Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zastosowanie LiFePO4 w zabudowie.
Autor Wiadomość
orkaaa 
weteran


Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Cze 2017
Otrzymał 47 piw(a)
Skąd: kielce
Wysłany: 2024-04-08, 16:41   

Super że znalazłeś rozwiązanie bo nigdy nie wiadomo kiedy się przyda ta wiedza.

Koniecznie jakiś bocznik Tk 15 albo Juntek 350 lub 400 A. Nawet w ostatni weekend sprawdzałem ładowanie głównie z solara / bo nowy i jeszcze nie ma roku/ więc testuje wydajność przy różnym oświetleniu o różnych porach roku. I gdzie patrzę / mam victrona w aplikacji / ale jak chce ocenić stan akumulatora to TK 15 . Chociaż mogłbym w aplikacji bsm.
Gdybyś jeszcze nie kupił to do Tk 15 są też długie przewody wyświetlacza i wówczas montujesz gdzie chcesz. U mnie za siedzeniem czyli obok lifepo4 ale przy długim przewodzie to praktycznie można wszędzie.
Juntek instalacja na tych samych zasadach ale ma chyba fajniejszy wyświetlacz nie wiem jak programowanie. Przy TK 15 trochę idzie to topornie ale potem wyświetla dane ok.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
reaven22 
weteran

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 19 Mar 2018
Piwa: 117/14
Skąd: WGM
Wysłany: 2024-04-08, 22:35   

Do JK BMS można dokupić ekran LCD który pokazuje aktualny stan naładowania,
Są 2 albo 3 wersje, od prostej pokazującej podstawowe parametry po wyświetlacz graficzny który pokazuje chyba wszystkie parametry..
Nie wiem co na ile to dokładne ale może wystarczające ?


Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
przemo.d 
zaawansowany

Twój sprzęt: FORD 2.0 CI
Nazwa załogi: Przemo.D
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Gru 2011
Piwa: 15/62
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2024-04-08, 23:55   

Ja zainstalowałem Victrona SmartShut 500 i ten wyświetlacz BMV700.
Działa bardzo dobrze i ten wyświetlacz ma mega długi kabel z 10 m chyba więc można wysilić sie i zamontować w dogodnym miejscu. W sumie polecam, apka także bardzo fajna i ten wyświetlacz ma dodatkowy bajer : takie wyjście przekaźnikowe sterowane bluetooth / można zmieniać stan przekaźnika apką pewnie póki jest prąd w baterii / : mam na to kilka pomysłów :lol:
Spożywa ten miernik wyświetlaczem 3Ah msc. i z minusów-> dopatrzyłem się niestety po montażu, że mam jakiś pobór prądu około 2-3 A gdy wszystko niby wyłączone.
Truma / zegarek / czuwanie elektrobloku, ten miernik itd. to wszystko kradnie prąd :chytry zamontuje dlatego taki chebel rozłączający całkowicie baterie - polecam .

baterie.jpg
Plik ściągnięto 11 raz(y) 1,04 MB

wyswietlacz.jpg
Plik ściągnięto 9 raz(y) 191,73 KB

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 216/485
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2024-04-09, 09:11   

przemo.d napisał/a:
zamontuje dlatego taki chebel rozłączający całkowicie baterie - polecam .

a nie będzie tak, że po rozłączeniu hebla zresetują się wszystkie ustawienia odbiorników ?
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
orkaaa 
weteran


Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Cze 2017
Otrzymał 47 piw(a)
Skąd: kielce
Wysłany: 2024-04-09, 10:16   

Tylko hebel. Tak zrobiłem 3 lata temu. Po pierwsze odcinamy prąd gdy chcemy coś naprawiać w instalacji. Po drugie odcięcie prądu minimalizuje zużycie przez różne urządzenia pokładowe zasilacze; ładowarki , wyświetlacze itd. Wbrew pozorom tego jest trochę w rozbudowanej instalacji. Przy dłuższym nieużywaniu kampera potrafią rozładować akumulator.
U mnie jedynie co wymaga nowych ustawień to panel Trumy czyli …..zegar, bo temp i tak ustawiam przy każdym wyjeździe.
Hebel to także zabezpieczenie zimą przed przypadkowym ładowaniem lifepo4 na mrozie. Pilnują tego czujniki bms ale to kolejne zabezpieczenie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
LukF 
Kombatant


Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 31 Sty 2017
Piwa: 447/330
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2024-04-09, 13:54   

orkaaa napisał/a:
Tylko hebel. Tak zrobiłem 3 lata temu. Po pierwsze odcinamy prąd gdy chcemy coś naprawiać w instalacji. Po drugie odcięcie prądu minimalizuje zużycie przez różne urządzenia pokładowe zasilacze; ładowarki , wyświetlacze itd. Wbrew pozorom tego jest trochę w rozbudowanej instalacji. Przy dłuższym nieużywaniu kampera potrafią rozładować akumulator.
U mnie jedynie co wymaga nowych ustawień to panel Trumy czyli …..zegar, bo temp i tak ustawiam przy każdym wyjeździe.
Hebel to także zabezpieczenie zimą przed przypadkowym ładowaniem lifepo4 na mrozie. Pilnują tego czujniki bms ale to kolejne zabezpieczenie.


Też mam zamontowany hebel.
Ale: Regulator z solara podaje prąd bezpośrednio do Lifepo4 i nie jest odłączany heblem. Efekt jest taki, że kiedy kamper stoi pod wiatą to solar nic nie może naładować a regulator napięcia stale ciągnie do swojego zasilania trochę prądu z aku.
Pytanie: jeśli przerobię instalację tak by regulator napięcia był również odłączany heblem to co będzie jeśli kamper będzie stał na słońcu a regulator będzie wyłączony?
Nic? Tak jest OK? Tak macie zrobione?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzlac 
Kombatant


Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Paź 2011
Piwa: 105/5
Skąd: Gowarzewo k/Poznania
Wysłany: 2024-04-09, 13:56   

Najlepiej zrobić drugi "hebelek" pomiędzy solarem a regulatorem. Wtedy możesz działać zgodnie z zasadą: najpierw odłączamy solar od regulatora, potem regulator od akumulatora. Ja tak mam.
_________________
WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skwarek 
weteran


Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Mar 2011
Piwa: 247/91
Skąd: Świebodzice
Wysłany: 2024-04-10, 17:25   

Postanowiłem przetestować mój zbudowany akumulatorek wraz z osprzętem. Wyjechałem wczoraj rano i teraz wróciłem. Zakotwiczyłem w Konotopie przy szlaku „kolej na rower” i przejechałem ponad 50 km rowerem elektrycznym, na więcej nie pozwolił mój obolały tyłek. Przenocowałem i rano zrobiłem jakieś podsumowanie zużycia prądu.

W ciągu doby na ładowanie roweru do pełna po 50km jazdy i zwykłe moje życie w kamperze (światło, pompa wody, ogrzewanie, laptop itp.) zużyłem 10% pojemności akumulatora. Przy takim układzie jestem niezależny od prądu prawie tydzień – ale kto tyle wytrzyma w jednym miejscu ;)

Co do przetwornicy DC-DC Victrona  . Nie potwierdziło się, że 30 Amperowe mają jakieś ograniczenie do 15A. Owszem zaraz po uruchomieniu silnika, przez kilkanaście minut dostarczają prądu w granicach 15A ale po naładowaniu akumulatora rozruchowego do pełna, ładują ten od zabudowy prawie pełnym prądem (29,5A) a pod koniec ładowania, przy 100% spada do 2-4A.

Nic z osprzętu elektrycznego się nie grzało, ładowarka ciepława (ale wiatraczek się pomału kręcił) a przewody bez zauważalnego wzrostu temperatury.
Napisy dalej są do góry nogami. :haha:

Kolej na rower.jpg
Plik ściągnięto 1 raz(y) 122,47 KB

_________________

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
orkaaa 
weteran


Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Cze 2017
Otrzymał 47 piw(a)
Skąd: kielce
Wysłany: 2024-04-10, 19:40   

Brawo. Ja dochodziłem do tego etapu 3 lata popełniając kilka błędów i naprawiając błędy producentów i instalatorów dilera. Jak wszystko działa to super teraz tylko używać i zapomnieć że brakuje prądu.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
C696 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Globek I1
Dołączył: Wczoraj 1:43
Postawił 1 piw(a)
Skąd: Lubelskie
Wysłany: Wczoraj 2:22   

@skwarek
cześć miałybym do Ciebie pare pytan bo jestem teraz na podobnym etapie z lifepo4 , tez mam ładowarke victrona taka sama dcdc 30A - jakimi grubosciami przekrojami kabli podlaczyłes od ładowarki do aku ?

jak zrobic taki wiatraczek inteligentny co włacza sie podjakas temperatura ? dobrze zrozumialem wczesniejszy wpis ? z czego zasialnie i jakim napieciem masz swoj ?

jak dokładnie robiles ten topbalans ? bo ja swoje naładowałem każdą oddzielnie ladowarka 10A ustawilem napieciem ładowania 3,65 i kazda tak ładowałem , długo się ładowały ale zaraz po zakonczeniu ładowania napiecie pospadało 3,30 , próbowalem ponownie po paru godzinach podpiac ładowarke to ładuje 3-4 minuty i sie wylacza ze juz naładowane , tyle ze moja ładowarka w trybie ładowania lifepo4 ma zapis ładowanie napiecien tu wybralem 3,65 a reszty nie mozna zmienic w nawiasie pisało (3,3v) jako jedna komórka , całość po naładowaniu i podpieciu pod bms pokazała 98% przy 13,31v po ok pół godzinki bms wyrownał sobie napiecia miedzy celami tu pytanie ja mam ustawione 0,005v bo wg instrukcji bmw trzeba na tyle ustawic a ty jak masz u siebie ? i jakie masz ustawianie innych parametow np kiedy ma zczynac balansowac ? bo słyszałem ze niektórzy zmieniaja ustawienia zeby było przy wyzszych napieciach ustawiane

co do przekaznika ty masz podlaczone akumulator rozruchowy - ładowarka dc dc - aku lifepo4? czy przez energoblok ? bo ja wypiołem kable ktore szły do energobloku z aku rozruchowego podłaczylem pod ladowarke dcdc a z niej do lifepo4 wiec ominelem energoblok a ładowarka ma miec funkcje rozpoznawania odpalonego auta wiec po co daje sie przekaznik ? bo moze ja mam zle ?

sporo pytan ale bede Ci wdzieczny za podpowiedzi :pifko


Miał ktos styczność z ekranem tym malutkim do jk bms ? bo moj cos sam sie zaswieca i wygaszacz nie dziala i nie wiem czy sie popsuło cos czy cos moge miec ustawione w bms ? bo ta zakładka aby wyswietlacz swiecil caly czs jest wylaczona ale na włączanie jak zaznacze to nic sie nie zmienia wylączałem bms i nic nie pomaga a zanim go podlaczyłem do kampera to wygaszacz dzialał
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skwarek 
weteran


Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Mar 2011
Piwa: 247/91
Skąd: Świebodzice
Wysłany: Wczoraj 10:04   

C696 napisał/a:

sporo pytan ale bede Ci wdzieczny za podpowiedzi


Po pierwsze przekroje przewodów. Mam podłączone przez tzw. energo-blok i wykorzystałem istniejące przewody a jakieś nowe połączenia prądowe wykonywałem przewodem 2x6mm2 czyli 12mm2.

