 |
|
Bałkany osiołkiem - Grecja |
Autor |
Wiadomość |
Tadeusz
Administrator CamperPapa

Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1610/2337 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2012-11-11, 18:55
|
|
|
Gosiu, muszę, po prostu muszę potraktować Ciebie piwkiem za Wasze zdjęcia.
Dzięki. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
 |
|
|
|
 |
frape
weteran

Twój sprzęt: Fiat 2.8idTD MultiCamp EVO II Possl
Nazwa załogi: osiołek
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 20 Gru 2009 Piwa: 115/53 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
 |
frape
weteran

Twój sprzęt: Fiat 2.8idTD MultiCamp EVO II Possl
Nazwa załogi: osiołek
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 20 Gru 2009 Piwa: 115/53 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2012-11-12, 14:16
|
|
|
TORONI - SARTI - VOURVOUROU - PSAUKODIA - NEA MOUDANIA - NEA PLAGIA
TRASA 125 km -MAPA
Dziś postanowiliśmy się ruszyć – w końcu tyle jeszcze miejsc przed nami. Nasi sąsiedzi również wyjeżdżają – machamy sobie na pożegnanie. Wyjeżdżamy z plaży i jedziemy na plażę w Toroni. Początkowo szutrem, dalej asfaltem wjeżdżamy na główną i prawo. Po zaledwie kilku kilometrach wita nas wioska. Zjechaliśmy trochę za wcześnie (lepiej dojechać główną na koniec wioski i jak widać plażę w pobliżu to skręcić) trochę tu nisko, ale dzięki temu mijamy port przy, którym stoi polski dostawczak – w okolicy nie było nikogo to podjechaliśmy dalej w poszukiwaniu cienia. Stajemy gdzieś w połowie drogi – cień jest ale i jeżowce również, Zatem do końca drogi tam gdzie zaczyna się płot, trochę ludzi jest. Cienie co prawda brak, ale za to miły piasek w wodzie i te widoki Tu też spotkaliśmy rodaków osobówką. Niestety zachowywali się delikatnie mówiąc głośno. Zwieńczeniem ich pobytu były zatrzaśnięte kluczyki w samochodzie.
Ruszamy dalej znów znaną nam już trasą. Teraz wspinamy się i wspinamy. Mijamy znajome miejsca – już się szutrem nie zapuszczamy – T4 miało już problem z zawróceniem. Po drodze jest knajpka z pięknym widokiem ze wzgórza (jedyna przy drodze w okolicy) – na nasze pytanie czy mają pitę – usłyszeliśmy a co to? Po czym, nie pizzy nie mamy. Nasze miny podobno bezcenne – jak w Grecji można nie wiedzieć co to „pita me gyros” Ze zdziwieniem w oczach przez najbliższe kilka kilometrów jedziemy dalej. Gdzieś po drodze próbujemy złapać Athos – ale ta przejrzystość powietrza….
Szukamy też miejsca na postój czy to krótszy czy dłuższy. Samochody sobie stoją w lasku, namioty również, ale miejsce nie dla nas, poza tym do wody kilkadziesiąt metrów… w dół. Kojarzę sobie, że ostatnio też staliśmy po wschodniej stronie cypla, więc próbujemy znaleźć to miejsce. Okolica niby podobna, ale cały czas nie jest to to. Dopiero później sobie uświadamiam, że owszem była to wschodnia strona cypla – ale nie Sithonia a Kasandra…. No cóż starość….
P1290298.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2883 raz(y) 162,37 KB |
P1290301.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2883 raz(y) 153,66 KB |
P1290305.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2883 raz(y) 163,2 KB |
P1290313.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2883 raz(y) 236,21 KB |
|
_________________ http://osiolkiemprzezswiat.blogspot.com
https://www.facebook.com/...474314219380151
 |
|
|
|
 |
frape
weteran

