Przesunięty przez: janusz 2010-04-23, 12:04 |
kibelek jednak niezbedny... |
Autor |
Wiadomość |
donald
weteran

Twój sprzęt: Mercedes 310 FFB Europa 560
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Paź 2007 Piwa: 32/46 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-11, 13:51 kibelek jednak niezbedny...
|
|
|
w związku ze jednak dotarlo do mnie to ze kibelek jest nieodzowny na wyjazdach mam male pytanie jaki polecacie. kabinke kibelka już mam nie wiem tylko jakiej firmy szukać. wiem ze kasetowe mi sie sparwdzi najbardziej z racji prostoty oprozniania. biore pod pache baniaczek ze skarbem i wywalam
chyba ze stefan masz to co wspominaleś?? |
_________________ “Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach” |
|
|
|
 |
donald
weteran

Twój sprzęt: Mercedes 310 FFB Europa 560
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Paź 2007 Piwa: 32/46 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-12, 15:19
|
|
|
nie no prosze napiszcie jakiego kibelka nie szukac (marka mnie interesuje) a jakiego szukac. Nie do wiary ze nikt nic nie wie... |
_________________ “Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach” |
|
|
|
 |
bonusik
weteran

Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-12, 17:45
|
|
|
Jeśli interesują Ciebie przenośne toalety to możesz nabyć drogą kupna kibelki firmy Fiamma,Potta Porti albo Thethford.
To chyba najbardziej znane marki na rynku...
Ważna jest wysokośc kibelka i pojemność zbiornika na fekalia.Większość z nich ma wysokość od 30 do 40 cm.
Pojemnośc bywa różna,trafiają się i ponad 20l... |
_________________ Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
|
|
|
 |
donald
weteran

Twój sprzęt: Mercedes 310 FFB Europa 560
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Paź 2007 Piwa: 32/46 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-13, 12:31
|
|
|
No dokladnie takie mnie interesują. ale po ostatniej rozmowie z DiStefano jednak ten jego campingaz bedzie super. Jakoś myśle sie dogadamy
Na dodatek w imie powiedzenia ze lepsze wrogiem dobrego zastanawiam sie na prysznicem....ale jakiś patentowy wchodzi w rachube chyba,jako ze cale auto jest zrobione od podstaw przeze mnie wiec mysle nad najprostszym typu solar. Jak myślicie warto??? czy to nie bedzie za dużo wilgoci w środku??? |
_________________ “Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach” |
|
|
|
 |
Ahmed
Kombatant Burak

Twój sprzęt: Bezdomny
Nazwa załogi: Buraki
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Piwa: 207/306 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2009-08-13, 12:38
|
|
|
donald napisał/a: | campingaz bedzie super |
Najgorszy jaki miałem , ciężko chodząca dzwignia otwierania , korki do nalewania i spuszczania umieszczone z tyłu , jak braknie wody do spłuczki trzeba ściągać górną część
Thetfort to mercedes
Campingaz to 126 p
696334428_3.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 4160 raz(y) 12,75 KB |
|
|
|
|
 |
radek_z_południ
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Już prawie mamy koncepcję jaki mam mieć :)
Dołączył: 02 Sie 2009 Piwa: 1/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-08-16, 23:16
|
|
|
Może jednak ktoś z większym doświadczeniem napisze jaki kibelek ma/poleca.
Zastanawiam się nad nabyciem "przenośnego" do 500 zł. Trochę tego jest.
Ciekawi mnie np. jaką pojemność polecacie? |
_________________ a my nadal pracujemy koncepcyjnie... |
|
|
|
 |
Dembomen
weteran

Twój sprzęt: KOMEDIA Fiat-Detleffs Globetrotter 2,5D 1989
Nazwa załogi: Dembomenki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Mar 2008 Piwa: 23/24 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2009-08-17, 02:34
|
|
|
Hej!
radek_z_południ napisał/a: | Może jednak ktoś z większym doświadczeniem napisze jaki kibelek ma/poleca.
Ciekawi mnie np. jaką pojemność polecacie? |
Najlepsze są 25 l z kasetą wyjmowaną na zewnątrz.
Łarwiejsze życie
Hej! |
_________________ Misiek
Świat jest piękny,tylko my go psujemy!
 |
|
|
|
 |
airgaston
weteran

