 |
|
Lodówka na gaz |
Autor |
Wiadomość |
muton2
początkujący forumowicz
Dołączył: 19 Gru 2009
|
Wysłany: 2009-12-20, 08:47 Lodówka na gaz
|
|
|
Witam wszystkich kamperowiczów
Mam pytanie , bo jako kompletny laik w temacie proszę o pomoc . Nie mam co prawda przyczepy ale zakupiłem sobie taką małą motorówkę z kabiną , nie ma tam co prawda warunków jak w niektórych luksusowych przyczepach ale przenocować można . Chciałbym wyposażyć ją w lodówkę , taką naprawdę działającą , bo w życiu lodówek turystycznych miałem już dużo ale to były raczej zabawki . Ostatnio zobaczyłem w necie taką zasilaną również na gaz. Zastanawiam się czy warto zainwestować w takie urządzenie . Na łodzi wiadomo czasami buja i warunki są trochę inne niż na lądzie . Lodówka na prąd raczej odpada , bo musiałbym pływać i co jakiś czas włączać silnik i ładować akumulator , dlatego takie gazowe rozwiązanie najbardziej mnie przekonuje . Tylko czy to w tych warunkach zda to egzamin . A może ktoś poleci mi jakąś konkretną firmę lub model ? Z góry dziękuję za wszystkie cenne uwagi |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2009-12-20, 08:50
|
|
|
witaj..
jak na gaz..to warto..
na ladzie tez buja... |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2009-12-21, 00:35
|
|
|
Większość tego typu lodówek ma potrójne zasilanie - gaz, 12V oraz 230V. Lodówek jest sporo na rynku, firm które je robią jest trochę. To co musisz wiedzieć to wymiary i pojemność której potrzebujesz. Hasła do poszukiwań - lodówka turystyczna lub absorbcyjna lub kempingowa (campingowa)
Czy warto ? sam sobie odpowiesz na to pytanie jak po trzech dniach będziesz chciał na łodzi zjeść wędlinkę bez zielonego nalotu lub ser żółty o miłym nie francuskim zapaszku - o zimnym piwie już nie wspominam |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
muton2
początkujący forumowicz
Dołączył: 19 Gru 2009
|
Wysłany: 2009-12-22, 13:21
|
|
|
Dzięki za radę choć niezbyt trafną bo mnie nie chodzi o to czy w ogóle mieć lodówkę na pokładzie ( w to raczej nie wątpię ) ale czy akurat na gaz i jak ona się sprawdza w tych warunkach |
|
|
|
 |
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...

Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 79/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2009-12-22, 23:07
|
|
|
muton2 - słabo czytasz między wierszami. Lodówka sprawdza się zawsze, jeśli żywność w niej umieszczona nadaje się do spożycia po minimum 2 dniach letnich upałów.
ja na przykład mam taki test - lodówka się nie sprawdza jeśli umieszczone w niej francuskie sery po 24h nie powodują gwałtownej wymuszonej ewakuacji osób znajdujących się w promieniu 6m od otwartych drzwiczek.
Żadna inna nie da ci potrzebnej swobody - chyba że cumujesz tylko tam gdzie jest dostępna faza względnie zamrażarka do żelpaków. jeśli zatrzymujesz się tylko i wyłącznie tam gdzie masz możliwość podłączenia do prądu lub zamrożenia wkładów - to nie potrzebujesz gazu. Ale jeśli pływasz i dobijasz do brzegu mniej cywilizowanych kątach - to gaz ci będzie potrzebny. Poza tym - na czymś gotować trzeba, jachty i łodzie również korzystają z ogrzewania gazowego Trumatic. więc gaz będzie na pokładzie.
Dodatkowo tego typu lodówki są odporne na kołysanie. Kompresorowe muszą pracowac na równym. |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|