Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Toaleta Thetford C200

toscaner - 2014-05-01, 23:35
Temat postu: Toaleta Thetford C200
Chyba jedyna rzecz, jaką kupiłem używaną do mojego kampiórka, no i mam mały problem. Jest niekompletna.
Moje doświadczenie z tego typu toaletami jest mizerne. Nie wiem nawet jakie są w takim czymś funkcje.
Rozumiem, że pod węża podłączam wodę. U mnie będzie układ ciśnieniowy. Mam nadzieję, że ten kibelek ma jakiś elektrozawór i nie będzie lała się woda cały czas. Jeśli ma elektrozawór (?) to zapewne pod któreś kable podłączam zasilanie przez jakiś przycisk? Którego brak.
Czy może zasilanie podaję na stałe a do przycisku są inne kable?
No i co z czujnikiem "pełnego kota", poziomu?
To nadal kolejne 1-2 kable, a do czego reszta?
Jakieś bajery, o których nie mam pojęcia?
A poziom jak jest rozwiązany? Jest to jakieś napięcie na żarówkę, gdy pełna? Czy może poziom jak poziom paliwa w samochodzie?

Mam tylko kibelek i ucięte kable. Nie ma spłuczki. Tylko to co widzicie na fotkach.
Pomocy.

toscaner - 2014-05-04, 11:32

Jeszcze jedna sprawa SOG.

Dachowy czy ten montowany w klapie serwisowej kota chyba?
Ten boczny trochę mi nie pasuje ze względu na to, że ok. 1,5m od klapy jest okno, które czasem się jednak będzie otwierać? Nie mam totalnie doświadczenia z takimi kibelkami i tym bardziej SOGami.
Doradźcie jeśli możecie.

JaroW - 2014-05-04, 12:07

toscaner napisał/a:
Dachowy czy ten montowany w klapie serwisowej kota chyba?
Ten boczny trochę mi nie pasuje ze względu na to, że ok. 1,5m od klapy jest okno, które czasem się jednak będzie otwierać? Nie mam totalnie doświadczenia z takimi kibelkami i tym bardziej SOGami.
Doradźcie jeśli możecie.


Witaj
kup wersję SOG II z filtrem i nie będzie śmierdzieć na wylocie z wentylatorka .



SlawekEwa - 2014-05-04, 12:22

Jarek jak co ile taki filtr się wymiania i czy takowe są dostepne ?
njoy - 2014-05-04, 12:36

Toscaner
Wydaje mi się, że brakuje Ci obudowy, w której wszystkie elementy sterowania kibelkiem i elektrozawór się znajdują :)
Popatrz na schemat:
http://www.thetford.com/H...46/Default.aspx
Kamil

Bronek - 2014-05-04, 14:52

mam już drugi SOG, z racji prostoty montażu wybierałem ten z wylotem w drzwiczkach. Nigdy nie śmierdziało . Filtr to taka czarna węglowa gąbka . Przecinałem ja na pół , wymieniałem po 2 latach , raczej z przypadku niż konieczności.
toscaner - 2014-05-04, 14:52

Czyli chodziłoby o elementy 3, 4, 5 z tymi wężami. Wydaje mi się, że wg schematu one raczej są w obudowie kibelka a nie w tej części a'la spłuczka-dostawka. Sprawdzę u mnie czy tam coś jest.
koko - 2014-05-04, 15:04

SOG z wylotem w dżwiczkach tylko wtedy gdy są one z lewej strony campera gdy z prawej tylko na dach.
Gdy się biesiaduje pod markizą a ktoś w tym czasie korzysta z toalety to nie jest to za przyjemne gdy wymuszone SOGiem zapachy lecą nam na stół .

Bronek - 2014-05-04, 15:08

koko napisał/a:
zapachy lecą nam na stół .


Dodam ,że w/w przypadku dodatkowo radio.... by nie zakłócać rozmów biesiadników

toscaner - 2014-05-04, 18:58

Problem z zapachami na stół mam jakby rozwiązany w ten sposób, że łazienka jest po drugiej stronie (lewej). Dlatego rozważam, czy lepiej na dach czy w ścianie. Na dach musiałbym powoli przygotować sobie drogę pomiędzy górami i dolinami, aby nie było rury na zewnątrz łazienki.

Na razie muszę rozgryźć jak ten kibel podłączyć.

Bronek - 2014-05-04, 19:08

ostatnio pojawił sie SOG Box tylko z filtrem bez wylotu na zewnątrz . taka recyrkulacja. Do m in toalet przenośnych.
jesen z linków http://www.soguk.co.uk/

i linklink klik!!!

JaroW - 2014-05-04, 19:15

SlawekEwa napisał/a:
Jarek jak co ile taki filtr się wymiania i czy takowe są dostepne ?



