|
|
Błękitny Fiat Ducato 3.0 L4H2 do przebudowy |
Autor |
Wiadomość |
kubas72
doświadczony pisarz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Lut 2021 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2021-03-01, 22:13
|
|
|
rviru napisał/a: | kubas72 nie zniechęcaj się , to co napisał Bajaga to prawda. Ja swojego robię już 1,5 roku i światełko w tunelu już jest .
Teraz czytaj, czytaj , planuj i pomału startuj , trzymam kciuki ! |
Tego postaram się trzymać. Dzięki za wsparcie. Przynajmniej nie będę jedynym, który ma długi czas realizacji. Najważniejsze aby dociągnąć projekt do końca. |
|
|
|
|
rviru
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Citroen Jumper L3H2 3.0 HDI
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Cze 2019 Piwa: 4/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2021-03-02, 00:00
|
|
|
Jak się ma tylko wieczory i weekendy do działania to nie ma co się spinać. Oczywiście da się zrobić szybko, ale przecież są też inne rzeczy w życiu i nie każdy weekend uda się przeznaczyć na budowę. Trzeba to sobie jasno powiedzieć.
Ja na początku tez zakładałem pół roku, ale po drodze tyle innych rzeczy się podziało nieplanowanych że termin byłby realny ale budując po łebkach . A tego raczej nie chcesz.
Włączyłem na luz i dużo lepiej się robi, generalnie jest więcej czasu na przemyślane działania. A że to trwa ... no cóż a to jakiś wyścig jest ?
Robimy dla siebie, a nie na sprzedaż.
Spiesz się powoli i byle do przodu ! |
_________________ Moja budowa: https://www.camperteam.pl...pic.php?t=33411 |
|
|
|
|
decumanus
weteran
Twój sprzęt: Ducato 2007
Pomógł: 7 razy Dołączył: 10 Kwi 2017 Piwa: 44/23 Skąd: Bielsko Biała :D
|
Wysłany: 2021-03-02, 10:53
|
|
|
zanim zacząłem, czytałem o 1000 godzin.... Myślałem wtedy że to jakieś szaleństwo, przeciez w 200h na pewno da sie zrobic...
tia.... zerko gdzieś zgubiłem
R |
_________________ tak ja sie staram https://www.camperteam.pl...der=asc&start=0
opnia jest jak dupa - każdy ma swoją
"immposible" is not a fact - it is an opinion
|
|
|
|
|
Tomek84
zaawansowany
Twój sprzęt: brak
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Sie 2020 Piwa: 5/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 2021-03-02, 11:04
|
|
|
decumanus napisał/a: | zanim zacząłem, czytałem o 1000 godzin.... Myślałem wtedy że to jakieś szaleństwo, przeciez w 200h na pewno da sie zrobic...
tia.... zerko gdzieś zgubiłem
R |
mam tak samo
gdzieś ktoś rzucił, że zakładał 1000h, a wyszło 955, czy 995
sam zrobiłem już 60h, a w sumie nic jeszcze nie zrobiłem, auto nadal puste |
|
|
|
|
Darek Szczecin
Kombatant
Twój sprzęt: JUMPER BLACK 205PS, VW T5 4Motion Seikel
Nazwa załogi: Darek&Anita&Maja
Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Wrz 2014 Piwa: 113/163 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2021-03-02, 11:58
|
|
|
Tomek84 napisał/a: | decumanus napisał/a: | zanim zacząłem, czytałem o 1000 godzin.... Myślałem wtedy że to jakieś szaleństwo, przeciez w 200h na pewno da sie zrobic...
