 |
|
|
Problem z odpaleniem samochodu |
| Autor |
Wiadomość |
Darek1968 [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-09-12, 17:26 Problem z odpaleniem samochodu
|
|
|
| mam Forda Transita zabudowa Rimor Kajak nie jeździłem ostatnio dwa tygodnie (angina córki) i dziś chciałem jechać na grzyby i nie chciał odpalić, nie zakręciło, kontrolka w środku kampera wskazuje, że jest dużo prądu, mam dwa akumulatory, jeden startowy i drugi do obsługi urządzeń wewnętrznych - ten drugi jest nowy, a pierwszy ma dwa lata, niby wszystko ok, ale przez dwa tygodnie tak by się wyładował, jak chodził tylko zegar? nie wiem czy to wina akumulatora, czy świec a może regulatora nie znam się na tym... jakby akumulator był do wymiany to co sądzicie o zakupie żelowego 75 Ah lub więcej... cenowo to wychodzi drożej nawet dwa razy, ale ma podobno nie ładowany działać nawet rok i dawać duży prąd rozruchu, no i żywotność ma mieć 3 razy dłuższą... a poza tym chcę naprawić ogrzewanie traumy i ciepłej wody proszę o jakieś namiary na jakiś warsztat w południowej raczej Polsce, w tym roku było gorąco więc obyłem się bez tego, ale w następnym mam nawiedzić Anglię i potrzeba mi tam ogrzewania i ciepłej wody, pozdrawiam |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2010-09-12, 17:34
|
|
|
Samochód tak ma że po dwóch tygodniach bezczynności może nie zapalić. Wszystko zależy od tego jakie ma wyposażenie. Alarm, centralny zamek, radio pobiera cały czas prąd. Jeszcze gdy auto zostało odstawione z nie w pełnio naładowanym akumulatorem mogło dojść do rozładowania akumulator. Możliwe jest też uszkodzenie instalacji elektrycznej powodujące stały pobór prądu z akumulatora.
Najpierw naładuj akumulator prostownikiem i spróbuj czy zapali, czy rzeczywiście wina rozładowanego akumulatora czy możne rozrusznika, może przewodów (klem) może złej masy. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
krynia i stan
weteran

Twój sprzęt: w budowie
Nazwa załogi: G-Team
Dołączył: 06 Kwi 2008 Piwa: 3/6 Skąd: okolice Szczecina
|
Wysłany: 2010-09-12, 17:38
|
|
|
A bendix słychać (stuka ?), jeśli nie to prąd nie dochodzi do rozrusznika, sprawdź przewody a prze de wszystkim masowy do silnika (taka dość gruba plecionka).
Żelowy jako rozruchowy się nie nadaje, do kabiny i owszem jak najbardziej.
|
_________________ jak coś wymyślę to tu napiszę ..... |
|
|
|
 |
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA

Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 207/165 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2010-09-12, 17:57
|
|
|
| krynia i stan napisał/a: | A bendix słychać (stuka ?), jeśli nie to prąd nie dochodzi do rozrusznika, sprawdź przewody a prze de wszystkim masowy do silnika (taka dość gruba plecionka).
Żelowy jako rozruchowy się nie nadaje, do kabiny i owszem jak najbardziej.
|
Miałem dokładnie przed rokiem takie same objawy i za radą Gina sprawdziłem i w końcu wymieniłem wszystkie kable masowe do silnika .Jak ręką odjął .Co do akumulatorów rozruchowych to do silnika diesla potrzebne są z dużym prądem rozruchowym a nie długowicznością
PZDR> MILUŚ |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
 |
|
|
|
 |
Darek1968 [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-09-12, 18:00
|
|
|
| Janusz widziałeś ten samochód w Majdanie:) już coraz lepiej się znam na obsłudze... ten bendix jest ok, tzn stuka, naładuję, zobaczę wtedy jak odpali to znaczy że akumulator nie trzyma prądu chyba, cholera mam ten drugi co mógłby być żelowy nowy, bo musiałem kupić w Szwecji bo całkiem się rozwalił, może przez to zepsuł pierwszy, rozruchowy? ten nowy trzyma prąd bo mam dwie kreski a ten drugi chyba nie, naładuję i pojadę chyba do znajomego mechanika, może coś poradzi, szkoda, że na rozruchowy nie nadaje się żelowy chć producenci twierdzą co innego, piszą np, że jak trzeba dużego prądu rozruchowego lub do obsługi dużej ilości urządzeń, poszukam na forum opinii |
|
|
|
 |
AUTOJUR
Kombatant

Twój sprzęt: TRANSIT-RIVIERA 1996
Pomógł: 8 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Piwa: 9/1 Skąd: Poznań okolica
|
Wysłany: 2010-09-12, 18:05
|
|
|
Zadzwoń to pomoge to normalny objaw Transit tak potrafi robić . Tylko nie żelowy |
|
|
|
 |
Darek1968 [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-09-12, 18:27
|
|
|
| porozmawialiśmy sobie trochę, będziemy naprawiać:) a czy ktoś zna bliżej niż w Starym Sączu serwis Traumy, jestem ze Stalowej Woli (Podkarpacie), heh myślałem że Forum zamarło a tu takie błyskawiczne odpowiedzi, można Panowie na Was liczyć |
|
|
|
 |
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-TOURER
Pomógł: 15 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 144/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2010-09-12, 18:46
|
|
|
Darek 1968 z całym szacunkiem, TRUMA nie TRAUMA
Blizej masz do Krakowa |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
 |
Darek1968 [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-09-12, 18:53
|
|
|
| heh dla mnie to cała trauma jak żona pogada co jakiś czas dlaczego nie działa:) może stąd skojarzenie:) Kraków czy Sącz to dla mnie to samo prawie... |
|
|
|
 |
krynia i stan
weteran

Twój sprzęt: w budowie
Nazwa załogi: G-Team
Dołączył: 06 Kwi 2008 Piwa: 3/6 Skąd: okolice Szczecina
|
Wysłany: 2010-09-12, 19:26
|
|
|
Sprawdź tę plecionkę masową do silnika (demontaż , czyszczenie, montaż), przy jej kiepskiej przewodności tez mogą być takie objawy, to tylko dwie śruby i chwila pracy szczotką a może zdziałać cuda
|
_________________ jak coś wymyślę to tu napiszę ..... |
|
|
|
 |
Darek1968 [Usunięty]
|
Wysłany: 2010-09-14, 10:11
|
|
|
| dzięki przełożyłem akumulatory i zapalił więc albo coś wyładowuje, albo akumulator nie ładuje, włożyłem tam gdzie był ten do obsługi urządzeń i mam ładowanie od panela, zobacze czy ładuje a ten czy rozładowywuje na postoju coś i mam nadzieję ta metodą poznać, w czy jest problem |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2010-09-14, 11:28
|
|
|
| KOGUT napisał/a: | ja też piec chleba nie potrafię |
Niemożliwe |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
roger
Kombatant

Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Sty 2009 Piwa: 42/38 Skąd: W-wa & Lubuskie
|
Wysłany: 2010-09-14, 11:38
|
|
|
| Ja potrafię ..... to Ci powiem jak .... |
_________________ rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
 |
|
|
|
 |
piotr1
Kombatant

Twój sprzęt: blaszak ducato w budowie
Nazwa załogi: ewaipiotr
Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 17/18 Skąd: gdańsk i okolice
|
Wysłany: 2010-09-14, 11:54
|
|
|
Ja też chleb robię sam , a w tym fordzi to może kabelek który dochodzi do rozrusznika. Tak miałem w mojej starej awi na węgrzech.strachu troche było ale znalazłem przyczyne , właśnie spadł ten mały kabelek z rozrusznika. |
|
|
|
 |
StasioiJola
Kombatant

Twój sprzęt: Fiat Bürstner
Nazwa załogi: StasioiJola
Pomógł: 12 razy Dołączył: 25 Lip 2008 Piwa: 81/283 Skąd: Gąbin
|
Wysłany: 2010-09-14, 12:18
|
|
|
Oczyść styk na rozrusznikui zaciśnij trochę wsuwkę - ja tak miałem w dwóch transitach 2.5D!!! |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|