Na stronce frankana.de
piszą tak SOG 2 Filter Cartridge €24.90

SOG-II filter zapasowy zapewnia neutralizacje zapachów rozproszonych wymieniany raz na rok

koko - 2014-05-05, 20:16

Toscaner jeżeli z lewej strony to każde odpowietrzenie zda egzamin nie musi być SOG
toscaner - 2014-05-05, 20:38

Czyli nie ma sensu ciągnąć żadnych rur na dach?
To nawet lepiej. W sumie rozważałem zrobienia takiej imitacji SOG'a. Rurę, wiatraczek laptopowy, króćce jakieś i to poskładać i dać wyciąg na dach. Ale jeśli nie ma to sensu, bo łazienkę mam po lewej to zrobię do klapy może.
Kibelek też rozpracowałem wstępnie. Ma jakiś elektrozawór, bezpiecznik 3A, i na bezczelnego kable wracają do niby przycisku.

Czy w tych toaletach woda jest spuszczana tyle czasu ile trzyma się przycisk? Wiem pytanie może głupie, ale nie miałem nigdy styczności z takimi kibelkami.
A nie wygląda mi na to, żeby ten elektrozawór miał jakąś "czasówkę" np. ileś sekund działania po krótkim naciśnięciu przycisku. Ale mogę się mylić.

I drugie pytanie. Jest tam kontaktron, a przynajmniej na takie coś wygląda. Rozumiem, że wewnątrz kasety powinien być jakiś magnes?

Bronek - 2014-05-05, 20:45

toscaner napisał/a:
Czy w tych toaletach woda jest spuszczana tyle czasu ile trzyma się przycisk

tak

Sog to komputerowy (laptopowy) wentylatorek za 20 zl w plastiku z rurką oraz obecnie z przyłączem w miejsce odpowietrznika kasety , kiedyś w jakimkolwiek miejscu powyżej gów...a. Może być z korka , wylewki lub dekla.
Włącznki może być zwykly załączany na czas załatwiania potrzeby . W orginale otwarcie kasety włacza stycznik . Upierdliwy przy montażu . Wyciołem zalecany kawałek plastiku bez demontażu i przymocowalem w/w włącznk-i prąd 12v trzeba znaleźć

W mojej nic na magnes , to zwykla mechanika. Obrót żółtego pokretła otwierającego zwiera styk w dynksie montowanym w obudowie kibla obok kasety

Wylot zrób w scianie chyba lepiej pow. poziomu potencjalnego g.... tak na wszelki wypadek gdybyś z lekko pełną kasetka w dołek wjechał !!!

toscaner - 2014-05-05, 21:05

Zastanawiam się jak rozwiązać problem z grzybkiem czy czymś podobnym gdybym na dach chcial wypuścić pomimo to. Dzięki górom i dolinom mam nazwałbym to przestrzeń serwisową za całą szafą. Mogę tam w przyszłości dokładać nowe rury, węże, kable itd.
Dlatego nie byłoby problemem u mnie zrobić taką rurę wyciągającą smrodki na dach.
Plus taki, że ktoś przechodząc obok kampera nie wywróci się od zapachów, gdyby nas naszła ochota na jakieś egzotyczne kuchnie :mrgreen:

No tylko jak rozwiązać tą cześć dachową. Do wentylacji przestrzeni mieszkalnej, okapu i łazienki będę montował grzybki 10cm średnicy, a w nie wmontuję komputerowe wentylatory.
Mojego SOG'a też planowałem podobnie zrobić, ale nie ma chyba takich mniejszych grzybków np. 5cm średnicy?
Bo kolejnego 10cm grzybka dla SOG'a chyba nie ma sensu, jeśli i tak do niego dochodziłaby rura o jakiejś średnicy powiedzmy 2-4cm (?) ? Grubszej chyba nie ma sensu.
No temat do przemyślenia nadal czy na dach czy w drzwi serwisowe zrobię wyciąg.

Bronek - 2014-05-05, 21:16

Nie przeginaj >>>>>>
Zrobisz durszlak.

Kuwetka wcale nie smierdzi

toscaner - 2014-05-05, 21:45

Fakt taki, że jakbym miał przyczepę, kampera lub cokolwiek mającego taki kibelek to inaczej.
A tak wolę o wszystko zapytać zanim wytnę w kasecie za pół tysia jakąś dziurę pod soga czy coś.

