Wymiana osłony przegubu. |
Autor |
Wiadomość |
njoy
trochę już popisał
Twój sprzęt: Chwilowo brak
Nazwa załogi: njoy
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Lis 2009 Piwa: 1/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2010-08-22, 14:17 Wymiana osłony przegubu.
|
|
|
Szanowni koledzy.
Po letnich wyjazdach zauważyłem peknięta osłonę przegubu (strona kierowcy od skrzyni biegów) - zawaliło mi smarem cały spód. Trzeba się z tym rozprawić przed następnym wyjazdem żeby nie narabiło się gorzej. Ma ktoś może doświadczenie z tego typu zabiegiem - krótko mówiąc jak się za to zabrac aby sprawnie i bez niespodzianek wymienić? Czy przegób z półośką (tak to chyba fachowo się nazywa) swobodnie wyjmę ze skrzyni?
Pozdrawiam z Suwalszczyzny
Kamil. |
|
|
|
 |
darek 61
Kombatant

Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-08-22, 14:31
|
|
|
Przegub wyjdzie bez problemu,ale jeżeli tego nigdy nie robiłeś to lepiej skorzystać z pomocy kogoś kto to robił.Przy okazji wymienił bym uszczelniacz w skrzyni. |
_________________
 |
|
|
|
 |
njoy
trochę już popisał
Twój sprzęt: Chwilowo brak
Nazwa załogi: njoy
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Lis 2009 Piwa: 1/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2010-08-22, 14:42
|
|
|
Dzięki za szybką podpowiedź. Chciałem się tylko upewnić, że nie ma żadnych patentów z tym związanych. Rozumiem, że po wysunięciu ze skrzyni nic w niej nie spadnie opadnie itp. i nie będe miał problemów ze złożeniem. Słuszna uwaga z tym uszczelnieniem - jedna robota.
Pozdrawiam.
Kamil |
|
|
|
 |
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA

Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 193/150 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2010-08-22, 15:29
|
|
|
njoy napisał/a: | Dzięki za szybką podpowiedź. Chciałem się tylko upewnić, że nie ma żadnych patentów z tym związanych. Rozumiem, że po wysunięciu ze skrzyni nic w niej nie spadnie opadnie itp. i nie będe miał problemów ze złożeniem. Słuszna uwaga z tym uszczelnieniem - jedna robota.
Pozdrawiam.
Kamil |
Z tym wyciąganiem to nie tak hop i siup
Trzeba połowę zawieszenia zdemontowac z jednej strony a i na lejący się olej ze skrzyni przygotować .Najlepiej przed demontażem półosi go zlać.
PZDR> MILUŚ |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
 |
|
|
|
 |
czupur
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Mitsubishi L300
Nazwa załogi: Rodzinka
Dołączył: 12 Sie 2009
|
Wysłany: 2010-08-23, 12:16
|
|
|
tak jak pisze Miluś, jest trochę roboty, a najgorsze że musisz zdjąć przegub z półosi, bo inaczej nie zmienisz gumy, posłuchaj czy nie strzela bo jeśli guma była długo pęknięta to dostał się piasek i mógł uszkodzić przegub |
|
|
|
 |
gino
Kombatant

Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
Wysłany: 2010-08-23, 13:25
|
|
|
PO PIERWSZE-napraw to odrazu..BO PO KILKUSET km BEDZIESZ MIAL JESZCZE PRZEGUB DO WYMIANY
po drugie-odlaczasz koncowke drazka i wachacz dolny,odkrecasz nakretke porzegubu, odciagasz zawieszenie tak, aby przegub wyskoczyly z piasty, odciagasz go na bok..i mlotkiem zbijasz z poloski..
nakladasz nowa gume,napelniona nowym smarem do przegubow, zakladasz na poloske zapinke..ktora trzyma przegub i..mlotkiem go spowrotem nabijasz..dalej..robisz to samo co wczesniej.tylko w odwrotnej kolejnosci..
po 3cie..po tej lekturze popdjedz do warsztatu..niech Ci to zrobia |
_________________ często , wroga z drugiego człowieka tworzy Twój umysł..
a to potrafi zabić wieloletnią przyjaźń ...
#CamperMajstry |
|
|
|
 |
lepciak
weteran
Twój sprzęt: FIAT Ducato 2,5TD Burstner
Nazwa załogi: lepciaki
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Wrz 2008 Piwa: 61/39 Skąd: Gdańsk-Oliwa
|
Wysłany: 2010-08-23, 21:04
|
|
|
gino Cytat: | po 3cie..po tej lekturze popdjedz do warsztatu..niech Ci to zrobia |
Jeżeli nie zastosujesz się do punktu 3 to przynajmniej postaraj się o nowe nakrętki na czopy osi. Przypadkiem mam zdjęcia to możesz zobaczyć jak to wygląda.
Skrzynia biegów bez półosi. Pomarańczowy simmerig do wymiany po odkręceniu 4-ch śrub
Prawa strona zawieszenia po wymontowaniu półosi. Przy okazji warto pomalować nadkola farbą antykorozyjną.
 |
_________________ lepciak
''A najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy przeważnie nic nie mają do powiedzenia''
 |
|
|
|
 |
njoy
trochę już popisał
Twój sprzęt: Chwilowo brak
Nazwa załogi: njoy
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Lis 2009 Piwa: 1/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2010-08-28, 21:35
|
|
|
Dziękuję koledzy za dotychczasowe cenne wskazówki. Dzisiaj korzystając z chwili wolnego czasu na wsi zabrałem się za demontaż przegubu. W planie było wyjęcie wszystkiego tak aby dostać się do uszczelnienia (pomiędzy skrzynią a półosią), o którym pisaliście i Lepciak pięknie pokazał na zdjęciach. Wszystko szło jak po maśle - no może poza odkręceniem nakrętki półosi przy piaście - zabrakło klucza o rozmiarze 40. Z tym jednak poradziłem sobie inaczej. Wszystko z górki a poległem na elemencie na załączonym zdjęciu - jak to cholerstwo zdjąć, wyjąć ze skrzyni aby dostać się do obudowy uszczelniacza ? Próbowałem delikatnie czy wyjdzie ale nic z tego. Lepciak pewnie wie jak zdemontować skoro zrobił zdjęcia, Z góry dzięki za podpowiedź.
Pozdrawiam
Kamil |
|
|
|
 |
czupur
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Mitsubishi L300
Nazwa załogi: Rodzinka
Dołączył: 12 Sie 2009
|
Wysłany: 2010-08-30, 12:17
|
|
|
kolego jeśli nie masz wycieku oleju pomiędzy tym elementem ze zdjęcia a skrzynią to nie ruszaj go |
|
|
|
 |
czupur
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Mitsubishi L300
Nazwa załogi: Rodzinka
Dołączył: 12 Sie 2009
|
Wysłany: 2010-08-30, 12:21
|
|
|
najprawdopodobniej ta końcówka półosi jest przykręcona do skrzyni, a nie wysuwana z pierścieniem zabezpieczającym |
|
|
|
 |
czupur
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Mitsubishi L300
Nazwa załogi: Rodzinka
Dołączył: 12 Sie 2009
|
Wysłany: 2010-08-30, 12:34
|
|
|
i jeszcze jedno, wymień lepiej cały przegub, niewiele droższy od gumy, a w komplecie z gumą pierścieniami i smarem, bo jak założysz samą gumę , a po jakimś czasie usłyszysz trzaskanie, to czeka cie ta sama praca, przegub ok 75 zł |
|
|
|
 |
IAAN
weteran

Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2010-08-30, 15:12
|
|
|
nic na siłę lekko młotkiem
zaprzyj z prawej i lewej srubokętem slusarskim ciągnij na zewnątrz a od tyłu w ten element uderz młotkiem lub jakiś mały łom ciągnij do siebie i puknij młotkiem
nic się nie posypie w skrzyni na 100%
na końcówce jest rowek i pierścień rozprężny którego opór musisz pokonac zaprzyj i ciągnij a wieczorem pokarze ci fotkę z instrukcji obsługi jak to robić
pod tym są 4 śruby i zimering uszczelniający tak jak z prawej strony
nic nie wysypie się w skrzyni nie bój się |
|
|
|
 |
IAAN
weteran

Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2010-08-30, 16:06
|
|
|
zdjęcie |
|
|
|
 |
Wyświetl szczegóły |
 |
njoy
trochę już popisał
Twój sprzęt: Chwilowo brak
Nazwa załogi: njoy
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Lis 2009 Piwa: 1/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2010-08-30, 18:54
|
|
|
Wszystkim dziękuję jeszcze raz za rozjaśnienie sprawy, a w szczególności Irkowi. Bez okładów młotkowo - łapowych się nie obejdzie - a ja chciałem delikatnie - po francusku - hehehehe .
Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez njoy 2010-08-31, 11:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
IAAN
weteran

Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2010-08-30, 20:26
|
|
|
wydaje mi się ze na tym krzyżaku czegoś brakuje tam powinły byc takie tulejki i łozyska a ich tam nie widzę
ten krzyżak to sciągaczem na zimno można zdjąc |
|
|
|
 |
|