[Oskar]

Achoj!
Mój znajomy powiedział mi dziś że Kamperowcy to domatorzy bo nawet na wakacje nie potrafią się rozstać z własnym domem .Argumentował to że boimy się choć by na parę dni opuścić nasze własne cztery kąty nawet gdy te są na czterech kółkach.
Ciężko było Mu wytłumaczyć naszą pasję jak i to że po co to robimy skoro w dzisiejszym świecie nie potrzeba podróżować jak Cyganie.
Jak Go tu oświecić ?
Pozdrawiam Oskar

[bonusik]

Myślę,że Twój znajomek ma trochę racji...
Wszak poruszamy się naszymi domkami na kólkach...
Do braci kamperowej bardziej jednak by pasowalo określenie "mobilny domator"...
Oczywiście to tylko moje skromne zdanie...

[Tadeusz]

[pirat666]

Właśnie miałem napisać, że po co go oświecać
Ale Tadeusz był szybki he he i wyjaśnił to co chciałem powiedzieć

Nie należy narzucać się z własną "religią"

[bonusik]

[kimtop]

[Bim]

Marku
w twojej odpowiedzie coś jest prawdy
Czasami czuje się jak domator , niezależnie od rodzaju ścian jakie by nie były ale moje.
dalej nie będę rozwijał tematu bo mam doła

[Oskar]

Achoj!
Kochani tak z tym domatorstwem to się zgadzam ale jak by tu wytłumaczyć temu "Osłowi" (że tak się wyrażę ) że kamperowanie to nie forma turystyki tylko dla ludzi o prymitywnym podejściu do spędzania wolnego czasu ale wspaniałym sposobem na prawdziwa turystykę.
Sorry ale ten znajomy dzis mnie podkur...ł !

[Arturo]

Pokaż mu ten filmik: Galileo w hotelu 5-cio gwiazdkowym w Turcji

Było to kiedyś w polskim wydaniu programu.

[Tadeusz]

[Arturo]

Zaplanuj temu "Osłowi" jakąś fajną traskę do zwiedzania jakiejś większej okolicy (oczywiście intensywną, tak np. od 8:00 do 19:00 ) na kilka dni i niech on do tego zarzerwuje noclegi (w cenie do 40zł za osobę ). Zobaczymy ile czasu zmarnuje na ich szukanie, rezerwowanie (w każdym miejscu na 1 dzień), potem szukanie noclegu w terenie rozpakowywanie się i rano znowu pakowanie

Ale jeśli na urlopie lubi siedzieć w jednym miejscu to pozostań przy filmiku

[Tolo-Digli]

Co ty się nim przejmujesz, olej takie podejście do życia ,jesteś szczęśliwy TAK potrzebny ci "osioł" do szczęścia NIE i wszystko masz tylu kumpli w całej Polsce i nie tylko że jesteś szczęściażem z CT

[Oskar]

[Andrzej 73]

Witam ,

Oskar nie przejmuj się "ziomalu" , my kupiliśmy naszego kamperka to nasi znajomi i nawet nasza rodzina "pukali się w głowę".
Wielu ludzi w naszym kraju nie rozumie znaczenia słowa "Kamper" , więc jakie mają mieć pojęcie o "camperowaniu".
Przy następnym spotkaniu ze swoim znajomym , przedstaw mu pozytywne wartości kamperowania.

Pozdrawiam

[prezesuu]

Oskar, tak objawia się u Twojego kolegi zazdrość na Twój sposób na życie.
Daj sobie spokój i nie ładuj się, bo on nie jest wart byś z nim o tym rozmawiał.
Pokazywanie i tłumaczenie nic tu nie da.