Twój sprzęt: Fiat 2.8idTD MultiCamp EVO II Possl
Nazwa załogi: osiołek
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 20 Gru 2009 Piwa: 115/53 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2012-11-12, 14:24
|
|
|
Znależliśmy za to nasze źródełko pod wiatą (40 12.033 23 45.864) – dobra miejscówka z widokiem na prawie zamkniętą zatokę, ale miejsce raczej nie do pływanie. Okazuje się, że nie tylko my ją znaleźliśmy – miejscowi co chwila wpadają po trochę nero, ale równie podjeżdżają nasi sąsiedzi, z którymi rano się żegnaliśmy. Myśmy objeżdżali od południa, oni od północy a spotkaliśmy się w tym samym czasie w tym samym miejscu Wodę mamy, a plaża? Coś tam majaczy przed nami na cyplu –obadamy – tak to campery (niestety znak no camping), podjeżdżamy – nasze osobówki również tutaj są. Ze znalezieniem miejsca łatwo nie jest mimo nao camping ciężko tu nawet szpilkę wcisnąć nie mówiąc o cieniu. Mamy jednak farta akurat Grecy jadą na obiad więc my myk na ich miejsce. Z samochodu do wody z 10 metrów – na plaży piasek w wodzie piasek z drobnym żwirkiem – i te kolory….
Więcej zdjęć z poprzedniej wizyty
P1290315.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2870 raz(y) 166,75 KB |
P1290316.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2870 raz(y) 151,76 KB |
P1290319.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2870 raz(y) 129,16 KB |
|
_________________ http://osiolkiemprzezswiat.blogspot.com
https://www.facebook.com/...474314219380151
 |
|
|
|
 |
frape
weteran

Twój sprzęt: Fiat 2.8idTD MultiCamp EVO II Possl
Nazwa załogi: osiołek
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 20 Gru 2009 Piwa: 115/53 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2012-11-12, 14:30
|
|
|
Jako, że no camping ruszamy w dalszą drogę…. Próbując znaleźć nocleg. Pierwsze miejsce nie budzi pozytywnych skojarzeń – owszem przyczepy stoją widać je nawet z drogi, ale bardziej to dzikie całoroczne obozowisko nie pamiętam dokładnie miejscowości, ale droga biegnie przy plaży koło ujścia rzeki – okolice Psakoudia
Dalej na zachód jakimś szutrem wśród drzew – do wody daleko i tylko piach. Jedna wioska, kolejna – nic sensownego - może za bardzo wybredni jesteśmy grunt to ufać gps – mówi, że droga jest szuter, mówi, że miejscowość są gaje oliwne – tak więc tym asfaltem pomiędzy domami docieramy w końcu do cywilizacji. Powoli zaczyna się robić wieczór – nie zastanawiamy się już zbytnio nad noclegiem – wracamy do Nea Plagia.
P1290327.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2856 raz(y) 162,91 KB |
P1290328.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2856 raz(y) 132,46 KB |
P1290329.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2856 raz(y) 141,08 KB |
P1290330.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2856 raz(y) 138,47 KB |
P1290331.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2856 raz(y) 132,18 KB |
P1290332.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2856 raz(y) 145,8 KB |
|
_________________ http://osiolkiemprzezswiat.blogspot.com
https://www.facebook.com/...474314219380151
 |
|
|
|
 |
frape
weteran

Twój sprzęt: Fiat 2.8idTD MultiCamp EVO II Possl
Nazwa załogi: osiołek
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 20 Gru 2009 Piwa: 115/53 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2012-11-18, 23:10
|
|
|
NEA PLAGIA – SALONIKI – SERRES – PROMACHONAS
TRASA 165 km -
MAPA
Wszystko co dobre kiedyś musi się skończyć niestety Nam też kończy się powoli nasza przygoda z Grecją – krótka w tym roku. Zatem ostatnia kąpiel w greckim morzu, ostatnie zakupy tego co dobre słodkie winko, frape, oliwki, feta i mkniemy ku innej przygodzie – bardziej północnej. Jeszcze gdyby pogoda nas zatrzymała, ale i ona chyba już chce nam coś nowego pokazać… zatem w drogę…
http://www.camperteam.pl/...p=310535#310535
P1290335.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2770 raz(y) 149,76 KB |
P1290339.JPG
|
 |
Plik ściągnięto 2770 raz(y) 123,54 KB |
|
_________________ http://osiolkiemprzezswiat.blogspot.com
https://www.facebook.com/...474314219380151
 |
|
|
|
 |
Nomad
weteran

Twój sprzęt: sprzedany;;E-mail 25020roman@gmail.com
Nazwa załogi: Nomad
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Lut 2011 Piwa: 51/22 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2012-12-19, 23:45
|
|
|
........no ..... wreszcie przeczytałem w całości a nie po "łebkach".
Przy obecnej pogodzie suuuuuuuper rozgrzewa
Cóż...powiem tyle
te oczy nie potrafią kłamać...
jak już pisałem pod którąś częścią podróży ...tylko zaklaskać z uznania
aż się chce znowu jechać |
_________________ http://www.camperteam.pl/...d6e80cd41000112
i sporo innych |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|