Jutro zrobię fotki kasety, może się okazać, że ona ma już jakieś wyjście pod odpowietrznik czy soga, a tylko ja o tym nie mam pojęcia :mrgreen:

Brat - 2014-06-18, 16:23

Tak czytam sobie różne rzeczy na tym mądrym forum i czytam ... w tym także oczywiście n/t wentylacji kasety, łazienki, SOG-ów fabrycznych i niefabrycznych, w tym także n/t różnych odczuć zapachowych związanych z normalną eksploatacją tejże kasety. Mam takową, oznaczoną liczbą 200, nie wiem czy fabryczna 20-letnia czy młodsza, ale działa i jest w standardowy ;) sposób używana. I po trzech latach używania nie dostrzegliśmy (my - użytkownicy, w sensie - liczna rodzina :) ) potrzeby jakiegokolwiek wspomagania odsmradzania kasety/łazienki ! Po prostu - nie czuć tegoż smrodu !
Coś robimy nie tak ? ;)
Oczywiście - standardowa chemia (z reguły - saszetki niebieskie do środka i płyn czerwony jako dodatek do spłukiwania) porządne wypłukanie po opróżnieniu zawartości. Węch mamy dobry oj dobry ... w łazience oczywiście rura wentylacyjna na dach i uchylone lekuchno okienko. Wydaje się, że wszyscy tak mają ... (?) - ale nic nie śmierdzi ...
To po kiego licha ten cały SOG ?? Chociaż pytanie powinno brzmieć raczej - dlaczego w niektórych autach/kibelkach wspomaganie jest konieczne (bo śmierdzi) a w innych nie ?
Serio pytam ...

Bronek - 2014-06-18, 16:33

Nieszczelna niedomyta kaseta - wiadomo
Dodatkowa można siknać wodą na zamknięta . Niewielka jej ilość uszczelnia.
Nie każdy znosi specyficzny zapach chmi.
i....
Węch ..... z wiekiem słabnie to raz .
Przyzwyczaja sie tez.
W domach z pasami kotami domownikom nie przeszakdza , ale goscie czuja.

Niektórzy mając grzyba w domu tez go nie czuję .

Inni się nie myją i im tez nie przeszkadza.

ITD...
ALE................

W SOG nie chodzi o zapach po.......
Ale w trakcie !!!!!!!

Otwarcie powoduje , że... wentylatorek wyrzuca gęsta atomsfere chemiczna znad poziomu...

Bączki wylatują na zewnątr,z a nie miedzy nogami- mówiąc OTWARTYM jak kaseta tekstem . :oops: :roza: :kwiatek2 :kwiatki:

Krystian - 2014-06-18, 18:35

Chodzi o to gdy otwierasz kibelek czyli kasetę to wewnątrz kasety SOG wytwarza podciśnienie i zapach nie wydostaje się do łazienki tylko na zewnątrz kampera. Kiedy kaseta jest zamknięta SOG nie pracuje.
krzlac - 2014-06-26, 22:41

Założyłem SOG z wylotem w klapie serwisowej (klapa po lewej stronie). Uważam, że te 5 stówek to jedna z lepszych inwestycji. Teraz, jak jedno z nas korzysta z kibelka to drugie nie musi spacerować wokół kampera. NAPRAWDĘ NIC NIE CZUĆ!
lukas220 - 2014-06-27, 00:19

Toaleta w wersji "S" posiada jedynie elektrozawór i zasilana jest z centralnej pompy samochodu. Mam u siebie dokładnie model C250S. Problem z podłączeniem dalej aktualny?
zbyszekwoj - 2014-06-27, 09:40

Śmierdzi przeważnie jak chcesz zaoszczędzić na chemii. Przed wycięciem dziury najlepiej najpierw wypróbować w trasie , zawsze dziurę można dorobić.
dulare - 2014-06-27, 12:10

Odpowiadając na pierwotne pytania Toscanera

Jak pisze lukas220, twoja toaleta powinna być zasilana z instalacji ciśnieniowej - normalnie jest tak że chcąc spłukać wciskasz przycisk który zwalnia elektrozawór. Woda leje się tyle czasu ile czasu jest wciśnięty przycisk. Na Twoich zdjęciach nie widać czy elektorozawór dostałeś w komplecie czy nie. Jeśli jest to trzeba będzie do niego dorobyć zwykły przełącznik monostabilny. Jeśli go nie ma to zamiast elektrozaworu z przełącznikiem możesz równie dobrze użyć zwykłego małego zaworu (z tego co pamiętam instlalacja u Ciebie będzie ciśnieniowa).

Jeśli chodzi o kontrolkę poziomu zawartości - w kasecie jest zwykły pływak który załącza kontrakton w obudowie toalety. Przez kontrakton jest wysterowana zwykła dioda świecąca. W starszych kasetach pływak lubi się zacinać i wskaźnik poziomu nie zawsze działa (na przykład u mnie).

Do co SOG się nie wypowiadam bo nie mam i na razie mi to nie przeszkadza.

maga - 2017-04-10, 21:36

Podłącze się pod temat i zarazem odświeżę go ;)

Przestał chodzić w moim kamperku,silniczek wentylatora SOG :wc:
Sprawdziłem prąd,dochodzi a silniczek nie-cisza.
Stało się to tak od razu,chodził,chodził i przestał.
Mam pytania:
-czy jest to naprawialne?
-czy pasuje od czegoś innego?
-czy czeka mnie wymiana oryginalnego?

Oryginalny znalazłem http://allegro.pl/silnik-...6782080721.html

Przerabiał to może ktoś?

