Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Cel Chorwacja- potrzebne kilka informacji
Autor Wiadomość
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 215/483
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2014-08-18, 06:48   

CAPOMAN napisał/a:
Kolejną rzeczą jaka się przydała to przenośny klimatyzator- wiadomo, że mój kamper już wiekowy, więc chyba takie rozwiązanie jest jak najbardziej optymalne. klimatyzator był zamontowany między siedzeniami kierowcy i pasażera- kabina odgrodzona a wylot przez boczną szybę ,- wiem prymitywny sposób ale efekt był taki, że gdy staliśmy nad adriatykiem w samym prawie słońcu i na zewnątrz było chyba z 33C- to jednak taka klima potrafiła zbić o 5-8 stopni w budzie temperaturę a to jednak dużo i jest odczuwalne. W przestrzeni sypialnej miałem ok 25C.

O proszę Polak potrafi :bigok Ludziska zakładają jakieś "hipstersko-duperelowe klimy, a tu prosto, a efekt ten sam. Piwo za pomysł i wykonanie :pifko
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-08-18, 10:35   

Czy to klimatyzator [jaki?] ,czy tzw. klimator z wodą w srodku?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MrTommy 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fendt Diamant 650
Nazwa załogi: Tommy's Family
Dołączył: 13 Paź 2011
Piwa: 3/1
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2014-08-18, 10:56   

Miałem taki klimatyzator na zbyciu i opchnąłem go mojemu koledze, z którym razem byliśmy na tegorocznych wakacjach. On był ze świeżo zakupioną cepką i klimatyzator okazał się idealnym. Jedyny problem, to oddawanie ciepła przez rurę, pomimo, iż rura była wystawiona za okno, to i tak oddawała ciepło poprzez swoje ścianki. Kolega postanowił przez zimę go rozebrać i wbudować w szafki w taki sposób, by wylot był bezpośrednio na zewnątrz. Poza tym działał idealnie i spisywał się znakomicie.
_________________
Come fly with me.................
Zamieniłem Kampera na przyczepę, cieszyć sie czy płakać?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2014-08-18, 11:03   

Dziur w burcie z tzw wyrzutnią fi 120 lub 100mm załatwia grzanie wylotu . Rurę zresztą można otulić > Lub suszyć ciuchy ręczniki dodatkowo wtedy parowanie . Bo klima osusza. itd.......
Jak się da w szafce to problem hałasu tez prawie rozwiązany .
Inaczej to tak jak Rawic i kilku jeszcze .
Ważne by poszukać takiego co pobiera jak najmniej prądu , wtedy na agregaciku do 1000 W, nawet pochodzi .
Ale i tak mnie pobierają od tzw dedykowanych Trumy czy Dometica.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CAPOMAN 
weteran


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Maj 2014
Piwa: 37/34
Skąd: Katowice
Wysłany: 2014-08-18, 11:17   

MrTommy napisał/a:
Miałem taki klimatyzator na zbyciu i opchnąłem go mojemu koledze, z którym razem byliśmy na tegorocznych wakacjach. On był ze świeżo zakupioną cepką i klimatyzator okazał się idealnym. Jedyny problem, to oddawanie ciepła przez rurę, pomimo, iż rura była wystawiona za okno, to i tak oddawała ciepło poprzez swoje ścianki. Kolega postanowił przez zimę go rozebrać i wbudować w szafki w taki sposób, by wylot był bezpośrednio na zewnątrz. Poza tym działał idealnie i spisywał się znakomicie.


Powiem szczerze, że zabrałem go dla spróbowania- czy zda egzamin.
Jak dla mnie zdał.
Zgadza się, że rura pomimo tego, że wystawiona na zewnątrz - jakieś ciepło daje w środku.
Dlatego też odgrodziłem kabinę kierowcy od sypialnej zwykłym kocem i było w porządku.

Zastanawiam się teraz- czy takiego klimatyzatora nie zaadoptować gdzieś na stałe w autku- tym bardziej, że w wrześniu będę remontował całą budę, więc mógłbym go wkomponować w jedną z szafek- umieszczając wylot właśnie od razu na zewnątrz.

To tak za jednym remontem i podejściem :-P
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CAPOMAN 
weteran


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Maj 2014
Piwa: 37/34
Skąd: Katowice
Wysłany: 2014-08-18, 11:23   

zbyszekwoj napisał/a:
Czy to klimatyzator [jaki?] ,czy tzw. klimator z wodą w srodku?


Teraz jestem w pracy, ale po południu wykonam dokładne zdjęcia klimatyzatora (tabliczki znamionowej).
Jest to typowy klimatyzator- nie muszę wlewać do niego żadnej wody, lodu itp.
Tak naprawdę podczas długiej pracy - to woda skrapla się wewnątrz i trzeba ją później spuścić, ale przez cały okres pobytu i pracy klimy nie miałem takiej potrzeby (mam kontrolkę napełnienia zbiornika) dopiero po powrocie do domu zlałem zawartość, więc nie jest źle.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MrTommy 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fendt Diamant 650
Nazwa załogi: Tommy's Family
Dołączył: 13 Paź 2011
Piwa: 3/1
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2014-08-18, 11:27   

CAPOMAN napisał/a:
Zastanawiam się teraz- czy takiego klimatyzatora nie zaadoptować gdzieś na stałe w autku- tym bardziej, że w wrześniu będę remontował całą budę, więc mógłbym go wkomponować w jedną z szafek- umieszczając wylot właśnie od razu na zewnątrz.

To tak za jednym remontem i podejściem :-P


Dokładnie tak zamierza zrobić mój znajomy, wydatek czynnika chłodzącego wyraźnie jest wystarczający, więc wystarczy go tylko zabudować i po zawodach, pomyśl o schowaniu pod podłogą, masz gdzie!
_________________
Come fly with me.................
Zamieniłem Kampera na przyczepę, cieszyć sie czy płakać?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CAPOMAN 
weteran


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Maj 2014
Piwa: 37/34
Skąd: Katowice
Wysłany: 2014-08-18, 11:27   

Bronek napisał/a:
Dziur w burcie z tzw wyrzutnią fi 120 lub 100mm załatwia grzanie wylotu . Rurę zresztą można otulić > Lub suszyć ciuchy ręczniki dodatkowo wtedy parowanie . Bo klima osusza. itd.......
Jak się da w szafce to problem hałasu tez prawie rozwiązany .
Inaczej to tak jak Rawic i kilku jeszcze .
Ważne by poszukać takiego co pobiera jak najmniej prądu , wtedy na agregaciku do 1000 W, nawet pochodzi .
Ale i tak mnie pobierają od tzw dedykowanych Trumy czy Dometica.


Dokładnie.

Ten, który ja miałem to pobiera ok 950- 1000W- coś około. Sprawdzę po południu to dam znać.

Z początku zastanawiałem się nawet- czy w ogóle przyłącze prądu na kempingach nie wywali :wyszczerzony: , ale teraz juz wiem, że spokojnie wszystko pociągnie.
Były nawet momenty, że na jednym przyłączu jednocześnie chodziła klimatyzacja, czajnik 2000W i wszystko było ok i to na różnych kempingach.

ps. z agregatem w kamperze to już nie doradzę- wyższa szkoła jazdy jak dla mnie :wyszczerzony:
Ostatnio zmieniony przez CAPOMAN 2014-08-18, 11:29, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-08-18, 11:27   

CAPOMAN napisał/a:
zbyszekwoj napisał/a:
Czy to klimatyzator [jaki?] ,czy tzw. klimator z wodą w srodku?


Teraz jestem w pracy, ale po południu wykonam dokładne zdjęcia klimatyzatora (tabliczki znamionowej).
Jest to typowy klimatyzator- nie muszę wlewać do niego żadnej wody, lodu itp.
Tak naprawdę podczas długiej pracy - to woda skrapla się wewnątrz i trzeba ją później spuścić, ale przez cały okres pobytu i pracy klimy nie miałem takiej potrzeby (mam kontrolkę napełnienia zbiornika) dopiero po powrocie do domu zlałem zawartość, więc nie jest źle.


Będę dźwięczny. :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MrTommy 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fendt Diamant 650
Nazwa załogi: Tommy's Family
Dołączył: 13 Paź 2011
Piwa: 3/1
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2014-08-18, 11:53   

zbyszekwoj napisał/a:
CAPOMAN napisał/a:
zbyszekwoj napisał/a:
Czy to klimatyzator [jaki?] ,czy tzw. klimator z wodą w srodku?


Teraz jestem w pracy, ale po południu wykonam dokładne zdjęcia klimatyzatora (tabliczki znamionowej).
Jest to typowy klimatyzator- nie muszę wlewać do niego żadnej wody, lodu itp.
Tak naprawdę podczas długiej pracy - to woda skrapla się wewnątrz i trzeba ją później spuścić, ale przez cały okres pobytu i pracy klimy nie miałem takiej potrzeby (mam kontrolkę napełnienia zbiornika) dopiero po powrocie do domu zlałem zawartość, więc nie jest źle.


Będę dźwięczny. :spoko


Pierwszy z brzegu: http://www.leroymerlin.pl...AQ&gclsrc=aw.ds

http://www.spychalski.inf...iom-informatyka
_________________
Come fly with me.................
Zamieniłem Kampera na przyczepę, cieszyć sie czy płakać?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CAPOMAN 
weteran


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Maj 2014
Piwa: 37/34
Skąd: Katowice
Wysłany: 2014-08-18, 21:46   

zbyszekwoj napisał/a:
CAPOMAN napisał/a:
zbyszekwoj napisał/a:
Czy to klimatyzator [jaki?] ,czy tzw. klimator z wodą w srodku?


Teraz jestem w pracy, ale po południu wykonam dokładne zdjęcia klimatyzatora (tabliczki znamionowej).
Jest to typowy klimatyzator- nie muszę wlewać do niego żadnej wody, lodu itp.
Tak naprawdę podczas długiej pracy - to woda skrapla się wewnątrz i trzeba ją później spuścić, ale przez cały okres pobytu i pracy klimy nie miałem takiej potrzeby (mam kontrolkę napełnienia zbiornika) dopiero po powrocie do domu zlałem zawartość, więc nie jest źle.


Będę dźwięczny. :spoko


No i obiecane zdjęcia modelu, który akurat ja wykorzystałem.
ps. przepraszam, ale robiłem zdjęcia przy słabym oświetleniu...

Nawet znalazłem dokładnie taki na OLX w dosyć przyzwoitej cenie
Klimatyzator

20140818_212026.jpg
Plik ściągnięto 45 raz(y) 95,34 KB

20140818_212036.jpg
Plik ściągnięto 50 raz(y) 101,97 KB

20140818_212055.jpg
Plik ściągnięto 44 raz(y) 119,68 KB

20140818_212115.jpg
Plik ściągnięto 63 raz(y) 196,65 KB

20140818_212137.jpg
Plik ściągnięto 46 raz(y) 229,89 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Karas 
zaawansowany

Twój sprzęt: Ducato 3.0 Blaszak L3H2
Dołączył: 16 Maj 2014
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Dębe Wielkie
Wysłany: 2014-08-18, 21:58   

miałem takie coś wykonane w przyczepce parę lat temu. Wywaliłem piekarnik, którego nie używałem. Zrobiłem kratkę do wylotu w ściance i krótkim przewodem izolowanym połączyłem klimę z kratką. Efekt więcej niż zadowalający za ok 800zł. Przyczepkę sprzedałem w kilka dni, bo jako jedyna w tym przedziale cenowym miała taki bajer :)
_________________
Moja budowa... http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=19441
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
CAPOMAN 
weteran


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Maj 2014
Piwa: 37/34
Skąd: Katowice
Wysłany: 2014-08-19, 06:36   

Tak- Moi Drodzy uzupełniam ostatni wpis z tej przygody wakacyjnej- niestety przykry.

Jak już pisałem wcześniej- na wakacje wyruszyliśmy na dwa auta: mój kamper i drugie autko teściów (Opel Vectra) gdzie dodatkowo zabrał się szwagier z rodziną.

Jako, że mój urlop był przewidziany na dwa tygodnie- to w ostatnią sobotę wróciliśmy do domku- cali i szczęśliwi.
Teście mieli zaplanowane 3 tygodnie, więc zostali planowo zaliczyć całe Węgry.

Niestety- wrócili dzisiaj w nocy z autem na lawecie :( - otóż za Budapesztem mieli stłuczkę nie z ich winy. Młoda kobieta narodowości niemieckiej wjechała w dwa auta min. kasując auto mojego teścia. Wszyscy trafili do szpitala. Na szczęście nikt większych obrażeń nie odniósł.
Efekt jest taki, że auto najprawdopodobniej do kasacji (tył skasowany, drzwi od strony kierowcy i pasażera zaciśnięte, dach i podłoga pogniecione, bagaż zaciśnięty).

Auto to jednak tylko auto- rzecz materialna. Całe szczęście, że nikomu nic się nie stało a na pokładzie było roczne dziecko.


Koszt lawety z Budapesztu do Polski- Katowice = 1190E, płatność w gotówce.
Nie wiem jak to jest od strony prawnej- czy jak teść nie był sprawcą kolizji to czy z ubezpieczenia niemieckiego np. koszt lawety zostanie zwrócony...?
Nie mniej jednak w chwili obecnej muszą emocje zejść, aby racjonalnie dalej sprawę załatwić.



Kończąc i trochę odbiegając od tematu...

Prawda Panowie jest taka, że niestety nigdy nikt z nas nie wie - co komu pisane i co ma się wydarzyć podczas naszych wymarzonych wypraw wakacyjnych.
Dlatego też z mojej strony zawsze staram się wykupić dodatkowe ubezpieczenie itp.
Zabezpieczyć się na wszelki możliwy sposób.

Ostatni przykład wypadku kampera w Cieszynie.... gdzieś indziej czytałem, że ktoś się zastanawiał nad wyjazdem z jedną osobą więcej niż pojazd jest zarejestrowany, czy wieczny temat przeładowania kampera względem DMC i wiele podobnych tematów i wątków..... a prawda jest taka, że zawsze wszystko jest dobrze.... jak jest dobrze, ale jak coś się stanie to.... :gwm

20140819_035111.jpg
Plik ściągnięto 4143 raz(y) 137,85 KB

20140819_035129.jpg
Plik ściągnięto 46 raz(y) 167,03 KB

20140819_035156.jpg
Plik ściągnięto 56 raz(y) 163,59 KB

20140819_035930.jpg
Plik ściągnięto 46 raz(y) 151,51 KB

20140819_035941.jpg
Plik ściągnięto 49 raz(y) 202,61 KB

20140819_040002.jpg
Plik ściągnięto 45 raz(y) 181,38 KB

20140819_040011.jpg
Plik ściągnięto 42 raz(y) 169,96 KB

20140819_040027.jpg
Plik ściągnięto 62 raz(y) 190,25 KB

20140819_040711.jpg
Plik ściągnięto 49 raz(y) 157,68 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***