Twój sprzęt: Daimler Benz S650 i Ducato 2.5D HEKU
Nazwa załogi: misitaki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Lis 2008 Piwa: 13/18 Skąd: stolica i okolica
|
Wysłany: 2009-08-17, 21:10
|
|
|
Tak tylko żeby wyjąć kasetę trzeba mieć boczne drzwiczki, a jak się ich nie ma to trzeba ciąć auto
Ja mam Porta Potti 365. Góra ma 15litrów dół na towar21litrów. W zupełności wystarcza dla 3 osobowej rodzinki. Wszystko dobrze dopracowane, ładnie chodzi nie przecieka. Polecam. Nie wiem ile kosztuje ale warto. Jak jest troche pełna to waży jak słoń ale przecież nie trzeba "walić" po brzegi. |
_________________ pozdrawiam
Jarek
przeciętny inaczej...O święty benzyniarzu który zapodajesz nam przenajświętszą benzynę -zmiłuj się nad nami
 |
|
|
|
 |
Ahmed
Kombatant Burak

Twój sprzęt: Bezdomny
Nazwa załogi: Buraki
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Piwa: 207/306 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2009-08-24, 23:39
|
|
|
radek_z_południ napisał/a: | Może jednak ktoś z większym doświadczeniem napisze jaki kibelek ma/poleca. |
Polecam wędkę teleskopową , po zdemontowaniu górnych partii można nasiusiać do środeczka i używać jako polepszenie uziemienia do masztu antenowego |
|
|
|
 |
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler

Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 29 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 241/606 Skąd: z głębokiego buszu
|
Wysłany: 2009-08-25, 06:06
|
|
|
oskp napisał/a: | Polecam wędkę teleskopową |
Gratuluje poczucia humoru |
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
 |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2009-08-25, 07:17
|
|
|
w/g mnie...nie ma wiekszego znaczenia, jakiej jest pojemnosci..mysle ze 15l w zupelnosci wystarczy...
i tak po 3dniach maxymalnie..musisz oproznic , bo..nawet jak nie bedzie pelno..to...zaczyna ''brzydko pachniec''..mimo, uzywanych srodkow chemicznych..
co do firmy..
jakie to ma znaczenie..? ? i tak wszytskie sa do d...
a powaznie..
taki jak jest na fotce powyzej..to jedna z najprostszych ''konstrukcji tronu...''
wody w gornym zbiorniku jest tyle..ile zmiesci sie w dolnym..wiec..zabraknac jej nie zabraknie....a nawet bedzie za duzo..
mowia..ze im cos prostsze..tym lepsze...
jest w tym troche prawdy..
te kibelki'' sa ''bezawaryjne'' ...
ale, inne maja lepszy wyglad..
i czesto sa ciut wyzsze..co daje nam wieksze poczucie ''komfortu'' cokolwiek by to nie znaczylo..
|
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
donald
weteran

Twój sprzęt: Mercedes 310 FFB Europa 560
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Paź 2007 Piwa: 32/46 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-25, 12:07
|
|
|
No komfort jest tu naprawde ważny... jak dla mnie to jeszcze by stojak na gazetki by sie zdał...
a myslicie ze brodzik robic i z czego zrobić kabine?? mam na mysli pleksi lub sklejke wodoodporną.... |
_________________ “Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach” |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2009-08-25, 22:45
|
|
|
donald napisał/a: |
a myslicie ze brodzik robic i z czego zrobić kabine?? mam na mysli pleksi lub sklejke wodoodporną.... |
sklejka + tapeta wodoodporna..i bedzie jak w oryginale.. |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
donald
weteran

Twój sprzęt: Mercedes 310 FFB Europa 560
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Paź 2007 Piwa: 32/46 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-08-26, 10:16
|
|
|
o i o to chodzilo..... cos czuje ze to bedzie kupa roboty
dzieki
|
_________________ “Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach” |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2009-08-29, 01:54
|
|
|
Po moim ostatnim wypadzie stwierdzam że jeśli ktoś ma zamiar trzymać się głównych dróg Europy (ZACHODNIEJ znaczy się) to kibelek raczej staje się zbędny.
no oczywiście sprawa robi się g..na jeśli się zjedzie gdzieś ostro w bok ...
Prysznice też są dostępne w kulturalniejszej wersji na większych stacjach benzynowych, ale przecież zawsze może się po drodze znaleźć morze, jezioro bądź inny sztuczny akwenik z infrastrukturą, który ulży w cierpieniach czyścioszkom lub sprawi frajdę odpornym dzieciom...
Co do kibelka - Ja zakupiłem tanie cudo w Lidlu za 200 PLN pod ostrą presją żony nie mając pojęcia co to jest. Jak odpakowałem to wyszło na to że to Thetford. 12l na dole 15 u góry (no właśnie - po co jak dół tyle nie pomieści ?? 3l na extra płukanko :P) + sample płynów. powinno wystarczyć na jakiś czas. Przy założeniu że załatwiamy drobne potrzeby na bieżąco a z dużymi dojeżdżamy do stacji lub WC - nawet na dłuższy czas. |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
|