tia.... zerko gdzieś zgubiłem
R |
mam tak samo
gdzieś ktoś rzucił, że zakładał 1000h, a wyszło 955, czy 995
sam zrobiłem już 60h, a w sumie nic jeszcze nie zrobiłem, auto nadal puste |
Potwierdzam, czasy
u mnie w miarę sprawnie to idzie ponieważ wykorzystuje każde 15 minut wolne, garaż i zaplecze z amatorską stolarnią mam w odległości 18 metrów od kanapy z TV, a za płotem sąsiad z piłą formatową i plotterem CNC
Nie tracę czasu na przemieszczanie się żeby coś dłubnąć |
|
|
|
|
rviru
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Citroen Jumper L3H2 3.0 HDI
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Cze 2019 Piwa: 4/5 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2021-03-02, 13:33
|
|
|
Darek Szczecin napisał/a: |
Potwierdzam, czasy
u mnie w miarę sprawnie to idzie ponieważ wykorzystuje każde 15 minut wolne, garaż i zaplecze z amatorską stolarnią mam w odległości 18 metrów od kanapy z TV, a za płotem sąsiad z piłą formatową i plotterem CNC
Nie tracę czasu na przemieszczanie się żeby coś dłubnąć |
No to masz super, ja żeby coś kupić czy to śrubkę czy inną pierdołę to minimum godzina na znalezienie. Cała praca polega u mnie na schemacie, idę z telefonem i miarką do samochodu i tam dumam z godzinę dwie i spisuje co muszę mieć, potem przewijanie tysiąca stron w necie żeby kupić to co potrzebuje włącznie z narzędziami i czekanie na dostawę. Jak skompletuje ( albo mi się tak wydaje) wszystko to idę robić. I tak etapami inaczej się nie da, nie mam w okolicy niczego rozsądnego gdzie mogę podskoczyć po to co mi brakuje. Niedawno Castoramę mi otwarli ale taką dychawiczną małą , coś niby jest ale nigdy to co ja chce
Narzędzie i materiały to podstawa do płynnego budowania. |
_________________ Moja budowa: https://www.camperteam.pl...pic.php?t=33411 |
|
|
|
|
Darek Szczecin
Kombatant
Twój sprzęt: JUMPER BLACK 205PS, VW T5 4Motion Seikel
Nazwa załogi: Darek&Anita&Maja
Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Wrz 2014 Piwa: 113/163 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2021-03-02, 13:47
|
|
|
rviru napisał/a: | Darek Szczecin napisał/a: |
Potwierdzam, czasy
u mnie w miarę sprawnie to idzie ponieważ wykorzystuje każde 15 minut wolne, garaż i zaplecze z amatorską stolarnią mam w odległości 18 metrów od kanapy z TV, a za płotem sąsiad z piłą formatową i plotterem CNC
Nie tracę czasu na przemieszczanie się żeby coś dłubnąć |
No to masz super, ja żeby coś kupić czy to śrubkę czy inną pierdołę to minimum godzina na znalezienie. Cała praca polega u mnie na schemacie, idę z telefonem i miarką do samochodu i tam dumam z godzinę dwie i spisuje co muszę mieć, potem przewijanie tysiąca stron w necie żeby kupić to co potrzebuje włącznie z narzędziami i czekanie na dostawę. Jak skompletuje ( albo mi się tak wydaje) wszystko to idę robić. I tak etapami inaczej się nie da, nie mam w okolicy niczego rozsądnego gdzie mogę podskoczyć po to co mi brakuje. Niedawno Castoramę mi otwarli ale taką dychawiczną małą , coś niby jest ale nigdy to co ja chce
Narzędzie i materiały to podstawa do płynnego budowania. |
Jest też duży minus tego że mam super warunki
Tak mi się fajnie buduje że nawet podróżować mi się nie chce
ale raz w roku na tydzień wyjadę to mus i co roku innym wytworem, |
|
|
|
|
Bajaga
Kombatant
Nazwa załogi: FiveStars
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lut 2012 Piwa: 108/7
|
Wysłany: 2021-03-02, 13:55
|
|
|
kubas72 napisał/a: |
Twoja wypowiedź i wniosek nie dodają energii do działania. |
Ja absolutnie nie zniechęcam. Co więcej, sam bym chętnie stworzył kampera bo temat znam, swoje potrzeby także i byłby wspaniały zapewne ale.... chyba nie umiem. Poza tym jestem mało cierpliwy i rok czy dwa pierniczenia się z tematem to nie dla mnie... |
_________________ Pozdrawiam,
Bajaga&Instruktori |
|
|
|
|
kubas72
doświadczony pisarz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Lut 2021 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2021-03-02, 20:18
|
|
|
Nie wystarczy posiadać profil zaufany, u nas nad Bystrzycą aby zarejestrować pojazd trzeba wszystkie dokumenty (oryginały) zapakować w kopertę i wrzucić do urny na klatce schodowej w urzędzie. Sytuacja mocno nie komfortowa.
Podobno, żaden dokument jeszcze nie zginął |
|
|
|
|
kubas72
doświadczony pisarz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Lut 2021 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2021-03-02, 21:50
|
|
|
Odbiłem kartę zegarową po raz pierwszy
W ubiegłym tygodniu rozpocząłem realizację swojego marzenia o posiadaniu samodzielnie zbudowanego campervana. Wstyd mi o tym pisać ale muszę się przyznać do pierwszej porażki.
Coś, co według mnie miało być najprostszym elementem całego projektu, takie nie było.
Kosztowało mnie to kilka ukręconych bitów średniej jakości i sporo wysiłku. Oto mój urobek z całego weekend-u oraz efekt moich działań. Wszystko zostało solidnie skręcone i przyklejone. Udało się 1/3 zabudowy wyłamać. W przyszły weekend będę wyposażony w odpowiedni sprzęt aby zdrapać klej z zabudowy aż do kości.
