[siwa]

Znajomi ze Szwecji mnie postraszyli, że w Skandynawii jest plaga kleszczy, do tego roznosząca wszelkie możliwe zarazy.

Szczepicie się przed wyjazdem na odkleszczowe zapalenie mózgu?

Bo na boreliozę nie ma szczepienia, od razu trzeba lecieć do lekarza na penicylinę.
Ktoś przerabiał infekcję w Skandynawii z koniecznością leczenia?

[darboch]

Po Szwecji szwędamy sie juz od kilku dobrych lat i nigdy nie bylo problemu z kleszczami...używamy Off'a ktory także i je odstrasza....

[siwa]

Też tak zrobię. Lekarze odradzają szczepienia na wyrost.
A dr Internet mówi, że Norwegia i Finlandia mają najniższe ryzyko zarażenia.
Na wyrębie nie planuję dorabiać, więc się może ustrzegę.

dzieki

[AGAiPIOTR]

Witam
Nasi znajomi byli w Szwecji i niestety ich córka złapała kleszcza. Był zarażony. Zachorowała na boreliozę, długo leżała w szpitalu, przeszła leczenie antybiotykami.
Niestety cały czas źle się czuje, wlazło jej w stawy.
Jednak lepiej uważać i zaszczepić się na to co można, a na to co nie można -to przynajmniej próbować coś odstraszającego do psikania.

[siwa]

Na boreliozę nie ma szczepionki.

[darboch]

Hmm....jeżdzimy do Szwecji od 8 lat i nikt z nas nie miał zadnego kleszcza w tym czasie a ryzyko bylo spore bo w latach początkowych zbieralismy w lesie jagody,borówkę i grzyby[zresztą do dzis zbieramy grzyby ale raczej rekreacyjnie ],używamy jedynie Off,Autan a ostatnio Mygga bo sprawdza sie przeciwko meszkom.