Twój sprzęt: Ducato 2.8 jtd GANTE GIGANT 500 Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Kwi 2015 Piwa: 26/5 Skąd: Nowa Wieś
Wysłany: 2016-04-18, 19:53
A co się dzieje z propanem podczas mrozów? Przy minus 20 ma prężność 1.6...1.7 bar, więc całkiem przyzwoicie. Ostatnio rzadko spada niżej.
Od biedy można za kilka stówek kupić w hurcie taśmę grzejną z regulatorem, podpiąć pod 220 i już.
_________________ Marcin & Aśka & Olek & Olga & Zuza &Tośka
ja w temacie zaciskania nitonakrętek zamiast drogich nitownic polecam
jak jest potrzeba zamocowania paru nitonakrętek
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
toscaner Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 240/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2016-04-18, 21:27
Jak dobrze pamiętam, to Maszakow ten filmek w 2013 już wstawiał.
Dzięki temu kupiłem nitonakrętkownicę do budowy, bo właśnie nie chciało mi się bawić kluczami.
Ale do kilku sztuk, to jak najbardziej bez sensu wydawać 2 stówki. Czy ile tam teraz.
_________________ Życie jest dane wszystkim, ale starość tylko wybranym.
toscaner Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 240/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2016-04-18, 21:34
Poprawiłem na 2 i zdążyłem zanim wysłałeś posta.
Ale jakoś tyle dałem za Bass Polska i nituje od M5 do M12 jak pamiętam. Ale M10 największe nitowałem. M12 to chyba do czołgu.
Z reguły M6 i M8 szły.
Twój sprzęt: Knaus BoxStar Street 600
Nazwa załogi: SULAKI Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Gru 2007 Piwa: 44/22 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2016-04-19, 04:41
SlawekEwa napisał/a:
Nie wszędzie tym podejdzie, a kluczykami luz
Ta metoda z kluczami dobra pod warunkiem że nitonakrętka noe kręci się w otworze razem z nakrętką na śrubie. Poza tym małe średnice np 6 to na tej śrubie do zaciskania prędzej gwint pod nakrętką się zerwie niż zanituje. Ale fakt jak się jedną nitonakrętkę ma do osadzenia to można przy większej ilości bez praski to lipa.
_________________ Radek
Ignavis semper feriae sunt...
Twój sprzęt: MCLOUIS 252, MC4-32
Nazwa załogi: Załoga G. Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Paź 2021 Piwa: 62/16 Skąd: Jaworzno/Oslo
Wysłany: 2022-03-28, 18:33
klikając w linki Socale, cofnąłem się w czasie do 2016 roku
I odgrzewam temat, bo sprawa mnie dotyczy i jak najbardziej interesuje.
Mam jedną butlę 11kg, wersja norweska i nie wiem, jak i gdzie ją napełnić ?
Dlatego chciałbym ją wywalić i założyć torpedę, jak kolega Socale.
I tu wielka prośba.
Przypominam się, że rozmawialiśmy o tym na privie. Nie ma sensu zakładać osobnego wątku skoro tu można kontynuować temat.
Proszę Cię Socale, abyś napisał instrukcję montażu i podłączenia takiej butli ( Ducato II)
Najlepiej w punktach, co i jak, w jakiej kolejności wiercić, spawać, montować i przykręcać.
By się na czymś nie walnąć i nie zgubić butli albo nie wylecieć w powietrze.
I jak poradziłeś sobie z parownikiem, zamarzaniem itp itd. I czy byłeś zadowolony z efektu i co ewentualnie byś zmienił ?
Twoja versja 1 jest dosyć okrojona w informacje i - o dziwo -w komentarze
I prośba , by tak zostało (mam na myśli komentarze), by wątek pozostał przejrzysty.
Myślę, że nie tylko ja skorzystam z takiego "podręcznka " i z góry dziękuję.
Osobiście zrobię to podczas jakiegoś spotkania
_________________ Norweskie dziwne litery: Å,å,Ø,ø,Æ,æ
Polskie dziwne litery: Ą,ą,Ć,ć,Ę,ę,Ł,ł,Ń,ń,Ó,ó,Ś,ś,Ż,ż,Ź,ź
Polska język - trudna język
😁
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
Wysłany: 2022-03-28, 21:49
Darson napisał/a:
...