Jeśli chodzi o wiatraczek, to prosty układ założony z trzech elementów, Mosferta który przyklejam gdzieś do wentylatora, wieloobrotowy potencjometr ( stosuję 20 kohm zamiast 5 kohm) który też przyklejam tak by było wygodnie regulować śrubokrętem i termistor w miejscu pomiaru temperatury. Prawidłowo połączone działa niezawodnie. Dołączam schemat.
Zasilam z akumulatora rozruchowego bo układ nie pobiera prądu gdy wiatraczki nie pracują.

Jeśli chodzi o topbalans. Zastosowałem się do porad Joko który pisał tu o tym parę stron wcześniej. Ładowałem przez balanser w którym miałem ustawione balansowanie na 0,02V ale co ważne blisko topu ładowałem bardzo niskim prądem ok 1A. Przez pierwszych kilka ładowań było niezłe zamieszanie w balansowaniu, napięcia skakały między ogniwami ale przy czwartym już się uspokoiło i ładują się dość równo.
Ważne jest ładowanie końcowe małym prądem by osiągnięte docelowe napięcie na jednym ogniwie nie zakończyło procesu ładowania i by pozostałe mogły je napięciowo "dogonić".

Wiatraczki.jpg
Plik ściągnięto 102 raz(y) 9,23 KB

_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
C696 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Globek I1
Dołączył: Wczoraj 1:43
Postawił 1 piw(a)
Skąd: Lubelskie
Wysłany: Wczoraj 11:11   

dzieki za mega szybki odzew , my ruszamy za pare dni na dalsza wyprawe a wmiedzy czasie padl agm i poszło na lifepo4 ale mało mi czasu do wyjazd zostało

a powiedz mi czy napotkałes jakies problemy po zainstalowaniu lifepo4 i innych ładowarek ?
bo mam teraz dwa panele po 180w do tego ładowarka mppt victrona 30A i ładowarka isolowana smart dcdc 30A tez victrona i ja sobie wymyslilem ze aktualnie rozepne polaczenie miedzy aku rozruchowym a energoblokiem zeby mi nie ładowało lifepo4 poprzez energoblokowa ładowarke bo ona ma tylko fukcje gel lub agm z tego co ustalilem i ten kabel od rozruchowego podlaczylem do zasilania dcdc a z niej bezposrednio pod life tylko ja nic nie wstawialem zadnych przekaznikow bo tam gdzie dcdc kupowałem mowili ze ta ładowarka sama wykrywa i mozna tam progi poustawiac zeby na nie ładujacym sie rozruchowym nie pbierała z niego pradu do ładowania lifepo4 ale nie wziełem pod uwage jednej zeczy ze energoblok teraz zapewne nie bedzie widzial ze auto pracuje wiec zapewne lodowka nie bedzie chodzic w trybie aku ?? cos jeszcze pokrzaczy mi sie poprzez takie podlaczenie i ewentualnie jak rozwiazac taki problem ? bo teraz nie bede płakal za 12v lodowkowym bo chyba i tak mi grzalka padła bo cos nie chciala ostatnio chodzic ale zapewne pasowaloy po powrocie to naprawic i niech by tam działało
co do kabli tez myslalelm dac 6mm2 tylko doprecyzuje 6mm2 masz na plusa i 6mm masz na minusa czy dwa takie laczyles na jeden kanał ? bo od mppt mowili ze 6mm2 wystarczy a tam tez 30A dawac ma powiedzmy w maxie o ile dojdzie kiedys do maxa ...
od dcdc do aku mam ok 1m po ładowarka dcdc mam pod fotelem kierowcy a life pod fotelem pasazera

a ten topbalans robiles juz na zlozonym aku szeregowo i z podpietym bms ? czy laczyles wszystkie plusy i minusy bez bms i ładowałes całosc poza bms ? dopiero po naładowaniu podlaczc bms bo widzialem niektorzy tak robia , ja naładowałem kazdy z osobna a pozniej podpiełem bmsa i teraz podlacze jeszcze raz do ładowania z bms

rozpoczecie pracy balansowania masz od 3,45 ? bo tak mam ustawione
ronowazneie mialem 0,002 ale w intrukcji wyczytalem ze jak jest wiecej niz 50ah to trzeba dac 0,005 i tyle ustawilem
jak masz sprawdzone juz swoje ustawianie dalbys zrzut z bms popatrze czy aby cos ja nie mam zle wpisane moze bo az tak sie nie znam wole podpytac doswiadczonego kolegi :)
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Skwarek 
weteran


