[Świstak]

W przypadku podróżowania ponad 12 miesięcy poza granicami Polski autem starszym niż 5 lat, dogania nas problem przeglądy technicznego. W przypadku jego braku mamy problem z ubezpieczeniem OC które z automatu przestaje działać. Jak sobie z tym problemem poradzić?

[bert]

tego nasi mędrcy inaczej z wiejskiej nie byli w stanie przewidzieć. To jest od nich tak dalekie, że aż abstrakcyjne.
Nie wiem, czy to skuteczne ale, wydaje się mi, ze ważny jest fakt posiadania aktualnego, pozytywnego przeglądu a nie pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Zatem w takim przypadku prawdopodobnie problem rozwiązuje wykonanie takiego przeglądu w jakiejś "tamtejszej" instytucji do tego upoważnionej i pozyskanie stosownego kwitka.
Spytaj najlepiej swojego ubezpieczyciela, jeśli się zgadza na takie rozwiązanie niech da Ci to na piśmie, albo niech wskaże takie które będzie akceptował

[CORONAVIRUS]

Arek...podaj jakiś przepis ,że jeśli na drodze kończy mi się przegląd to i z automatu OC traci ważność/MOC

cos mi tu nie gra ...

[Świstak]

Przeczytaj warunki umowy OC. Pewnie małym druczkiem, lekko wypłowiałym na 26 stronie. Ale to nie przepis, a warunek ubezpieczenia. A jazda bez OC to już podpada pod jakiś przepis o ile dobrze pamiętam.

Może będzie to wymagać jakiejś dodatkowej umowy, albo innej gwiazdki w umowie. Problem może się pojawić albo w krajach które nie mają z naszym jakiejś tam umowy, albo w krajach gdzie instytucja przeglądu nie istnieje (choćby Egipt)

[amples]

Tu chodzi o pokrycie szkód wyrządzonych przez dany pojazd , przy braku przeglądu wypną się ,
a składkę wezmą nawet gdy nie ma przeglądu bo to nasz obowiązek , przegląd nie jest obowiązkowy dopóki nie ruszysz autem na drogę publiczną.

[Świstak]

Słusznie. Czyli jazda bez opłaconego OC to problem. To czy OC działa czy nie - to już mniejszy problem, ale wciąż nasz problem...

[Socale]

Ubezpieczyciel zapewne skorzysta z furtki i powie tylko to co jemu jest sprzyjające, tego nie wolno im dawać.
Już niekoniecznie tych co od roku w kraju nie byli, ale zwykły dwumiesięczny wypad w świat i w tym czasie wyleci termin badania a gorzej jak do tego dojdzie szkoda.
.
WK przy rejestrowaniu aut sprowadzonych, honorują np Niemiecki TUV pod warunkiem że termin jego ważności jest dłuższy niż rok i 1 dzień ale jest adnotacja w DR.
Zrobienie badania za granicą to kwit w ręku z którym można po EU jeździć, ale ubezpieczyciel w PL by nie wypłacić grosza, tyłek sobie podetrze. Bardziej tu chodzi o regulacje odpowiednimi przepisami, jeśli nie ma obowiązku honorować takich badań, to tego nie zrobi bo bata na siebie ukręci.

[CORONAVIRUS]

U mnie w WK honorują nawet i jeden miesiąc pozostałego niemieckiego przeglądu ... nie honorują za to nowego niemieckiego przeglądu , tam na 2 lata ... tylko pozostały czas od przeglądu do pełnego roku ./ dotyczy aut powyżej 5 lat /

[Świstak]

Taka gmina. W Oleśnicy nie wymagają tłumaczeń dokumentów na polski. A śmiałem się że w Niemczech czy w USA co stan czy land to inne prawo. U nas każda gmina ma własne. Nie koniecznie dobre czy sprawiedliwe, ale własne!

No tośmy się pochwalili i ponarzekali. Jaka konkluzja? Tuż przed wyjazdem można zrobić przegląd i mieć rok z głowy, skłądkę OC można opłacić zdalnie więc też tragedii nie ma, ale co dalej?

[Socale]

Arek, dodaj/zmień w tytule że chodzi o badanie techniczne kampera za granicą, może ktoś bliżej tego problemu coś mądrego dopisze.
.
Adam, być może mnie sprostowałeś.

[Świstak]

Zmieniłem, dzięki.

[Spax]

Myślę, że konkretnej odpowiedzi w tej sprawie powinno udzielić Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.: http://pbuk.pl/pl/
Sporo ciekawych informacji na ich stronach.