Bronek - 2017-04-10, 21:49

A taki do laptopa z 10 zł może kosztuje.
Wstaw coś na 12v i tyle.
Cokolwiek co Ci się spodoba
Porąbało ich.

Tu 30mm
http://allegro.pl/wentyla...6772156682.html

maga - 2017-04-10, 21:55

Też tak myślę,spróbuję to rozebrać i zobaczę co z tym pójdzie zrobić.
Dzięki Bronek za szybką podpowiedź :spoko

Bronek - 2017-04-10, 22:05

http://allegro.pl/wentyla...5663853975.html

Tu 25mm
Kolega zrobił sobie sam SOGa to żadna filozofia

Lista 25mm
https://allegro.pl/wentylatory-inne-wentylatory-45914?string=25x&order=m&bmatch=base-relevance-floki-5-nga-ele-1-2-0403

toscaner - 2017-04-11, 11:04

Ja też sam wystrugałem SOGa. Z tym, że wentylatorek ma 40mm jeśli dobrze pamiętam. Taki laptopowy. Wziąłem z podstawki chłodzącej, której i tak nie używałem. Reszta to rura peszel + obudowa puszka elektryczka z IP67. Te IP to tak na wszelki wypadek, bo puszka wewnątrz kamperka :)
Obniżone napięcie i wentylatora nigdy nie słychać.
Minus tego laptopowego taki, że jednak słabo ciągnie i leży od pół roku większy. Tylko nie chce mi się wymieniać. Mam aktualnie lepsze rzeczy do roboty.

Link coby było w "kupie":
http://www.camperteam.pl/...p=584456#584456

MOPAR - 2017-04-11, 11:17

Jak to jest z tym Sogiem podczas jazdy. Przecież na zakrętach w tą rurę wlewa się zawartość kasety? Potem odpalamy wentylator i sąsiada obrzucany gów...?
Bronek - 2017-04-11, 13:30

MOPAR napisał/a:
Jak to jest z tym Sogiem podczas jazdy. Przecież na zakrętach w tą rurę wlewa się zawartość kasety? Potem odpalamy wentylator i sąsiada obrzucany gów...?


Nadmiar odlewamy przed podróżą do słoika wstawiamy do lodówki . Potrzebna chochelka taka do sosów bo wchodzi w otwór kasety.
Po zatrzymaniu ponownie wlewamy do kasety. Słoika nie wyrzucamy, przyda się na ogórki :mrgreen:


To tak jak z tym średnowiecznym kołtunem,, odcięcie go ponoć zabijało :mrgreen:



Nie strasz czymś... co jak piekło nie istnieje. :mrgreen:

MOPAR - 2017-04-11, 13:38

Ja tylko z czysto technicznej ciekawości. Chcę to kupić ale jak ma się lać z tej rury po odłączeniu podczas wyprowadzania kota to średnio mi się to podoba.
toscaner - 2017-04-11, 13:51

Nie driftować kamperem na górskich serpentynach i utrzymywać stan kasety poniżej połowy. Też pomaga. Nie trzeba wtedy słoika :spoko
Bronek - 2017-04-11, 13:57

Miałem soga z rury wylewowej i to zły pomysł, .
Widziałem z korka tej rury, lekko lepszy.
Najlepszy jest w miejscu odpowietrznika. Taki teraz użytkuję.
Są też inne patenty do epecjalnych kaset. Itp

Niemniej bez SOGa nie ma kibla a bez kibla kampera,


Ad rem.
Dostajesz koreczek do przyłącza w kasecie w promocji.
Odpinasz rurkę wentylacyjną o kasety wtykasz koreczek w przyłącze tej rurki
. Reszta standardowo.

Jarek Papamila, załatwił mi taki ekstra pakiecik przyłączeniowy do dodatkowej rezerwowej kasety. Polecam.

Ot rezultat https://www.google.pl/sea...g+casete+camper


I koreczek i przyłącze w odpowitrznik, który wywalamy. (to w tej wersji)

maga - 2017-04-11, 17:46

Mam taką samą wersję z koreczkiem,jak Bronek opisuje.
Nic się nie wylewa ani podczas jazdy ani spacerku z kotem ;)

MOPAR - 2017-04-11, 18:27

C200 mi to wyglada.
toscaner - 2017-04-11, 18:32

E tam Bronek. U mnie nigdy się nic nie wylało, a mam w korku. Też mam zatyczkę. Można niedrogim kosztem też kupić drugą nakrętkę i wyprowadzając kota zmienić. Ja używam korka :)
Podczas jazdy też nigdy nic nie chlapnęło do rurki. Zawsze sucho. Ale nie czekam aż kaseta będzie pełna pod korek, bo to bez sensu. Stosuję zasadę, jest okazja opróżnić, to opróżniam.
Na zakrętach zwalniam, bo kiedyś już zbierałem browary z podłogi jak wyleciały z lodówki na rondzie. Nie pomogło zamknięcie. Wolniej też zawsze dojadę i nie ma przygód ani żadnych strat :spoko

Bronek - 2017-04-11, 19:06

Korek tylko do spaceru, oczywiście a nie do jazdy . To gwoli wyjaśnienia.

