Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wentylator chłodnicy J5 2,5D
Autor Wiadomość
krzysztofCz 
weteran

Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Wrz 2009
Piwa: 47/52
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2009-09-24, 19:47   Wentylator chłodnicy J5 2,5D

Czy może ma ktoś schemat ? Ewentualnie które czujniki są od wentylatora ? Jechałem z Baligrodu do Wołkowyji i prawie ugotowałem silnik. Ale droga była, oj była - zapamiętam do końca życia ;)
_________________
I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzysztofCz 
weteran

Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Wrz 2009
Piwa: 47/52
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2009-09-24, 21:08   

Ten z lewej mi się stopił - pewnie tak jak mówisz. Tego z prawej nie sprawdzałem, zrobię to ewentualnie jutro. Na normalnej drodze wystarcza pęd powietrza do chłodzenia a nie będziemy już się pchali do tej Wołkowyji i jej podobnych. Dzięki za podpowiedź.
_________________
I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
baja02 
weteran
"Mała Karawana" CT-Pomorze


Twój sprzęt: Fiat Ducato LMC
Nazwa załogi: baja
Dołączył: 05 Mar 2007
Piwa: 38/4
Skąd: Grudziądz
Wysłany: 2009-09-24, 21:24   

A czy sprawdziłeś termostat i ten płyn który masz w chlodnicy?
_________________
O wiele lepiej spotkać się na szczycie niż nad brzegiem przepaści.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
maga 
weteran


Twój sprzęt: Roller Team Granduca Garage P
Nazwa załogi: Ewa i Maciek
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 07 Maj 2007
Piwa: 78/178
Skąd: Zaniemyśl (Wlkp)
Wysłany: 2009-09-24, 21:57   

Sprawdź również wszystkie połączenia "masowe" (masy),jak również okablowanie przy wentylatorach i przy czujniku temperatury wody,który jest w chłodnicy.
To on jest odpowiedzialny za załączanie się wentylatorów,końcówki w tym czujniku lubią być przegrzane i zaoksydowane.Wyczyść je i sprawdź,czy nie są zbyt luźne w tym miejscu.

Miałem podobną sytuację w poprzednim kamperku,był również w tym wieku co Twój,warto te czynności zrobić.Powodzenia :spoko
_________________
Pozdrowienia z Pyrlandii !

Czołem wiaruchna kochana !!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzysztofCz 
weteran

Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Wrz 2009
Piwa: 47/52
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2009-09-25, 02:26   

baja02 napisał/a:
A czy sprawdziłeś termostat i ten płyn który masz w chlodnicy?

Płyn jest OK, termostat też przelącza duży i mały obieg - po prostu nie włączają się wentylatory.
_________________
I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzysztofCz 
weteran

Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Wrz 2009
Piwa: 47/52
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2009-09-25, 02:48   

maga napisał/a:
To on jest odpowiedzialny za załączanie się wentylatorów,końcówki w tym czujniku lubią być przegrzane i zaoksydowane.Wyczyść je i sprawdź,czy nie są zbyt luźne w tym miejscu

Chodziło mi właśnie o to, który to czujnik. Na tym właśnie nie mogłem ruszyć końcówek, albo zaśniedziały, albo się zapiekły. Ta kostka z "masami" jest w porządku.
Jola i Adam napisał/a:
on działa przy naprawdę extremalnych obciążeniach systemu
- oj było extremalnie - ta górka ma o ile pamiętam ok.800 m.n.p.m. :wyszczerzony:
W dzień postaram się tam zajrzeć to powiem co było. Jak nie będzie czasu to zrobię to w domu, na "normalnej" drodze chłodzenie jest wystarczające. Teraz stoimy nad tamą w Solinie, chcemy jeszcze "zrobić" dużą obwodnicę i przez Komańczę już do góry mapy w stronę domu. W poniedziałek muszę wrócić do pracy - muszę zarobić na następne wypady :wyszczerzony:
Dzięki za wskazówki :idea:
_________________
I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
papciosmurf 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Peugeot J5 2.5D Adria /Hobby 690 Exclusive
Nazwa załogi: Gromki
Dołączył: 25 Sie 2009
Skąd: Warszawa/Ursus
Wysłany: 2009-09-25, 08:30   

krzysztofCz napisał/a:
Ten z lewej mi się stopił - pewnie tak jak mówisz.
Ja miałem dokładnie to samo. Na szczęście mnie się zaczął grzać w korku - udało się schłodzić włączając ogrzewanie kabiny na max.
_________________
Pozdrawiamy

Dagmara, Julcia i Andrzej

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
krzysztofCz 
weteran

Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Wrz 2009
Piwa: 47/52
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2009-09-26, 05:13   

papciosmurf napisał/a:
krzysztofCz napisał/a:
Ten z lewej mi się stopił - pewnie tak jak mówisz.
Ja miałem dokładnie to samo. Na szczęście mnie się zaczął grzać w korku - udało się schłodzić włączając ogrzewanie kabiny na max.

Ja też stosuję tę metodę w awaryjnych przypadkach.
Przeczyściłem wszystkie styki, te przy czujniku (ledwo udało się rozłączyć - tak zaśniedziały), te na końcówkach silników i na listwie bezpieczników - te były OK. Na razie jeszcze go nie rozgrzałem na tyle by sprawdzić działanie.
Objechaliśmy pętle Bieszczadów, dziś jesteśmy w Krośnie odwiedzając rodzinkę, jutro skoro świt do domu. Na trasie się nie zagrzeje a jak wrócimy do domu to sprawdzę wszystko gruntownie - dzięki za podpowiedzi. Jak już ustalę przyczynę i sprawdzę działanie to napiszę - może kiedyś się przyda komuś innemu ;)
_________________
I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
papciosmurf 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Peugeot J5 2.5D Adria /Hobby 690 Exclusive
Nazwa załogi: Gromki
Dołączył: 25 Sie 2009
Skąd: Warszawa/Ursus
Wysłany: 2009-09-27, 13:35   

krzysztofCz napisał/a:
dziś jesteśmy w Krośnie odwiedzając rodzinkę
My właśnie siedzimy w muzeum karawaningu w Warce. Słonko świeci i grzeje na placu 2 kampiórki i 2 cycepki. Dzieci migają po polu z prędkością światła. Pełna sielanka :kamp
_________________
Pozdrawiamy

Dagmara, Julcia i Andrzej

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
krzysztofCz 
weteran

Twój sprzęt: Frankia 460A Fiat Talento 1,9D 1992
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 20 Wrz 2009
Piwa: 47/52
Skąd: z nad morza
Wysłany: 2009-09-29, 07:09   

papciosmurf napisał/a:
My właśnie siedzimy w muzeum karawaningu w Warce. Słonko świeci i grzeje na placu 2 kampiórki i 2 cycepki. Dzieci migają po polu z prędkością światła. Pełna sielanka :kamp

Chcieliśmy też tam zajechać ale czas nie pozwolił.

Wracając do tematu - nie wiem która czynność pomogła najbardziej ale wszystko działa. Styki były tak pośniedziałe, że nie mogłem ich rozłączyć. Wyczyściłem te "masy", styki na czujniku i styki przewodów na silniki. Wymieniłem ten przegrzany bezpiecznik i sprawdziłem styki na listwie - te były OK. Dzięki jeszcze raz za podpowiedzi.
_________________
I NIE ŻAL NIC...
I ŻAL TAK WIELE...
/NIEMEN/
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***