Tydzień to dużo czasu . My po jutra w Turcji zaczynamy zwiedzanie .
Nocleg przed wjazdem https://maps.app.goo.gl/kpnGoUqd4UottqiY7
Może uda się nam spotkać było by milo .Zamierzamy odpocząć na wybrzeżu.😎 Mamy na to 7 tygodni. Pozdrawiamy
Nazwa załogi: Wędrowniczek Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Wrz 2013 Piwa: 72/62 Skąd: Stolica
Wysłany: 2024-04-22, 21:11
Bogusław Pawełek, zaraz po przekroczeniu granicy Bułgarsko - Tureckiej w m. Kapikule, możesz coś zjeść, a nawet zakupić HGS: 41.709072, 26.380748. Kartę SIM też kupisz.
Wpadł nam taki pomysł do głowy, żeby odwiedzić Batumi. Było już tak blisko granicy, że grzechem byłoby nie skorzystać z takiej okazji . Okazało się, że to strzał w dziesiątkę..Piękne jest życie emerytów w karawaningowym świecie . Poznajemy nowych, interesujących ludzi . Zmieniają się ciagle nasze plany podróży.😎🌞🤨
Twój sprzęt: Roller team Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Sty 2023 Piwa: 18/25 Skąd: Oborniki Wlkp
Wysłany: 2024-05-06, 19:40
Wpadł nam taki pomysł do głowy, żeby odwiedzić Batumi. Było już tak blisko granicy, że grzechem byłoby nie skorzystać z takiej okazji
Nie no oczywiście, pewno jak byliście tak blisko to było by faktycznie grzech nie skorzystać.
ALE NIC NIE WIDAĆ, NAWET JAK PRZETARŁEM EKRAN TO NIC może to wina waszego aparatu, może telefonu
Mam nadzieję że będzie poprawa, mi jeszcze daleko do " EMERYTURY" i tak szybko tam nie pojadę, ale nie powiem fajne zdjęcia na zachęte bym obejrzał, co by się lepiej na tą emeryturę czekało
Twój sprzęt: VW T6 204KM DSG7 4MOTION Stylevan Equinox II
Nazwa załogi: Stylevanek Pomógł: 5 razy Dołączył: 20 Lip 2015 Piwa: 345/156 Skąd: Francja
Wysłany: 2024-05-13, 23:36
Bogusław Pawełek napisał/a:
Na Batumi się nie skończyło jesteśmy w Erywaniu
Bogusław Pawełek, obudziłeś moje wspomnienia.
W Batumi akurat nie byłem, ale kiedyś (2013) zrobiłem podróż z plecakiem samolotem do Tbilisi. Stamtąd pojechałem do Erewania, gdzie zrobiłem rózne wycieczki autokarowe po Armenii. Pojechałem nawet do Górskiego Karabachu. Po powrocie do Tbilisi zaczął się prawdziwy spontan, ale udało się wszystko zobaczyć, co chciałem.
Całość wyprawy w wersji filmowej tutaj: Kaukaz 2013. Dzisiaj już nie odważyłbym się na taką przygodę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum