Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Budowa domka ze Złomka. Relacje z budów kamper +poradnik ABC
Autor Wiadomość
ahaed 
trochę już popisał

Dołączył: 07 Paź 2014
Piwa: 5/5
Skąd: Belgia Duffel.
Wysłany: 2016-06-19, 14:31   Re: Zestaw do naprawy koła

toscaner napisał/a:

Za 5£ kupuje się taki zestaw i samemu można naprawić :bigok




U mnie na firmie tym naprawiają opony od dobrych kilku lat. Rewelacja. 2 min i jedziesz dalej.

BIORCA napisał/a:
fajne to to to :) kiedyś widziałem reklamę ale nie znałem nikogo kto by testował...do dziś :) jak działa to kupuję :spoko


Kupuj. Nawet się nie zastanawiaj.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
onionskin 
stary wyga

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Gru 2013
Piwa: 46/144
Skąd: FMI
Wysłany: 2016-06-19, 14:54   

No a jak gwoździa nie widać?
Chyba takie coś trzeba by jeszcze do kompletu :)
http://coolstore.pl/produ...SAN-400ml-.html
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 241/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2016-06-19, 15:23   

Eee tam, pędzelek, mydełko, robimy mydliny i też wiemy. Wszystko w kamperze mam.
A tu znów trzeba by coś dokupywać. Kolejne funty wydane a w kamperze miejsca ubywa. :)
W ostateczności można zdjąć koło, a te spraye, sznurki itp łatki to i tak na dziury. Jak oponę rozetnie, to nic nie pomoże tylko wymiana :mrgreen:
Czyli zapas też dobrze mieć :ok
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2016-06-21, 18:51   

SlawekEwa napisał/a:
toscaner napisał/a:
Te plastikowe dymią się przy 2,5.

Co to może być warte? http://allegro.pl/buell-z...5576210317.html


12g lub cztetnasto g nabijam koła rowerowe. Są pompki do roweru i te pasują do auta
Naboje niedrogie
Podobne /identyczne do broni gazowej
Tylko trzeba wiedzieć, czy z gwintem czy bez. !
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 241/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2016-06-22, 09:43   

Bronek, najlepsze by były takie uniwersalne. Coś jak te kartusze do gazu. A może po prostu gazem pompować i później podpalić. Pytanie tylko ile dać gazu, żeby na końcu było nie więcej niż te 4,5 bara. :haha:

Coś jak tutaj:

_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
McGali 
stary wyga


Twój sprzęt: Burstner A550 C25 2.0E LPG
Nazwa załogi: GaliTeam
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 26 Lip 2009
Piwa: 17/9
Skąd: EZG
Wysłany: 2016-06-24, 14:19   Re: SOG do kasety Thetford własnej produkcji - "Hand Ma

Oby wentylatorek w tym mikroklimacie działał jak najdłużej. :ok
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 241/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2016-06-24, 19:32   

Wentylatorek właśnie wziąłem używany od starej podstawki chłodzącej pod laptopa. Już mi nie była potrzebna i był pod ręką. :ok
Rozważam żeby jednak kupić na w razie W jakiś większy i nowy. Na razie testuje czy ten nie jest aby za słaby. Bo cugu nie ma i wiatru na jajkach nie czuć, ale jednak coś daje, bo widać a raczej czuć różnicę. Znaczy do pierwszych 2-3 dni zawsze chemia dawała radę, ale później różnie, a z wylaniem kota to nie tak od ręki w tym kraju. Często kaseta w połowie pełna a tu 4-ty dzień i już zalatywało. Teraz nic :ok
Czyli wygląda na to, że działa :mrgreen:
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 241/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2016-06-25, 14:44   

Adam półoś wylazła. Robiła problemy, ale potraktowaliśmy ją włoskim specyfikiem + solidne narzędzia. Jedno z nich to odpowiedni młot oczywiście.
Młotek to też najczęściej używane narzędzie w elektronice, gdyby ktoś nie wiedział :mrgreen:

Fotki z naprawy może wrzucę później. Można powiedzieć, że złomek teraz jeździ jakby był prosto z fabryki.
Jeszcze zostało zlikwidować wyciek ze wspomagania, bo kapie, ustawić zbieżności kół u jakiegoś kumatego mechanika i niestety chyba kupić nowe opony, bo brytyjskie drogi drą gumy jak papier ścierny. No i rozwalona końcówka układu kierowniczego spowodowała lekkie ścięcie jednej opony :(
Czyli znów trzeba w złomka jak do skarbonki wrzucić trochę funtów. Ale i tak jak na jakieś 30 tys. km to nie jest aż tak źle, bo na wakacje złomek wyjechał bez jakiś większych przygotowań. Co wyszło to było naprawiane po prostu na bieżąco na drodze :)

W BMKę, którą miałem kiedyś tam, w pół roku wsadziłem dużo więcej, niż przez 1,5 roku ciągłej eksploatacji w Złomka :mrgreen:
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2016-06-27, 16:17   

Robert,skad ze wspomy kapie?Bo jak z gory,tam gdzie krzyzak wchodzi to rob jak najpredzej albo zamawiaj uzywke.Bedzie dup i od razu pompa wywali caly olej-wiem bo to przezylem.Jak leci pod manszety,tam gdzie przeguby kulowe,to mozna olac,dolewac i jezdzic(ze 20 tysi juz tak latam,litr czerwonego na wakacje na dolewke)
A co do beemek to sie nie zgodze,moją mam 4 rok,zrobione nejpierw prze ze mnie,a delikatnie nie jezdze,ze 80 tysi a teraz ze 40 przez zonke i zawieszenie zrobione raz-zaraz po kupnie,wsadzone zamiast gum poliuretany z Olkusza,koszt to okolo 1000 na cale auto i awarii ZERO.Przez cale 120 tysi.Nie liccze tego co rozwalilem,bo to ze chlodnice 3 razy zmieniane to trudno,trzy razy sie klapsa komus przylozylo to trz bylo pas pezedni i chlodnice zmieniac.A tak tylko tarcze klocki,oleje(auto okolo 350tysi tera na pelnym syntetyku dalej).No teraz mam pierwszy wydatek -olej w steptroniku w automacie ,bo przy lataniu bokiem potrafil zaczynac redukowac nie w pore,to 7 stow pojdzie.Ale to tez w sumie eksploatacyjna czesc.Wiec nie porownoj niestety dostawczaka do beemki,nie ta liga.
_________________
moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 241/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2016-06-27, 16:46   

Oj Tombio wiesz, że miałem też dawniej kilka BMek, bo Ci mówiłem i że jedna to taka ku-rwa się trafiła, że ciągle na warsztacie, a byłem 2 właścicielem :(
Pech i już. A była 100% bezwypadkowa, bo rzeczoznawca wyceniał i spradzał, bo auto M-ka na zamówienie było. Z silnikiem było coś spier..dolone i tyle.
Inna znów przez 3 lata katowałem ją jak głupi i tylko hamulce. Zresztą opowiadałem Ci, o ile pamiętasz :mrgreen:
Zdecydowanie więcej $ w nią wrzuciłem niż w złomka, więc porównanie z własnego przykładu, a nie z internetu.
Ale szczęśliwie pozbyłem się jej i skończyły się wydatki.

Z wyciekiem z płynem to chyba jest prosta sprawa. Opaska na zbiorniczku puszcza i cieknie od samej góry. Muszę tą cholerną opaskę wymienić i będzie ok. Wymieniam ją od jakiś 10 tys. Raczej więcej wycieków nie ma. Większy problem i więcej roboty, bo napier...ne już jest od góry, więc muszę wszystko wyczyścić i po wymianie opaski zaglądnąć czy już sucho.
Najgorsze z tą zbieżnością, bo tu debile nie potrafią dobrze ustawiać i niejednemu znajomemu bardziej spier....olili niż miał przed ustawianiem. :(

