[Aulos]

[StasioiJola]

Krzysiu , ale Wam zazdraszczam! Tęsknię już za zapachem Bałtyku- w tym roku obowiązkowo kawałek naszego wybrzeża kamperkiem!!! Ucałuj całą Rodzinkę od nas!!! Stasio.

[Aulos]

No myślę, że na tym kawałku wybrzeża znajdzie się Kołobrzeg i będziemy mogli wypić wspólną kawkę, a może nawet duże piwo (chociaż ponoć muli )

[KOCZORKA]

[StasioiJola]

My też chcemy zajrzeć w stare strony, do Ustronia Morskiego gdzie byliśmy ze swoim pierworodnym jak miał półtora roku. A teraz stary koń ma juz 31 lat.Pewnie sporo się zmieniło przez te 30lat!!!

PS. Aulosiki - dziękujemy pieknie za zaproszenie, jesli tylko będziecie w tym czasie- doma to niechybnie na kawke wpadniemy!!!Pozdrawiamy- Jola i Stasio.

[Aulos]

Patrz, a ja w Ustroniu morskim bywam prawie codziennie - tam mieszkają moi rodzice. Latem to właściwie spędzamy tam całe dnie - mamy tam działeczkę i uciekamy z miasta.

[ALAPILOCIK]

W Ustroniu Morskim pierwszy raz byłam przeszło 40 lat temu z rodzicami na wczasach w Ośrodku Maszyn Żniwnych z Poznania, gdzie pracował mój tata.Byłam jako dziecko kilka razy i później ze swoimi dziećmi też byliśmy. Krzysiu mam wielki sentyment do Ustronia, fajne miejsce na mieszkanie, chociaż nie wiem jak to bywa zimą.Stasiu zmieniło się bardzo,
ale klimat pozostał ten sam.Bardzo lubię Ustronie i bywamy tam często.Jak nie mieliśmy kamperka spaliśmy w róznych kwaterach, a dwa razy byliśmy w Łasinie "u Jurka".
Krzysiu, Maciej pyta czy w sobotę widzieliście nad Kołobrzegiem pokaz akrobacji samolotowych grupy "Żelazny" z Poznania.Maciej jest wielkim fanem i dlatego mnie tu zamęcza abym się dowiedziała, czy się podobało.
A jeżeli chodzi o Ustronie to właśnie się wybieramy w czerwcu na kilka dni.
Pozdrawiamy

[pilocik]

Jutro jedziemy w okolice Ustronia Morskiego i będziemy tam do niedzieli ,Jak ktoś będzie w okolicy to prosimy o tel w celu małego spotkania /601 720 104/Pozdrawiamy

[ALAPILOCIK]

No i wróciliśmy. Byliśmy tylko 4 dni i tyle się zdarzyło.
Najpierw spotkalismy załogę kulagaz Anię i Pawła z dziećmi Oliwką i Patrykiem i bratanicą Asią.Zatrzymaliśmy się na tym samym parkingu i spędziliśmy miło 3 dni.
A w niedzielę niespodzianka, przyjechali Aulosiki i było miłe spotkanko.
Niestety trochę krótko nie zdążyliśmy się nagadać, ale było miło,pogoda dopisała.
Małe Aulosiątka kąpały, pływały nurkowały, a my gadaliśmy,gadaliśmy, gadaliśmy.
Potem mała kawka i niestety musieliśmy wracać do domu.

[Aulos]

Nam też było ogromnie miło spotkać się z Pilocikami, tym bardziej, że obozowali przy naszym ulubionym kąpielisku w Ustroniu.

No i zaczęliśmy kupować solone paluszki dla naszych chłopaków

[Pomaranczowe]

Naparwdę super zdjęcie tuż po zachodzi słońca. Chyba dla takich widoków warto przyjechać nad nasze morze.