[tolo61]

Witam

Planujemy z zona wyjazd 3 tygodniowy w terminie 18-19.06-9.07 .2010 /w takim terminie mamy urlop/
Trasa planowana Ukraina ,Rumunia , Bulgaria dalej jak czas i cala reszta pozwoli /moze Turcja? /
Czy ktos nie wybiera sie w tamte strony w tym terminie????
Pozdrawiam

[stachwody]

Gratuluję pomysłu... w 2008 roku jechałem tak,jak Wy planujecie. W czerwcu drogi na Ukrainie są w bardzo złym stanie,dlatego doradzam jechać na Czerniowce,potem na Suczewę.W zeszłym roku jechałem przez Mukaczewo ,wzdłuż Karpat... do Rumuni,potem do Grecji, trasa śliczna,droga koszmarna.Myśmy się kierowali na Deltę Dunaju ,przez Galaczę potem do Konstancy... potem była Bułgaria..do Turcji nie dojechaliśmy ,zatrzymując się na pograniczu bułgarsko -tureckim w Ahtopolu.Miasteczko koszmarne ,plaże ,morze cudowne!

[zrenica]

Witamy,

My wyruszamy w maju w tym właśnie kierunku, z tym że na trochę dłużej, więc będziemy w tych rejonach także w okresie Waszego urlopu Zrobimy rozpoznanie

Pozdrawiamy

[AUTOJUR]

Tolo61 mi pół Rumuni zajeło z dojazdem 20 dni

[tolo61]

Autojur.....wiem zdaje sobie z tego sprawe.

Ja w zeszlym roku zjezdzilem troszeczke /tydzien / od Satu Mare przez Baia Mare Bistrite do Piatra Neamt .
Chcielismy dojechac do delty Dunaju ale zabraklo czasu.
Z tym ze bylismy pozyczonym Land Roverem,bo moje szczescie wczesniej pogubilo kola i podjelismy decyzje o sprzedazy. Tak ze jezdzilismy raczej drogami .....bocznymi
W tym roku kamperem chcemy mala objazdowke zrobic.
Tak jak napisalem sa to plany a co z tego wyjdzie.....??? Czas pokaze.
Hoteli nie rezerwujemy z uwagi na strate zadatku
Pozdrawiam

[Cyryl]

ja bardzo dokładnie przyjrzałem się delcie Dunaju. tam nie da się dojechać, ponieważ drogi sie kończą w mieście Tulcea. z tamtąd można jechać promem po Dunaju do miasta nad brzegiem morza Czarnego Sulina (http://www.holiday-danube-delta.ro/index.php?option=com_content&task=view&id=19&Itemid=36).

poza tym na moje oko tam trzeba jechać najdalej w marcu no może do połowy kwietnia. później zjedzą czlowieka komary.

[stachwody]

komary w Delcie nie groźne,żarły dotąd krew proletariuszy/proletariusze nie podróżują raczej kamperamii,a jeśli są z awansu ekonomicznego...to po latach nabierają odporności,smarując się maściami,a potem w genach ją przekazują potomstwu.Jest to jednak trasa dla smakoszy,wśród trzcin...i olbrzymiej ilości ptactwa.Bezdroża w całej tego znaczeniu urodzie,ja ze sobą zabieram zawsze kajak składany.

---

zagroda rybacka w Delcie Dunaju.JPG

Plik ściągnięto 120 raz(y) 89,61 KB

przeprawa przez Dunaj.JPG

Plik ściągnięto 125 raz(y) 109,73 KB

mapa DeltyDunaju.jpg

Plik ściągnięto 118 raz(y) 116,16 KB

[tolo61]

Taaak
Patrzac na to co piszecie to .....i delta i komary i..i..i...
i zycia nam nie starczy aby wszystko przezyc i zobaczyc...
Dlatego zycie jest piekne i warto zyc.......
Zyjemy bo mamy cel....a zycie bez celu ??? nie ma sensu ...
pozdrawiam

[stachwody]

ależ... filozoficznie nastawiony.Celem życia jest jego koniec!Należy więc robić wszystko to ,co przedłużeniu życia służy.Kto podróżuje ...ten: dwa razy dłużej żyje!!!

[tolo61]

I o tym pisze ....
CEL CEL CEL .........marzenia ...bez nich .....