Chyba, że sam sobie ustawię jak w IT w jednej osobówce. 2 laserowe punkty, wyrysowałem podziałki na kartkach, kartki na deseczki i przez rok, ze 20 tys nie ścięło ani grama żadnej opony, a kierownicę można było puszczać i przy dodawaniu gazu i hamowaniu i jak po sznurku. Dane do ustawienia zbieżności w Ducato już mi Zbyszek wysłał, więc tylko podziałki muszę zrobić.
Ale to w razie gdyby mi zje..ali gorzej niż mam teraz po wymianie końcówek. Oby nie, bo nie chce mi się. Wolę dać te 5 dych, 10 minut, gotowe i zapomnieć.
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2016-06-27, 17:15   

:spoko
_________________
moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 241/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2016-07-02, 14:27   

Muszę przyznać, że Krzysiu zna się na rzeczy. :pifko
Wszystkie części dobrał mi idealnie. Znaczy ja wierzyłem od początku, ale sam mówił, żebym jednak sprawdził, bo różnie może być ale wszystko z małymi problemami i opóźnieniami wreszcie jest na miejscu. :spoko

Nowiutkie hamulce hamują jak wściekłe. Już nie ma strachu przy większej prędkości :ok
Półoś też wymieniona.
No ale to już wiadomo. Teraz kilka fotek z zabiegów.

Aha i ostatnio zrobiłem coś jeszcze :)
Złomek dostał wreszcie osłonę pod silnik. Niestety przyszła uszkodzona, ale udało się ją w miarę wyprostować przy pomocy opalarki. Oczywiście skoro osłona to od razu postanowiłem dodatkowo wygłuszyć serducho i okleiłem gdzie się dało pianką akustyczną. Tą samą, którą wyciszałem całą kabinę i przednie drzwi. Resztkami, które zostały wygłuszyłem miejsca gdzie się jeszcze dało. Np. nadkola :)
Szum od kół jest jeszcze mniejszy podczas jazdy niż był.

Jaka różnica? Wcześniej stojąc na zewnątrz, pracujący silnik złomka mogłem porównać do traktora. Teraz szokująca cisza. Znaczy nie bezgłośnie, ale coś jakby się stało obok np. 10 letniego Audi A6 :)

W środku gdy radio gra nawet cicho, silnika praktycznie nie słychać. Czyli warto było.
Dodatkowy atut to zawsze to jakaś osłona dla alternatora i innych klamotów pod spodem :)

No i fotki:

wymiana tarcz i półosi




no i osłona






Aha i przyszedł wreszcie zestaw naprawczy do kół. Niech sobie leży niepotrzebny :-P
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 241/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2016-07-02, 20:59   

No i przyszła pora na coś, co odwlekam od roku. No ale wakacje... sami rozumiecie :bigok

W każdym razie taką mam wizję, żeby na tylnych drzwiach dać mapę Europy i będą tam zaznaczane kraje gdzie już byłem, a z boku jakiś kompasik. Oczywiście nie może zabraknąć paska z napisem "marki" kamperka :ok
Oczywiście to tylko na szybko wstępny projekt. A kompas zawsze mi się podobał. Mapa też, no i pogodziłem chyba. A może dać odwrotnie? Mapę na boku, a kompas z tyłu :-/ :roll:

Co o tym myślicie? Oczywiście wszytko z foli z plotera (cięta), a nie wydruk.



_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 478/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2016-07-02, 21:19   

Fajne. Dopisał bym iość dni spędzonych w podróży i które lata
A niech wiedzą, żeś twardy, nie miętki :mrgreen:

Czyli coś w rodzaju, s4nsie Tu byłem w ciagu tylu dni non stop tym autkiem

I CDN. :mrgreen:

A ten kompasik to? Takie ? Lepiej gołą babę lub psa. :mrgreen:


Walnij też tą mapkę

Zainteresuje to tylko kamperowców i czepkowców. Reszta przytłoczona reklamami ma to gdzieś.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 241/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2016-07-02, 21:24   

A to można by robić naklejki liczby i naklejać na dany kraj na tylnych drzwiach :)

Teraz trzeba mi kogoś kto by wyrównał to jakoś i wyciął i mi wysłał na polski adres :-P
A może w bazie ma lepszą mapę i kompas. Ale mapa na tylne drzwi mi bardziej pasuje :ok
Bok by za bardzo "ciężki" się zrobił. Ale może się mylę.
Chyba machnę jeszcze i taki projekcik :ok
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***