camping w Miskolc'u |
Autor |
Wiadomość |
KECZER
weteran
Twój sprzęt: Gold Camper/Ford Transit. 2,0 TDCI-2006r.
Dołączył: 26 Mar 2007 Piwa: 61/4 Skąd: Józefów / Moskwa
|
Wysłany: 2010-06-09, 09:04 camping w Miskolc'u
|
|
|
Bardzo prosze o podanie namiarow na najlepsze!! (oczywiscie ze najlepsze ) campingi w Miskolcu - tak aby mieszkac blisko termalnych jaskin!
Chcemy tam spedzic kilka dni, moczac sie po ciezkiej pracy na wschodzie.
pozdrawiam z Moskwy |
_________________ A teraz chwilowo w kraju ojczystym-
Koniec z ROSJA- ciekawe na jak dlugo.....??? |
|
|
|
|
bonusik
weteran
Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-06-09, 11:12
|
|
|
Omijaj szerokim lukiem camping leżący kilometr powyżej żródel termalnych...
Chyba,że odpowiadają Ci warunki prawie ekstremalne...
Stanąć jest gdzie,podlączenie do prądu też ale nie radzę korzystać z toalet ani pryszniców....tam czas zatrzymal się we wczesnych czasach 70-tych...i ciągle trwa... |
_________________ Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
|
|
|
|
Daniel Stus
doświadczony pisarz Dod
Twój sprzęt: Rimor Kayak Ford Transit 2.5D 94r
Nazwa załogi: Basia & Daniel
Dołączył: 29 Mar 2010 Piwa: 4/7 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-06-09, 19:40
|
|
|
To jest informacja z przed 2 lat - W pobliżu i powyżej Term żadnego kempingu ! Kręciliśmy się tam z przyczepą, odsyłali o Annasza do Kajfasza i nic. Wnerwiliśmy się i pojechaliśmy na Tokaj. Wyjeżdżając z miasta chyba minęliśmy jakiś kemping po lewej stronie. I tyle było z naszej bytności w Miszkolcu.!!! |
_________________ Dod
|
|
|
|
|
kazbar
weteran
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2010-06-09, 20:33
|
|
|
Fakt. Był tam kiedyś kemping "Eden" (jeśli mnie pamięć nie myli). Był ale się kilka lat temu... zbył.
Nie był wcale taki zły. Bywaliśmy na nim wielokrotnie, miło wspominam.
Obok byłego kempingu, po drugiej stronie potoczka jest duży, bezpłatny asfaltowy parking (po lewej stronie głównej drogi, zaraz za tablicą "Miskolc-Tapolca"), na którym można się spokojnie zatrzymać na noc. Byłem, nocowałem. Polecam.
Jest też podobno jakiś kemping powyżej Term ale osobiscie go nie znam. Nie byłem. Słyszałem jednak tu i tam, że jest fajny. Widziałem znaki i reklamę tegoż zaraz za ostatnim parkingiem przy Termach.
W Miskolcu jest też sporo "naganiaczy", którzy na widok obcej rejestracji proponują prywatny parking czy miejsce do biwakowania przy swoim domu za odpowiednią oczywiscie opłatą. Raz skorzystałem z takiej oferty i powiem szczerze, że byłem zadowolony. Zapłaciłem 1000 forintów (jakieś 12 zł ) i spoczko było. Też polecam.
Prawdą natomiast jest, że...
nic tak dobrze nie smakuje jak Tokaj w Tokaju.jpeg
|
|
Plik ściągnięto 19986 raz(y) 38,43 KB |
|
|
|
|
|
bonusik
weteran
Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-06-10, 07:36
|
|
|
Cytat: | To jest informacja z przed 2 lat - W pobliżu i powyżej Term żadnego kempingu |
Nie sprzed dwóch lat ale sprzed roku
Skoro go nie było to w takim razie gdzie nocowałem?Trzeba przyznać,że oznakowanie dojazdu do tego "kempingu" było beznadziejne.
Jedynym plusem jest bardzo ładne położenie,pośród drzew na wzgórzu. |
_________________ Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
|
|
|
|
Daniel Stus
doświadczony pisarz Dod
Twój sprzęt: Rimor Kayak Ford Transit 2.5D 94r
Nazwa załogi: Basia & Daniel
Dołączył: 29 Mar 2010 Piwa: 4/7 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-06-10, 13:00
|
|
|
to było właśnie 2 lata temu. Mijaliśmy piękne ale zamknięte i totalnie zarośnięte kempingi. |
_________________ Dod
|
|
|
|
|
bonusik
weteran
Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-06-10, 13:27
|
|
|
Ten na którym nocowalismy mieścil się powyżej żródel.
Mijając po lewej kompleks basenów i grot termalnych trzeba bylo podjechać ok kilometra w górę po dość dziurawej asfaltówce...
Tablica informacyjna byla kiepsko powieszona,do tej pory zastanawiam się jak syn po ciemku ją wypatrzyl...
Dojechaliśmy tam ok 22 więc nie przyglądalem się co i jak.
Dopiero poranek pokazal nam w jakim stanie jest ów kemping. |
_________________ Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
|
|
|
|
kazbar
weteran
Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2010-06-10, 19:55
|
|
|
kazek kluska napisał/a: | Jest też podobno jakiś kemping powyżej Term ale osobiscie go nie znam. Nie byłem. Słyszałem jednak tu i tam, że jest fajny. Widziałem znaki i reklamę tegoż zaraz za ostatnim parkingiem przy Termach. |
bonusik napisał/a: |
Ten na którym nocowalismy mieścil się powyżej żródel. |
O, to, to...pewnie ten sam . Powyżej źródeł ok. kilometra pod górkę.
http://www.belfoldiutazas...-kemping-312947
Innego nie ma. No chyba, że to stronka "byłego" Edenu. Domki podobne.
Tutaj - nocleg przy bramie do zamkniętego Edenu. Też można...
PS. Obok jest fajna knajpa. Dają super żarcie!!! Gulasz z ziemniakami po braszowsku. (zapiekane ziemniaki, gulasz, cebula, pieprz, wino ). Tylko raz udało mi się to zamówić dzięki polsko-węgierskiej pomocy tłumacza. Głupi nie zapisałem na kartce ichniejszej nazwy i już nigdy więcej nie udało mi się trafić na tą typowo pasterską, regionalną węgierską potrawę
(Braszow dzisiaj jest w Rumunii ale zawsze był madziarski, stąd nazwa regionalnej potrawy). Kto pyta nie błądzi. A warto pytać. Palce lizać.
Kemping, który był ale sie zbył.JPG
|
|
Plik ściągnięto 19851 raz(y) 47,89 KB |
|
|
|
|
|
koko
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINE 4.8 I
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Sty 2007 Piwa: 70/31 Skąd: Radom
|
Wysłany: 2010-06-14, 18:23
|
|
|
Byliśmy w zeszłym roku grupą zajechaliśmy po trudach na ten camping i niepotrzebnie to nieremontowana pozostałość po stanicy węgierskich pionierów obecnie z cenami S klasy |
_________________ KoKo
Piszę tylko merytorycznie.
Mądrzy ludzie wiedzą przed a nie po |
|
|
|
|
artur7
trochę już popisał Weteran
Twój sprzęt: Ducato 1984 zrobiłem kompletną odbudowę
Nazwa załogi: artur7
Dołączył: 20 Sie 2008 Postawił 1 piw(a) Skąd: Stare Babice
|
Wysłany: 2010-06-16, 19:19
|
|
|
Byliśmy tam w zeszłym roku we wrześniu i niestety na miejscu campingu Eden zastaliśmy koparki i plac budowy , nie było już tam żadnego campingu. Jeździliśmy wokoło ale niestety nie trafiliśmy na żaden inny. Za to w pobliżu natknęliśmy się na urocze miasteczko pełne turystów , gdzie za nim (wg mapy) miał być camping , niestety był zamknięty na cztery spusty. Odpuściliśmy sobie te źródła i pojechaliśmy dalej nad Balaton. Radzimy najpierw zadzwonić czy dany camping istnieje. |
|
|
|
|
KECZER
weteran
Twój sprzęt: Gold Camper/Ford Transit. 2,0 TDCI-2006r.
Dołączył: 26 Mar 2007 Piwa: 61/4 Skąd: Józefów / Moskwa
|
Wysłany: 2010-06-16, 20:11
|
|
|
Mili moi to sie okazuje ze najbardziej znane zrodla termalne na Wegrzech nie posiadaja campingu z prawdziwego zdarzenia!!! masakra
to gdzie nocowac ????--- na ulicy???
zglosilem juz do moich wegierskich przyjaciol reklamacje!!!na ten temat
bardzo dziekuje za otrzymane wskazowki i pozdrawiam
Grzegorz |
_________________ A teraz chwilowo w kraju ojczystym-
Koniec z ROSJA- ciekawe na jak dlugo.....??? |
|
|
|
|
bonusik
weteran
Twój sprzęt: Hobby 600...w marzeniach..:))
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Piwa: 10/15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-06-17, 11:51
|
|
|
Szkoda,że nie mają porządnego kampingu..
Miejsce jest super,idealnie polożone,zacienione,idealnie nadające się żeby zbudować tam od podstaw porządny kamping.
Na pewno mieliby niezle oblożenie ze względu na bliskość grot termalnych.. |
_________________ Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym. |
|
|
|
|
Mikołaj
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Na zdjęciu nasz były kamperek
Dołączył: 29 Lut 2012 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2012-03-05, 21:25
|
|
|
Byliś my tam w 2011 stary keping pusty, ale Węgrzy mowili ze jest drugi powyżej wejścia do term ... my nie skorzystalismy. |
|
|
|
|
donald
weteran
Twój sprzęt: Mercedes 310 FFB Europa 560
Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Paź 2007 Piwa: 32/46 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-03-05, 21:37
|
|
|
Byliśmy tam też w 2011 i zadnego kempingu nie uświadczyliśmy, za to nocleg bez problemów mielismy na parkingu przed basenami...jakieś 150m wjazd na przeciwko cukierni |
_________________ “Gdyby Bóg lubił przedni napęd chodzilibyśmy na rękach” |
|
|
|
|
erow1
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: IVECO 4x4
Dołączył: 30 Lis 2012 Skąd: Bieruń
|
Wysłany: 2013-07-21, 12:10
|
|
|
wiem że stary temat, ale ja w miszkolcu jestem prawie co roku - po drodze na RO albo BG czy TR
kemping ??? - jest duży bezpłatny parking (zazwyczaj pusty) około 500m przed termami po lewej stronie.
spokojne spanie żadnych problemów (czasami miejscowi przyjeżdzają na randkę z panienką ale pelna kultura |
|
|
|
|
|