Wożę jak pisałem drugą. Bo kiedyś w czpece jeszcze, a tam trzęsie bardziej, z full kasetą starej generacji, były małe zawirowania.

Dlatego rezerwowa, to spokój sumienia i komfort psychiczny. .

Z SOGiem to jak z papierem toaletowym.
Jak raz spróbujesz, to do gazety i liścia raczej już nie wrócisz.

Tylko jak tu przekonać tych co kochają prasę i drzewa. :kwiatki:

toscaner - 2017-04-11, 19:27

Gorzej jak ktoś bidetu spróbuje :haha:
Bronek - 2017-04-11, 20:20

Bidet zawsze mi się kojarzył
I to chyba dobrze?
:mrgreen:



Ostatnie chwile kiedy Michael ładnie jeszcze wyglądał i metamorfoza była jeszcze do przyjęcia..

toscaner - 2017-04-11, 20:32

Dość długo Ci się kojarzy, bo MJ tu jeszcze czarny :haha:
zbyszekwoj - 2017-04-12, 18:26

Ci co mają kibel od strony markizy to koniecznie powinni sog założyć. Na alkoholu zaoszczędzą. :diabelski_usmiech
rjas - 2017-04-12, 18:37

zbyszekwoj napisał/a:
Na alkoholu zaoszczędzą. :diabelski_usmiech

Znaczy się "świeże" powietrze gości odpędzi :diabelski_usmiech - no chyba, że mają katar.

Bronek - 2017-04-12, 18:56

zbyszekwoj napisał/a:
Ci co mają kibel od strony markizy to koniecznie powinni sog założyć. Na alkoholu zaoszczędzą. :diabelski_usmiech


Sog wtedy z i innym niż drzwiczkowym patentem, to raz

Dwa, to subwoofer w kiblu i techno mp3. :mrgreen:

Podczas przyjmowania gości po SWOJĄ markizą.


Kibelek od "zadniej" strony kampera, jak u strusia problemu nie tworzy. :mrgreen:

Andrzej 73 - 2017-04-12, 22:44

A ja będę wierny niebieskiej substancji płynnej , bo :
Ładnie pachnie
Mam kibel po stronie markizy
Niczego nie odłączam
:spoko

zbyszekwoj - 2017-04-13, 08:43

Andrzej 73 napisał/a:
A ja będę wierny niebieskiej substancji płynnej , bo :


Przynajmniej lejesz ile chcesz. :ok

Bronek - 2017-04-13, 10:11

"Rozpuszczadło g..ne" dajemy zawsze czy z SOGiem czy bez.
Forma aplikacji dowolna . Ja ostatnio preferuję saszetki .
Wybór zapachu jest ale ograniczony .
Niebieskie mi już sie znudziły . :szeroki_usmiech

Kibel od strony "reprezentacyjne" kampera, to nie śmierć czy kalectwo , ale mała niedogodność czasami .
Krępująca w szczególnych wypadkach ,nie umila akustycznie ,potencjalnej imprezy . :mrgreen:

Powtarzam: Relacja kamperowca z SOGIEm, jak Toscaner zauważył, to jak relacja :dupa z bidetem .

Proponuję malkontentom, organoleptyczne badania ..... :bukiet:

No chyba ,że ma się inne preferencje jak np Napoleon...




Cytat:
Napoleon Bonaparte uwielbiał kobiety , jedną ze sławnych miłości wodza Francji, była urocza 21-letnia polska hrabina Maria Walewska. Napoleon uwielbiał naturalny zapach kobiet i kiedy powracał z wypraw wojennych ,dużo wcześniej pisał liścik do swojej miłości, aby ta nie myła się do jego powrotu. Ponoć taki zapach podniecał Napoleona i dodawał mu siarczystego wigoru w łóżku z damą. Poniżej przeczytasz 20 innych ciekawostek z życia Napoleona Bonaparte;


http://freeisoft.pl/2011/...eona-bonaparte/

krzlac - 2017-04-13, 13:11

Andrzej 73 napisał/a:
Mam kibel po stronie markizy


Czy po lewej czy po prawej SOG musi być. Bez soga w kamperze śmierdzi podczas korzystania z kibelka. I nie jest to kwestia zawartości kasety ale tego co do kasety wpada.
To niestety w czasie tych kilku sekund nie jest neutralizowane żadnym płynem. Wszak to zwykłe gó.....o. Niestety nawet w Laikach jest tak samo. Można przecież założyć zwykły "pstryczek" i podczas biesiady pod markizą SOG'a wyłączyć.

toscaner - 2017-04-13, 14:24

Jak zwykle coraz bliżej lata to wracają gówniane problemy.
A wystarczyłoby tylko przejść na żywienie praną, światłem czy tam czymś co ci mnisi gdzieś tam. Medytuje taki kilka lat, nie je, nie sra. Soga nie potrzebuje. Może to jest rozwiązanie problemu :haha:
W sumie to on nawet kampera nie potrzebuje :szeroki_usmiech

krzlac - 2017-06-02, 20:13
Temat postu: Gąbka z węglem aktywnym do SOG'a
Gdzie tanio kupić gąbkę (filtr) do SOG'a nasyconą węglem aktywnym.
dziwaczek - 2017-10-06, 19:28
Temat postu: zamiennik filtr SOG
Dokonałem wymiany gąbki w SOG. Jest tam zamontowana gąbka nasycona węglem aktywnym o wymiarach 13x10x2cm z uwagi, iż jest ona dość droga wykonałem zmienik.
Nabyłem w Auchanie matę filtrującą do okapu ok 12zł (antyzapachową - nasycaną węglem aktywnym) - jest ona dość duża. Wyciąłem dwa prostokąty o w/w podanych wymiarach i złożyłem wszystko.
Nowy filtr za grosze :lol:
Widziałem teraz filtry (wykonane tak jak oryginalny) przeznaczone do filtrów wody do akwarium, sa bardzo podobne do oryginału, nie są też bardzo drogie ok 15zł - moze następnym razem :idea:
Puki co mam zapas na kilka lat :spoko

mirekg9 - 2019-04-19, 13:01

Witam.
Ile lejecie chemii (niebieskiej) do korka w toalecie Thetford C200 (bez kółek).

dziwaczek - 2019-04-19, 13:05

Ja leję prawie pełny korek.
Bronek - 2019-04-19, 13:26

Lałem trzy bulbony :mrgreen: bul, bul bul
MarekAn - 2019-04-19, 13:58

Niebieskiego leję pełny korek
Do ubikacji dwa w/w korki, zwłaszcza jak wysoka temperatura :spoko

Bajaga - 2019-04-19, 16:32

MarekAn napisał/a:
Niebieskiego leję pełny korek
Do ubikacji dwa w/w korki, zwłaszcza jak wysoka temperatura :spoko


Hmm może stąd są wyznawcy sog-a... Ci co leją korek lub dwa...
Ja leję ok szklanki albo i więcej i jest ok.

ps. Ale uważam że nasz europejski standart w obsłudze kampera czyli noszony/wożony zbiornik o pojemności 17l jest do chrzanu. Wolałbym najmarniej 50 a lepiei 100l opróżniane nad kratką.

CORONAVIRUS - 2019-04-19, 16:49

W tamtym roku na wiosnę skończył mi sie niebieski płyn marki T... :) W biedronce kupiłem awaryjnie domestos i tak się spodobało ,że zaliczyłem z nim gorąca Grecję , no co mogę powiedzieć... domestos lepszy od wszystkich które dotąd uzywałem , zero zapaszków i do tego kaseta czysta .... kupujcie dalej dedykowane płyny ,papier toaletowy , opony i wszystko do kamperów co droższe 2, 3 razy od zwykłych produktów dla białego człowieka , gdyby nie WY kochani kamperowcy to ktoś by nie zbił fortuny , tak trzeba , tak musi być :) :spoko
Kompi - 2019-04-19, 17:04

MECENAS napisał/a:
domestos lepszy od wszystkich które dotąd uzywałem , zero zapaszków i do tego kaseta czysta ....


ile go dawkujesz?

mirekg9 - 2019-04-19, 19:12

MarekAn napisał/a:
Niebieskiego leję pełny korek
Do ubikacji dwa w/w korki, zwłaszcza jak wysoka temperatura :spoko


Dziękuję za zaangażowanie, lecz odpowiedź nie na temat. To nie kaseta z dwoma zbiornikami.

Bronek - 2019-04-19, 20:29

Jak nie dostałeś odpowiedzi ...? To nie laboratorium.. Bajaga CI odpowiedział, ja też, ktoś skąpo leje korek..

Przechlasz flaszkę nad otworem, bul, bul bul, to z pół szkaneczki będzie. Dolewasz trochę wody i git.
Co tu za filozofia?

MECENAS, ma też rację... Np papier... Wystarczy by był z celulozy..

Używznie SOGa bez chemi to hardcore. Dobre dla..... kwestia diagnozy

LukF - 2019-04-19, 22:07

Też używam Domestosa a dokładniej tańszy marketowy zamiennik i normalny domowy papier toaletowy. Wszystko działa jak należy. Tyłek też :mrgreen:
mirekg9 - 2019-04-19, 22:19

Bronek napisał/a:
Jak nie dostałeś odpowiedzi ...? To nie laboratorium.. Bajaga CI odpowiedział, ja też, ktoś skąpo leje korek..

Przechlasz flaszkę nad otworem, bul, bul bul, to z pół szkaneczki będzie. Dolewasz trochę wody i git.
Co tu za filozofia?

MECENAS, ma też rację... Np papier... Wystarczy by był z celulozy..

Używznie SOGa bez chemi to hardcore. Dobre dla..... kwestia diagnozy


Ale co się strofujesz kolego? Czy ja pytałem ile do każdego pojemnika?
Ten co ma dany model toalety, to wie że na korku są trzy wartości i tylko to chciałem wiedzieć na którą wartość. Nie interesują mnie inne pojemniki, gdyż u mnie ciągnie wodę z głównego zbiornika 100 l. Więc chyba normalka że odpowiedź nie na temat.

Mogłem również "podziękować" drugiemu koledze który pisał o domestosie...... Czy w moim pytaniu było coś o domestosie? Chyba wyraźnie napisałem, że chodzi mi o chemię niebieską. Czy to takie trudne czytać uważnie i ze zrozumieniem? :)

Bronek - 2019-04-19, 22:28

Cytat:
Ale co się strofujesz kolego?


Sam siebie nie napominam. I Ciebie również... :spoko

Miałem C200 i woda z zbiornika centralnego.
Nie zmienia to faktu, że trzy bulbony, lub saszetka a czasem gdy gorąco to saszetka/tabletka i płyn.Nie ma recepty uniwersalnej, bo płyny bywają do kitu itd...

Możeszdać za mało, nigdy za dużo.. Jeśli chodzi Ci o oszczędzanie, to musisz empiryczne sprawdzić. A i tak będzie różnie. Dieta, temperatura, czas tego nie ustalisz na sztywno.

mirekg9 - 2019-04-19, 22:53

Ale ja do Twojej odpowiedzi nic nie miałem. Te bulbony rozumie i mi wystarczyło.
A unosisz się gdy komuś napisałem że nie na temat.

Dobra-zakończmy już to...
Dzięki za podpowiedzi.

MarekAn - 2019-04-19, 23:16

Kolego jesteś niegrzeczny. :diabelski_usmiech
Dwa pełne korki do jednego zbiornika.
Jeśli nie pojmujesz to skończ :spoko

zbyszekwoj - 2019-04-20, 11:12

To są odpowiedzi kempingowców.Ci co podróżuja na dzikusa chemi też uzywają inaczej. Kibel opróżnia się wtedy gdy jest okazja, nawet codziennie a innym razem po tygodniu.Dlatego i płyn leje się dawkując a i z kibla korzysta się inaczej ,ale to juz inny temat.
MILUŚ - 2019-04-20, 12:23

zbyszekwoj napisał/a:
To są odpowiedzi kempingowców.Ci co podróżuja na dzikusa chemi też uzywają inaczej. Kibel opróżnia się wtedy gdy jest okazja, nawet codziennie a innym razem po tygodniu.Dlatego i płyn leje się dawkując a i z kibla korzysta się inaczej ,ale to juz inny temat.

I to jest właściwa kwintesencja.........
Po moich trzech tygodniach na pograniczu Maroka / Algierii jestem pod wrażeniem jak dawaliście sobie radę w tych tropikach i pernamentnym braku wody :shock:
Przecież nawet kota nie ma gdzie pod krzaki wylać bo.......nie ma tak krzaczorów :-P

Zakopać ? Nigdy nie myślałem ,że Sahara jest taka ........twarda :shock:
By wykopać fundamenty na budowie używałem ......młota udarowego na koparce :gwm

Brat - 2019-04-20, 12:50

Cytat:
By wykopać fundamenty na budowie używałem ......młota udarowego na koparce
O żesz ... Meczet budowałeś? ;) Opowiedz ...
A ... Arabki? Miłe i sympatyczne? ;)

MILUŚ - 2019-04-20, 13:07

Brat napisał/a:
...........
A ... Arabki? Miłe i sympatyczne? ;)


Czemu arab zasłania swej kobicie twarz ? A wielbłądowi / kozie nie ? Domyśl się :-P

wezuwiusz3 - 2019-04-30, 20:13

Zakupiłem nową toaletę z dedykowanymi płynami firmy T...które były w zestawie.Pierwszy wyjazd 4 dniowy rewelacja,zero smrodka i.t.p.Po powrocie zostawiłdm kibelek w domku na działce i oczywiście zapomniałem go opróżnić.Dzisiaj po tygodniu mam uczucie że zdechł nie jeden a całe schronisko sierściuchów.,a kaseta na ekstrementy zapełniona dopiero mniejsza połowa.Wskaźnik napełnienia nawet jeszcze się nie wychylił.Płynu zielonego dolałem 100 ml.a różowego 150 ,o 50 ml więcej niż zalecane było na etykiecie.,bo jednego i drógiego miało być po 100ml.Co mogłem oprócz tego że tydzień to stało zmaścić?.
LukF - 2019-05-06, 17:52

Nic. Stało i śmierdzi. Tak to już jest :mrgreen:
jsaluga - 2019-05-06, 18:22

Jeżu kolczasty. Koniecznie musisz reklamować, pewnie się coś popsuło. Są dwie szkoły, jedni sprzątają po sobie, a inni przyzwyczajeni są do smrodu. Ale żeby o tym pisać?
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2019-05-07, 13:11

MECENAS napisał/a:
W tamtym roku na wiosnę skończył mi sie niebieski płyn marki T... :) W biedronce kupiłem awaryjnie domestos i tak się spodobało ,że zaliczyłem z nim gorąca Grecję , no co mogę powiedzieć... domestos lepszy od wszystkich które dotąd uzywałem , zero zapaszków i do tego kaseta czysta .... kupujcie dalej dedykowane płyny ,papier toaletowy , opony i wszystko do kamperów co droższe 2, 3 razy od zwykłych produktów dla białego człowieka , gdyby nie WY kochani kamperowcy to ktoś by nie zbił fortuny , tak trzeba , tak musi być :) :spoko
.
Od forum CT jestem ja Barbara,/czytam tylko o podróżach/czasami zerkne na jakiś temat ale nie za często.Poniewaz niedawno kupiliśmy na allegro kasete jak w temacie/nasza już stara i pekła/,to Wasz temat mnie zainteresował na tyle że poprosiłam Muzyka by łaskawie poczytał ten temat.
Stwierdził ,ze Mecenas ma racje,taki płyn używamy od dawna/nie wszyscy na forum sa z duża kasą/. :bukiet:
Dodatkowo nie dajemy do kasety papieru toaletowego/tez o tym było pisane./ :bajer
W temacie Maroca Jony W...pisał to czysty nawóz.;Barbara

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2019-05-07, 13:20

Bronek napisał/a:
Sam siebie nie napominam
Bronek !Ja czytam forum i czasami Cię nie rozumię :!: Rozmawialismy w Grecji i inna kolezanka powiedziała to samo.Natomiast inni panowie mówia ok ;) mój Zbysiu powiedział ze jesteś z "jajem" Barbara.
krzlac - 2019-05-07, 13:36

Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a:
...Dodatkowo nie dajemy do kasety papieru toaletowego...


a to dlaczego?

MILUŚ - 2019-05-07, 13:51

krzlac napisał/a:
Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a:
...Dodatkowo nie dajemy do kasety papieru toaletowego...


a to dlaczego?


......bo używają liści kapusty ? :-P Kiszonka z szambem w jednym ?

Bronek - 2019-05-07, 15:32

Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a:
Bronek napisał/a:
Sam siebie nie napominam
Bronek !Ja czytam forum i czasami Cię nie rozumię :!: Rozmawialismy w Grecji i inna kolezanka powiedziała to samo.Natomiast inni panowie mówia ok ;) mój Zbysiu powiedział ze jesteś z "jajem" Barbara.


Możesz jaśniej, no nie rozumiem... Odpowiadałem innej osobie? :ok
Gdzie Mierg9 użył słowa skierowanego do mnie "co się strofujesz kolego", co oznacza napominanie... :mrgreen:
Nie po naszemu to za bardzo .. To mu odpowiedziałem " sam siebie nie strofuję, czyli nie napominam", ot co. Taki off polonistyczny. :spoko Ale sam też byki walę.

AD kibel to zwijanie zasr.. papieru i wrzucanie do kosza, to to mi się w Grecji nie podoba.
Kanalize mają jak na statkach, to takie zasr... zwyczaje co by im rur niepozapychało. Rozumiem ale nie popieram :mrgreen:

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2019-05-07, 19:34

Bronek to nie chodzi o to komu odpowiadałeś.Zbyszek czytał wszystko i czytając tak stwiedrdzil :oops:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2019-05-07, 19:38

MILUŚ napisał/a:
Dodatkowo nie dajemy do kasety papieru toaletowego...
przecież na tematy gówniane było wiele postów,oraz wiele zdań kamperowców.Pewne rzeczy pisane się podgapia no i tyle :haha:
krzlac - 2019-05-08, 10:12

Bronek napisał/a:
..AD kibel to zwijanie zasr.. papieru i wrzucanie do kosza, to to mi się w Grecji nie podoba. Kanalize mają jak na statkach, to takie zasr... zwyczaje co by im rur niepozapychało. Rozumiem ale nie popieram :mrgreen:


W kamperze (w kasecie) żadnych rur do zatkania nie ma. Kasta Thetford to nawet gazecie się nie oprze. Na całej drodze gó..a przekrój fi 50 mm. Więc, o co chodzi z tym nie wrzucaniem papieru?
Ja już dawno wyeliminowałem ten cieniutki papier camperowy, stosuję domowy. Od tej pory palce czyste :lol: .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group