Proszę Cię Socale, abyś napisał instrukcję montażu i podłączenia takiej butli ( Ducato II)
Najlepiej w punktach, co i jak, w jakiej kolejności wiercić, spawać, montować i przykręcać.
By się na czymś nie walnąć i nie zgubić butli albo nie wylecieć w powietrze.
I jak poradziłeś sobie z parownikiem, zamarzaniem itp itd. I czy byłeś zadowolony z efektu i co ewentualnie byś zmienił ?
Twoja versja 1 jest dosyć okrojona w informacje i - o dziwo -w komentarze
I prośba , by tak zostało (mam na myśli komentarze), by wątek pozostał przejrzysty.
Myślę, że nie tylko ja skorzystam z takiego "podręcznka "
...
Łoj jo joj... Back to the history, temat dawny, pamięć z chwili też się ulotniła.
Chyba nie mam gotowca Darson. Ja instrukcję tworzyłem sobie sam, mogę pomóc ale tip top instruktażu nie udzielę bo ewolucja postępowała w ver2, potem ver3.
Na początek dobór zbiornika pod dysponowane wymiary. Zbiorniki mają ustalone średnice, ja wybrałem 27cm by jak najmniej wisiał.
Jego zawieszenie to sprawa prosta, śruby, opaski stalowe, żadnych plastików. Ja tu montowałem zbiornik tak, żeby dwie opaski skręcone śrubami poziomymi były na stałe, natomiast długie śruby pionowe naciągały do pewnego punktu i zakontrowane by się nie luzowały.
Tyle o mocowaniu zbiornika pamiętam.
Wielozawór i wygięcie/przestawienie/obrócenie rurki poboru fazy lotnej zapewne znalazłeś w ver 2i3.
Nie użyłem żadnego parownika bo max pobór gazu w kamperze nie wymaga jego stosowania i nigdy mnie to nie zawiodło w ojczystych warunkach.
W Norwegii jeszcze potrafi być zimno i tu należy rozszerzyć horyzont rozwiązań, chyba że bez problemu zatankujesz Propan
Dobra, zbiornik wisi, rurka ustalona, wielozawór skręcony. Jest na nim e-zawór, trzeba go zasilić by otworzył wypływ gazu gdy jest taka potrzeba. Prosto z aku ten e-zawór będzie żarł 11W, ale są sposoby by zredukować do 33% jego spożycie.
Wypływ gazu lotnego podłączasz do reduktora takiego samego jaki podpinasz do butli pospolitej bo tu w tym miejscu fizogazologia spotyka wspólny mianownik czyli ciśnienie gazu do zredukowania by poszło dalej w kamperową sieć gazową.
Pytaj o co nie wiesz.
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sty 2017 Piwa: 150/115 Skąd: LUBUSKIE- FSD
Wysłany: 2022-03-29, 07:45
Wojtek nie żebym się czepiał , popełniłeś dwa błędy montując tę butlę . Jeżdzisz na bombie , Wyjaśnię Ci dla czego . Obciąłeś fajkę , fajka służy do prawidłowego działania zaworów bezpieczeństwa , mimo że w instalacji samochodowej pobierana jest ciecz ,zawory działają na fazie lotnej . Ta faja skierowana jest do góry tak aby wystawała ponad ciecz , przy wzroście cisnienia gaz się ulatnia , ciecz zamrozi zawór bezpieczeństw i bum gotowe ,wymień wielozawór i to szybko . Drugi błąd może mało istotny . sposób podłączenia reduktora , co zrobisz jak daleko od domu ci padnie , jak go wymienisz , ja to zrobię w 10 minut .
Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sty 2017 Piwa: 150/115 Skąd: LUBUSKIE- FSD
Wysłany: 2022-03-29, 08:21
Myslę że teraz masz prawidłowo , najlepiej usuń tego posta z tą uciętą fają , bo ktoś weżmie przykład i będzie kuku .Ta faja musi być ,tak jak przewidział projektant i obowiązkowo do góry .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum