[KECZER]

Zgodnie ze stara obietnica wreszcie sie zmobilizowalem i wlasnie dzisiaj w niedziele bylem na polskim nabozenstwie w kosciele Sw. Ludwika w Moskwie.
Kosciol pamietam jeszcze z moich studenckich czasow z lat osiemdziesiatych poprzedniego stulecia, i przedostatniego proboszcza ksiedza Stanisław Mażejko, znalem osobiscie, byl tak ostroznym, ze jak my polscy studenci przywozlilismy dla niego dla Kosciola Ksiazeczki do nabozenstwa czy Biblie po polsku - bal sie od nas jej brac z rak, czujac wszedzie prowokacje. Przypominan jakie to byly lata. Jedna w babulek nam poradzila co zrobic - ...zostawcie na lawce przy oltarzu i poprostu sobie pojdzcie do domu.
Od tej pory bylo to nasze stale miejsce przekazywania, zupelnie niedostepnych wydawnictw religijnych dla wiernych kosciola w Moskwie. Wtedy jedynego kosciola z nabozenstwem po polsku!!!

A teraz slow kilkoro na temat

Kościół św. Ludwika - jedna z dwóch katolickich świątyń w Moskwie znajdująca się na ulicy Mała Łubianka, w pobliżu siedziby FSB (poprzednio KGB). Kościół był czynny praktycznie przez cały czas istnienia ZSRR. Posiada status zabytku architektury Federacji Rosyjskiej.
W 1789 roku zamieszkali w Moskwie Francuzi otrzymali zatwierdzone przez cesarzową Katarzynę II zezwolenie władz miejskich na budowę świątyni katolickiej. Niewielki drewniany kościół wybudowany na działce pomiędzy ulica Małą Łubianką i zaułkiem Miliutińskim został konsekrowany pod wezwaniem świętego Ludwika 30 marca 1791.
W 1833 roku według projektu Aleksandra Osipowicza Gilardiego rozpoczęto trwającą dwa lata budowę nowego gmachu świątyni. Jego konsekracja odbyła się 17 czerwca 1849 roku Przy kościele istniały dwa gimnazja (męskie św. Filipa Neri i żeńskie św. Katarzyny, oraz przytułek św. Doroty.)
Dzisiaj sasiadem kosciola jest liceum z wykladowy jezykiem francuskim- pod patronatem ambasady Francji w Moskwie. Liceum platne i to nawet dosc sporo - miesiecznie okolo 1000 euro za ucznia.
W 1917 roku parafia liczyła 2700 osób. Wkrótce stała się ewenementem w powstałym w Rosji państwie wojującego ateizmu – jedną z dwóch czynnych nieprzerwanie przez cały czas istnienia ZSRR świątyń katolickich (drugą był kościół Matki Boskiej z Lourdes w Leningradzie).
Bezpośrednio po rewolucji październikowej świątynia wielokrotnie była pustoszona, poddawana rewizjom i przeszukaniom, w tym niszczącym wystrój i konstrukcje budowlane, a jej proboszcz został wydalony z Rosji. Zaopiekował się nią ojciec Zielinski z pobliskiego (trzeciego katolickiego w Moskwie) kościoła przy zaułku Miliutińskim. W 1926 w kościele św. Ludwika biskup Michel-Joseph Bourguignon d'Herbigny dokonał tajnej konsekracji m.in. asumpcjonisty (Congregatio Augustinianorum ab Assumptione) ojca Pie Eugène Neveu na biskupa i apostolskiego administratora Moskwy. Biskup Neveu był proboszczem kościoła do 1936, choć władze radzieckie natychmiast po ujawnieniu im sakry zażądały opuszczenia Rosji, ale odstąpiły od tego po proteście ambasady francuskiej.
Kolejnym proboszczem -do 1945 roku - był ojciec Leopold Braun. Po kilku innych, od 1967 roku przez 23 lata kościołem i parafią zarządzał ojciec Stanisław Mażejko, który w momencie objęcia urzędu miał 63 lata. W posłudze pomagał mu diakon Piotr Prisiażny oraz ministrant Gienrich Urbanowicz.
W czasie rozpadu ZSRR w tym kościele 28 maja 1991 roku odbyło się uroczyste objęcie urzędu administratora apostolskiego[1] katolików europejskiej części Rosji przez arcybiskupa Tadeusza Kondrusiewicza.
Obecnie proboszczem kościoła jest ojciec Adrian Masson, opiekujący się wiernymi swojej parafii oraz sąsiedniej św. apostołów Piotra i Pawła, której władze nie zwróciły świątyni przy zaułku Miliutińskim.
-------------
zdjecia wykorzystalem z internetu , bo mojego autorstwa okazaly sie dennie beznadziejnie, a nie chcialem zwlekac z przekazaniem Wam obiecanej informacji, a ze sie strasznie rozpadalo w Moskwie po tygodniu upalow, to sie deszczu bardzo przestraszylem