Twój sprzęt: Trigano Carioca
Nazwa załogi: Ania i Michał
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 29 Mar 2011
Piwa: 247/91
Skąd: Świebodzice
Wysłany: Wczoraj 12:22   

Nie wiem co tam masz, mogę napisać co ja mam, moja ładowarka jest tylko do ładowania akumulatorów ołowiowych i świetnie się sprawuje przy lifepo4. Myślę, że stosują modyfikacje ładowania dla ołowiu, agm, gel itp. bo one nie mają żadnej elektroniki typu BMS i prawidłowym ładowaniem ma się zająć ładowarka a przy lifepo4 tym zajmuje się bms byle mu dostarczyć prądu.

Pisząc o przekroju przewodów miałem na myśli dwa przewody 6mm2 równolegle tak by łącznie było 12mm2. Bo inne połączenie nie da 12mm2. Też myślałem, że 6mm2 wystarczy ale Koledzy z forum mnie wyprostowali i dałem drugi kabel. ;)

Topbalans robiłem na zmontowanym akumulatorze od 3,45V. Ustawione miałem wtedy 0,002V równoważenia. Po kilku ładowaniach do pełna gdy wszystko się ułożyło napięciowo można oczywiście zwiększyć na zalecane 0,005V by nie marnować prądu na jałowe balansowanie.
Zamierzam co kilka miesięcy robić ten topbalans.

Przy okazji zrobię zrzuty.
Nie mam w tym zbyt wielkiego doświadczenia i jest to mój pierwszy akumulator lifepo4.

:spoko
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
orkaaa 
weteran


Twój sprzęt: Chausson 627 GA
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 04 Cze 2017
Otrzymał 47 piw(a)
Skąd: kielce
Wysłany: Wczoraj 12:22   

Balansowanie. Wersja szybsza. Składamy kompletny aku z bms. Ładujemy na full. Jak bms odłączy , rozbieramy aku i składamy ogniwa równolegle. Używając np ładowarki laboratoryjnej ładujemy aż napięcie na ogniwach będzie 3.65 v.
Ponownie składamy aku.

Co do połączeń im kabel grubszy tym lepiej. Małe straty i się nie grzeje. Przy wyjściu z dc dc masz oznaczenia jaka grubość kabla w stosunku do metrów.
Ja przy głównych liniach zasilania czyli dc dc oraz solar używam 16 mm2.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
krzlac 
Kombatant


Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 13 Paź 2011
Piwa: 105/5
Skąd: Gowarzewo k/Poznania
Wysłany: Wczoraj 13:04   

Skwarek napisał/a:
Postanowiłem przetestować mój zbudowany akumulatorek wraz z osprzętem. ..


Ja też. Próba była "na ostro" na Islandii. Pierwszy test na promie. Na ponad 60 godzin rejsu zostawiłem włączoną lodówkę kompresorową. "Zniknęło" 40 Ah co po 1,5 godzinnej jeździe altermator odrobił. Postój wieczorny: oświetlenie, radio, komputer, pompa wody, ładowanie urządzeń. W nocy: lodówka kompresorowa, zamrażarka 23l komresorowa, ogrzewanie Webasto. Rano dwie kawy z expressu 1000W i inne niezbędne odbiorniki bez żadnego oszczędzania. Od wieczora do rana ubytek 40 - 50 Ah. Dla mojego 280 Ah to raptem 20%. 1,5 do 2 godzin jazdy znowu bateria naładowana w 100%. I tak przez 16 dni bez słupka - żadnych zmartwień o prąd - rewelacja.
_________________
WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***