 |
|
Przesunięty przez: Paweł P. 2007-11-12, 21:01 |
"Mała Karawana" istota istnienia |
Autor |
Wiadomość |
Paweł P.
Kombatant

Twój sprzęt: Jeep Grand Cherokee
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 1/2 Skąd: Mała Karawana
|
Wysłany: 2007-04-18, 20:53 "Mała Karawana" istota istnienia
|
|
|
Spotkałem się z bardzo nietrafną interpretacją istoty istnienia MK. Napisałem w jakimś poście , że Mk to najwyżej 5-7 załóg. Było to spowodowane doświadczeniami w trasie, a nie ograniczaniem dostępności do MK. Sam byłem w niej na poprzednich 3 podróżach, ale nie jest powiedziane, że będę na następnych. Mk ma się zmieniać i odświeżać. Jedni do niej wsiadają, a inni wysiadają. Moim marzeniem jest zobaczyć karawane 30 kamperową zorganizowana prze zemnie. Kofani jeżeli macie podobne terminy wyjazdów to serdecznie zapraszam, jeżeli są inne to postaramy sie dostosować do nowo przybyłych. |
_________________ Piszę poprawnie po polsku. Jak mi się uda
 |
Ostatnio zmieniony przez Paweł P. 2007-07-12, 19:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
JaWa
Kombatant Pierwsza "Mała Karawana"

Twój sprzęt: Fiat Ducato Roller Team Granduca
Pomógł: 5 razy Dołączył: 15 Sty 2007 Piwa: 367/235 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2007-04-19, 09:56
|
|
|
Ze względów organizacyjnych uważam, że najwygodniej jest gdy mała karawana składa się od 4 do 6 załóg. Z założenia są to wyjazdy weekendowe, więc raczej właśnie taka ilość załóg będzie zwykle brała udział. Długi weekend jest akurat wyjątkiem, dlatego chętnych może być o wiele więcej niż zwykle. Nie wszyscy jednak wyjadą na całe 9 dni, będzie zapewne tak, że jedni dojadą, a inni odjadą. Ponieważ jednak jest okazja wyjechać na dłużej, jestem zdecydowanie za pomysłem sas, aby wybrać się np. na Litwę, co nie znaczy, że nie mogłem zaproponować alternatywnej trasy południowej, głównie ze względu na temperaturę jaka może panować w tym czasie na północy. 5 lat spędziłem w Olsztynie i wiem jaka potrafi być różnica temperatur między północą, a nawet centrum kraju.
Jeśli chodzi o złot w Zdworzu, jak ktoś to ładnie określił, jest to w zasadzie zlot cycepowców i trwa od 27.04 do 5.05, bo tak właśnie w olbrzymiej większości spędzają urlopy właściciele przyczep, ciągną przyczepę na jakiś camping i tam spędzają urlop. Camperowcy mają zupełnie inny sposób spędzania urlopów, czy weekendów. Wyobraźcie sobie, że zlot CCP w Tarnowie miałby trwać 9 dni
Karawana jest w ruchu, a nie jedzie do najbliższej oazy i zalega na 10 dni.
Może zróbmy tak: w piątek np. kto chce jedzie do Zdworza, ja jadę do Wolsztyna i w niedzielę mogę być w Zdworzu, w poniedziałek rano wyrusza MK. Kwestia tylko gdzie. |
_________________ Wanda i Jacek Kutno
-------------------------------------------
www.youtube.com/@JacekKropidlowskikutno/videos
 |
|
|
|
 |
Paweł P.
Kombatant

Twój sprzęt: Jeep Grand Cherokee
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 1/2 Skąd: Mała Karawana
|
Wysłany: 2007-04-19, 10:08
|
|
|
JaWa, słuszna koncepcja, ale dalsze dogadywanie trasy kontynuujmy w temacie MK Zdwórz |
_________________ Piszę poprawnie po polsku. Jak mi się uda
 |
|
|
|
 |
Paweł P.
Kombatant

Twój sprzęt: Jeep Grand Cherokee
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 1/2 Skąd: Mała Karawana
|
Wysłany: 2007-07-02, 12:17 Kodeks honorowy
|
|
|
Z powodu rosnącej siły Małej Karawany myślę, że możemy spisać zasady podróży w M K. Do tej pory mieliśmy niepisany kodeks honorowy. Teraz możemy spisać zasady i się ich trzymać na wyjazdach. Na pewno pojawia się głosy, że kamperowcy sa wolni i nie podporządkują sie żadnym zasadą. Mylne przekonanie, każdy z naszych członków karawany dużej czy małej jedzie po to by pomagać sobie wzajemnie, dbać o dobro innych, nie tylko o swój stolik, czy markizę. Ostatnio jak opowiedziałem, że stosujemy takie niepisane zasady to usłyszałem odpowiedź naszego forumowego kolegi - Muszę z wami jechać, bardzo chce sie dołączyć do waszego grona- Większość osób nie wie jak się traktujemy i zwracamy do siebie. Może spiszemy nasze zasady, co wy na to? |
_________________ Piszę poprawnie po polsku. Jak mi się uda
 |
|
|
|
 |
eler1
Kombatant

Twój sprzęt: kamper
Nazwa załogi: elerki
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Sty 2007 Piwa: 52/129 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2007-07-02, 13:12
|
|
|
ja jestem za a nawet przeciw |
_________________ Pierwsza MAŁA KARAWANA na CT
Życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiadomo na co się trafi.
 |
|
|
|
 |
martes
weteran "Miła Karawana"
Twój sprzęt: baz campera
Dołączył: 28 Mar 2007 Piwa: 7/4 Skąd: z Warki/Warszawki
|
Wysłany: 2007-07-02, 15:29
|
|
|
taaak a mamy takowe ? Pisz Pawełku .... pisz.... |
_________________ MARTESIK...
 |
|
|
|
 |
Paweł P.
Kombatant

Twój sprzęt: Jeep Grand Cherokee
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 1/2 Skąd: Mała Karawana
|
Wysłany: 2007-07-02, 16:46
|
|
|
martes napisał/a: | taaak a mamy takowe ? | Marcinie, nie mamy takowych, zawsze sobie pomagamy i wspieramy na trasie. Czekamy na ogon, dostosowujemy parametry jazdy do najsłabszych. To zwykłe zachowania zwyczajowe, ale nie wszyscy się stosują, pamiętasz jak Kazek się żalił że nie chce jeździć z nowymi kamperkami bo na niego nie poczekają. Na naszych kilkunastu karawanach zauważyłem tendencję do bardzo szlachetnych zachowań, np Marek, czy Sas, albo Mirek nie znali nas wcale, a bez wahania zaproponowali pożyczenie pieniędzy, byliśmy w obcym kraju przejazdem i nie mieliśmy na zapłacenie za parking, w sumie niewiele bo 1000 koron, ale chciał pomóc bez namysłu. Pamiętasz Sasa w Pradze? Wyjął kasę na bilety na prom, podejrzewam, ze zrobił to bez namysłu. Nie zastanawiał sie czy ktoś mu odda dziś czy jutro, była taka potrzeba i tyle. Mirek zostawił mi pieniądze na Węgrzech, zostało mu to stwierdził, że nie będzie wozić, dał i pojechał (oczywiście oddałem po powrocie). Takich przykładów było 1000 razy więcej, podjąłem temat pieniędzy bo jest to najbardziej drażliwy temat, ale wielokrotnie zdaliśmy egzamin, wielokrotnie zaufaliśmy sobie. Wiem o tym, że takich szlachetnych zachowań nie da się ująć żadnym kodeksem, ale można je spisać jako podstawy zachowania i pomocy w wspólnej karawanie. Niech wszyscy wiedzą, że pomoc MK stanowi podstawę wspaniałego odpoczynku i dobrej zabawy, a przede wszystkim poczucia bezpieczeństwa. Niech wiedzą, ze mój kamper to monstrum dzięki któremu każdy może skorzystać z 50m węża, czy Martesa 200m przedłużacza, Elera wiedzy o prądzie, Marka znajomości topografii Europy i wielu wielu innych, których nie da się nawet opisać.
Oj chyba się rozpisałem. Marcinie mam nadzieję, ze Ty jako zwolennik wszystkich swobód, ale za razem rycerski kolega który nigdy nie odmówi pomocy pomożesz mi |
_________________ Piszę poprawnie po polsku. Jak mi się uda
 |
|
|
|
 |
martes
weteran "Miła Karawana"
Twój sprzęt: baz campera
Dołączył: 28 Mar 2007 Piwa: 7/4 Skąd: z Warki/Warszawki
|
Wysłany: 2007-07-02, 17:38
|
|
|
Jasne teraz wiem o co kaman.... Zapomniałeś o naszym nadwornym psychologu.... Sasquaczu |
_________________ MARTESIK...
 |
|
|
|
 |
martes
weteran "Miła Karawana"
Twój sprzęt: baz campera
Dołączył: 28 Mar 2007 Piwa: 7/4 Skąd: z Warki/Warszawki
|
Wysłany: 2007-07-02, 17:43
|
|
|
Myślę jednak że aby to wszystko zobaczyć doznać to trzeba się z mami wybrać. Tego się nie da opisać to trzeba organoleptycznie jak to mówi Eeikowa...
Zapraszam w tym miejscu wszystkich tzw. "Nowych " na nasze niezapomniane Karawany -Małe Duże i te Mini... |
_________________ MARTESIK...
 |
|
|
|
 |
janusz
Kombatant Szeryf

Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 420/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2007-07-02, 18:23
|
|
|
Paweł P. napisał/a: | Niech wiedzą, ze mój kamper to monstrum dzięki któremu każdy może skorzystać z 50m węża |
I teraz wiadomo dla czego to monstrum ma nadwagę. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
 |
paf
Administrator
Twój sprzęt: Rimor Katamarano 8 czasami :)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 37/20 Skąd: Pajęczno
|
|
|
|
 |
Paweł P.
Kombatant

Twój sprzęt: Jeep Grand Cherokee
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 1/2 Skąd: Mała Karawana
|
Wysłany: 2007-08-27, 19:26
|
|
|
tatkog, kręci się łza w oku, ale super, że że ktoś kiedyś wymyślił zajęcia w podgrupach |
_________________ Piszę poprawnie po polsku. Jak mi się uda
 |
|
|
|
 |
Paweł P.
Kombatant

Twój sprzęt: Jeep Grand Cherokee
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 1/2 Skąd: Mała Karawana
|
|
|
|
 |
Paweł P.
Kombatant

Twój sprzęt: Jeep Grand Cherokee
Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 1/2 Skąd: Mała Karawana
|
Wysłany: 2007-09-12, 18:04
|
|
|
Bardzo sie cieszę, że zaistniejemy w dwumiesięczniku Polski Carawaning. Chciałem tu pogratulować nam wszystkim za to, że udało nam się do tego doprowadzić. Przede wszystkim Kazikowi Klusce i Asi Sas. Mała Karawana to dzieło nas wszystkich i z tego jestem dumny |
_________________ Piszę poprawnie po polsku. Jak mi się uda
 |
|
|
|
 |
kazbar
weteran

Pomógł: 5 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 36/4
|
Wysłany: 2007-09-12, 22:53
|
|
|
Ja też bardzo się cieszę, że "MK" zaistniała w Polskim Caravaningu.
Polski Caravaning jest jednym z najciekawszych europejskich czasopism o tematyce caravaningowej (kto przeciw-wyzywam na walkę pieszą lub konną) a Mała Karawana jest nie tyle najciekawszą co jedyną....
Paweł, koledzy....
PS. Bez przesadyzmu z tymi podziękowaniami ! Należą się one przede wszystkim uczestnikom Małej Karawany. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|