Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1571/2223 Skąd: Otwock
Wysłany: 2018-03-13, 16:40
BIORCA napisał/a:
oj Tadziu przegiąłeś teraz
To nie przegięcie, lecz zwykła prawda.
Wielu jest włóczęgów którzy większość żywota swego poświęcili na przygodę, często nawet zaniedbując inne aspekty życia i nikt o nich nie słyszy bo robią to dla siebie.
To o takich właśnie chodzi Endiemu.
Inni, zanim wyruszą, budują sobie taki PR jak Macierewicz zwołując swoją komisję do walki z doświadczeniem i rozsądkiem.
Po wyprawie zaś odcinają kupony tak długo jak tylko się da.
Oczywiście nie mam im za złe, stwierdzam tylko fakt. To jest po prostu recepta na życie. Jeszcze jedna z całej palety pomysłów.
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze. Ks. Jan Twardowski.
ak trzeba precyzyjnie i do końca wypisywać to co we łbie, bo słowo mówione pozwala na znacznie więcej.
Z tego parcia na szkło , wielu ma korzyści ..Ten co podróżował , ci co zorganizowali prezentację, nawet słuchacze ...I tu jest "ruch w interesie"
Nikt nikogo nie zmusza, do niczego.
Mnie np do północnych krajów , nawet jakby tam anioły stąpiły z niebos i 8my cud świwta był.
Itd...
Aż dziw , że tylu tam słuchaczy na żywo w dobie Discovery Hoteli z palemką , last minet itd...
Fakt , bez złośliwości. czyli są tak zakręceni ludzie i ciekawi na żywo opowieści
Pomógł: 2 razy Dołączył: 18 Maj 2014 Piwa: 72/95 Skąd: torun
Wysłany: 2018-03-13, 19:02
Panowie myślę ,że bardziej nie zauważają środowiska camperowego niż się z niego śmieją . Z czego tu się śmiać to zupełnie dwa światy. Impreza nazywa się kolosy i coś w tym jest to są naprawdę duże , trudne wyczyny i to impreza dla tych ludzi .Dla nas zloty solankowe i Europa , nie piszę tego złośliwie . Jadąc trzy lata temu w zimie na Nordcapp spotkałem rowerzystów z Czech , motocyklistę z Szwajcarii , autostopowiczów z Włoch i żaden z nich pewnie by za swój wyczyn koloska nie dostał , a ja dumę czułem ,że camperem w trzech sprawnych chłopa w pełnej wygodzie i w sumie bez większego wysiłku na Nordcapp dotarliśmy.
Naprawdę nie pchajmy się z naszym hobby na Kolosy , bo to inna bajka nie koniecznie lepsza .
p.s.
Co do Nordcapp zimą ludzie którzy pierwszy raz na oczy campera widzieli ( wypożyczalnia ) też bez problemu dojechali
… w latach 80-tych XXw także korzystaliśmy, urywaliśmy się z lekcji na pokazy slajdów z wypraw w małych, zapyziałych salach. Dla nas nastolatków to były marzenia, dla „wykładowców” chleb powszedni i jeden ze sposobów żeby dorobić na wyprawy. Na spotkaniu z Jerzym Kukuczko było na sali może 30 widzów. Później jechali do roboty, łazili po kominach bo liny to był dla nich chleb powszedni i znowu dorabiali. O sponsora nie było łatwo. Kasa szła na wyprawy. Kto był w Istebnej w domu poświęconym Kukuczce, domyśli się o czym pisze. Reinhold Messner latał wtedy do bazy helikopterem, bo było go na to stać… tak mi się tylko przypomniało, nie wiem czy na temat…
Pomógł: 2 razy Dołączył: 18 Maj 2014 Piwa: 72/95 Skąd: torun
Wysłany: 2018-03-13, 20:47
Tadeusz napisał/a:
jarek73 napisał/a:
Impreza nazywa się kolosy i coś w tym jest to są naprawdę duże , trudne wyczyny i to impreza dla tych ludzi
I dlatego nagrodami i wyróżnieniami w tej zabawie są figurki kolosów z Wyspy Wielkanocnej.
Ten, który prezentuję, należy do Romualda Koperskiego, naszego przyjaciela podróżnika i kamperowca.
Ta nagroda to bardziej dla podróżnika niż kamperowca
Koperski mój guru , wszystkie jego książki na mojej półce się znajdują , niektóre czytane pare razy.
_________________ DOBA MA 1440 MINUT I ŻADNA NIE WYKORZYSTANA NIE PRZECHODZI NA NASTĘPNY DZIEŃ
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
Wysłany: 2018-03-13, 21:10
A co byście powiedzieli na zlot w przyszłym roku na KOLOSY ? Parking ogromny i FREE , jak się ustawić w piątek pod lasem w kilka kamperów to do niedzieli możemy słuchać i słuchać i się jarać
Pomógł: 2 razy Dołączył: 18 Maj 2014 Piwa: 72/95 Skąd: torun
Wysłany: 2018-03-13, 21:33
ja jestem za , słuchać ,jarać sie , oglądać ,rozmawiać .Raz miałem okazje być pół dnia i mi się podobało , byle się za bardzo nie afiszować tą naszą turystyką bo to nie są klimaty tej imprezy
_________________ DOBA MA 1440 MINUT I ŻADNA NIE WYKORZYSTANA NIE PRZECHODZI NA NASTĘPNY DZIEŃ
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
Wysłany: 2018-03-13, 22:44
Podróżnik... Jak muzyk.
Każdy tworzy po swojemu, dla jednych wirtuozersko genialnie, dla innych kiczowato.
Fakt, może nie gramy najlepiej mimo posiadania stosunkowo drogich instrumentów, ale nam ta muzyka się podoba, łączy pewną grupę fanów, nikt kto gra inaczej nie powinien jej istnienia kwestionować.
Chyba jednak wszyscy jesteśmy podróżnikami.
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Witam. Byłam kiedyś ze znajomymi na takim zjeździe - ale umówmy się, co by nie mówić dobry Camper to droga rzecz. Poza tym, jeszcze wszystko zależy jaką się ma pracę, nie zawsze da się wziąć wolne.
Twój sprzęt: Dethleffs Esprit RT na auto s pici na kapotou Pomógł: 14 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 139/44 Skąd: Opoczno
Wysłany: 2018-08-20, 15:55
No to pospamowałeś
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum