Turystyczny Opel Vivaro |
Autor |
Wiadomość |
RadekNet
weteran
Twój sprzęt: Opel Vivaro
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sty 2009 Piwa: 25/73 Skąd: Sligo IE
|
Wysłany: 2016-12-09, 12:16
|
|
|
Faktycznie, ~20kg takie dwie podkładki ... Zatem jaki płaskownik będzie na tyle sztywny, żeby sie nie wygiął na krzywiznach podłogi podczas przykręcania szyn foteli? |
|
|
|
|
wlodo
weteran
Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
Wysłany: 2016-12-09, 15:51
|
|
|
RadekNet, Nie do końca jest jasne co Ty chcesz zrobić.
Nierówność podłogi,to te fale czy tak jak w Ducato-fale+boki wyżej od środka.
Rozstaw szyn jest taki, że będą mocowane obydwie w "dole" fali czy każda inaczej,warunkuje to sposób podkładania.
Podkładki/płaskowniki pod podłogę o dł.160 cm ???,to chyba jakieś nieporozumienie!!! |
_________________ Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0 |
|
|
|
|
RadekNet
weteran
Twój sprzęt: Opel Vivaro
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sty 2009 Piwa: 25/73 Skąd: Sligo IE
|
Wysłany: 2016-12-09, 16:10
|
|
|
Pisząc "krzywizny podłogi" mam na myśli przetłoczenia w podłodze. Tu je widać:
Każda szyna wypada w innym położeniu w stosunku do tych przetłoczeń, czyli jest albo wyżej albo niżej. Chce na te przetłoczenia położyć płaskowniki (z przodu i z tyłu), żeby szyny były na tej samej wysokości. Rozstaw szyn to 140cm, więc taka długość płaskowników. Chyba prościej tak niż kombinować z dystansami pod każdą śrubę Zgadzam się, że płaskownik 1400x150x6 to przesada, więc jaki? 1400x25x6 jest najwęższy i najcieńszy dostępny u mnie. Nie pognie go podczas skręcania całości?
Od dołu, jako podkładka i wzmocnienie podłogi, ma trafić taki płaskownik jak szerokość podłogi czyli 160cm (x15cm i grubości 6mm). Z tym nie dyskutuje, bo tak zalecił rzeczoznawca. |
|
|
|
|
wlodo
weteran
Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
Wysłany: 2016-12-09, 17:27
|
|
|
Ok,teraz jasne
Rzeczoznawca nawiedzony,płaskownik o tych wymiarach to przerost...
Konstrukcja jest tak wytrzymała jak wytrzymały jest najsłabszy element.Tu, myślę, ze śruba mocująca fotel do szyny,ona "trzyma" się w szynie tylko połową obwodu swego łba.To jak to się ma do tego płaskownika jak z mostu Ale mniejsza z tym.
Wg.mnie jak już ten kawałek przęsła ma być od spodu,to od góry tylko dystanse.
Zakładając, że np.lewa szyna będzie w dole fali, to pod każdą z jej trzech śrub mocujących dajesz tylko stalowe podkładki w ilości takiej aby szyna była na wysokości góry fali.
Prawa szyna, jeżeli będzie na górze fali, to dajesz podkładki pod podłogę, żeby przy skręcaniu nie zgnieść podłogi.
Szyny do montażu skręć od góry jakimś płaskownikiem żeby fotel później pasował i dopiero wierć.
Dawanie od góry kolejnej sztaby nic nie daje,tu nie wystąpi żadna nadmierna siła z wektorem skierowanym w dół.
Jak zamocujesz szyny to dopiero wklejasz/przykręcasz listwy podpierąjace płytę podłogi z uwzględnieniem przerw dla rur ogrzewania.
Teraz wklejasz styrodur,wycinasz rowki dla rur itd. |
_________________ Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0 |
|
|
|
|
RadekNet
weteran
Twój sprzęt: Opel Vivaro
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sty 2009 Piwa: 25/73 Skąd: Sligo IE
|
Wysłany: 2016-12-12, 23:09
|
|
|
Takie wymiary płaskownika wynikają z dokumentacji dotyczącej takich przeróbek. Będę jeszcze o tym z nim dyskutował.
Wlodo, problem z podkładkami się pojawia jeśli śruba wychodzi np. w połowie przetłoczenia - wichruje to konstrukcje. Stąd pomysł cienkiego płaskownika do wyrównania. Jak będę mięć auto pod domem to pokombinuję.
Byłem dziś zawieźć do samochodu lodówkę (42l, 220V, 60W) i moją pierwszą myślą po wejściu do środka było "o k... mam dziurę w dachu!". Cały sufit w kroplach wody. Po prostu mokro. Oczywiście dziury nie ma, tylko wilgoć się tak skrapla. Uświadomiło mi to jak ważna jest nienasiąkliwość izolacji - tam zawsze będzie wilgotno. No i trochę zmieniam kolejność prac - zaczynam od izolacji dachu, żeby na głowę nie kapało
Po Nowym Roku ściągam samochód pod dom i ruszamy z robotą na poważnie. |
|
|
|
|
wlodo
weteran
Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
Wysłany: 2016-12-12, 23:33
|
|
|
Cytat: | problem z podkładkami się pojawia jeśli śruba wychodzi np. w połowie przetłoczenia |
Wiedziałem, że o to wypłynie...
Pod listwę dajesz kawałek płaskownika np.60x60x2 mm, wyrównujesz podkładkami na podłodze i pod,teraz jak przykręcasz listwę to się nie przekręca. |
_________________ Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0 |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
RadekNet
weteran
Twój sprzęt: Opel Vivaro
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sty 2009 Piwa: 25/73 Skąd: Sligo IE
|
Wysłany: 2016-12-25, 17:12
|
|
|
Trochę zmieniając temat:
Chodzi mi po głowie taka pianka na sufit (a może i całe wnętrze) http://www.efoam.ie/acous...oofing-foam.php tylko nie mogę znaleźć nigdzie jej izolacyjności. Czy to dobry pomysł, żeby wykleić nią blachy (a na nia folia alu)? |
|
|
|
|
kynios1
zaawansowany
Twój sprzęt: Boxer 2015w trakcie zabudowy na kamperek
Nazwa załogi: Krzysiek i Mariola
Dołączył: 09 Lis 2015 Piwa: 38/5 Skąd: Wałbrzych
|
Wysłany: 2016-12-25, 22:24
|
|
|
Wydaje mi się że to gąbka z otwartymi komórkami i wilgoć będzie tam się kisić , bardziej jest to dzwięko-chłonne , nadaje się do wygłuszania kolumn głośnikowych itp... a nie na izolację kamperka , |
|
|
|
|
Darek Szczecin
Kombatant
Twój sprzęt: JUMPER BLACK 205PS, VW T5 4Motion Seikel
Nazwa załogi: Darek&Anita&Maja
Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Wrz 2014 Piwa: 113/163 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2016-12-25, 22:32
|
|
|
kynios1 napisał/a: | Wydaje mi się że to gąbka z otwartymi komórkami i wilgoć będzie tam się kisić , bardziej jest to dzwięko-chłonne , nadaje się do wygłuszania kolumn głośnikowych itp... a nie na izolację kamperka , | Jest tak jak mówi kynios |
|
|
|
|
RadekNet
weteran
Twój sprzęt: Opel Vivaro
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sty 2009 Piwa: 25/73 Skąd: Sligo IE
|
Wysłany: 2016-12-27, 20:41
|
|
|
Ehhh zepsuliście mi plan To albo czeka mnie klejenie foli alu do karoserii (potem wełna i znowu folia alu), albo wymyśle coś innego izolującego samoprzylepnego na pierwszą warstwę, a dostępnego w Irlandii.
PS
Pod choinkę dostałem szyby, przewód do ładowania akumulatora pokładowego i parę innych drobiazgów (hmmm 50kg poszło z Polski..). Wreszcie będzie można zaczynać
PS
To bardzo cenne móc skonsultować swoje wątpliwości z innymi. Dziękuje. |
|
|
|
|
RadekNet
weteran
Twój sprzęt: Opel Vivaro
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sty 2009 Piwa: 25/73 Skąd: Sligo IE
|
Wysłany: 2017-01-07, 21:46
|
|
|
Dziś rano przyjechali panowie, zabrali Opla bez szyb, a wieczorem oddali z szybami
Przy okazji wyszło, ze mam do wymiany manetkę świateł i ... problemy z elektryką. Czasem się "service" zapala w czasie jazdy. Podobno to bolączka tych samochodów? I podobno jak się wie jak, to do dość łatwego ogarnięcia? Tak przynajmniej twierdzi jeden lokalny polski mechanik...
Walczę teraz ze ścianami łazienki, ale zdjęciami się pochwalę jak juz staną na gotowo - na razie szablony wycinam. Upierdliwa robota. |
|
|
|
|
RadekNet
weteran
Twój sprzęt: Opel Vivaro
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sty 2009 Piwa: 25/73 Skąd: Sligo IE
|
Wysłany: 2017-01-17, 11:19
|
|
|
I powoli rysuje się nam łazienka:
|
|
|
|
|
Mavv
weteran
Twój sprzęt: Mercedes Sprinter
Nazwa załogi: MadMobile II
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Lut 2014 Piwa: 68/48 Skąd: Ballina, Irlandia
|
|
|
|
|
RadekNet
weteran
Twój sprzęt: Opel Vivaro
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sty 2009 Piwa: 25/73 Skąd: Sligo IE
|
Wysłany: 2017-01-22, 21:42
|
|
|
Do wyjazdu to jeszcze daleka droga
Teraz pracuję nad elementami konstrukcyjnymi - ściany łazienki, łóżko. To będzie przykręcone i wklejone do karoserii.
Bawię się też z pokryciem sufitu - nim położę izolacje chce mieć zrobione szablony zewnętrznych sklejek i ich mocowań (nitonakrętki).
|
|
|
|
|
RadekNet
weteran
Twój sprzęt: Opel Vivaro
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sty 2009 Piwa: 25/73 Skąd: Sligo IE
|
Wysłany: 2017-02-02, 11:25
|
|
|
Zazdraszczam wszystkim, którym budowa idzie jak błyskawica Ja się z jedną sklejką potrafię pół dnia bawić
Zarys części kuchennej:
Sklejka czołowa, po wycięciu miejsca na szufladę i szafkę, będzie skręcona ze ścianą łazienki i skręcona+wklejona w karoserie jako element konstrukcyjny.
Blat mam zamiar kleić z desek teakowych - to co widać to szablon z dykty. |
Ostatnio zmieniony przez RadekNet 2017-02-02, 22:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|