się było tam naście lat temu Polonezem z cycepą N126. Do dzisiaj nie zapomnę smrodu hamulców i bulgotania płynu w zbiorniczku. :haha:


Piękne zdjęcie!!! Brawo!!!

Tutaj muszę się jednak i ja pochwalić: Mariusz, w zeszłym miesiącu wyskrobał się na sam szczyt Glosgnokner'a pokonując po drodze Kleinglockner uzbrojony w namiot, raki, czekan i specjalistyczny sprzęt wspinaczkowy.
Mamusia i tatuś owego Mariusza (czyli kol.małżonka i ja) zdobyli jedynie Lodowiec Pasterze, którego na zdjęciu prawie nie widać. Jest... "za" lub raczej "pod" kamperem (trzeba zejść kilkadziesiąt metrów w dół...) z lewej strony widocznego na focie schroniska.

I tutaj mała uwaga Kazia Mądralińskiego. Glosgnokner nie jest lodowcem.
Lodowiec jest poniżej. Nazywa się Pasterze.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tadeusz 
Administrator
CamperPapa


Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1568/2201
Skąd: Otwock
Wysłany: 2009-08-10, 22:20   

Kazek Kluska napisał/a:
Lodowiec jest poniżej. Nazywa się Pasterze.


Oczywiście, Kaziu. Powinienem napisać, że moje dzieciaki i wnuk podjechali do lodowca na Grossglockner.
Ale teraz, po ich wyczynie i po Twoim komentarzu, Nie mam wyjścia. Jadę na Grossglockner!!!
Ja też chcę tam być kamperem. :wyszczerzony:
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kimtop 
Kombatant

Twój sprzęt: Dethleffs Esprit RT na auto s pici na kapotou
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 18 Wrz 2007
Piwa: 139/44
Skąd: Opoczno
Wysłany: 2009-08-11, 07:40   

Tadeusz napisał/a:
Jadę na Grossglockner!!!
Ja też chcę tam być kamperem.



No ładnie,ładnie.

Najpierw się wysyła biedne dzieci żeby sprawdziły "bojem"czy się da ,a dopiero póżniej samemu :haha:
_________________
Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu

Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Endi 
Kombatant


Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 05 Paź 2008
Piwa: 315/484
Skąd: Kołobrzeg
Wysłany: 2009-08-12, 03:37   

Tadeusz napisał/a:
Nie mam wyjścia. Jadę na Grossglockner!!!
Ja też chcę tam być kamperem.

Tadziu, jak będziesz wracał z powrotem to spróbuj przez Timmelsjoch. Tam ci dopiero zabawa :ok . Droga wąska i bez zabezpieczeń. A lodowiec masz zaraz w Solden. Wystudzisz się ....napewno :haha: :bigok
_________________
Najpiękniejsze hobby świata !
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tadeusz 
Administrator
CamperPapa


Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 06 Lis 2007
Piwa: 1568/2201
Skąd: Otwock
Wysłany: 2009-08-17, 23:19   

Kochani! Kamperek wrócił cały i zdrowy. Dzieci i wnuk szczęśliwi, z wypiekami na twarzy, pełni wrażeń i zakochani w kamperowaniu. :wyszczerzony:

A teraz my z Halszką tak sobie rozmyślamy - dobrze to czy nie za bardzo? :diabelski_usmiech
_________________
W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***