skuter na tyłach.... a co z przodem ?????????? |
Autor |
Wiadomość |
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 76/80 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2018-03-29, 12:33
|
|
|
Podnoszę temat z kolan
Jak rozwiązujecie sprawę zapachu benzyny przy przewożeniu wewnątrz kampera (garaż) skutera, silnika spalinowego do pontonu ? |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
krzlac
Kombatant
Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 100/5 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-03-29, 13:16
|
|
|
Zaraz się znajdą tacy co im, ich sprzęt nie śmierdzi. Mój agregat Honda śmierdzi. Wożę go w miarę szczelnym pudle aluminiowym z rurka odpowietrzającą wyprowadzona przez podłogę na zewnątrz kampera. Teraz nie śmierdzi. Ale w jakie pudło wsadzić skuter? |
_________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
|
Ostatnio zmieniony przez krzlac 2018-03-29, 14:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
grzegorzalex
weteran
Twój sprzęt: Fiat Ducato
Nazwa załogi: Grzegorz i Marzena
Pomógł: 3 razy Dołączył: 29 Gru 2013 Piwa: 38/19 Skąd: Opalenica
|
Wysłany: 2018-03-29, 13:36
|
|
|
krzlac napisał/a: | Zaraz się znajdą tacy co im, ich sprzęt śmierdzi. Mój agregat Honda śmierdzi. Wożę go w miarę szczelnym pudle aluminiowym z rurka odpowietrzającą wyprowadzona przez podłogę na zewnątrz kampera. Teraz nie śmierdzi. Ale w jakie pudło wsadzić skuter? |
Krzysiek a mój nie śmierdzi,w ogóle nie czuć benzyny |
_________________ Pozdrawiamy Marzena i Grzegorz
|
|
|
|
|
krzlac
Kombatant
Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 100/5 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
|
Wysłany: 2018-03-29, 14:19
|
|
|
grzegorzalex napisał/a: | w ogóle nie czuć benzyny |
Bo masz na gaz. |
_________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
|
|
|
|
|
MAWI
Kombatant
Twój sprzęt: HYMER E 700 INTEGRA
Pomógł: 17 razy Dołączył: 19 Sty 2010 Piwa: 99/17 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2018-03-29, 15:26
|
|
|
A ja mam na benzynę. Honda 2,0 i. I po zakręceniu korka i zmianie pozycji na korku . na "OFF''. nic nie czuć .Chociasz widziałem Niemca jak taki sam agregat wyciągał na kempingu z worka foliowego. |
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2018-03-29, 16:10
|
|
|
W torbie starej podróżnej Hondka razem z kanisterkiem itp. Może stać w sypialni. . Czuć jedynie po użyciu z wydechu zanim nie wysytgnie. Zresztą teraz benzyna śmierdzi gorzej niż........ Tęsknię za zapachem Syrenki czy Komarka |
|
|
|
|
Robold
zaawansowany
Twój sprzęt: Samodzielnie zbudowany Jumper
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Cze 2007 Piwa: 17/17 Skąd: Giżycko
|
Wysłany: 2018-03-29, 16:12
|
|
|
ja mam Hondę SH w garażu pd tylnym łóżkiem - nic nie śmierdzi. |
_________________ Na wschód i nie tylko...
|
|
|
|
|
Comsio
Kombatant weteran cepek
Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
Nazwa załogi: COMSIOWIE
Pomógł: 8 razy Dołączył: 18 Lut 2013 Piwa: 85/405 Skąd: Ząbki
|
Wysłany: 2018-03-29, 17:30
|
|
|
U mnie zaburtowego czuć,ale jak ostygnie i odparuje, to jest |
_________________ Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
Asia i Wiesław pozdrawiają.
|
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2018-03-29, 20:31
|
|
|
Bronek napisał/a: | . Tęsknię za zapachem Syrenki czy Komarka |
To cos w stylu wspomnień mojego tatusia ...jakie to były fajne czasy gdy syrenką 104 śmigał po kraju , jaka to była fajna maszyna . Wtedy mu sugeruje by zamienił swojego merca na wypasioną syrenkę bo takie przecież na rynku są osiągalne ... nagle temat nie jest już tak ekscytujący i aż do następnego razu
Są takie zawody przy których spaliny dwusuwów są codziennością i wcale nie trzeba być drwalem by po lesie biegać z piłą spalinową , taki rarytas kosztuje koło 200 zł w molochu , wystarczy zalać i odpalić , najarać się w ogródku i być spełnionym |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|