Nie rezygnuję
85841D02-AD5D-420B-990C-D4DE0D7E3E22.jpeg Oto mój urobek z całego weekend-u oraz efekt moich działań |
|
Plik ściągnięto 1508 raz(y) 115,51 KB |
824A4DD2-505B-4B51-AD17-8BA7BF9516CF.jpeg Wszystko zostało solidnie skręcone i przyklejone. Udało się 1/3 zabudowy wyłamać. |
|
Plik ściągnięto 5 raz(y) 283,27 KB |
|
|
|
|
|
Tomek84
zaawansowany
Twój sprzęt: brak
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Sie 2020 Piwa: 5/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: 2021-03-02, 22:05
|
|
|
kubas72 napisał/a: | Wstyd mi o tym pisać ale muszę się przyznać do pierwszej porażki. |
nie ma żadnej porażki
jedyne co to pewnie założyłeś, że będzie łatwo, a nie było
dlatego najlepiej zakładać czarny scenariusz i miło się zaskoczyć |
|
|
|
|
reaven22
weteran
Pomógł: 25 razy Dołączył: 19 Mar 2018 Piwa: 117/14 Skąd: WGM
|
Wysłany: 2021-03-03, 08:43
|
|
|
Ktoś się nieźle przyłożył do zabudowy tej paki solidność poziom expert |
|
|
|
|
krystian186
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Kampervan na Ducato 2.3 2008 r.
Dołączył: 23 Sty 2013 Piwa: 2/7 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 2021-03-03, 09:48
|
|
|
Tomek84 napisał/a: | decumanus napisał/a: | zanim zacząłem, czytałem o 1000 godzin.... Myślałem wtedy że to jakieś szaleństwo, przeciez w 200h na pewno da sie zrobic...
tia.... zerko gdzieś zgubiłem
R |
mam tak samo
gdzieś ktoś rzucił, że zakładał 1000h, a wyszło 955, czy 995
sam zrobiłem już 60h, a w sumie nic jeszcze nie zrobiłem, auto nadal puste |
Podliczyłem mniej więcej swoje roboczogodziny....wyszło mi koło 800. Także 1000 h jest całkiem realne bo jeszcze przede mną wymiana foteli, montaż stołu, blatu kuchennego, kilku urządzeń i od groma kosmetyki wykończeniowej. W sumie już niewiele |
_________________ Kampervan na Ducato L4H2 |
|
|
|
|
Robertunio
zaawansowany
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Lip 2016 Piwa: 7/6 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2021-03-03, 21:18 Godziny pracy
|
|
|
Kubas72,
Potwierdzam wszystko, co powyżej Koledzy napisali w temacie czasów pracy.
Mój harmonogram prac jest dokładnie taki jak Twój - tylko weekendy i jak na razie tylko 2........lata 🤣, czyli lekko licząc 1500 godzin 💪. Niestety nie mogę pracować jak Darek, w zasięgu Swojego TV i kanapy 😁, ale muszę za każdym razem dojechać 20 km - co trochę wydłuża czas. Początki zawsze są entuzjastyczne, później jest etap braku efektu - dużo robisz - później to co zrobiłeś zakrywasz/zabudowujesz i postępów nie widać 🤨. Zaraz po tym etapie nadchodzi następny - to ten, w którym wnętrze staje się coraz piękniejsze i........to jest cel nas Wszystkich.
Proporcje realizacji projektu w moim przypadku:
- dni robocze: plany, forum, zamówienia towaru, przygotowanie - 70%,
- weekend: praca - 30%
Przy naszym, weekendowym harmonogramie - jest to wg. mnie najlepszy plan.
Większość Forumowiczów potwierdzi te proporcje.
Moim zdaniem przy projekcje najlepsze jest to, źe zawsze jest kilka frontów prac,
a to z kolei, gwarantuje zawsze możliwość max. zakresu prac w weekendy.
Życzę wielu pięknych chwil w trakcie budowy. |
|
|
|
|
kubas72
doświadczony pisarz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Lut 2021 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2021-03-03, 21:35 Re: Godziny pracy
|
|
|
Robertunio napisał/a: | Kubas72,
Proporcje realizacji projektu w moim przypadku:
- dni robocze: plany, forum, zamówienia towaru, przygotowanie - 70%,
- weekend: praca - 30% |
Zamierzam dokładnie postępować jak piszesz. Przede wszystkim planowanie, dostępność towaru i przemyślane działania. Przez tydzień mam o czym myśleć i oczywiście uzupełnianie wiedzy na forum. Nie napinam się |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|