Przesunięty przez: janusz 2014-02-18, 10:06 |
opinie o używanych kamperach - widziałeś - polecasz lub nie |
Autor |
Wiadomość |
janooo
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: ducato dethleffs 99'
Nazwa załogi: surferki
Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Paź 2009 Piwa: 2/1 Skąd: miasto świętej wiezy
|
|
|
|
|
chris
zaawansowany
Twój sprzęt: aktualnie namiot
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Gru 2008 Piwa: 3/1 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-10-23, 17:14
|
|
|
Z opisu taki że faktycznie można śnić.
Ale jak widzę u naszego handlarza: Pierwszy właściciel, Serwisowany w ASO, Sprowadzony. książka serwisowa, przebieg 124.000 oryginalny to przypomina mi się jak kupowałem a raczej próbowałem kupić przyczepę u nas. W opisie coś w podobnym stylu. Zawsze. Po dojechaniu na miejsce i dosłownie parusekundowych oględzinach - złom. Też zawsze. Jeżeli w przypadku przyczepy można mówić o złomie. Raczej sterta nic nie wartego plastiku. Alergię na naszych handlarzy mam straszną. Ale próbuj. Może cud ? |
|
|
|
|
roger
Kombatant
Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Sty 2009 Piwa: 42/38 Skąd: W-wa & Lubuskie
|
Wysłany: 2009-10-23, 17:43
|
|
|
Ta cena jest bardzo atrakcyjna ...... chyba że to inna waluta .... lepiej zadzwon i spytaj |
_________________ rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
|
|
|
|
|
chris
zaawansowany
Twój sprzęt: aktualnie namiot
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Gru 2008 Piwa: 3/1 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-10-23, 17:54
|
|
|
Na razie to licytacja BCM. Za 5 dni okaże się jaka jest faktyczna cena. Myślę że dużo wyższa. Do tego nijak się mająca do faktycznej wartości. Ale to ostatnie zdanie to już moja subiektywna opinia. |
|
|
|
|
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2009-10-23, 19:06
|
|
|
Zabudowa FFB zwłaszcza konstrukcja dachu powinna chronić przed rozszczelnieniem.Warto więc przyjrzeć się miejscom gdzie przewody od solara wchodzą do wewnątrz i pod solarem.Wygląda na -nie oskubanego przed sprzedażą.Pomacać sufit w alkowie,i bardzo dokładnie przyjżeć się czy nie został zalany,lub przytopiony Dość intezywnie sie wietrzy (otwarte okna w kabinie,tylne,i dachowe.Może to przypadek,ale wiadomo,że wilgoć jest największym przekleństwem camperków z tego okresu(szkielet ścian z słabej jakości drewna,zazwyczaj bez impregnacji)Jak suchy i działające podzespoły w zabudowie-lodówka,piec,boiler,wc, to może i cud sie zdarzył Na wszelki wypadek można poprosić naszego kolegę jak sie nie mylę Marekh,może będzie miał chwile czasu i obluka go,podróżuje Frankią w podobnym wieku,myśle że znajdzie ew.bolączki,lub poleci |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
|
|
|
chris
zaawansowany
Twój sprzęt: aktualnie namiot
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Gru 2008 Piwa: 3/1 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-10-23, 19:59
|
|
|
Żeby nie marnować czasu na dojazd i oglądanie to poprosiłbym najpierw o skan dokumetu - książka serwisowa prowadzona przez cały czas. Po drugie: 18 lat i 12400 km. Wychodzi niecałe 7000 km rocznie. Kamperem ? No ale dobra. Serwisowany w ASO czyli będzie miał to udokumentowane. Poprosiłbym także o zrobienie zdjęcia pedałów i kierownicy w rozdzielczości np. 3000x4000 pixeli. Teraz większość kompaktów to potrafi. Ale równie dobrze może być 2000x3000 pixeli. To potrafią wszystkie starsze. Można będzie wtedy postarać się przynajmniej ocenić realny przebieg. Jak to by się zgadzało to może wtedy faktycznie warto obejrzeć domek z bliska fachowym okiem. |
|
|
|
|
OMEGA
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINIE 4,9
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lip 2007 Piwa: 40/52 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2009-10-23, 20:07
|
|
|
cytat kolegi
"Poprosiłbym także o zrobienie zdjęcia pedałów i kierownicy w rozdzielczości np. 3000x4000 pixeli."
-a jak wcześniej wymienił nakładki gumowe na pedałach i wymienił kierownicę,
co wtedy będzie jako dowód na przebieg pojazdu???? |
_________________ Marian
za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387 |
|
|
|
|
chris
zaawansowany
Twój sprzęt: aktualnie namiot
Pomógł: 2 razy Dołączył: 22 Gru 2008 Piwa: 3/1 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-10-23, 20:17
|
|
|
Tak jak napisałem. Jak to by się zgadzało to może wtedy faktycznie warto obejrzeć domek z bliska fachowym okiem. I dopiero wtedy będzie mozna ocenić stan i przebieg pojazdu. |
|
|
|
|
ccsrally
zaawansowany
Twój sprzęt: Był FENDT 640 , vw T4multivan teraz szukamy
Nazwa załogi: Kotek i Słoneczko
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Gru 2008 Piwa: 3/5 Skąd: wroclaw
|
Wysłany: 2009-10-23, 21:38
|
|
|
z anglii może sprowadzony ale kierownica nie była przekładana. świadczy o tym układ zabudowy drzwi z dobrej strony no i wyspy to taki kraj gdzie można zarejestrować autko z kierownica po każdej stronie. |
|
|
|
|
bonusik
weteran
Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-10-23, 21:51
|
|
|
Na pewno nie jest to typowy Anglik,drzwi z kampingu ma z prawej strony...
A o ile się orientuję to typowe kampiórki Angolskie mają drzwiczki po lewej.. |
_________________ Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
|
|
|
|
TomekW
weteran
Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Mar 2007 Piwa: 28/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-10-23, 23:13
|
|
|
bonusik napisał/a: | A o ile się orientuję to typowe kampiórki Angolskie mają drzwiczki po lewej.. |
Ci Anglicy, którzy dużo podróżują po Europie kontynentalnej kupują typowe europejskie kampiórki z kierownicą po jedynie słusznej stronie |
|
|
|
|
cysiak
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: j5 burnster
Dołączył: 30 Wrz 2009 Skąd: wawa
|
Wysłany: 2009-10-24, 00:22
|
|
|
W ciągu września obejrzałem ok 30 kamperów w cenach od 25 do 35 tys w Polsce.
Nie wszystkie, tylko te które miałem po drodze w Polsce .Warszawa, Śląsk, Kraków.
Moje wnioski były straszne .Jeździłem tylko do takich które właściciele lub handlarze oceniali na 4 lub 5 w 5 stopniowej skali. Od rocznika i modelu ważniejszy był dla mnie stan (długość powyżej 5,5m szerokość powyżej 2,2m-alkowa). Np w Gliwicach za bodajże 27 tys chciano mi sprzedać trupa hymera któremu jeden gar nie startował ,rdza z przejedzenia już bekała, a popitkę można było od środka z sufitu zlizywać. I tak wszędzie rdza, brak akumulatora ,panie ale to działa tylko butli nie ma..,albo inne cuda. Zarówno handlarze jak i tzw.prywatne.
Faktem jest że nie trafiłem na żadnego kampera z CT.
W końcu znalazłem jednego który przy cenie 27tys wydawał się sensowny. Nie miał polskiej rejestracji więc dochodziły koszty. Ale przy tym stanie nadal wydawało mi się to za dużo. I zacząłem licytować na niemieckim ebayu. Ponieważ trudno go obejrzeć przed zakupem wiec wyszukiwałem ofert z pewną wadą. I w końcu znalazłem i wylicytowałem 1989 burstner j5 za odpowiednią kwotę z rozwaloną skrzynią biegów. Pojechałem z duszą na ramieniu co znajdę. Wszystko było tak jak niemiec napisał i umieścił w ogłoszeniu. Samochód bez żadnych bajerów w stylu dvd solar itp. Stan taki jak fabryka wypusciła. Samochód zepsuł mu się (skrzynia) i on stwierdził że kupuje nowy. Jak byłem u niego to na podjeździe stał już jego swieży 3-latek.Samochód przywiozłem na lawecie (to osobna historia ---wysokość auta +laweta!!!)I w warsztacie na nowych częściach naprawiono mi skrzynie za 1550 zeta. Zapłaciłem za niego akcyzę ponieważ z racji uszkodzenia skrzyni faktura był relatywnie niska a wole nie płacić za parę lat odsetek. Przebieg 107 000 km udokumentowany. Rdzy brak z wyjątkiem paru centymetrów na podszybiu.
Wszystko razem wyniosło mnie o ok 30% taniej niż gdybym kupił go w Polsce .
Ale nas razie sza bo jeszcze nie byłem u arcadarki na przeglądzie ...:)
Ciekawe co on powie...
Mój wniosek...jeżeli masz przejechać i tak parę kilometrów żeby obejrzeć kampera...zrób to do Niemiec do prywatnych właścicieli. A te parę kilometrów dalej traktuj jak wycieczkę krajoznawczą. |
|
|
|
|
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2009-10-24, 03:07
|
|
|
Święta prawda,też tak zrobiłem i następnym razem jak mój mi się znudzi pojade do Niemiec ale tym razem już swoim starym I spokojnie będę szukał,przynajmniej nie trafię syfa jakie oglądałem w Polsce (w moim przypadku też wszystkie jakie widziałem były w stanie agonalnym ):evil: |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
|
|
|
AUTOJUR
Kombatant
Twój sprzęt: TRANSIT-RIVIERA 1996
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Piwa: 9/1 Skąd: Poznań okolica
|
Wysłany: 2009-10-24, 10:40
|
|
|
W kraju też idzie taniej kupić i to w dobrym stanie.Niedaleko w komisie stał 1 dzień w ładnym stanie a złom mimo że nowy już 2 miesiąc |
|
|
|
|
IAAN
weteran
Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2009-12-06, 11:15
|
|
|
odswierzam temat
pamiętacie niedawną dyskusje na temat kampera z koła który ponoc był idealny a przebitka jak ktoś zauważył 20 tyś zł
tutaj mamy kolejnego kwiatka zdjęcia sciągnołem z mobile .de do tematu uszczelnienie kampera jako pewiem sposób zsługujący na uwagę a raczej smiech dobre jak kamper stoi ale co zrobic jak pada a my jestesmy w drodze
taką zabudowę miał mój pierwszy kamper i powoli załuję ze go sprzedałem
plandeka.jpg
|
|
Plik ściągnięto 6884 raz(y) 22,15 KB |
plandekaaa.jpg
|
|
Plik ściągnięto 6884 raz(y) 22,34 KB |
|
|
|
|
|
|