Zdarty lakier z alkowy po zimie |
Autor |
Wiadomość |
jacik
stary wyga

Twój sprzęt: J5 Frankia A730
Dołączył: 24 Cze 2013 Piwa: 13/12 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2017-05-11, 13:01 Zdarty lakier z alkowy po zimie
|
|
|
Po zimie okazało się że plandeka zdarła lakier z alkowy.
Powstały duże szare pola miejscami przetarte do czystego aluminium.
Myślałem że plandeka zostawiła swój kolor ale to wygląda na podkład i nie daje sie odczyścić benzyną
Paskudnie to wygląda i to jeszcze z przodu
W głowie mam 2 opcje
1. Malowanie sprayem
ale to już kolor będzie inny i nie wiem jak wyjdzie malowanie łusek a przede wszystkim ich oczyszczenie
2. Położenie foli samoprzylepnej oracal ( stosowanej w reklamach) - tu można dobrać kolorek
3. Może ktoś ma jakiś pomysł ? |
|
|
|
 |
Wojciechu
Kombatant

Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2013 Piwa: 159/151 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2017-05-11, 13:14
|
|
|
folia - widziałem kiedyś takiego "dziadka" oklejonego w motywy dinozaurów z Krasiejowa. Oko dinozaura na alkowie było rewelacyjne. Malowanie - może mniejsze koszty i mniejszy efekt. |
_________________ prof-os
Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
 |
|
|
|
 |
mrsulki
weteran w średnim wieku

Twój sprzęt: Knaus BoxStar Street 600
Nazwa załogi: SULAKI
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Gru 2007 Piwa: 44/22 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2017-05-11, 19:47
|
|
|
Cytat: |
Po zimie okazało się że plandeka zdarła lakier z alkowy. |
A toś se dobrze zrobił. Większe szkody z przykrywania niż jak by miał stać pod chmurką |
_________________ Radek
Ignavis semper feriae sunt...
 |
|
|
|
 |
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR

Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2017-05-11, 20:18
|
|
|
...jest trzecia opcja , najlepsza , najtrwalsza i profesjonalna...oddać do lakiernika by to zrobił jak trzeba i byś nie musiał w przyszłości sie tłumaczyć dlaczego wysprayowane z zaciekami i pół matowo albo co takiego przykrywa naklejka ... na bank utleniona blachę taka co ciekła i w ścianie na bank bagno . |
|
|
|
 |
DC
zaawansowany

Twój sprzęt: Mc Louis Nevis 822
Nazwa załogi: Pingwiny
Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Lip 2015 Piwa: 15/18 Skąd: Lniska
|
Wysłany: 2017-05-11, 20:26
|
|
|
Jak mniejsze powierzchnie to zmatować, dobrać lakier, pomalować, przeszlifować wodnym i wypolerować pastą polerską, jak więkrze to do lakiernika |
_________________ Living a Boys Adventure Tale |
|
|
|
 |
lwojtek
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Dethleffs T6501 Advantage Elegance
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Kwi 2017 Piwa: 7/2 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 2017-05-11, 21:06 Re: Zdarty lakier z alkowy po zimie
|
|
|
jacik napisał/a: | Po zimie okazało się że plandeka zdarła lakier z alkowy. |
Czy była to dedykowana do kamperów, przyczep "oddychająca" plandeka - pokrowiec?
Czy też popularna plandeka plastikowa kupowana w marketach budowlanych? |
|
|
|
 |
jacik
stary wyga

Twój sprzęt: J5 Frankia A730
Dołączył: 24 Cze 2013 Piwa: 13/12 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2017-05-11, 21:14 Re: Zdarty lakier z alkowy po zimie
|
|
|
lwojtek napisał/a: |
Czy była to dedykowana do kamperów, przyczep "oddychająca" plandeka - pokrowiec?
Czy też popularna plandeka plastikowa kupowana w marketach budowlanych? |
To chyba ta:
Link
Szara zwykła tania plandeka i raczej oddychająca bo pleciona. |
|
|
|
 |
lwojtek
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Dethleffs T6501 Advantage Elegance
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Kwi 2017 Piwa: 7/2 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 2017-05-11, 21:23
|
|
|
Dzięki Jacik za info o rodzaju plandeki |
|
|
|
 |
silny
Kombatant czlonek KBP
Twój sprzęt: był Jumper slideout , Hymerb524 , jest PILOTE
Pomógł: 10 razy Dołączył: 07 Wrz 2011 Piwa: 51/50 Skąd: PSL z nad Warty
|
Wysłany: 2017-05-11, 21:38
|
|
|
Panowie , chlopy dorosłe a takie bzdury robią .
Kolego , tak poważnie , nie przeszło tobie przez głowe że jak całą zimę dmucha wiatr to nie wytrze
|
_________________ ----------------------------------------------------------
gazuuuu , muszę się pośpieszyć żeby mieć więcej czasu na dalszy pośpiech........
--------------------------------------------------------
 |
|
|
|
 |
nikita55
stary wyga
Twój sprzęt: Hobby T600 2,5 TDi 115PS
Pomógł: 5 razy Dołączył: 09 Sty 2015 Piwa: 28/12 Skąd: Nieokreślone
|
Wysłany: 2017-05-11, 21:41
|
|
|
Jak piszesz,że masz ..łuskę..to naklejek nie polecam ponieważ problem z tym jest taki,że nawet nowe pojazdy ..oklejone..nawet profesjonalnie mają problem,że naklejka chyba od ciepła się kurczy i ..w dołkach..pęka i wstrętnie wygląda..... |
_________________ nikita55 |
|
|
|
 |
Wojciechu
Kombatant

Twój sprzęt: był - ducato frankia,jest- burstner t603
Nazwa załogi: marwoj
Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2013 Piwa: 159/151 Skąd: Zgierz
|
Wysłany: 2017-05-11, 22:41
|
|
|
Tak z ciekawości - Jacik - jaką miałeś plandekę na kamperze. Pytam bo przez kilka sezonów przykrywałem pokrowcem z Juli - dobry, miękki, ale go rozdarłem i po tym sezonie zaczął się sypać. Kombinuje plandekę na wymiar do polowy wysokości kampera, na zamówienie w Łodzi. Potrzebuję jednak trochę więcej wiedzy. Materiał to nie stricte plandeka samochodowa, ale bardziej jak coś, co sprzedawali w Biedronce- jakby miękkie, zgrzane paseczki-nitki PCV. |
_________________ prof-os
Jesteśmy jedyni i niepowtarzalni, pamiętajmy tylko że niedoskonali…
 |
|
|
|
 |
jacik
stary wyga

Twój sprzęt: J5 Frankia A730
Dołączył: 24 Cze 2013 Piwa: 13/12 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2017-05-11, 22:57
|
|
|
Dokładni tak jak piszesz
prof-os napisał/a: | jakby miękkie, zgrzane paseczki-nitki PCV. |
~6x8m albo 6x10m kosztowała około 100 zł
Końce plandeki (oczka) już się porozrywały i przez to pojawił się duży luz.
Rok wcześniej miałem typową grubą gumową plandekę od przyczepy ale strasznie ciężka i trudno było ją założyć.
Folia chyba najrozsądniejsza bo można zedrzeć |
|
|
|
 |
zbyszekwoj
Kombatant

Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/226 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2017-05-12, 11:00
|
|
|
W tym roku była zima wyjątkowo wietrzna to i pokrowce ucierpiały. Trza bedzie bardziej na baleron wiazac. Kamper jednak nie ucierpiał od juliowego pokrowca. |
|
|
|
 |
jacik
stary wyga

Twój sprzęt: J5 Frankia A730
Dołączył: 24 Cze 2013 Piwa: 13/12 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2017-05-12, 11:10
|
|
|
A tak sobie fajnie zimował....
zima.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 20 raz(y) 73,09 KB |
|
|
|
|
|
 |
1506edi
zaawansowany

Twój sprzęt: Fiat Ducato 2.5D z 85r.HEKU 580
Nazwa załogi: Anna-Edward
Dołączył: 03 Gru 2010 Otrzymał 5 piw(a) Skąd: Siemianowice Śl.
|
Wysłany: 2017-05-12, 11:13
|
|
|
Zrobiłem w przyczepie ten sam błąd z plandeką,po zimie wyglądała fatalnie,tylko malowanie zostaje,naklejki przy łusce odpada,próbowałem weszła z czasem woda,kurz wiatr też zaczął ją szarpać nie da rady,względnie jakiś kolor motyw jak mają nowe kampery.Teraz mam pokrowiec dedykowany do kampera 4 warstwowy 7 rok i spokój.
pozdrawiam
P1030226.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2156 raz(y) 163,71 KB |
|
|
|
|
 |
|