Brak pradu 230v |
Autor |
Wiadomość |
organ18
początkujący forumowicz
Dołączył: 16 Cze 2014 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2014-06-16, 12:45 Brak pradu 230v
|
|
|
Czesc wam ja raczej wchodze w swiat kamperow , potrzebuje porade zauwazylem ze duzo sprzetu jest na gaz od kuchenki po ogrzewanie czy lodowke . Z tego sie zorientowalem jako ogrzewanie tez jest uzywane webasto , powiedzcie mi ja zazwyczaj jezdzilem z namiotem na wyprawy i uwielbiam dzikie wyprawy bez konkretnych planow podrozy , miejsc itd. Pelen spotan haha majac kampera i jadac np. Na pole kempingowepodlaczajac sie pod 230v nie martwimy sie niczym . Powiedzcie mi co zrobic gdy sie nocuje np. Na jakims parkingu , stacji benzynowej itd. Jak zdobyc prad nie mowie o ogladaniu tv ale o zwyklej rzeczy jak swiatlo zeby ukroic chleb , kielbase .... czy podladowac telefon ? W lato duzo osob zachwala panele sloneczne ale co z pochmurnymi dniami czy zima podobno efektywnosc ich spada o 80% wiec kiepsko a ja wpadlem na pomysl agregatu pradotworczego ale to nie do konca mnie satysfakcjonuje bo stajac gdzies na stacji benz. Nie wystawie agregatu przed kamper bo mnie przegonia , juz nie mowie o wystawianiu agregatu na snieg ja roznie podrozuje jak mi sie gdzies podoba zostaje np. Na 2 dni czy 4 dni a jak jest lipa to nocuje i jade dalej . Chce kamperem jechac jak jezdzilem z namiotem a nie zawsze bede mial 230v . |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2014-06-16, 13:34
|
|
|
odrobina wysiłku. |
|
|
|
 |
krimar
Kombatant

Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Lip 2010 Piwa: 58/6
|
Wysłany: 2014-06-16, 14:05
|
|
|
prądu na 2-4 dni to starczy w akumulatorze zabudowy, jeśli lodówka chodzi na gaz |
_________________ Krawat dodaje szyku.
Tadeusz napisał/a: |
Jest tak jak mówi krimar. |
Brat napisał/a: | (...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... |
|
|
|
|
 |
organ18
początkujący forumowicz
Dołączył: 16 Cze 2014 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2014-06-18, 09:06
|
|
|
No dobra jedna osoba pisze odrobina wysilku , a inna ze kilka dni wytrzyma ale jesien i zima troche trwa i czy moze ktos podac jakis ciekawy pomysl jak to rozwiazac w lato to akumulator naladuje z slonca ale co z jesienia czy zima panele slabiej laduja , bo o rozwiazaniu cos w stylu webasto tylko za na gaz nie slyszalem by gaz byl wtlaczany do urzadzenia i zostal wytworzony prad takie rozwiazanie bylo by super bo bym jedna butle mial na gotowanie a jedna do oswietlenia ale to nie takie proste |
|
|
|
 |
eMWu
stary wyga

Twój sprzęt: 2 x Knaus traveller 595 + 625
Nazwa załogi: Campertrip.pl
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Gru 2010 Piwa: 11/23 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2014-06-18, 09:15
|
|
|
ale wiesz.... ze kazdy kamper ma oddzielny akumulator w zabudowie do celow bytowych? poza tym temat fafnaście tysieciy razy wałkowany - szukajka sie kłania. |
_________________ www.campertrip.pl |
|
|
|
 |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 502/29 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2014-06-18, 09:49
|
|
|
Firmy takie jak Dometic, Telair robią wyciszone agregaty do wbudowania w kampera zasilane do wyboru benzyną, ropą albo gazem.
Ważą coś koło 100kg kosztują między 15 a 20 tys PLN i buczą że żyć sie przy tym nie da , ale mają tę zaletę , że nie trzeba ich z autka wyciągać więc ze stacji benzynowej Cię nie wywalą
Z walizkowych agregatów które w kamperze mają sens to tylko HONDA 20i (ewentualnie 10i jak komuś 1KW starczy), najcichszy i najbardziej niezawodny.
Przy odrobinie sprytu można go tak zamontować w kamperze że go nie usłyszysz |
Ostatnio zmieniony przez joko 2014-06-18, 09:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Johny_Walker
Kombatant

Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Wrz 2012 Piwa: 45/20 Skąd: zielonogórskie
|
Wysłany: 2014-06-18, 09:49
|
|
|
Po pierwsze zamierzam mocno przewymiarować solary. Dzięki temu będą pracować dłużej.
Na stacji benzynowej nie ma żadnego problemu, bo zwykle wjeżdża się na nią z naładowanymi z alternatora akumlatorami. Nikt chyba nie mieszka na stacji przez kilka dni, żeby się zdążyły rozładować?
W dziczy, kiedy nie będę zbyt długo jeździł, a na solary będzie za ciemno planuję używać cichego, czterosuwowego agregatu inwerterowego Kipor (podróba Hondy).
Kup sobie najmniejszego inwerterowego Kipora 770 lub 1000 za ok 1300 -1700 zł.
Problem rozwiązany. |
|
|
|
 |
organ18
początkujący forumowicz
Dołączył: 16 Cze 2014 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2014-06-18, 14:04
|
|
|
John walker ja nie wiem co mi wpadnie do glowy jak w ten weekend w piatek wieczorem z gornego slaska wyjechalem wieczorem nad morze na hel i w niedziele wieczorem wracalem taki spontan ogladalem mecz zapytalem kumpla czy sie nudzi w domu powiedzial ze troche jak mu powiedzialem gdzie jade powiedzial ze nie az tak sie nudzi ale pojechalismy nocowanie ta m gdzie popadlo glownie parkingi . Tak samo jak jezdzilem pod namiot od lewej strony mapy nad morzem do prawej cale 2 mies. Nast. Roku jechalem gory od L do P strony mapy , a ostatnio jechalem na slowacje chcialem zobaczy zardzewialom wode leczniczom i takie wypady robilem samo wystarczalnie bez placenia za nocleg itd. Jedynie wydawalem kase na pamiatki i zarcie w sklepie tez niewykluczam wypadu kamperem na "dziko" oszczedzajac na noclegach dla tego na noc i zime potrzebuje prad . Bo mnie nie kreci siedzenie na jednym polu kempingowym czy nocowanie u kogos na podworku owszem to niebezpieczne ale frajda jest , dla tego poszukuje rozwiazania z pradem , dowiedzialem sie o panelach slonecznych rurowych sa duzo lepsze niz zwykle plaskie i podobno swietnie sobie radza w zimie bo snieg nie zaslania ogniwa . No ale u jednego producenta cena zwyklego byla kolo 800 zl malego a te rurowe byly ogromne no i cena od 4,5 tys w gore . A co do akumulatorow to wiem ze oddzielny jest do silnika a oddzielny do mieszkania ale ten mieszkalny nie bedzie wiecznie pelny . Myslalem ostatio cos w stylu paneli slonecznych zeby zaoszczedzic bo do agregatu trzeba lac paliwo ale z drugiej strony panel niby prad za darmo ale co z zima i pochmurne dni ? |
|
|
|
 |
krimar
Kombatant

Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Lip 2010 Piwa: 58/6
|
Wysłany: 2014-06-18, 16:19
|
|
|
organ18 - przy takim trybie użytku kampera jak planujesz nie trzeba Ci nawet solara, akumulator zabudowy spokojnie zapewni Ci prąd na te nieliczne chwile, kiedy nie będziesz w ruchu. |
_________________ Krawat dodaje szyku.
Tadeusz napisał/a: |
Jest tak jak mówi krimar. |
Brat napisał/a: | (...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... |
|
|
|
|
 |
organ18
początkujący forumowicz
Dołączył: 16 Cze 2014 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2014-06-18, 17:06
|
|
|
A co bys powiedzial na mieszkanie w nim 365 dni to co wtedy fajne bylo by rozwiazanie wode prosisz ludzi do kazdego 5 zl za np. 10 L , czynsz = ubezpieczenie tylko co z pradem wtedy taki akumulator nie wystarczy , nie jestem "za" agregatem bo paliwo kosztuje i nie wiem jak bym mial wypuscic wydech poza kamper . Dla tego licze na wasze podpowiedzi , chodz domyslam sie ze dla was to trudny temat bo pewnie wiekszosc uzywa kampera czy przyczepe tuystycznie typu dlugi weekend albo okres wakacyjny . Ciezkie czasy sa ja jestem mlody z robota ciezko nie wiem czy kamper z turystyki nie wykorzystam na DOM =365 dni z miejsca parkingowego kilka kilometrow do pracy i powrot zeby spac dla tego mysle o zrobieniu go bardziej na dom po co mam wladowac np. 3 tys w panel sloneczny jak wiem ze w zimowy wypad lub DOM panele nie sprawdza sie bo nie naladuja akumulator . |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2014-06-18, 17:40
|
|
|
jak masz na kampera to i masz na mieszkanie
Ps metan!!!! czyli stawiamy kampera na wysypisku. |
|
|
|
 |
organ18
początkujący forumowicz
Dołączył: 16 Cze 2014 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2014-06-18, 17:44
|
|
|
Mieszkanie to nie to samo co kamper to samo po co jezdzisz kamperem czy przyczepka jak mozesz wynajac domek albo pokoj . Liczylem na konkretne porady jak rozwiazac brak 230v na dluzszy czas bez wzgledu na to czy zima jest czy lato . |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2014-06-18, 17:47
|
|
|
mały aku motocyklowy, w czasie jazdy ładowany z gniazdka zapalniczki
mam taki jako rezerwowy w przyczepce namiotowej..
do oświetlenia ledowego wystarcza na 2 dni |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 478/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2014-06-18, 17:59
|
|
|
organ18 napisał/a: | rozwiazac brak 230v na dluzszy czas bez wzgledu na to czy zima jest czy lato |
Nie moge , ...........poczytaj w końcu forum. Ile razy w kółko to samo 230v i 230V .
Masz agregat - drogie Ci paliwo
, ogniwo paliwowe nie stac cie i większości z nas .
, solar , przetwornica na 230 nie ekonomiczne wymaga z tony e akumulatorów i możesz mieć 230V .
. Innej drogi nie ma.
Bo kampery by sie nie podłączały do gniazdek. chyba logiczne.
metan z żartu -nie jest całkiem głupi bo rura w wysypisko agregat przystosowany i mozesz jeszcze trzepać kasiorę ze sprzedazy prądu. O ile masz stosowne pozwolenia .
czyli kampery jeździły by nie od kempingu z pradem tylko od wysypiska do wysypiska. |
|
|
|
 |
organ18
początkujący forumowicz
Dołączył: 16 Cze 2014 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: 2014-06-18, 17:59
|
|
|
Brzmi ciekawie |
|
|
|
 |
|