---

front kosciola.jpg

Plik ściągnięto 182 raz(y) 104,48 KB

kosciol w otoczeniu budynkow FSB(dawniej KGB Dzierzynskiego).jpg

Plik ściągnięto 182 raz(y) 130,73 KB

nawa glowna.jpg

Plik ściągnięto 193 raz(y) 93,87 KB

glowny oltarz.jpg

Plik ściągnięto 176 raz(y) 79,2 KB

Sw Ludwik-w centrum.jpg

Plik ściągnięto 186 raz(y) 88,67 KB

boczny oltarz Marii Dziewicy.jpg

Plik ściągnięto 167 raz(y) 84,65 KB

tyl kosciola.jpg

Plik ściągnięto 190 raz(y) 75,19 KB

[KOCZORKA]

Witaj Grzegorz Fis, witaj załogo Goldenki.
Kościół jest bardzo piękny i inny niż mamy w Polsce.
Nasze są takie strzeliste, górujące nad miastami, a ten ma zupełnie inną stylistykę.
Podoba mi się również jego wnętrze, takie skromne i bardzo ciepłe zarazem.

Dziękuję pięknie za cudowny opis i fotki.

Pozdróweczka Goldenki.

[wbobowski]

Może właśnie sąsiedztwo pozwoliło mu przetrwać.

[KECZER]

Witam z Moskwy
niestety sasiedzi sie zagniezdzili dopiero po wybudowaniu Swiatyni i to wiele lat potem,
w okolicy byly ladne dwory rosyjskiej arystokracji, zreszta w jednym dzisiaj zasiada kierownictwo w/w firmy i palac jest jak widac na zewnatrz w bardzo ladnym stanie, postaram sie o fotke, choc to moze byc klopotliwe, bo nie wszystko mozna tu sfotografowac.
Kosciol sie zachowal jako czynna swiatynia, glownie dzieki staraniom francuskiej ambasady, jakos potrafili i carow i potem wladze radziecka namowic do jego nie zamykania.
Co niestety nie udalo sie polakom w wypadku zupelnie niedaleko polozonego (jakies 300- 500 m) kosciola polskiego pod wezwaniem Sw Piotra i Pawla.

Mam tez takie wlasne spostrzezenie , dzisiaj cerkiew prawoslawna walczy z naszym katolickim prozelityzmem, a przeciez w carskiej Rosji glowa kosciola prawoslawnego byl a car, ktory udzielal przeciez zgody na budowanie i dzialalnosc swiatyn rzymsko katolickich, (gdzie kiedys wyczytalem ze w calej carskiej Rosji bylo takich przybytkow okolo 4000 - ale ta liczba wydaje mi sie chyba przesadzona??) dzisiaj ostatni car zostal zaliczony w poczet swietych (pisalem o tym w relacji z Wiechniej Pyszmy i miejsca zrzucenia cial rodziny carskiej po ich rozstrzelaniau a Jkaterinburgu), wladze dzieisjsze prawoslawne walcza z ich zdaniem z przemowaniem terenow prawoslawnych dla wiary rzymsko katolickiej.

Tak ja to mowia tutaj "Rosiji rozumeme nie zrozumiesz , mozna ja tylko przyjac taka jaka jest, pelna sprzecznosci i wybuchow emocji".

pozdrawiam z upalnej Moskwy u nas dalej jest ponad 25 stopni codziennie, juz tym upalem jestesmy bardzo zmeczeni

[hrys]

Rzadki widok tak pięknie utrzymany to zapewne zasługa bliskości wiadomych sąsiadów

[KOCZORKA]